Skocz do zawartości
IGNORED

Znaleziska na eBay i Allegro | AUDIO !


Przejdź do rozwiązania Rozwiązane przez Tal,

Rekomendowane odpowiedzi

4 minuty temu, wlodek71 napisał:

Chyba taki typ.

Jeśli wiem, że szrot za 3000 to wtopa - pisze o tym, żeby ktoś nie uległ tylko pozytywnym opiniom i nie popełnił błędu.

Każdy sobie może przeczytać te wszystkie wpisy i zdecydować czy to kupi, ja tego nie zabraniam nikomu.

I tu 100% zgody.

Z zastrzeżeniem, że cytat, który przytoczyłeś jest manipulacją , bo jest obcięty, oraz jeśli opinia została wydana na podstawie OSOBISTEGO słuchania i kontaktu z konkretnym sprzętem. Inaczej jest całkowicie bezwartościowa.

Edytowane przez jaszcze1
Dopowiedzenie
1 minutę temu, jaszcze1 napisał:

Z zastrzeżeniem, że jeśli opinia została wydana na podstawie OSOBISTEGO słuchania i kontaktu z konkretnym sprzętem.

A słuchałeś tych polecanych?

Teraz, wlodek71 napisał:

A słuchałeś tych polecanych?

@pmcomp słuchał i ja kieruję się jego opinią, bo jest wiarygodna. A ty słuchałeś, że nie polecasz?

25 minut temu, wlodek71 napisał:

Powodzenia, sam miałem ten problem w dużo młodszych głośnikach - trzeba dobrać podatność zawieszeń i takie tam pierdoły które jednak maja znaczenie. Nie jestem pewien, że do tych starych jeszcze można dokupić dokładnie takie, jak fabryka dawała, do moich z 2002 roku był z tym sporo zachodu no i koszty...No chyba, że w tych vintage wystarczy dopasować od czegoś podobnego w końcu są tak zaawansowane technicznie, że nie trzeba się tym martwić - jakoś zagrają na pewno.

O to jestem spokojny. Piankowe to nie gumowe, w piankowych podatność jest bardzo zbliżona, trzeba tylko dobrać podobną grubość i fałd. Ja tego sam nie będę robił, tylko sprawdzony spec od takich prac 🙂

Edytowane przez don111
41 minut temu, jaszcze1 napisał:

Okej, to tu jest coś bardziej współczesnego. Zaraz będzie dym, że to Pioneer, a Pioneery nie grają. 

Ale:

To jest bardzo dobrze grający CD. Ma w sobie jeden laser, w bardzo dobrym stanie i w komplecie drugi nieużywany (znaczy nowy) zapas. Wystarczy na lata. Cena? Sam nowy laser, jeśli się uda znaleźć, to 2tys. Cedek w dobrym stanie, z dobrym laserem za  4 tys. dla fana marki szukającego takiego, do przełknięcia. Jest opcja negocjacji. Więc negocjować i brać póki jest. 

No to teraz będzie dym.  🙂

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Za 6 tys ??? Serio ???

za tyle to można mieć Wadie albo Thete

zeby to był PD-95 to bym jeszcze zrozumiał 

Każdy ma prawo wystawiać za ile uważa 

Kupować także 

nie chce nikogo urazić , ale nie każde vintage to złoto 

ten PD-9700 to przeciętniak wart dziś max 2 tys ( i to raczej z kolekcjonerskiego sentymentu ) 

I żeby było jasne nie mam nic do vintage a nawet niektóre klocki uważam za wybitne ( miałem np. dzielone CD California Audio Labs z 1989 i grało lepiej od wielu współczesnych , lampowego McIntosha z 1968, kolumny JBL , wzmacniacze Sansui , Accuphase ) tylko trzeba odróżnić ziarna od plew

 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) Edytowane przez morawka

Ilu ludzi tyle opinii

11 minut temu, morawka napisał:

Za 6 tys ??? Serio ???

za tyle to można mieć Wadie albo Thete

zeby to był PD-95 to bym jeszcze zrozumiał 

Każdy ma prawo wystawiać za ile uważa 

Kupować także 

nie chce nikogo urazić , ale nie każde vintage to złoto 

ten PD-9700 to przeciętniak wart dziś max 2 tys ( i to raczej z kolekcjonerskiego sentymentu ) 

 

Masz dużo racji z tymi plewami.

Tu dodatkowy, nowy laser w komplecie, to jest wielki atut, bo chyba już ich nie produkują. Sprawdź ceny - 2000 jak nic za sam nowy laser. Do tego sam odtwarzacz, w świetnym stanie, zobacz zdjęcia. Może 4tys to sporo za sam CD, chociaż moim zdaniem jest tyle wart. Próbuj, może pójdzie za 3tys + dodatkowy laser.

