CD Tidal Yamaha 803d

[krystian72]

Witam zastanawiam się czy warto kupic do tego modelu amplitunera Yamaha 803 d, odtwarzacz CD. Korzystam z Tidala na najwyższej jakości i ciekawi mnie czy z odtwarzacza jest możliwość uzyskania lepszego dźwięku. 

[muda44]

15 godzin temu, krystian72 napisał:

Witam zastanawiam się czy warto kupic do tego modelu amplitunera Yamaha 803 d, odtwarzacz CD. Korzystam z Tidala na najwyższej jakości i ciekawi mnie czy z odtwarzacza jest możliwość uzyskania lepszego dźwięku. 

Kup sobie Marantza CD42 i dobry kabel cyfrowy. Połącz to cyfrowo z tym amplitunerem. 

[Himling]

Mysle ze zawsze moze byc lepiej przy zainwestowaniu w dobry CD i bardzo dobry DAC ale czy az tak warto tego juz nie wiem ,to subiektywna ocena ,mysle ze nie warto .Rownie dobrze mozna zainwestowac w lepszy wzmacniacz/DAC  ..streamer ..Uwazam ze ten amplituner przy dobrym dobraniu kolumn gra przyzwoicie ...wystarczajaco ?

[Top Hi-Fi & Video Design]

Ogólnie rzecz biorąc to pliki z Tidala niestety są ciut gorszej jakości niż CD. Jak chcesz zostać już na plikach to zainwestuj w Qobuz. Tam już jest bardzo dobrze. 

[krystian72]

Witam dzięki za porady. Zostanę w takim razie przy plikach. Co do Qobuz to jest możliwość założenia konta w Polsce? No i skoro nie cd to może warto zainwestować w jakiś gramofon? Tylko czy warto do tego wzmacniacza; bo narazie nie planuję wymiany na inny.

[rochu]

2 godziny temu, krystian72 napisał:

(...)to może warto zainwestować w jakiś gramofon? 

Jeżeli nie masz sensownej kolekcji płyt winylowych, wchodzenie w gramofon nie ma raczej sensu.

[Atelak]

W dniu 27.01.2021 o 11:12, krystian72 napisał:

Witam dzięki za porady. Zostanę w takim razie przy plikach. Co do Qobuz to jest możliwość założenia konta w Polsce? No i skoro nie cd to może warto zainwestować w jakiś gramofon? Tylko czy warto do tego wzmacniacza; bo narazie nie planuję wymiany na inny.

Od kiedy mam gramofon moja kolekcja płyt leży i się kurzy i wątpię żebym kiedyś wrócił do CD

Należy pamiętać że płyty winylowe mają swoje wady które należy zaakceptować żeby się cieszyć słuchaniem muzyki.

22 godziny temu, rochu napisał:

Jeżeli nie masz sensownej kolekcji płyt winylowych, wchodzenie w gramofon nie ma raczej sensu.

Ma sens, ja zaczynałem zeszłym roku od zera i mam już kilkadziesiąt płyt.

Edytowane 28 Stycznia 2021 przez Atelak

[rochu]

6 minut temu, Atelak napisał:

Ma sens, ja zaczynałem zeszłym roku od zera i mam już kilkadziesiąt płyt.

To nie masz nic.

Wybacz.

[Atelak]

4 minuty temu, rochu napisał:

To nie masz nic.

Wybacz.

A jak twoim zdaniem zaczyna się zbieranie np. płyt, znaczków samochodów, zapalniczek, widokówek kupujesz od razu 100 lub 1000 sztuk.

Wybacz ale zbieranie zaczyna się zwykle od pierwszej sztuki.  

Już kilka razy ktoś na forum napisał "jak nie masz kolekcji płyt winylowych to nie warto" zawsze warto jak załapiesz bakcyla.

Edytowane 28 Stycznia 2021 przez Atelak

[rochu]

Pierwszego dwa winyle kupiłem równo 40 lat temu. Większość płyt jakie mam, pochodzi jeszcze z zakupów dokonanych w ubiegłym wieku. Teraz jest tego ze 20 metrów bieżących bo kilka lat temu rozdałem jakieś 4-5 tysięcy płyt.

Gdybym teraz miał wejść w winyl - w życiu bym się na to nie zdecydował.

Chora moda, chore ceny, siedlisko kurzu, zabiera miejsce w domu i kupa fatygi. A jakość dźwięku taka sobie, niezależnie co tu napiszą fanboje płyt gramofonowych - prawda właśnie jest taka.

Jedyne co jest fajne to to, że niektóre wydawnictwa fajnie wyglądają - np Archiv z lat 70-tych albo Philipsy z muzyką klasyczną.

Dlatego twierdzę, że jak nie ma się konkretnej kolekcji płyt to nie warto angażować się w gramofon.

 

 

[margaryna85]

Godzinę temu, rochu napisał:

Chora moda, chore ceny, siedlisko kurzu, zabiera miejsce w domu i kupa fatygi. A jakość dźwięku taka sobie, niezależnie co tu napiszą fanboje płyt gramofonowych - prawda właśnie jest taka.

?