Skocz do zawartości
IGNORED

RME ADI-2 Pro FS R - przetwornik AD i DA z rynku pro


Rekomendowane odpowiedzi

1 minutę temu, slawek.xm napisał:

mnie czasem wystarcza jeden wpis

dlatego coraz rzadziej się tu udzielam

i dlatego właśnie , że jestem obiektywny wyraziłem swoją opinię 🙂

Rozumiem,zapoznałem sie z Twoim zdaniem.
Zatem,dopytam,kto ma rację w temacie który rozbudził takie emocje?

Adaptacja akustyczna jest 9stosując skrót myślowy) uniwersalna i działająca dla wszystkich kolumn w danym pomieszczeniu,czy jednak trzeba uwzgednić poprawki wynikające z innych zestawów głośnikowych,czy choćby sprzetu,który zajmuje okresloną pojemność?

Jakie jest Twoje zdanie?

Nie wierzę w pesymizm. Jeżeli coś nie idzie po Twojej myśli, przebijaj się do przodu

Gość

(Konto usunięte)
9 minut temu, Pseudodrummer napisał:

Rozumiem,zapoznałem sie z Twoim zdaniem.
Zatem,dopytam,kto ma rację w temacie który rozbudził takie emocje?

Adaptacja akustyczna jest 9stosując skrót myślowy) uniwersalna i działająca dla wszystkich kolumn w danym pomieszczeniu,czy jednak trzeba uwzgednić poprawki wynikające z innych zestawów głośnikowych,czy choćby sprzetu,który zajmuje okresloną pojemność?

Jakie jest Twoje zdanie?

Dobrze zrobiona adaptacja akustyczna to pokój o określonej zmierzonej stałej charakterystyce , stałym pogłosie , bez rezonansów  i ogólnie rzecz biorąc powinien wystarczyć dla wszystkich możliwych kolumn jakie będą w nim odsłuchiwane....

jednak... mogą dochodzić niuanse

np

1. Różne miejsca ustawienia kolumn

2. różne wysokości osi konstrukcji kolumn

3. subiektywne warunki ustawienia horyzontalnego kolumn

4. zmiana kolumn pudełkowych na odgrody

i w takich przypadkach jeśli ktoś chce może dosrtajać akustykę do nowych zespołów głośnikowych

choć powinna to być już mała ingerencja... podobnie dobiera się/ próbuje inne kable do nowego systemu

Edytowane przez slawek.xm
4 minuty temu, slawek.xm napisał:

Dobrze zrobiona adaptacja akustyczna to pokój o określonej zmierzonej stałej charakterystyce , stałym pogłosie , bez rezonansów  i ogólnie rzecz biorąc powinien wystarczyć dla wszystkich możliwych kolumn jakie będą w nim odsłuchiwane....

jednak... mogą dochodzić niuanse

np

1. Różne miejsca ustawienia kolumn

2. różne wysokości osi konstrukcji kolumn

3. subiektywne warunki ustawienia horyzontalnego kolumn

4. zmiana kolumn pudełkowych na odgrody

i w takich przypadkach jeśli ktoś chce może dosrtajać akustykę do nowych zespołów głośnikowych

choć powinna to być już mała ingerencja... podobnie dobiera się/ próbuje inne kable do nowego systemu

Dziękuję.
 

Nie wierzę w pesymizm. Jeżeli coś nie idzie po Twojej myśli, przebijaj się do przodu

10 godzin temu, xajas napisał:


U mnie stoi obok i podlanczam wszystko mozliwe (laptopy, iPady, iPhony, Apple TV, AirPort Express,…),

 

Podłączam na miły Bóg !!!

Szanuj prosze nasz jezyk.