Jak zajrzysz na inne przedmioty sprzedającego, to jest jeszcze PD-75. Może bliżej Twoich zainteresowań?

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) Edytowane przez jaszcze1
  • Redaktorzy
Godzinę temu, jaszcze1 napisał:

Jak coś, to mam świetną integrę lampową, ze świetnymi lampami. 6tys taniej niż w sklepie. Wygrzebię jeszcze jakieś CD i amplituner. Zapraszam - pohandlujemy. 🙂 Sprzęt pewny, bez kombinacji.

Na dniach będę spłukany z kasy.  Za dwa tygodnie w odstępie dwutygodniowym trzy Pierwsze Komunie Święte. Chrześniaczka, syn, kuzyn dzieci - sam wiesz.

Ale jak się odkuję, to pohandlujemy, OK? 😉

Blogi --> Blog Kangiego. Zapraszam.

3 minuty temu, kangie napisał:

Na dniach będę spłukany z kasy.  Za dwa tygodnie w odstępie dwutygodniowym trzy Pierwsze Komunie Święte. Chrześniaczka, syn, kuzyn dzieci - sam wiesz.

Ale jak się odkuję, to pohandlujemy, OK? 😉

Spoko 😉

17 minut temu, jaszcze1 napisał:

@pmcomp słuchał i ja kieruję się jego opinią, bo jest wiarygodna. A ty słuchałeś, że nie polecasz?

Tak jest wiarygodna, bo ty tak uważasz, ja nie mogę się opierać na opiniach, nie są wiarygodne, bo to nie twoje autorytety.

Mnie się zapala lampka jak tylko widzę takie "okazje" choćby ze względów użytkowych, pomijając jak to gra, czuję się w obowiązku moralnym wzbudzić ostrożność u ew. zainteresowanych bo jestem przekonany kłopotach w serwisowaniu.

  • Redaktorzy

Fakt, szrotów jest pełno dookoła. Takie gramofony z epoki w pięknym stanie utrzymania wyhaczyć, nie z wilgotnej piwnicy czy balkonu. Ale jak już się trafi okaz, strzeżcie się wszelakie Pro-Jecty i Music Halle do 6500zł za nówkę szt. Miałem nówkę sztukę to wiem co to jest.

Blogi --> Blog Kangiego. Zapraszam.

1 minutę temu, wlodek71 napisał:

Tak jest wiarygodna, bo ty tak uważasz, ja nie mogę się opierać na opiniach, nie są wiarygodne, bo to nie twoje autorytety.

Mnie się zapala lampka jak tylko widzę takie "okazje" choćby ze względów użytkowych, pomijając jak to gra, czuję się w obowiązku moralnym wzbudzić ostrożność u ew. zainteresowanych bo jestem przekonany kłopotach w serwisowaniu.

No dobrze, niech będzie.

Chociaż, jakie kłopoty w serwisowaniu prostych kolumn? Wymiana pianek? Kondów, jeśli ktoś musi?

Sporo tu pisane było, a my w tym czasie przesłuchaliśmy kilka krążków na systemie złożonym z nowej końcówki lampowej, dopiero co wygrzanej, starego preampa, starych kolumn i starego CD-ka. 

Gra to bardzo dobrze. Jest mocny bas, jest konturowy środek i góra, nieco wyostrzona. Ale ... wszystko zależy gdzie się siedzi. Jeżeli we właściwym miejscu można słuchać i słuchać. 

I o to chodzi! 

Wydaje się, że ci którzy nie są zadowoleni ze swoich klocków, bo po prostu grają słabo, dostają do myślenia, a nie tylko rozdrażnienia, że im nie gra. 

Sporo tu takich. Niestety. 

 

26 minut temu, wlodek71 napisał:

Tak jest wiarygodna, bo ty tak uważasz, ja nie mogę się opierać na opiniach, nie są wiarygodne, bo to nie twoje autorytety.

Mnie się zapala lampka jak tylko widzę takie "okazje" choćby ze względów użytkowych, pomijając jak to gra, czuję się w obowiązku moralnym wzbudzić ostrożność u ew. zainteresowanych bo jestem przekonany kłopotach w serwisowaniu.

Kłopoty w serwisowaniu mają, przeważnie, tylko kupujący groszowe, a co za tym idzie, niewiele warte dźwiękowo produkty. Po prostu serwis nie opłaca się! 

Dobrze brzmiący sprzęt jest zawsze zrobiony solidnie, a w związku z tym musi kosztować! W tym trzeba uwzględnić drogi serwis, chociażby ze względu na drogie części. Np. jeden kondensator olejowy to ponad 500 PLN, a często należy wymienić ich kilka. 

Ale ... serwis robi się raz na kilkadziesiąt lat. Potem tylko słuchać. 

