Znaleziska na eBay i Allegro | AUDIO !

[wlodek71]

5 minut temu, morawka napisał:

Analog( vinyl ) może się podobać bardziej od cyfry ( choć tu tez zdania są podzielone )

i dla wielu po prostu grac „lepiej”

To można uzasadnić brakiem konieczności kompresji dynamiki a w przypadku CD jest to konieczne.

[jaszcze1]

Godzinę temu, wlodek71 napisał:

Jeśli tylko takie rozwiązanie widzisz, to ja wyczuwam tę nutkę sarkazmu..

Zaraz nutkę. Ja tam widzę całą pięciolinie. 😉 Przecież to są 2 różne urządzenia. Jeśli ktoś chce odtwarzacz CD, to proponowanie mu DACa klasy tamtego, to  nieporozumienie. Po pierwsze to traktowanie kogoś jak człowieka, któremu trzeba wybierać ścieżkę. A nawet jeśli tak, to nie na poziomie 2Quote. Jeśli już, to faktycznie coś wypasionego, żeby przeskok był wart roku siedzenia i rippowania. 

51 minut temu, Adasza napisał:

 

Edytowane 3 Maja 2023 przez Seyv
Obraźliwe zachowanie

[morawka]

Jak ktos chce odtwarzacz CD ( ponieważ ma na polce 5000 płyt ) to kupi odtwarzacz CD , niezależnie od tego co mu się zaproponuje 

ale to wcale nie oznacza ze odtwarzacz CD jest lepszym urządzeniem do cyfry niż DAC czy streamer 

 

[wlodek71]

Wiem, że jesteś zakochany w vintage - nie ma w tym nic złego, ale twierdzenie, że cały świat się myli i brnie gdzieś w kierunku utopi to trochę zbyt ambitne.

[Adasza]

17 minut temu, morawka napisał:

natomiast nie dostrzegam przewagi CD nad plikiem zapisanym na dysku , to wciąż ten sam cyfrowy plik . A kwestia sposobu jego odtworzenia ( CD/ streamer/ DAC + transport ) to już kwestia osobistych preferencji

Jak również pieniędzy. Transport dla plików, który dorówna dobremu transportowi w CD to dużo pieniążków.

Inna sprawa to, że w CD nie odtworzysz gęstych plików, które o ile rzeczywiście realizacja nagrania była "gęsta" zagra lepiej niż 16/44.

[jaszcze1]

1 minutę temu, morawka napisał:

Jak ktos chce odtwarzacz CD ( ponieważ ma na polce 5000 płyt ) to kupi odtwarzacz CD , niezależnie od tego co mu się zaproponuje 

ale to wcale nie oznacza ze odtwarzacz CD jest lepszym urządzeniem do cyfry niż DAC czy streamer 

 

Pełna zgoda. Ja używam streamera i mam odtwarzacz CD, gdyby mnie coś naszło za rok albo 5. Bo przecież płyt nie wyrzucę, a już kiedyś rippowałem na dyski optyczne i więcej mi się nie chce.

[Adasza]

14 minut temu, jaszcze1 napisał:

Ile klas udało ci się ukończyć?

Nie ogarnął byś, chłopaku  🙂

5 minut temu, jaszcze1 napisał:

a już kiedyś rippowałem na dyski optyczne i więcej mi się nie chce.

Z optycznych na optyczne? Ciekawe. Tak cię w szkole uczyli? 🙂

[wlodek71]

12 minut temu, Adasza napisał:

Z optycznych na optyczne? Ciekawe. Tak cię w szkole uczyli? 🙂

Nie czepiaj się, to fan vintage - ma prawo nie odróżniać

[jaszcze1]

38 minut temu, Adasza napisał:

Nie ogarnął byś, chłopaku  🙂

Z optycznych na optyczne? Ciekawe. Tak cię w szkole uczyli? 🙂

22 minuty temu, wlodek71 napisał:

Nie czepiaj się, to fan vintage - ma prawo nie odróżniać

Ciągle zapominam, że trzeba łopatologicznie, bo niektórzy mają problemy. Z optycznego na optyczny. Macie z tym jakiś problem? Wykracza poza horyzonty?