Edytowane przez pmcomp

Muszę przewietrzyć mój system…

10 godzin temu, xajas napisał:

I jeszcze jedna ciekawostka na temat kombinacji Apple/RME.
Juz w kilku innych watkach dyskutowalismy o tym, jak „zdalnie“ sterowac takim iPadem albo iPhonen, ktory jest kablem pdlaczony do RME. Takie kablowe polaczenie oferuje najlepsza jakosc, ale jest troche upierdliwe.
Znalazlem na to ciekawe rozwiazanie (a wlasciwie to rozwiazanie znalazlo mnie

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) ).
Kupilem sobie Apple Watch, miedzy innemu po to, bym mogl odtwarzac muzyke z Watcha przez BT na sluchawkach. I to super funkcjonuje. Ale bylem bardzo zaskoczony, gdy w momencie odtwarzania muzyki z iPhona podlaczonego kablowo z RME, watch sie zameldowal i zaoferowal zdalne sterowanie iPhona. Czyli watchem steruje iPhone, ktory streamuje muzyke z Apple Music przez USB do RME

Codziennie odkrywam nowe potencjalne kombinacje, co z czym mozna polaczyc i jak sterowac. A jesli uwzglednic do tego rozne systemy w roznych pomieszczeniach, to calosc rozrasta sie do olbrzymiej lamiglowki.

Ja lubie lamiglowkiemoji106.png

Zamiast iphona i apple watcha wolałbym kupić porządny streamer 🙂

 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
W dniu 2.05.2024 o 00:31, slawek.xm napisał:

jednak... mogą dochodzić niuanse

 

To nie są niuanse, szczególnie w małym pomieszczeniu (<20m2) albo jeśli kolumny są bardzo blisko bocznych ścian (<1m). Ja w docelowej adaptacji mojego pokoju, po zmianie kolumn na mniejsze, niższe kompletnie inaczej budujące stereofonię i przestrzeń wprowadzałem istotne zmiany w adaptacji.

 

Swoją drogą ciekawe czy ktoś z piszących w tym wątku w ogóle był w dedykowanym pokoju z adaptacją akustyczną ??? Bo co poniektóre osoby z moich ignorów, które pokazały zdjęcia swoich systemów, nie mają żadnej adaptacji, a w niektórych przypadkach nawet właściwie ustawionych kolumn, a widzę że coś tu piszą.

To jest bardziej skomplikowany problem. Nic nie da wejście do obcego pokoju, z osobnym, nieznanym systemem i jego peryferiami - po adaptacji akustycznej i stwierdzenie - "jest świetnie - bo to dzięki adaptacji".

Różne systemy to są zupełnie inne światy - więc z bardzo wielu powodów nie ma czego porównywać. Można co najwyżej powiedzieć że jest świetnie - ale co w tym "świetnie" daje konkretną przewagę - tego stwierdzić się nie da.

Do przeciętnego systemu, znanego dobrze i nie narzekającego nań specjalnie właścicielowi - wystarczy zaimplementować wysokiej klasy peryferia, okablowanie, kondycjonery itp - i nie pozna własnego systemu i nie będzie więcej mógł zwalać ewentualne problemy z przeszłości - na "brak akustyki". Nie piszę tu o oczywistych problemach pomieszczeń: szkle, betonie, kamieniach wszędzie i kolumnach wciśniętych "gdzieś". Nie popadajmy w skrajne patologie 🙂

I z drugiej strony - lepsza adaptacja akustyczna nie spowoduje że nagle z systemu zaczną wydobywać się szczegóły - których wcześniej nie było. Będzie lepsza propagacja tego co jest, tego co ginęło lub się zniekształcało - ale nic ponadto. 

Opowieści o tym, że poprawa akustyki spowoduje że super druty można zastąpić sznurówkami i będzie świetnie - to nieporozumienie.

 

 

Nie myśl. Jeśli już pomyślałeś, to nie mów. Jeśli już powiedziałeś, to nie pisz. Jeśli już napisałeś, to nie podpisuj. Jeśli podpisałeś, to się nie dziw!

18 godzin temu, kaviter napisał:

 

To nie są niuanse, szczególnie w małym pomieszczeniu (<20m2) albo jeśli kolumny są bardzo blisko bocznych ścian (<1m). Ja w docelowej adaptacji mojego pokoju, po zmianie kolumn na mniejsze, niższe kompletnie inaczej budujące stereofonię i przestrzeń wprowadzałem istotne zmiany w adaptacji.