 

 

 

22 minuty temu, jaszcze1 napisał:

Chociaż, jakie kłopoty w serwisowaniu prostych kolumn? Wymiana pianek? Kondów, jeśli ktoś musi?

To akurat optymistyczne warianty, choć ta pianka na pewno też jakieś parametry ma i trudno o dokładnie taką jak oryginał, no chyba, że ktos nie zwraca na to uwagi, ja wiem, że to ważne i tylko wymiana na oryginały ma sens. Gorzej jak trzeba wymienić cewkę w napędzie kopułki/basowego czy samej membrany, tu sprawa jest trudniejsza, ale wiem, że są serwisanci którzy nie zwracając uwagi na wg. nich pierdoły i twierdzą, że naprawią bez problemu głośnik żeby grał, ale z oryginałem to już ma nie wiele wspólnego. To jest ważny aspekt użytkowania sprzętu vintage, którego każdy zainteresowany powinien być świadomy.

  • Redaktorzy
7 minut temu, wlodek71 napisał:

To akurat optymistyczne warianty, choć ta pianka na pewno też jakieś parametry ma i trudno o dokładnie taką jak oryginał, no chyba, że ktos nie zwraca na to uwagi, ja wiem, że to ważne i tylko wymiana na oryginały ma sens.

Coś w tym jest. Moje ZG po wymianie pianek na nowe (zamienniki, bo oryginałów brak z racji roku produkcji) - miały mizerny bas. Jest duża szansa, że na oryginałach brzmiały inaczej. 

Wystarczy że zamiennik ma o 1-2mm inny wymiar głębokościowy. Zbyt mały. Skok membrany zaczyna szwankować / dobroć głośnika i inne sprawy...

Edytowane przez kangie
Dopisane słowo

Blogi --> Blog Kangiego. Zapraszam.

6 minut temu, LJ3 napisał:

Dobrze brzmiący sprzęt jest zawsze zrobiony solidnie,

Zorientuj się jakie moce mają stare kopułki, przekonasz się, że uszkodzić je bardzo łatwo, choćby przez przypadek jak coś w vintagowym wzmacniaczu strzeli albo jak go przesterujesz, bo moce nie są w nich za duże a naprawa zgodnie z oryginałem takiej kopułki często nie jest możliwa.

1 godzinę temu, Tajitsu napisał:

Racja.
Pamiętasz jak ścigaliśmy się na takich w Choroszczy? To dopier były wyścigi całe te!
A jak się cieszyliśmy, kiedy po dwóch miesiącach Ordynator zamontował koła 🤭😉 wtedy dopiero ruszyliśmy pełnym gazem 😄🤣

To Ty Tadziu byłeś w psychiatryku? Nie chwaliłeś się 🙂 

1 minutę temu, kangie napisał:

@Adasza & @Tajitsu to Wy od Profesora Chrisa z Białegostoku? 😄 😉

 @MarcinStereo i kilku innych 😛

„Im dalej społeczeństwo dryfuje od prawdy, tym bardziej nienawidzi tych, którzy ją głoszą. Prawda jest nową mową nienawiści. Mówienie prawdy w epoce zakłamania jest czynem rewolucyjnym.”                                   „Lewicowość to rodzaj fantazji masturbacyjnej, dla której świat faktów nie ma najmniejszego znaczenia”                 George Orwell

2 godziny temu, Tal napisał:

Zawsze wiedziałem że takie gamonie jak ty głównie próbują sobie kija z d...y wyjąć żeby zaprezentować jakimi to nie są  kogutami.

Potwierdzasz tylko moje zdanie, żę co w słowach to i w mózgu.

1 godzinę temu, jaszcze1 napisał:

Okej, to tu jest coś bardziej współczesnego. Zaraz będzie dym, że to Pioneer, a Pioneery nie grają. 

Ale:

To jest bardzo dobrze grający CD. Ma w sobie jeden laser, w bardzo dobrym stanie i w komplecie drugi nieużywany (znaczy nowy) zapas. Wystarczy na lata. Cena? Sam nowy laser, jeśli się uda znaleźć, to 2tys. Cedek w dobrym stanie, z dobrym laserem za  4 tys. dla fana marki szukającego takiego, do przełknięcia. Jest opcja negocjacji. Więc negocjować i brać póki jest. 

No to teraz będzie dym.  🙂

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Dym to będzie nie dlatego, że Pioneer tylko dlatego, że po raz kolejny wklejasz ogłoszenie ze sprzętem z ceną kilkukrotnie wyższą niż rynkowa. Nie trudno się domyślić dlaczego to robisz...

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) Edytowane przez Adasza
4 minuty temu, bonaventura napisał:

Potwierdzasz tylko moje zdanie, żę co w słowach to i w mózgu.

Bufony jak ty inaczej nie zrozumieją.