[dedal75]

A Ty-szczysz  dalej ja-szcze w tym wątku ?

[D4ncer]

jaszcze1 jest szansa na zdjęcie pokrywy górnej odtwarzacza?

[Tajitsu]

Naim Supernait 2

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[jaszcze1]

8 godzin temu, D4ncer napisał:

jaszcze1 jest szansa na zdjęcie pokrywy górnej odtwarzacza?

Zgodnie z sugestią @dedal75, tym wątku mogę dać zdjęcie najwyżej takiej białej, wolno opadającej. Jeśli chcesz zdjęcie pokrywy odtwarzacza, to musisz pytać na olx. 

Edytowane 4 Maja 2023 przez jaszcze1

[Tajitsu]

Chodzi o zdjęcie pokrywy i zrobienie zdjęć wnętrza odtwarzacza.

Nie o zdjęcie samej pokrywy jako elementu… 

[jaszcze1]

Teraz, Tajitsu napisał:

Chodzi o zdjęcie pokrywy i zrobienie zdjęć wnętrza odtwarzacza.

Nie o zdjęcie samej pokrywy jako elementu… 

😉

Klimat w tym wątku pozwala tylko na zamieszczenie zdjęcia, jak pisałem wyżej. Oczywiście wodę przed foceniem spuszczę. 

[Jacchusia]

11 godzin temu, morawka napisał:

ale to wcale nie oznacza ze odtwarzacz CD jest lepszym urządzeniem do cyfry niż DAC czy streamer 

Stosunek jakości do ceny zdecydowanie lepiej wypada dla CD jako transportu, bo w innym przypadku wchodzi w grę jeszcze jakosć wbudowanego dac. Moim zdaniem, żeby mieć podobna jakość na streamera trzeba wydać ok.2-3 razy więcej. I nie jest to wina skomplikowania konstrukcji, tylko tego, ze streamery sa na topie, a CD leci w dół na łeb na szyję.

[LJ3]

13 godzin temu, morawka napisał:

A za stare amplitunery Sansui albo wzmaki Accuphase to ile wołają ?

 

Wreszcie dotarłeś do sedna! 

Kasa, jaką płacisz, powinna być odpowiednia do klasy brzmienia.

To najistotniejszy parametr. Płacisz za dźwięk nie za same elementy, choć, nie da się ukryć, że jedno i drugie jest ze sobą ściśle związane. Dla tych którzy nie znają dobrego, analogowego dźwięku, kl. D wystarczy ale tylko do czasu, gdy usłyszą dobry dźwięk. 

"A za stare amplitunery Sansui albo wzmaki Accuphase to nie wołają" jeszcze tyle ile dźwięk, który emitują, jest wart, w porównaniu do nowych produktów.  Ciągle kosztują tylko ułamek ceny tych innych droższych. Istotne co się komu podoba. Sansui ma w dźwięku to "coś", co przyciąga. Tego nigdy nie dostaniesz z kl. D! 

Kupując np. Sansui B-2301, 2103, czy 2105 za ok. 8 - 14k masz prawie to samo co proponuje BAT za min. 80k lub odpowiednio min. 45k za końcówkę. Nawet używki BAT, a wymagają bardzo kosztownego serwisu, w porównaniu, są ok 2 razy droższe od wyżej wspomnianych. Gdyż np. Sansui na mosfetach nie grzeją się aż tak, jak BAT (tu wspomnę o dużej oszczędności energii!). Ciepło ma duży wpływ na np. kondensatory olejowe, których jest sporo w BAT-ach. Poza tym te starsze marki, jak Sansui (ale wysokie modele!) są nieomal wieczne, bo są zrobione na nad wymiarowych elementach, a biorąc pod uwagę przeciętne życie słuchacza nie do "zajechania", w normalnym użytkowaniu.  