 

Swoją drogą ciekawe czy ktoś z piszących w tym wątku w ogóle był w dedykowanym pokoju z adaptacją akustyczną ??? Bo co poniektóre osoby z moich ignorów, które pokazały zdjęcia swoich systemów, nie mają żadnej adaptacji, a w niektórych przypadkach nawet właściwie ustawionych kolumn, a widzę że coś tu piszą.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Teraz, Rafał.M napisał:

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

To pomieszczenie ma 18m2. 

Nie było potrzeby korygowania go względem kolumn. Ale to adaptacja kompletna .

Jako ze każdy materiał tlumi w pewnym zakresie zakres srednio- wysokotonowy należy je starannie dobierać. U mnie większość ustrojów to hybrydy. Miękkie materiały to walce w narożnikach oraz kanapa. Wszysto co na bas pod fraktalami , binarkami.

Dzieki takiemu podejściu ,unikamy nadmiernego tlumienia a srednica i góra jest pieknie rozproszona zachowując blask i czytelność.  

(Bolączką wielu pomieszczeń, jest upychanie wełny mineralnej gdzie się da i pokrycie je materialami tekstylnymi. )

Większość w takim metrażu widzi male monitory, u mnie jak widać.  

W takim pomieszczeniu jesteś w stanie ocenić prawdziwe walory każdego sprzętu. 

Pozdrawiam.

58 minut temu, audiograde napisał:

I z drugiej strony - lepsza adaptacja akustyczna nie spowoduje że nagle z systemu zaczną wydobywać się szczegóły - których wcześniej nie było. Będzie lepsza propagacja tego co jest, tego co ginęło lub się zniekształcało - ale nic ponadto

Trochę sobie zaprzeczasz.

Niestety ale adaptacja to 60% systemu,  oczywiście moim zdaniem, a mam do niego prawo bo mogę to obiektywnie porównać. 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

adaptacja nie zmieni kształtu fali wychodzącej z głośnika 10 cm od niego - więc nie zmienia sygnału - zmienia tylko (i aż) jego propagację w pomieszczeniu. Nie widzę tu sprzeczności z moim zapisem.

poza tym - gdyby szablonowa adaptacja była panaceum czy sine qua non w każdej sytuacji - to pasowałaby każdemu. Więc jak to jest: pomiary pokazują optimum, płacić trzeba - a klient niezadowolony 🙂 

już pomijam sytuację zmiany sprzętu i jej konsekwencje - o której wyżej pisał kaviter

 

 

Nie myśl. Jeśli już pomyślałeś, to nie mów. Jeśli już powiedziałeś, to nie pisz. Jeśli już napisałeś, to nie podpisuj. Jeśli podpisałeś, to się nie dziw!

15 minut temu, xajas napisał:


Widzimy, jak to wyglada na zdjeciu. A jak to wyglada na pomiarach?

To trzeba samemu posluchac, a nie mierzyć 😉 . A warto.

 

2 godziny temu, audiograde napisał:

To jest bardziej skomplikowany problem. Nic nie da wejście do obcego pokoju, z osobnym, nieznanym systemem i jego peryferiami - po adaptacji akustycznej i stwierdzenie - "jest świetnie - bo to dzięki adaptacji".

Różne systemy to są zupełnie inne światy - więc z bardzo wielu powodów nie ma czego porównywać. Można co najwyżej powiedzieć że jest świetnie - ale co w tym "świetnie" daje konkretną przewagę - tego stwierdzić się nie da.

Do przeciętnego systemu, znanego dobrze i nie narzekającego nań specjalnie właścicielowi - wystarczy zaimplementować wysokiej klasy peryferia, okablowanie, kondycjonery itp - i nie pozna własnego systemu i nie będzie więcej mógł zwalać ewentualne problemy z przeszłości - na "brak akustyki". Nie piszę tu o oczywistych problemach pomieszczeń: szkle, betonie, kamieniach wszędzie i kolumnach wciśniętych "gdzieś". Nie popadajmy w skrajne patologie 🙂

I z drugiej strony - lepsza adaptacja akustyczna nie spowoduje że nagle z systemu zaczną wydobywać się szczegóły - których wcześniej nie było. Będzie lepsza propagacja tego co jest, tego co ginęło lub się zniekształcało - ale nic ponadto. 

Opowieści o tym, że poprawa akustyki spowoduje że super druty można zastąpić sznurówkami i będzie świetnie - to nieporozumienie.

