Znaleziska na eBay i Allegro | AUDIO !

[Jacchusia]

19 godzin temu, jaszcze1 napisał:

że mają wytrzymać jak najdłużej się da

A ile to według ciebie jest? 70 lat? bo skoro teraz są dobre i nie wymagaja wymiany to chyba min.70 lat. Sądzę, że nikt w latach 70-80 nie planował tak długiego czasu eksploatacji. Bład w mysleniu.

[jaszcze1]

37 minut temu, Adasza napisał:

Ale że jak, kondensator? 🙂 rozebrałaś

Wciskanie ludziom ciemnoty, na tym forum, to rzeczywiście może być wyzwanie 🙂

Słuchaj "kolego", nie znasz mnie, nie masz zielonego pojęcia kim jestem. Nie jestem jakimś impulsem w internecie, tylko człowiekiem a ty nie znając mnie  sugerujesz, że jestem kłamcą.

Myślisz, że kondensator jest jak reaktor jądrowy i nie można do niego zajrzeć?

Życzę miłego dnia.

5 minut temu, Jacchusia napisał:

A ile to według ciebie jest? 70 lat? bo skoro teraz są dobre i nie wymagaja wymiany to chyba min.70 lat. Sądzę, że nikt w latach 70-80 nie planował tak długiego czasu eksploatacji. Bład w mysleniu.

Nie mam pojęcia jak długo wytrzymają. Widać do dzisiaj spokojnie dały radę. Może wytrzymają 2 tyle? Nie mam pojęcia.

Edytowane 6 Kwietnia 2023 przez jaszcze1

[Jacchusia]

40 minut temu, Dimension napisał:

Teac

Sprawny do sprawdzenia 🙂

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Nieśmiało sugeruje, ze jest sprawne do czasu sprawdzenia 🙂

3 minuty temu, jaszcze1 napisał:

Widać do dzisiaj spokojnie dały radę.

W jakim sensie dały radę? Jaki to stan techniczny?

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[jarekb]

Po wielu latach wychodzą np ''błędy'' technologiczne np winyż rarytas ? i jak płyta spieczona na wafelek to chciał byś  kupić za grubą kasę ? , 

 

[jaszcze1]

1 minutę temu, Jacchusia napisał:

Nieśmiało sugeruje, ze jest sprawne do czasu sprawdzenia 🙂

W jakim sensie dały radę? Jaki to stan techniczny?

Czytałeś wcześniejsze wypowiedzi? Już pisałem. Sprzęt działa świetnie i gra z klasą, pomimo 50 lat. Dla mnie to jest główny wyznacznik tego czy przetrwał próbę czasu. On służy do słuchania. Włączam i słucham. Nie stawiam na nim stojaczka z tabelką parametrów, chociaż wiem, że są ludzie których to kręci i tego nie krytykuję. Sam ze 30 lat temu podniecałem się Hz i db więc rozumiem.

Ale też wylutowałem, pomierzyłem i rozprułem - dla porównania Elnę Elite Cap z 67roku i jakąś współczesną Toshibę - mokrość w środki taka sama. Wysychanie w czambuł, wszystkich starych kondensatorów, to mit. 

[Dune]

To wszystko zależy ile taki wzmacniacz ma godz przegrane w swoim życiu to z jakim kolumnami grał bo jak ktoś go męczył z takimi co schodziły do 2ohm i do tego miał kiepską wentylacje...  oczywiście tego nikt nie wie więc to jest loteria, a co do E303 to chyba poprawili to w modelu późniejszym 303X, osobiście zawsze bałem się tych vintydżowych wzmacniaczy kolosów upchanych po brzegi w środku grzejących się jak piekarnik...

[jarekb]

nie ma co skreślać starszych sprzętów tylko ,  patrzeć na stan i jak możliwość zrobić podstawowe pomiary , jeden może być dobry inny wypieczony że ścieżki odłażą i co wtedy drutowanie a nie o to chodzi w takim sprzęcie  , bo obecnie  od ok 8000 zł trzeba dać 

[jaszcze1]

16 minut temu, jarekb napisał:

Po wielu latach wychodzą np ''błędy'' technologiczne np winyż rarytas ? i jak płyta spieczona na wafelek to chciał byś  kupić za grubą kasę ? , 

 

Ale to jest argument za czym? Bo nie rozumiem.

1) Z filmu wynika, że w dość prosty sposób można wykonać pucowanie takiego wzmacniacza jeśli ktoś chce, żeby w środku wyglądał jak nowy. Kwestia pracy.