 

 

 

Edytowane 4 Maja 2023 przez LJ3

[miętowy]

I zamiast mieć w tym wątku ciekawe znaleziska i okazję, mamy przepychanki o starych paździerzach za frajerskie pieniądze co grajo lepiej niż nowe. Bo wtedy to było, tera to nie je.

Jak to zwykle w tej grupie zlotouchych hobbystów. 

[Tajitsu]

4 minuty temu, miętowy napisał:

I zamiast mieć w tym wątku ciekawe znaleziska i okazję, mamy przepychanki o starych paździerzach za frajerskie pieniądze co grajo lepiej niż nowe. Bo wtedy to było, tera to nie je.

Jak to zwykle w tej grupie zlotouchych hobbystów. 

IMHO kilka ciekawych znalezisk wkleiłem 🙂

[jaszcze1]

Godzinę temu, LJ3 napisał:

Wreszcie dotarłeś do sedna! 

 

"A za stare amplitunery Sansui albo wzmaki Accuphase to nie wołają" jeszcze tyle ile dźwięk, który emitują, jest wart, w porównaniu do nowych produktów.  Ciągle kosztują tylko ułamek ceny tych innych droższych. Istotne co się komu podoba. Sansui ma w dźwięku to "coś", co przyciąga. Tego nigdy nie dostaniesz z kl. D! 

 

Właśnie podejrzenie o powodowanie zbyt gładkiego, jak dla mnie, dźwięku w moim systemie, pada na moją końcówkę w kl.D. Pomogła by pewnie wymiana w pre 2A3 Full Music na Emmision Labs, ale wchodzą 4szt. i to jest kuźwa kolejny spory wydatek. Brakuje mi tego co mam w AU 999 czy AU 9900. Tam dźwięk, jak dla mnie, jest jedwabisty. Taki całkiem gładki mi nie leży.

 

[Gość]

17 godzin temu, jaszcze1 napisał:

Masz? Słuchałeś w sklepie? Czy kierujesz się recenzjami?

Opinia znajomego o podobnym guście brzmieniowym + parametry i to co potrafi👌

 

17 godzin temu, LJ3 napisał:

Może to i majstersztyk ale dźwięk podobny do tego jaki zyskasz na chińskim wzmacniaczu lampowym, zbudowanym na nowych ruskich lampach.

Wróżenie z fusów 🙂

 

17 godzin temu, LJ3 napisał:

Mam prosty wzmacniacz lampowy 22W przy 8 Ohm i co ważne 10 razy tańszy,

Podłącz go pod elektrostaty lub inne trudne kolumny to dowiesz się po co są waty w dużych ilościach😉 

Ten Rose to taki pokaz możliwości wzmacniacza o ogromnych osiągach szczególnie jak się podłączy pod PC, i mam nadzieję że będę posiadać taki lub podobny.

17 godzin temu, LJ3 napisał:

Podałem tylko przykłady, że stare dobrze zrobione konstrukcje  mimo wszystko zwyciężają z bieżączką z nowinkami ze względu na efekty dźwiękowe.

🙂 Tak zwyciężają że co raz więcej marek korzysta z klasy D a także swoich autorskich projektów.

 

 

17 godzin temu, morawka napisał:

Zrippowac za pomocą EAC na twardy dysk i po problemie

Też tak korzystam bo wygodniej, szybciej a dźwięk ten sam 🙂 

[Gość]

 

4 godziny temu, LJ3 napisał:

Sansui ma w dźwięku to "coś", co przyciąga. Tego nigdy nie dostaniesz z kl. D! 