 

 

Adaptacja akustyczna daje wiekszy pozytywny wplyw na dzwięk niz jakie kolwiek kable, kondycjonery, listwy czy audio-voodo. One nie zlikwiduja ci modow pomieszczenia i nie zmniejszą poglosu.

Akustyka pomieszczenia to podstawa dobrego systemu audio. Rewelacyjny system za pierdyliony zagra do doopy w zlym akustycznie pomieszczeniu (czego przyklady czesto slyszymy na wszelkiej masci targach i wystawach), a „tylko dobry” system za powiedzmy 10.000-20.000 zl zagra rewelacyjnie w zrobionym akustycznie pomieszczeniu.

@audiograde … masz adaptację akustyczną w swoim pomieszczeniu?

 

PS. wtedy kiedy „nie bylo” super marketingowych drutów systemy graly swietnie bo … „wystarczylo” zrobić akustykę. A kiedy? A w złotej erze hajfaju. Kable, a potem kondycjonery, listwy, podstawki, rodowane wtyki itp. to marketingowy wymysł i przemysł, ktory powstał na przelomie wieków. Jeszcze w latach 90-ych grano na „zwykłych” drutach. Przypomnijcie sobie na jakich klockach, drutach i kolumnach 25 lat temu prezentował w Polsce systemy Marantza Ken Ishiwata. Dzisiaj jeden interconnect czy drut AC kosztuje wiecej niz wtedy caly system.

A teraz, 25 lat później powstał przemysł na wszelkiej maści audiofilskie switche, routery, kable USB, kable LAN, zasilacze. Frajerów nie sieją, trzeba ich golić 😉 .

Czy w latach zlotego hajfaju do klockow pakowano zle zasilacze? Do tych MLi, Krelli, Meridianów? 

A wystarczy właczyć … myślenie 🙂 

 

Edytowane przez pmcomp

Muszę przewietrzyć mój system…

wystarczającą na moje potrzeby a na pewno większą niż standardowy człowiek w swoim salonie  🙂

zwracam tylko uwagę na inne aspekty tematu - których się zwykle nie porusza.

np - czy jakikolwiek pomiarowiec robiący komuś adaptację informuje go że jak zmieni głośniki (a niektórzy zmieniają dość często, czy dokładają suby) - to będzie musiał ponownie przewrócić pokój do góry nogami?

a nawet jeśli tak - to ile osób się na to wtedy decyduje? 🙂

Nie myśl. Jeśli już pomyślałeś, to nie mów. Jeśli już powiedziałeś, to nie pisz. Jeśli już napisałeś, to nie podpisuj. Jeśli podpisałeś, to się nie dziw!

4 minuty temu, audiograde napisał:

wystarczającą na moje potrzeby a na pewno większą niż standardowy człowiek w swoim salonie  🙂

zwracam tylko uwagę na inne aspekty tematu - których się zwykle nie porusza.

np - czy jakikolwiek pomiarowiec robiący komuś adaptację informuje go że jak zmieni głośniki (a niektórzy zmieniają dość często, czy dokładają suby) - to będzie musiał ponownie przewrócić pokój do góry nogami?

a nawet jeśli tak - to ile osób się na to wtedy decyduje? 🙂

To nie jest prawda. Akustyka czyli rozchodzenie sie fal dzwiekowych w pomieszczeniu to czysta matematyka i nie ma nic wspólnego ze źródlem powstawania tych fal. Zakladajac, ze własciciel wlaczyl myslenie i nie pakuje Blumenhoferów do pomieszczenia 10-15 mkw.

 

Skoro jak napisales masz adaptacje akustyczna w swoim pomieszczeniu to nie rozumiem dlaczego piszesz, ze wplyw drutów itp. jest wiekszy? Wynies sobie, jak mozesz, z pomieszczenia ze dwa trzy ustroje, ktore masz i porownaj dzwięk. Potem wnies je zpowrotem i ujmij jakosci w twoich drutach. I porównaj.

🙂 .

