Śmiać się czy płakać?

[Marcin (g)]

Niestety, nie ja jestem autorem... Jako ciekawostkę dodam, że ten sam człowiek stwierdził również, że E=mc^2... :)))

[popla]

Nie wiem czy stolik daje poprawę.

Co do kamiennych podstaw – myślę, że dla użytkowników może mieć też znaczenie wygląd.

W niektórych wnętrzach granit może pasować doskonale (przy tym jest b. duży wybór kolorów, wzorów...), piaskowiec też może być ładny.

Prawdopodobnie część użytkowników kamiennych platform-podstaw kieruje się dużą masą tego elementu. Jednak masa to nie jedyne istotne kryterium przy tłumieniu drgań.

Dla przykładu proponuję rozważania dot. izolatorów antywibracyjnych :

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

Wiem, że trochę z innej branży – ale chyba też interesujące.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Gość]

Marcin (g)

Przypuszczam że wyrwałeś tą wypowiedź z jakiegoś kontekstu - On czułby się obrażony , gdyby wiedział ,że urzyłeś tego cyt. w dyskusji o wyższości jednych stolików nad drugimi :))))))))

 

Jóźku

Lejesz wode na młyn. To kiedy będą jakieś testy stolików?

[Marcin (g)]

Jacch:

 

Cytaty o charakterze aforyzmu, jak ten, który przytoczyłem, mają to do siebie, że zawsze są wyrwane z kontekstu; ich piękno polega właśnie na niezależności. Nb. faktycznie winien jestem A.E. przeprosiny, gdyż trochę przekręciłem jego słowa; w oryginale była mowa o 18 latach (

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) ).

 

Wątpię także, by rasowy fizyk obraził się na takie użycie jego słów. On po prostu nie biłby piany, tylko poszedł przeprowadzić eksperyment. I oczywiście nie zapomniałby, że brak dowodu nie jest dowodem braku :)))

 

A skoro już tak elegancko karmię trola, to jeszcze jeden cytacik:

 

"Czysto logiczne rozumowanie nie da nam żadnej wiedzy o realnym świecie. " - dedykuję go wszystkim "antykablarzom", "antystolikowcom", fanom miernika, oscyloskopu, itp. szkiełek i oczu :D

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Gość]

Marcin (g)

Jesteś słabo oczytany z tym forum.

A skoro już jestem trollem , to elegancko , jak mnie karmisz? Z ręki czy jak?

A zgodnie z MOIM GÓWNO-NAZEWNICTWEM , palec w kupe też wsadzisz? No chyba że masz mniej niż 18 lat.

[Zbig]

Z niektórych trolli można by już pewnie uzyskać całkiem niezłe de foie gras...

[Gość]

Pomijając kontekst , a podkreślając piękno , wypatrzasz intencje autora i robisz z niej półprawde , powłując się na jego słowa , robisz z niego swoje narzędzie

[Gość]

Zbig

Mów po polsku

[Zbig]

Why?

[Gość]

Wszy?

[Zbig]

A Tobie co chodzi po głowie?

[Gość]

Ty

[Zbig]

Puste przestrzenie jak sięgnąć wzrokiem

Oczy nie cieszą się drzew widokiem

Czy to pustynia całkiem niemała?

Czy czyjaś łysa do szczętu pała?

[Gość]

???

[Gość]

A poza..

Chyba cieszymy oczy całkiem inną literaturą :))))

[Gość]

A to z hajfaju&music

Test stolików tuż tuż:)))))))))))))))))))))

 

KoRnik

aktywny

 

 

Zarejestrował się: 06 Wrz 2004

Odpowiedzi: 124

Skąd: Puławy

 

Wysłany: Pią Lut 11, 2005 13:48

Sprzęt na stoliku Ostoja T4, kolumny na 6-cm granitowych płytach. Wpływ stolika na brzmienie: prawie niezauważalny, granitowych płyt - spory. Pójdę sobie kiedyś kupić trochę filcu i podłożę go pod CD. Z teoretycznego punktu widzenia rzeczywiście może to mieć jakiś wpływ na brzmienie. Co do wzmacniaczy - jestem raczej sceptyczny, ale jak usłyszę, to uwierzę;-)

[privaten]

Wątek fajnie się rozwija ale jest jedno ale- parę osób chce na nowo odkrywac obce galaktyki juz dawno odkryte.