To coś to twój gust brzmieniowy i komuś innemu może się totalnie nie podobać i powie to samo o Sansui. Większość nowych konstrukcji posiada jeszcze DAC i wiele innych bajerów tj. DSP które sprawia że głośniczki które wcześniej nie grały nagle zaczęły i dają radość ze słuchania muzyki 😉 

Twój wintydż to potrafi czy trzeba żonglować zestawami głośnikowymi by coś nie buczało albo nie było dziury w paśmie?

[jaszcze1]

30 minut temu, MarcinStereo napisał:

 

To coś to twój gust brzmieniowy i komuś innemu może się totalnie nie podobać i powie to samo o Sansui. Większość nowych konstrukcji posiada jeszcze DAC i wiele innych bajerów tj. DSP które sprawia że głośniczki które wcześniej nie grały nagle zaczęły i dają radość ze słuchania muzyki 😉 

Twój wintydż to potrafi czy trzeba żonglować zestawami głośnikowymi by coś nie buczało albo nie było dziury w paśmie?

Z twoich wpisów wynika, że nie masz szczególnie wysublimowanych potrzeb dźwiękowych - to po co się tak napinasz i czepiasz się tego co chcą inni? Daj żyć i słuchaj kombajnu jeśli tobie odpowiada. Dla mnie już sam streamer zintegrowany tylko z dacem jest słaby do przyjęcia, co nie oznacza, że będę wciskał innym, że muszą kupować osobne urządzenia. Masz potrzebę udowodnienia, że Twoje jest lepsze? 

Czuję się jak w przedszkolu. 

[Gość]

4 minuty temu, jaszcze1 napisał:

Z twoich wpisów wynika, że nie masz szczególnie wysublimowanych potrzeb dźwiękowych - to po co się tak napinasz i czepiasz się tego co chcą inni?

Z moich postów wynika że piszesz głupstwa w większości i chyba nie zdajesz sobie z tego sprawy.

Nikogo się nie czepiam tylko opisuję jaka jest rzeczywistość i że nowe wypiera stare co widać po parametrach, możliwościach, wydajności energetycznej, rozmiarach i tym że producenci co raz śmielej podchodzą do nowych technologii.

Czego jeszcze nie rozumiesz?

11 minut temu, jaszcze1 napisał:

Daj żyć i słuchaj kombajnu jeśli tobie odpowiada.

Daj żyć i nie wypisuj że nowe jest gorsze jak nie masz racji.

9 minut temu, jaszcze1 napisał:

Masz potrzebę udowodnienia, że Twoje jest lepsze? 

Nie muszę niczego udowadniać, coś co jest małe a gra tak jak to duże + DAC itd. na logikę jest lepsze 😉Sam posiadam dzielony zestaw ale z ekonomicznego punktu widzenia skończę na jednej skrzyneczce która będzie grać i mieć większe możliwości od obecnego zestawu.

10 minut temu, jaszcze1 napisał:

Czuję się jak w przedszkolu. 

I też tak się zachowujesz.

 

 

[Marcin Wielgus]

6 godzin temu, LJ3 napisał:

Wreszcie dotarłeś do sedna! 
Kasa, jaką płacisz, powinna być odpowiednia do klasy brzmienia.
To najistotniejszy parametr. Płacisz za dźwięk nie za same elementy, choć, nie da się ukryć, że jedno i drugie jest ze sobą ściśle związane. Dla tych którzy nie znają dobrego, analogowego dźwięku, kl. D wystarczy ale tylko do czasu, gdy usłyszą dobry dźwięk. 
"A za stare amplitunery Sansui albo wzmaki Accuphase to nie wołają" jeszcze tyle ile dźwięk, który emitują, jest wart, w porównaniu do nowych produktów.  Ciągle kosztują tylko ułamek ceny tych innych droższych. Istotne co się komu podoba. Sansui ma w dźwięku to "coś", co przyciąga. Tego nigdy nie dostaniesz z kl. D! 
Kupując np. Sansui B-2301, 2103, czy 2105 za ok. 8 - 14k masz prawie to samo co proponuje BAT za min. 80k lub odpowiednio min. 45k za końcówkę. Nawet używki BAT, a wymagają bardzo kosztownego serwisu, w porównaniu, są ok 2 razy droższe od wyżej wspomnianych. Gdyż np. Sansui na mosfetach nie grzeją się aż tak, jak BAT (tu wspomnę o dużej oszczędności energii!). Ciepło ma duży wpływ na np. kondensatory olejowe, których jest sporo w BAT-ach. Poza tym te starsze marki, jak Sansui (ale wysokie modele!) są nieomal wieczne, bo są zrobione na nad wymiarowych elementach, a biorąc pod uwagę przeciętne życie słuchacza nie do "zajechania", w normalnym użytkowaniu.  
 