 

Edytowane przez pmcomp

Muszę przewietrzyć mój system…

nie jest prawdą że przeciętny człowiek nie będzie co kilka lat przewracał swojego salonu?  🙂  

Nawet jeśli usłyszy wcześniej - że po zmianie powinien? 🙂

Nie myśl. Jeśli już pomyślałeś, to nie mów. Jeśli już powiedziałeś, to nie pisz. Jeśli już napisałeś, to nie podpisuj. Jeśli podpisałeś, to się nie dziw!

Gość

(Konto usunięte)
2 minuty temu, audiograde napisał:

np - czy jakikolwiek pomiarowiec robiący komuś adaptację informuje go że jak zmieni głośniki (a niektórzy zmieniają dość często, czy dokładają suby) - to będzie musiał ponownie przewrócić pokój do góry nogami?

a nawet jeśli tak - to ile osób się na to wtedy decyduje? 🙂

Czym innym jest adaptacja pokoju do kolumn zastanych a czym innym adaptacja pokoju uniwersalna bez uwzględniania systemu audio

do adaptacji uniwersalnej stosuje się do pomiarów np taki zespół głosnikowy

pomiary-akustyczne.thumb.webp.01c261a64c1600621fb59e282eb24138.webp

sa też określone normą czasy pogłosu w zależności od częstotliwości i jeśli użytkownik nie zażyczy sobie subiektywnych warunków akustyk dąży do stworzenia akustyki bliskiej neutralnej w założeniach

np Bartek Chojnacki

29 minut temu, audiograde napisał:

nie jest prawdą że przeciętny człowiek nie będzie co kilka lat przewracał swojego salonu?  🙂  

Nawet jeśli usłyszy wcześniej - że po zmianie powinien? 🙂

Nie czytasz tego co napisalem … ze zrozumieniem. Dlaczego? Ponieważ na sile chcesz udowodnić swoją tezę, która jest nie do udowodnienia 🙂 .

 

20 minut temu, slawek.xm napisał:

Czym innym jest adaptacja pokoju do kolumn zastanych a czym innym adaptacja pokoju uniwersalna bez uwzględniania systemu audio

do adaptacji uniwersalnej stosuje się do pomiarów np taki zespół głosnikowy

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

sa też określone normą czasy pogłosu w zależności od częstotliwości i jeśli użytkownik nie zażyczy sobie subiektywnych warunków akustyk dąży do stworzenia akustyki bliskiej neutralnej w założeniach

np Bartek Chojnacki

Dokladnie to ustrojstwo zwane popularnie kulą sluzy do wykonania po,iarów akustycznych pomieszczenia.

Wg. sztuki powinno adaptować pomieszczenie bez systemu audio, ktory kompletuje się w akustycznie zaadaptowanym pomieszczeniu. Niestety w naszych realiach bardzo czesto robi sie adaptacje do zastanego systemu audio, na ktory wlasciciel wydal juz cztery taczki dzindziorów i nigdy sie nie przyzna przed samym sobą, ze po tej adaptacji inny system audio, zazwyczaj sporo tanszy, zagra lepiej 😉 . Co oczywiscie nie jest reguła, niektorzy audiofile włączają myslenie 🙂 .

Po wykonaniu adaptacji aksustycznej w moim pomieszczeniu graly potem najrózniejsze zestawy glosnikowe, koncówki, pre czy zrodla. Za kazdym razem dokonywalem jedynie minimalnych roszad konfiguracyjnych, a akustyka pozostaje bez zmian. Jest dobrze 🙂 .

Jak widze podobnie jest u @Rafał.M.

Widze zmianę kolumn i zrodel.

 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) Edytowane przez pmcomp

Muszę przewietrzyć mój system…

Gość

(Konto usunięte)
7 minut temu, pmcomp napisał:

Po wykonaniu adaptacji aksustycznej w moim pomieszczeniu graly potem najrózniejsze zestawy glosnikowe, koncówki, pre czy zrodla. Za kazdym razem dokonywalem jedynie minimalnych roszad konfiguracyjnych, a akustyka pozostaje bez zmian. Jest dobrze 🙂 .

i to jest prawidłowe podejście wg mnie

16 minut temu, pmcomp napisał:

Widze zmianę kolumn i zrodel.

Piotrze,takie małe zwieńczenie drogi do końcowego celu.

Musisz kiedyś mnie nawiedzić, pobiesiadujemy przy dobrych kapelach.