2) że widać gdzie się grzeje i jest osad po kilkudziesięciu latach pracy? Jak widać bezawaryjnej, co dobrze świadczy o tym wzmacniaczu. Nie spalił się. A kilka dni temu 6 zastępów straży, gasiło Mercedesa, przez 20 godzin. Musieli go w całości włożyć do kontenera z wodą. Przecież to są bzdurne argumenty.

3) Frakcja ludzi, którzy organicznie nienawidzą z jakiegoś powodu Vintage, jednostkowe przykłady problemów, z pasją rozciąga na cały ten sprzęt.

4) Można by o współczesnym sprzęcie nakręcić takie filmy, że głowa mała. 

AntyVintage, brak wpływu kabli, stopek kulkowych i innych podkładek, wygląda na jakąś religię na tym forum.

[Jacchusia]

39 minut temu, jarekb napisał:

Po wielu latach wychodzą np ''błędy'' technologiczne np winyż rarytas ? i jak płyta spieczona na wafelek to chciał byś  kupić za grubą kasę ? , 

 

O tym gościu wczesniej/wyżej właśnie pisałem i jego regeneracji vintydzów.

[Tajitsu]

Jeszcze długo to potrwa?

[Jacchusia]

31 minut temu, jaszcze1 napisał:

Sprzęt działa świetnie i gra z klasą, pomimo 50 lat.

To jest twoja subiektywna opinia, na dodatek bezpodstawna bo nie możesz tego porównać z tym jak grał kiedy był nowy.

Teraz, Tajitsu napisał:

Jeszcze długo to potrwa?

Tadziu kawkę sobie zrób 🙂

10 minut temu, jaszcze1 napisał:

3) Frakcja ludzi, którzy organicznie nienawidzą z jakiegoś powodu Vintage, jednostkowe przykłady problemów, z pasją rozciąga na cały ten sprzęt.

Ten facet żyje z regeneracji sprzętu Vintage...a ze wprost mówi o problemach, to nie znaczy chyba że nienawidzi. Równie dobrze mozna o tobie powiedzieć, ze bezrefleksyjnie kochasz starocie.

[jaszcze1]

1 minutę temu, Tajitsu napisał:

Jeszcze długo to potrwa?

No niestety ale : „Im dalej społeczeństwo dryfuje od prawdy, tym bardziej nienawidzi tych, którzy ją głoszą. Prawda jest nową mową nienawiści. Mówienie prawdy w epoce zakłamania jest czynem rewolucyjnym.“ Więc nie jestem optymistą.

1 minutę temu, Jacchusia napisał:

To jest twoja subiektywna opinia, na dodatek bezpodstawna bo nie możesz tego porównać z tym jak grał kiedy był nowy.

No właśnie, to jest brak zrozumienia o co chodzi, albo zła wola.

Tłumaczę: 

Po pierwsze: Jak gra, to jest zawsze subiektywna opinia, ale porównuję z dość drogim i dobrym torem współczesnym - AU 9900 wypada świetnie.

Po drugie: Jest całkiem przeciwnie - to jest całkowicie podstawna opinia, bo nie ma żadnego racjonalnego argumentu, by stwierdzić, że nie gra jak kiedyś (parametry elementów są zgodne z opisem na nich), a nawet jeśli, to nie ma fundamentalnego znaczenia, biorąc pod uwagę, że dzisiaj gra świetnie , a przecież słuchamy dzisiaj.

Po trzecie: Nawet jeśli zmienił się jakiś niuans, co jest wątpliwe, to nie ma znaczenia, że jest inaczej (nie znaczy gorzej), bo wychodząć z takiego założenia, trzeba by wywalić całe zabytkowe malarstwo i muzykę, bo odcienie pewnie się zmieniły, a muzyki też się nie odtworzy jak w XVIIIw.

[Tajitsu]

Vintage na złom i tyle. Nie trzeba kawy.

[jaszcze1]

18 minut temu, Jacchusia napisał:

Ten facet żyje z regeneracji sprzętu Vintage...a ze wprost mówi o problemach, to nie znaczy chyba że nienawidzi. 

Ten z filmu? I wyciągnąłeś wniosek, że o nim mówię? Na jakiej podstawie? Właśnie dla tego, to jest rozmowa jak ślepego z głuchym. Miałem na myśli frakcję z tego forum. Na temat faceta z filmu się nie wypowiadałem, przeciwnie wykonał fajną robotę. 😕 

[Tajitsu]

Ehh naganianie przybiera nowe formy.