 
 

Nie znam Sansui ale dość dobrze BAT bo mam i owszem re-capping był robiony tylko jedna bardzo istotna uwaga. Jeśli mówimy o wzmakach to tam gdzie Viktor Khomenko dał olejaki temperatury nie przekraczają 30-33 deg (zmierzone w trakcie grania a w tym samym czasie na radiatorach było 60c) więc nie ma co straszysz nic im nie grozi i mogą długie lata pracować bez najmniejszego problemu.
Elektrolity w blisko radiatorów - inna bajka. Jest ciepło. To samo w PRE blisko lamp.
Z wiekiem każdy elektrolit traci parametry w każdym wzmaku i wg mnie jak ma 20+ lat to wymiana obowiązkowa można sobie pomiary odpuścić.


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Edytowane 4 Maja 2023 przez Marcin Wielgus

[jaszcze1]

40 minut temu, MarcinStereo napisał:

 

Nikogo się nie czepiam tylko opisuję jaka jest rzeczywistość i że nowe wypiera stare co widać po parametrach, możliwościach, wydajności energetycznej, rozmiarach i tym że producenci co raz śmielej podchodzą do nowych technologii.

Czego jeszcze nie rozumiesz?

Daj żyć i nie wypisuj że nowe jest gorsze jak nie masz racji.

 😉Sam posiadam dzielony zestaw ale z ekonomicznego punktu widzenia skończę na jednej skrzyneczce która będzie grać

 

 

Można by pisać, że nie rozumiesz, że nowe wypiera stare, bo jest nowe i nie zawsze nowe jest lepsze. Zwłaszcza w dzisiejszych czasach. Czyli przez ostatnie ~ 50 lat. Ale po co? 

Przechodzisz ze z zestawu dzielonego na kombajn jak piszesz z powodów ekonomicznych to co mówisz wygląda na dysonans poznaeczy. Musisz sobie z tym jakoś poradzić. 

[LJ3]

2 godziny temu, MarcinStereo napisał:

 

To coś to twój gust brzmieniowy i komuś innemu może się totalnie nie podobać i powie to samo o Sansui. Większość nowych konstrukcji posiada jeszcze DAC i wiele innych bajerów tj. DSP które sprawia że głośniczki które wcześniej nie grały nagle zaczęły i dają radość ze słuchania muzyki 😉 

Twój wintydż to potrafi czy trzeba żonglować zestawami głośnikowymi by coś nie buczało albo nie było dziury w paśmie?

To "coś" to raczej jest w modelach, które podałem, gdyż każdy to "coś" zauważa, nie tylko ja. 

 Jeżeli chodzi o DAC to jest to obecnie żaden problem. Teraz każda szanująca się firma ma bardzo dobry wbudowany w CD, z wieloma wej. i wyj., wraz z regulacją volume, a nawet preampem. Używam (używałem) też wiele modeli CD-ków. Każdy gra inaczej i nadaje się do zestawienia z innym wzmakiem. 