Jesli chodzi o wpływ stolików, zreszta kabli równiez, na dźwięk to warto przypomnieć wersję oficjalna. Mianowicie każdy audiofil wywalający sporą kasę na klocki i kolumny zobowiązany jest do wywalenia również sporej kasy na kabelki, żeby jakoś to wygladało. I nie ma w tym nic śmiesznego, ot zwykła kultura i estetyka tego wymaga. Podobnie mozna potraktować stoliki które, przynajmniej większość z tych przedstawionych na zdjęciach, nie spełniają jakiejś większej akustycznie roli, natomiast wizualnie mówią sporo o ich właścicielach, ich zaangażowaniu w temacie audio, powaznym podchodzeniu do tematu itd.

Z drugiej strony jednak stoja prawdziwi audiofile. Na widok ich zestawów, gdzie w odtwarzaczu pozłacane gniazda zastąpione są niklowanymi, bo przecież pozłacane są przez prawdziwych audiofili uważane za gorsze, pod wzmacniaczem znajdują się piłeczki tenisowe, zamiast jakichś półek za setki dolarów, zalane betonem kolumny stoją twardo na podłodze, zamiast pustych skrzynek na świec ących kolcach.

Najpierw więc należałoby sie zastanowić do jakiej grupy prawdziwych audiofili sie chce należeć, a potem iść wytyczoną już drogą.

Pozdrawiam

[privaten]

GMark- ale przygadałeś hurtownikom. A nie przyszło Ci do głowy że teraz do żadnego salonu audio dystrybutora- hurtownika cie nie wpuszczą ? Ale w sumie Twój wpis tłumaczy dziwne często zachowanie właścicieli tychże salonów. Ostatnio np. klną oni na Yamahę, bo zaczęła się sprzedawać w hipermarketach. Jeszcze nie tak dawno Yamaha stała tam na równi z Nadem, CA i innymi, a teraz jak spytasz o Denona czy właśnie Yamahę to Ci odpowiedzą że to teraz badziewie, że w Chinach składaja i temu takie tanie hahahaha!!!

 

Jak pisałem to pieniądz jest w tym wszystkim najważniejszy i to on rządzi. Zobaczcie że nadal najważniejszym kryterium w opisie sprzętu jest jego cena od której wszystko sie zaczyna i na której sie kończy. Audiofil natomiast ma do wyboru albo się takimi kryteriami kierować, albo iść drogą odsłuchu.

[zyzio]

Hi, hi - tego tu jeszcze brakowało ;-))))))))))

[jar1]

>najważniejszym kryterium w opisie sprzętu jest jego cena od której wszystko sie zaczyna i na której

>sie kończy. Audiofil natomiast ma do wyboru albo się takimi kryteriami kierować, albo iść drogą

>odsłuchu.

 

Tak, a ponieważ jak udowadniają wszyscy sceptycy (co to są na garnuszkach producentów najdroższego sprzętu i marketingu hiendu!!), że człowiek sam sobie słuchem okreslić nie może co gra lepiej, więc pozostaje tylko jedno kryterium - cena :-)

[Zbig]

O której to cenie najgłośniej krzyczą ci, których nie stać ;-)

[namelessclub]

Kolejny ciekawy temat posypany w 81 wpisach, idzie widać coraz lepiej.

Żenada.