[Jacchusia]

11 minut temu, jaszcze1 napisał:

Po drugie: Jest całkiem przeciwnie - to jest całkowicie podstawna opinia, bo nie ma żadnego racjonalnego argumentu, by stwierdzić, że nie gra jak kiedyś (parametry elementów są zgodne z opisem na nich)

Fantazjujesz. To nie możliwe żeby parametry el. elektronicznych sprzed 30 lat były takie same. W regeneracji tego sprzętu chodzi właśnie o to, żeby go __przywrócić_ do dawnej świetności.

A co do porównania do dzisiejszych sprzętów, to zależy do czego porównujesz, bo samo porównanie do dzisiejszych klocków nie czyni z automatu dobrym sprzętem.

15 minut temu, jaszcze1 napisał:

Tłumaczę: 

W sensie komu? Nie rób z siebie...

9 minut temu, jaszcze1 napisał:

Ten z filmu? I wyciągnąłeś wniosek, że o nim mówię?

Toż cytowałeś kogoś, to nie znaczy że się odnosisz do jego wypowiedzi, czyli filmu, który zapodał?

[jaszcze1]

4 minuty temu, Jacchusia napisał:

Fantazjujesz. To nie możliwe żeby parametry el. elektronicznych sprzed 30 lat były takie same. W regeneracji tego sprzętu chodzi właśnie o to, żeby go __przywrócić_ do dawnej świetności.

A co do porównania do dzisiejszych sprzętów, to zależy do czego porównujesz, bo samo porównanie do dzisiejszych klocków nie czyni z automatu dobrym sprzętem.

Powielasz mity. Sprawdziłeś czy powtarzasz po ludziach, którzy żyją z wymiany części i po tych, którzy wymienili kondy, sprzęt zaczął grać ostrzej i są zachwyceni, bo dla nich zaczęło grać lepiej?

Ja sprawdziłem.

Edytowane 6 Kwietnia 2023 przez jaszcze1

[Jacchusia]

4 minuty temu, Jacchusia napisał:

To nie możliwe żeby parametry el. elektronicznych sprzed 30 lat były takie same.

Ba, to nawet 50 lat...łał 🙂

Teraz, jaszcze1 napisał:

Ja sprawdziłem.

Zaprzeczasz realiom. eot.

[jaszcze1]

4 minuty temu, Jacchusia napisał:

Ba, to nawet 50 lat...łał 🙂

Zaprzeczasz realiom. eot.

😅👍

[Jacchusia]

9 minut temu, jaszcze1 napisał:

😅👍

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

znasz pewnie stronę?

Zwróć uwagę na rubrykę "czas życia"...przypominam 50lat...

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Tajitsu]

To po ile teraz będą hajendy z hacjendy?

[jaszcze1]

Reasumując tą pasjonującą dyskusję, bo ciągnięcie jej dalej nie ma sensu:

Napisałem, że kilkanaście lat temu kupiłem kilka topowych sprzętów z lat około 70tych i MAM je fizycznie. Wszystkie grają świetnie, i nawet w porównaniu ze współczesnym wzmacniaczem o wartości kilkudziesięciu tysięcy zł nie muszą mieć kompleksów, co SPRAWDZIŁEM w realu. Z AU 777 wylutowałem kondensatory, pomierzyłem mostkiem i wartości mają co najmniej równe z opisanymi na obudowach - SPRAWDZIŁEM w realu. ROZPRUŁEM w realu taki kondensator i w środku jest normalnie mokry. I wszystkie wzmacniacze i amplitunery grają PIĘKNIE w realu.

A to co antyVintagowa frakcja z tego forum może z siebie wygenerować, na podstawie swoich WYOBRAZEŃ, to jest wielokrotne powtarzanie: To nie prawda, to niemożliwe, tak nie jest i to zaprzecza prawom fizyki.

ZAŁOSNE. 

[jaszcze1]

13 minut temu, Adasza napisał:

Ty koleś  🙂 

 

Wypraszam sobie buractwo. Odklejenie, to jedno, ale hamstwo?

10 minut temu, Jacchusia napisał:

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

znasz pewnie stronę?

Zwróć uwagę na rubrykę "czas życia"...przypominam 50lat...

To jeszcze popatrz na zależność od temperatury pracy. Poza tym popatrz, na zależność czasu życia np. lodówki od daty produkcji.

