Dźwięk i jak można na nim zarobić

R.u.s.t · 20 Lutego 2005

Dzisiaj (niedziela)

21:35, TVN24

Cykliczny program, Romana Mlotkowskiego (zajmuje się sprawami biznesowymi).

dzisiaj:

"Dźwięk i jak można na nim zarobić"

Pozdrawiam

**Zbig** · 20 Lutego 2005

Albo stracić ;-)

**Zbig** · 20 Lutego 2005

Profit i Loss, w jednym stali domu

Profit na górze, Loss zaś był na dole

Profit spokojny, nie wadził nikomu

Loss za to najdziksze urządzał swawole ;-)

R.u.s.t · 20 Lutego 2005

:-)

Pozdrawiam

enzo · 20 Lutego 2005

"Mlodkowskiego" a nie "Mlotkowskiego" ;-)

pzdr.

R.u.s.t · 20 Lutego 2005

Przepraszam.

Pomyłka :-(

Pozdrawiam

maka · 20 Lutego 2005

W programie, o którym mowa, red. Młodkowski kalkulując koszty utrzymania firmy pn. Sklep ze sprzętem audiofilskim policzył, że miesięcznie, praca trzech pracowników będzie nas kosztowała ok. 7000 PLN. To ile oni będą zarabiali brutto, jeden powiedzmy kierownik sklepu 1500 PLN, a pracownicy po 1000 PLN brutto? Zakładając rzecz jasna, że pracodawca płaci prawie drugie tyle na różnego rodzaju składki i opłaty od pracownika. No chyba, że zatrudnimy ich z minimalnym ubezpieczeniem, to kwoty będą bardziej realne. Ale byłoby to mało przyjemne założenie, jak na program, który chyba powinien edukować naszych biznesmenów, a przynajmniej nie promować tego typu zachowań.

Dość niskie wydają się być, założone przez dziennikarza w swych kalkulacjach marże - na poziomie 20-40%.

Pozdr.

conri · 20 Lutego 2005

Nie wiem jak wasze odczucia po tym programie , ale pomijając problem krypto reklamy wyrobów poprzez tzw. procuct pleacment*(umieszczenie danego produktu w polu widzenia kamery i przekaz poprzez podświadomość)

to celem programu była promocja kilku punktów sprzedaży klocków w celu ratowania się przed plajtą . Ogłoszenia w prasie były by mniej efektywne , a tak stacja telewizyjna zrobi`la swoje . Specjalnie nie wymieniam która aby nie robic jej reklamy. W ten sposób uruchamia się tak zwane mechanizmy wzbudzenia popytu na rynku.Pokazując w czasie względnie dużej ogladalności tego typu programów ma nie na celu walke z biernością biznesową spoleczeństwa, ale pobudzić rynek.Podanie informacji o konieczności posiadania stron www, to tylko odesłanie potencjanego klienta pod właściwy adres.Gdzie tu mowa w programie o realizacji otwarcia biznesu. Straszenie kap[itałem do wyłożenia na poziomie 300000PLN ma tylko zniechęcić konkurencję . Nie wspomina się o umowach komisowych pomiedzy dystrybutorem regionalnym a resellerem.

Żal mi red Młodkowskiego ,że tak świadomie dał się ponieść temu co niektórzy nazywają udziałem w spocie reklamowym , w tym przypadku też została naruszona zasada o nieudziale dziennikarzy w reklamach( vide red. Chajzer).

R.u.s.t · 20 Lutego 2005

W zakładce Stereo, temat 15841, wątek TVN "Firma" Zakładamy sklep dla audio...

umieściłem swój wois, odnosnie obejrzanego programu:

Profesjonalnie zrobiony program autorski.

Wyważony komentarz, kompetentni "aktorzy".

Podtrzymuję swoje zdanie.

Pozdrawiam

**Zbig** · 20 Lutego 2005

Conri, co ty opowiadasz za bzdury. Żeby reklama w telewizji odniosła skutek, to trzeba ją powtarzać w różnych porach przez tydzień albo dwa. Nawet jak ktoś oglądał a nie zna tych sklepów, to niczego nie zapamietał. Nie zauważyłem, aby podawano adresy, nawet nie było wiadomo z jakiego miasta. To samo dotyczy produktów. Jedyne na co bym liczył, to to że część oglądających zapamięta że istnieje sprzęt audiofilski. Zapytają o taki podczas najbliższej wizyty w Media Markt, powodując niechybnie zmieszanie albo nawet wstrząśnięcie u większości sprzedawców :-)

conri · 21 Lutego 2005

>>>zbig

Żle trafiłes . To sklepów typu media MM nie chodze z prostego założenia. W sklepie typu market można kupić sól cukier ,proszek do prania, papier toaletowy i inne rzeczy jednorazowego użytku. Po drugie MM to galeria sprzętu wychodzących z obiegu modeli masowych ,i twoje odniesienie do "audiofilstwa "w ich wydaniu jest nieporozumieniem.To oczywiste.A uwagę o mało przemyślanym sposobie promowania w tV samodzielności gospodarczej podtrzymuję .Zauważ ile racy pokazywano logo Mc...,Jeśłi nie zauważasz produktu a słuchasz tylko Ble . ble .ble .to gratuluję selektywności odbioru.Jesteś dobrym materiałem na "świadomego klienta"

Qubric · 21 Lutego 2005

maka, 20 Lut 2005, 22:18

>miesięcznie, praca trzech pracowników będzie nas kosztowała ok. 7000 PLN. To ile oni będą zarabiali brutto,<

Około 5.843,-zł. na trzech. Czyli po jakieś 1,947zł. brutto na głowę. Pracodawca płaci ok. 19,8% ogólnych kosztów pracy na różne składniki ubezpieczenia.

Zysk kosztorysowy to typowo 25%. Z tym że czasem dochodzą koszty kosztorysowe (np. w umowach o roboty budowlane gdzie standardowo przyjmuje się koszty ogólne na poziomie 40-80%). Ale tylko wtedy kiedy się ich dokładnie nie oblicza. Czyli wyglądać to powinno tak... Przychód = (Koszty zakupu towaru x 1,8) x 1,25

Jeżeli autor programu policzył wszystkie koszty utrzymania sklepu, stałe i zmienne, to te 25% - 40% marży byłoby zyskiem i to bardzo wysokim. Przypuszczam, że nie policzył - przyjął tylko procentowy narzut na koszty zakupu towaru (o ile w nim nie dokonał juz narzutu na koszty ogólne) otrzymując kwotę przychodu, którą trzeba pomniejszyć o koszty zakupu towarów, koszty pracy i inne koszty...

W praktyce w małych firmach w tych innych kosztach mieszczą się koszty utrzymania właściciela i jego rodziny. Zysku nie wykazuje (efekt tzw. księgowości fiskalnej) - to tłumaczy dlaczego mali przedsiębiorcy tak się zapluwają kiedy mowa o ich obowiązkowych ubezpieczeniach płaconych przed zyskiem.