Edytowane przez Tal

Denafrips Enyo 15th, Naim Supernait 2, Xavian Ambra Esclusiva

7 minut temu, kangie napisał:

@Adasza & @Tajitsu to Wy od Profesora Chrisa z Białegostoku? 😄 😉

Masz na myśli tego od Smoleńska czy mechaniki pojazdowej?

8 minut temu, wlodek71 napisał:

Zorientuj się jakie moce mają stare kopułki, przekonasz się, że uszkodzić je bardzo łatwo, choćby przez przypadek jak coś w vintagowym wzmacniaczu strzeli albo jak go przesterujesz, bo moce nie są w nich za duże a naprawa zgodnie z oryginałem takiej kopułki często nie jest możliwa.

Wydaje się, że używasz domowego sprzętu na imprezach, w remizach, czy na otwartej przestrzeni. Do tego potrzeba innego sprzętu. 

Uszkodzić można zawsze, jeżeli się nie dba o sprzęt. Wystarczy traktować z uwagą, by nieopatrznie nie "strzelić" w swoje głośniki. 

 

1 minutę temu, Tal napisał:

Do bufonów jak ty inaczej się nie da dotrzeć.

Pamiętaj, z nas dwóch to ja jestem perłą. Tak mnie określiłeś.

Godzinę temu, jaszcze1 napisał:
1 godzinę temu, wlodek71 napisał:

 

Jeśli wiem, że szrot za 3000 to wtopa - pisze o tym, żeby ktoś nie uległ tylko pozytywnym opiniom i nie popełnił błędu.

I tu 100% zgody.

100% zgody tylko postępujesz zupełnie na odwrót 🙂 

Godzinę temu, jaszcze1 napisał:

@pmcomp słuchał i ja kieruję się jego opinią, bo jest wiarygodna. A ty słuchałeś, że nie polecasz?

Nie poleca, bo nie słuchał. Czego ty znowu nie rozumiesz? 🙂 

10 minut temu, wlodek71 napisał:

To akurat optymistyczne warianty, choć ta pianka na pewno też jakieś parametry ma i trudno o dokładnie taką jak oryginał, no chyba, że ktos nie zwraca na to uwagi, ja wiem, że to ważne i tylko wymiana na oryginały ma sens. Gorzej jak trzeba wymienić cewkę w napędzie kopułki/basowego czy samej membrany, tu sprawa jest trudniejsza, ale wiem, że są serwisanci którzy nie zwracając uwagi na wg. nich pierdoły i twierdzą, że naprawią bez problemu głośnik żeby grał, ale z oryginałem to już ma nie wiele wspólnego. To jest ważny aspekt użytkowania sprzętu vintage, którego każdy zainteresowany powinien być świadomy.

Dla tego nie kupuje się na pałę, tylko najlepiej pojechać. Ja po AR3a, które wklejałem wyżej jechałem ponad 200km.

Po dac zrobiłem chyba z 600. Czasami warto.

Można też zadzwonić, pogadać i wyczuć. Chyb, że ktoś we wszystkich widzi oszustów i handlarzy i nie ma takiej opcji. Ale wtedy to w ogóle w życiu ma słabo - wiem bo znam taki przypadek. A na forum aż kipi od podejrzeń.

Ja nie wiem ile rzeczy kupiłem z ebaya czy olx bez oglądania. Zawsze było tak jak w opisie i rozmowie. A jeden z fajniejszych zakupów to było Sansui AU-999 wystawione w Kanadzie, na ebay, jako sprzęt wygrzebany ze strychu i bez możliwości sprawdzenia, bo właściciel się na tym nie zna. Oczywiście wiadomo, że to podpucha i nie ma połowy części w środku.

Paczka przyszła i okazało się, że wszystko działa, a sam wzmacniacz i drewniana obudowa są piękne. W środku jak nówka. Wzmacniacz jest zajebisty i nie sprzedam nawet za dychę. Za dwie pewnie też nie.

Godzinę temu, morawka napisał:

ten PD-9700 to przeciętniak wart dziś max 2 tys ( i to raczej z kolekcjonerskiego sentymentu ) 

1000-1500 to rynkowa cena. Wystarczy tu zerknąć 🙂

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
  • Pokaż nowe odpowiedzi
  • Dołącz do dyskusji

    Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
    Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

    Gość
    Dodaj odpowiedź do tematu...

    ×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

      Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

    ×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

    ×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

    ×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



    • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

      • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
    • Biuletyn

      Chcesz być na bieżąco ze wszystkimi naszymi najnowszymi wiadomościami i informacjami?
      Zapisz się
    • KONTO PREMIUM


    • Ostatnio dodane opinie o sprzęcie

      Ostatnio dodane opinie o albumach

    • Najnowsze wpisy na blogu

    ×
    ×
    • Dodaj nową pozycję...

                      wykrzyknik.png

    Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
     

    Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
    Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

     

    Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

     

    Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

    Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.