6 minut temu, Adasza napisał:

Tu masz lekturę. Dokształć się i przestań pajacować...

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Coraz większy prymityw zaczyna z ciebie wychodzić.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) Edytowane 6 Kwietnia 2023 przez jaszcze1

[jaszcze1]

Godzinę temu, Jacchusia napisał:

Ba, to nawet 50 lat...łał 🙂

Zaprzeczasz realiom. eot.

Skoro sprawdziłem i kondensatory mają co najmniej 100% pojemności, a ty stwierdzasz, że ja zaprzeczam realiom, to może oznaczać, że któryś z nas jest Bogiem.

Ja nie jestem. Gratuluję samopoczucia. 👍💪😁

[dedal75]

I co to da że sobie wytłumaczycie ?

Komuś oprócz siebie humor poprawicie? 

Na razie rozpieprzyliscie wątek i pokazaliście jakim narodem na codzien jesteśmy , bo w większości a w tej akurat jestem nie interesuje czy te wintydze są dobre czy nie.

Kto chce kupuje nakazu nie ma .

Może się przygotujcie do krojenia warzyw na sałatkę i malowania jajek lepiej . Pzdr 

[tedi02]

21 godzin temu, Tajitsu napisał:

W Polsce powinien zostać wprowadzony zakaz handlu elektro-złomem i zakaz sprowadzania urządzeń starszych niż 30lat. Tak dla bezpieczeństwa użytkowników i planety. Stop robieniu z Polski śmietnika Europy.

Tak samo zakaz pisania bredni , albo wprowadzić nakaz myślenia gdy się ma coś napisać.

[Tajitsu]

18 minut temu, tedi02 napisał:

Tak samo zakaz pisania bredni , albo wprowadzić nakaz myślenia gdy się ma coś napisać.

Handel zachodnim szrotem dobry handel. Do roboty w fabryce na 8 godz / 3-zmiany nie trzeba zapierd…

To ty się sklonowałeś i chcesz puścić szrota?

[jaszcze1]

Myślę, że tyle już zostało powiedziane, że ciągnięcie tego dłużej nie ma sensu. Jeśli ktoś wierzy w to, że to co wyprodukowano dzisiaj musi być lepsze niż to co zostało zrobione kilkadziesiąt lat temu, to jest to kwestia właśnie wiary. I żadne dowody, racjonalne argumenty ani testy tego nie zmienią. Taka wiara jest odporna na logikę. Nawet jeśli weźmiesz takiego sansuja albo innego pioneera i będziesz chciał pokazać jak gra, to albo nie zostaniesz wpuszczony, albo zostaniesz oskarżony o oszustwo, albo wyśmiany, bo przecież nie zagrało jak współczesny klocek za 50tys, który ktoś, gdzieś, kiedyś słyszał . Bo „Im dalej społeczeństwo dryfuje od prawdy, tym bardziej nienawidzi tych, którzy ją głoszą. Prawda jest nową mową nienawiści. Mówienie prawdy w epoce zakłamania jest czynem rewolucyjnym.“ —  George Orwell

[Marek.S]

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Wracajac do Sansuja - omijać ogłoszenie i sprzedawcę szerokim łukiem, znany złomiarz (tak, tutaj jest ich nawet więcej), to już chyba jego 10-te konto.
Sprzęt prawdpodobobnie grzebany i/lub zapryskany kontaktem, możliwie po prostu zepsuty a w 99% w środku będzie bajzel, co tylko potwierdzają wydłubane wyjścia z tyłu i nieoryginalne śrubki. Możliwie ma nawet nieoryginalny transformator

 

Monobloki B&W MPA-1, wyglądają schludnie. Znane też jako Rotel RMB-100:

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) Edytowane 6 Kwietnia 2023 przez Marek.S

[wlodek71]

6 minut temu, jaszcze1 napisał:

Myślę, że tyle już zostało powiedziane, że ciągnięcie tego dłużej nie ma sensu

To nie miało sensu od początku, nie jesteś elektronikiem, a bronisz tu swoich prawd i masz tu wielu w pogardzie bo nie są przekonani do vintage. Rozumiem twoje stsnowisko do vintage, bo chyba coś takiego sprzedajesz, ja byłem w innej sytuacji - kupiłem kiedyś taki "całkowicie sprawny sprzęt" i mam inne zdanie, ileż to było poszukiwań fachowca co mi to naprawi, a jak już znalazłem to mnie uświadomił co do sensowności zakupu tego.