A wracając do RME ADI-2 Pro … bardzo dobrze, ze ma on na pokladzie DSP i chyba pięć punktów korekcji parametrycznej. Jesli ktos nie chce czy nie moze dokonać prawdziwej adaptacji akustycznej pomieszczenie to do sciecia kilku modów czy wyrownania chcrakterystyki bedzie jak znalazł 🙂 . O ile korzysta z cyfrowych zrodel dzwieku.

 

Muszę przewietrzyć mój system…

16 minut temu, pmcomp napisał:

A wracając do RME ADI-2 Pro … bardzo dobrze, ze ma on na pokladzie DSP i chyba pięć punktów korekcji parametrycznej. Jesli ktos nie chce czy nie moze dokonać prawdziwej adaptacji akustycznej pomieszczenie to do sciecia kilku modów czy wyrownania chcrakterystyki bedzie jak znalazł 🙂 . O ile korzysta z cyfrowych zrodel dzwieku.

 

A jak korzysta z analogowych to nie może?

Nie wierzę w pesymizm. Jeżeli coś nie idzie po Twojej myśli, przebijaj się do przodu

15 minut temu, Pseudodrummer napisał:

A jak korzysta z analogowych to nie może?

Oczywiscie, ze moze. Mamy wolny kraj.

Tylko … POPSUJE dźwiek analogowy przez konwersje AD a potem DA 😉 .

Tor analogowy powinien być analogowym od poczatku do końca. Dwusladowa taśma matka z zapisem analogowym (bądź jej kopia) jako bezposrednie źródło dźwięku lub jako źródło do wykonania matrycy koniecznej do wytloczenia analogowej plyty winylowej, ktora to plyta jest potem źródłem dźwieku, odpowiednio dobra wkladka MC np. stare Ortofony SPU, odpowiednio dobre ramię gramofonowe do ktorego wkladka jest dopasowana „masowo” np. stare ramiona SME, odpowiednio dobry napęd gramofonowy np. stare Garrard 301 lub 401, odpowiednio dobry pre phono stage np. lampowy Audio Tekne, odpowiednio dobry pre liniowy np. lampowy Marantz 7c, odpowiednio dobra końcówka tranzystorowa mocy np. Krell KSA100 albo ciut nowszy Gryphon Antielon i odpowiednio dobre kolumny np. JBL4350.

I mamy analogowy „system marzeń”, w ktorym dolozenie DSP spowoduje, ze magia zniknie 🙂 .

 

Edytowane przez pmcomp

Muszę przewietrzyć mój system…

3 minuty temu, pmcomp napisał:

Oczywiscie, ze moze. Mamy wolny kraj. Tylko … POPSUJE dźwiek analogowy przez konwersje AD a potem DA 😉 .

 

Aaa.w tym sensie.
No tak.
Ja nie korzystam,bo z tunera zrezygnowałem,chce kupic gramofon,ale nie wiem czy zdąże przed smiercią.
A przy gramofonie to tylko pre gamofonowe i już.
A są pre gramofonowe z regulacja głosności,żeby pominąć kolejny pre?

13 minut temu, Ajothe napisał:

Chciałem zapytać o to samo 🤔

🙂

Pierwszy

Nie wierzę w pesymizm. Jeżeli coś nie idzie po Twojej myśli, przebijaj się do przodu

To trzeba samemu posluchac, a nie mierzyc



Czy formy zajmujace sie tym profesjonalnie, robia to „na sluch“ czy „na pomiar“?


zwracam tylko uwagę na inne aspekty tematu - których się zwykle nie porusza.
np - czy jakikolwiek pomiarowiec robiący komuś adaptację informuje go że jak zmieni głośniki (a niektórzy zmieniają dość często, czy dokładają suby) - to będzie musiał ponownie przewrócić pokój do góry nogami?
a nawet jeśli tak - to ile osób się na to wtedy decyduje?

Ten tamat juz mielismy. Czy „akustyka“ jest wlasciwoscia/parametrem pomieszczenia czy glosnikow?

Czy akustyka sali koncertowej, filharmonii jest za kazdym razem przebudowywana wraz z zmiana obsady orkiestry?
14 minut temu, xajas napisał:

 

 


Czy formy zajmujace sie tym profesjonalnie, robia to „na sluch“ czy „na pomiar“?