 

 

17 minut temu, Marcin Wielgus napisał:

Nie znam Sansui ale dość dobrze BAT bo mam i owszem re-capping był robiony tylko jedna bardzo istotna uwaga. Jeśli mówimy o wzmakach to tam gdzie Viktor Khomenko dał olejaki temperatury nie przekraczają 30-33 deg (zmierzone w trakcie grania a w tym samym czasie na radiatorach było 60c) więc nie ma co straszysz nic im nie grozi i mogą długie lata pracować bez najmniejszego problemu.
Elektrolity w blisko radiatorów - inna bajka. Jest ciepło. To samo w PRE blisko lamp.
Z wiekiem każdy elektrolit traci parametry w każdym wzmaku i wg mnie jak ma 20+ lat to wymiana obowiązkowa można sobie pomiary odpuścić.


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Wszystko zależy od stanu. Widziałem BAT-a, grał ładnie ale był tak mocno wygrzany, że nie zachęcało do kupna. Należałoby posłuchać, porównać, czy już tego nie mam u siebie, a to tyle waży ...

 

 

 

 

Edytowane 4 Maja 2023 przez LJ3

[Gość]

5 minut temu, jaszcze1 napisał:

Przechodzisz ze z zestawu dzielonego na kombajn jak piszesz z powodów ekonomicznych to co mówisz wygląda na dysonans poznaeczy. Musisz sobie z tym jakoś poradzić. 

Nie przechodzę a przejdę by mieć w małej puszce wszystko to co mam teraz w wielkich klockach, widać nie potrafisz przyswajać faktów i tego co czytasz a piszesz mi tutaj o dysonansach poznawczych 🙂 

Panie wintydżowcu co jest lepsze mieć wszystko w małej puszce to co posiada pochłaniający miejsce i sporo więcej energii zestaw wintydż czy zagracać miejsce i płacić większe rachunki za energię? 

9 minut temu, jaszcze1 napisał:

 bo jest nowe i nie zawsze nowe jest lepsze.

Nie napisałem że nowe zawsze jest lepsze i nie dopisuj swoich fantazji, napisałem że technologia idzie do przodu a wraz z nią producenci sprzętu którzy porzucają stare na rzecz nowego bo jest lepsze pod względem praktycznym i technologicznym czego nie potrafisz przyswoić bo burzy to twój super wintydż 🙂 

20 minut temu, LJ3 napisał:

Jeżeli chodzi o DAC to jest to obecnie żaden problem. Teraz każda szanująca się firma ma bardzo dobry wbudowany w CD,

Ja piszę o wzmacniaczach a ty o CD 🙂 

https://www.olx.pl/d/oferta/devialet-phantom-silver-105db-bluetooth-glosniki-bezprzewodowe-3000w-CID99-IDU6VSH.html

To jest początek przyszłości 🙂

 

[wlodek71]

8 minut temu, MarcinStereo napisał:

Panie wintydżowcu co jest lepsze mieć wszystko w małej puszce to co posiada pochłaniający miejsce i sporo więcej energii zestaw wintydż czy zagracać miejsce i płacić większe rachunki za energię? 

Lepiej nie poruszać kwestii zużycia energii, bo jak się ekolodzy zainteresują, to będziemy słuchać hiendu na baterie🙂

Albo będzie zakaz trzymania w domu sprzętu powyżej 15-tu lat. Tak czy siak - wszyscy na tym stracimy.

[Gość]

1 minutę temu, wlodek71 napisał:

Lepiej nie poruszać kwestii zużycia energii

Właśnie poruszanie kwestii zużycia energii doprowadziło i prowadzi dalej do miniaturyzacji i zwiększenia wydajności a Devialet nieźle się tutaj popisał.

4 minuty temu, wlodek71 napisał:

Albo będzie zakaz trzymania w domu sprzętu powyżej 15-tu lat.

O to bym się nie bał, w przyszłości podatki od sprzedaży przestarzałych technologicznie urządzeń co dodatkowo wymusi na producentach szybsze zmiany.

Obecne telefony komórkowe są znacznie szybsze niż ważący 10kg komputer kilkanaście lat temu i ten trend widać w Audio🙂