[Peter Daniel]

W koncu i ja postaralem sie o lepszy stolik i oto jak sie prezentuje (najwazniejsze tez, ze dzwiek jest troche lepszy niz przy moim poprzednim ustawieniu, kiedy transport i preamp staly bezposrednio na betonowej podlodze) ;-)

[obrazekLUKASZ-284259_1.jpg]

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[vinyldemon]

Peter Daniel

 

ty przynajmniej masz co postawić na tym stoliku,ale są tacy co uważają że jak postawią NAD- a za 1400zł na kozackim stoliku to im zagra lepiej niz jakis KRELL .I kupuja te stoliki z nadzieją ,sami budują i taszczą z hurtowni ciężkie granity itd,a ja mam wrażenie że jak postawie Krella nawet najtańszego na posadzce z PCV i to do góry nogami na najkrótszym boku to i tak lepiej zagra jak tańsza elektronika na zajebistym stoliku.

[Teo]

Peter Daniel: Z jakiego materiału zrobione są półki? Czy to akryl?

[Peter Daniel]

Tak, akryl. W sumie nic mnie materialy nie kosztowaly, gdyz wszystko mialem juz od dluzszego czasu i projekt stolika byl podyktowany raczej wykorzystaniem tych materialow, aby nie lezaly odlogiem ;-)

 

A wiec gorna polka ma grubosc 6 cm, obie dolne po 2.5 cm. Boczne listwy wykonane z aluminium (12 x 3 x 1") szczotkowane i pokryte przez alodine. Polki maja frezowane wpusty, aby ulatwic konstrukcje, nadac stabilnosc i polepszyc wyglad. Calosc wazy chyba ze 30 kg.

 

Jestem bardzo zadowolony z rezultatow. Stanowi to bardzo dobra podstawe i w koncu sprzet z wyzszej polki nie stoi na podlodze. ;-)

 

Odnosnie transportu Levinsona, mimo ze ma potrojny stopien izolacji mechanicznej (wewnatrz) to byl bardzo wybredny odnosnie ustawienia. Probowalem nawet air suspention table, ale najlepiej bylo na plycie akrylikowej postawionej bezposrednio na dywanie i betonowej podlodze. Uzycie stolika nie wplynelo tutaj negatywnie, a raczej wydaje mi sie ze jest dodatkowa poprawa (prezentacji dzwiekowej).

[Ururam Tururam]

> Vinyldemon

 

Do góry nogami na najkrótszym boku??? Coś mi tu nie gra. Nawet Krell.

[jar1]

>Peter, jak zwykle twoje rękodzieło jest godne podziwu. Podoba mi się.

[sebax]

Panowie ! poza niezaprzeczalnymi walorami estetycznymi stolik z granitu nie ma żadnego wpływu na dzwięk , zrobiłem kilka stolików nawet udało mi się posłuchać muzyki ze sprzetu stojącego na takim stoliku a potem na podłodze , na stołku , nawet na książkach i nic .

Jak ktoś usilnie chce sprzedawać takie stoliki i w swojej reklamie pisze takie bzdury to tylko można się śmiać , a jeszcze bardziej śmieszny jest człowiek który ulegnie takiej reklamie i wyda kupę pieniędzy oczekując super poprawy w dzwięku.

Niedługo firmy remontowe zaczną wypisywać w gazetach i może na tym forum że pomalowanie budynku z zewnącz ma istotny wpływ na bas , na jego szybkość , a może okna z PCV bardziej poszeżają sceną niż drewniane ;-)

[marekk]

sadzę że jednak okna drewniane czy PCV mają wiekszy wpływ na jakość dżwięku niż granatowy stolik (czy ktoś badał wpływ kolorów na odbiór dżwieku - chyba jednak ma to znaczenie) Ze swojej strony zamiast zajać sie stolikim lecę do Lidla po jajka (3.99 za 30 szt) - ielkanoc :))) Jak wykleję nimi ścianę pokoju to akustyka na pewno ulegnie poprawie.

Ile to jajek potrzebuję ? ściany + sufit = 70m2 jako to 3*3 cm daje to 78 tys jaj. Czyli coś około 10 tys na jajka. Odliczę Vat, wrzucę w koszty na firmę+ opust za zakup hurtowy. To będzie ... ... Wyjdzie mi taniej niż zakup stolika. No i mam jajecznicę na najbliższe około 106 lat (jedząc 2 jajka dziennie) Na razie - lecę po jajka.....