 

 

Oczywiście, ze robią na pomiar ale ty jako koncowy uzytkownik raczej bedziesz sluchać muzyki, a nie ogladac pomiary 😉 .

Zapytaj @Rafał.M, to jego pomieszczenie. Mierzone, zaprojektowane i wykonane przez bardzo niekochaną na tym forum osobę. I dziala 😉 .

 

17 minut temu, Pseudodrummer napisał:

Aaa.w tym sensie.
No tak.
Ja nie korzystam,bo z tunera zrezygnowałem,chce kupic gramofon,ale nie wiem czy zdąże przed smiercią.
A przy gramofonie to tylko pre gamofonowe i już.
A są pre gramofonowe z regulacja głosności,żeby pominąć kolejny pre?

🙂

Pierwszy

Nawet mam taki phono stage z potencjometrem na wyjsciu ale nigdy nie odwazylem sie podłaczyć go bezposrednio do koncówki. Phono stage ma nie tylko wzmocnic sygnał w wkladki ale jeszcze dopasować impedancję widziana w obie strony przypołaczeniu wkladka - phońo stage. Mozna, sprobować jesli końcówka ma regulowany gain. Wiekszosc phono stage na rynku ńie ma regulacji i wzmacnia sygnaly z wkladek MM i/lub MC do poziomu wyjsciowego akceptowanego przez pre liniowe. Zresztą podobnie jest w pre, ktore mają zintegrowany phono stage. Jest on kolejnym, a patrzac od poczatku pierwszym stopniem wzmocnienia sygnalu z wkladki i korzysta potem z toru wzmocnieania pre liniowego.

Edytowane przez pmcomp

Muszę przewietrzyć mój system…

Ale ty jako koncowy uzytkownik raczej bedziesz sluchac muzyki niz ogladac pomiary


Nie traktuje takiej argumentacji powaznie.
W o parciu o taka logike wszystkie pomiary opublikowane w wszelkich testach, magazynach fachowych, katalogach produktu, na forach itd. byly by bez sensu, bo sa przeciez dla koncowych uzytkownikow

BTW. Na takiej zadadzie przytaczanie zdjec z zaadoptowanych akustycznie pomieszczen rownie bezsensowne,mjak przytaczanie pomiarow. Przecez raczej bedziemy sluchac muzyki niz ogladac zdjecia
32 minuty temu, pmcomp napisał:

Nawet mam taki phono stage z potencjometrem na wyjsciu ale nigdy nie odwazylem sie podłaczyć go bezposrednio do koncówki. Phono stage ma nie tylko wzmocnic sygnał w wkladki ale jeszcze dopasować impedancję widziana w obie strony przypołaczeniu wkladka - phońo stage. Mozna, sprobować jesli końcówka ma regulowany gain. Wiekszosc phono stage na rynku ńie ma regulacji i wzmacnia sygnaly z wkladek MM i/lub MC do poziomu wyjsciowego akceptowanego przez pre liniowe. Zresztą podobnie jest w pre, ktore mają zintegrowany phono stage. Jest on kolejnym, a patrzac od poczatku pierwszym stopniem wzmocnienia sygnalu z wkladki i korzysta potem z toru wzmocnieania pre liniowego.

Ok,dziękuję

Nie wierzę w pesymizm. Jeżeli coś nie idzie po Twojej myśli, przebijaj się do przodu

  • Pokaż nowe odpowiedzi
  • Dołącz do dyskusji

    Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
    Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

    Gość
    Dodaj odpowiedź do tematu...

    ×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

      Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

    ×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

    ×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

    ×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



    • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

      • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
    • Biuletyn

      Chcesz być na bieżąco ze wszystkimi naszymi najnowszymi wiadomościami i informacjami?
      Zapisz się
    • KONTO PREMIUM


    • Ostatnio dodane opinie o sprzęcie

      Ostatnio dodane opinie o albumach

    • Najnowsze wpisy na blogu

    ×
    ×
    • Dodaj nową pozycję...

                      wykrzyknik.png

    Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
     

    Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
    Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

     

    Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

     

    Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

    Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.