Wifi 5GHz kontra 2,4GHz

[Rafał Kwiatkowski]

Cześć!

Ostatnio zauważyłem taką oto rzecz.

Źródło Node 2i. Od samego zakupu Node dostarczałem do niego neta za pomocą wifi o częstotliwości 5 GHz. Grało. Jednak ostatnio kupiłem stary telefon, który nie obsługiwał tej częstotliwości, a chciałem łączyć się z Node, żeby chociaż radyjko włączyć, a nie angażować lapka. No i całą sieć postawiłem w 2,4 GHz. I... Jakby zdjąć koc z kolumn, dźwięk o niebo lepszy, o wiele więcej szczegółów, stereofonia o wiele lepsza, no wszystko o wiele, wiele lepiej. Dosłownie, jak zdjęcie koca z kolumn. O co tu chodzi? Niby bit, to bit, szybciej, wolniej, ale nie ma bitów "lepszych", czy "gorszych". Nie pisałbym, żeby naprawdę nie było kolosalnej różnicy. To nie są "niuanse", to jak dwa różne źródła dźwięku. Aż zacząłem bardziej lubić Node. Macie w tym temacie doświadczenie? Ktoś, coś? Ps. Tylko nie piszcie jakichś obrazoburczych epitetów. Mało u mnie eksperiensu w audio, a jak zaznaczyłem, dopiero pierwszy raz w życiu użyłem w ogóle dwóch różnych częstotliwości dostarczania neta do strimera.

Pozdrawiam! Jak ktoś ma chęć, dawajcie, popiszemy!

[Grzegorz7]

Tu nawet nie chodzi o bit to bit...

Te bity związane z muzyką są głęboko ukryte w którejś tam warstwie modelu np. TCP/IP czy ISO/OSI...

Oczywiście nie może być związku z jakąś zewnętrzną warstwą nośną a bitami muzyki. Do tego na odpowiednich poziomach protokoły miewają elementy analizy i korekcji. 

Miewamy jednak bardzo często podobne wrażenia. Ja po WiFi mam podłączoną drukarkę kolorową. I odwrotnie, jak usunąłem z sieci urządzenie gadające na 2,4 i całość przeszła na 5 to mam lepsze kolory...

 

[szymon1977]

19 godzin temu, Rafał Kwiatkowski napisał:

O co tu chodzi?

Zrób z powrotem tak jak było a obstawiam przekonasz się, że różnica nie jest wcale tak ogromna a malutka raczej, w zasadzie to prawie jej nie ma.

[Rafał Kwiatkowski]

4 godziny temu, szymon1977 napisał:

jej nie ma.

No właśnie robię od paru dni i jest. Nie jestem żadnym "audiofilem", nie "słucham kabli", nie modlę się do gniazdka zasilania o lepszy prąd itp. W ogóle w dupie mam voodo, do jakiego piją powyżej, choć prosiłem, żeby nie sikać pod wiatr. Trudno. Do tego na 2,4 o wiele częściej zrywa mi połączenie, niż na 5, a przynajmniej teoretycznie powinno być odwrotnie. Myślę, że coś może być z routerem. Zakupię coś innego, sprawdzę.

[marcinmarcin]

A 5 giga nie sieje przypadkiem bardziej 🤪

[Grzegorz7]

Rafał. Przenieś wątek do zakładki hi-end.

Tam łykną temat...

[szymon1977]

1 godzinę temu, marcinmarcin napisał:

A 5 giga nie sieje przypadkiem bardziej 🤪

Ktoś gdzieś kiedyś pisał o fatalnym w skutkach wpływie 5G na mózg.

[marcinmarcin]

38 minut temu, szymon1977 napisał:

Ktoś gdzieś kiedyś pisał o fatalnym w skutkach wpływie 5G na mózg.

Mylisz 5G z WIFI 5Ghz

[szymon1977]

1 minutę temu, marcinmarcin napisał:

Mylisz 5G z WIFI 5Ghz

Wprost przeciwnie, ja tylko szukam logiczego wyjaśnienia.

[Grzegorz7]

Oj, zgubiło się tylko; "hz"

[szymon1977]

15 minut temu, Grzegorz7 napisał:

Oj, zgubiło się tylko; "hz"

Ważne, że mózg lozstal. Zakładam, że nie bez powodu wątek na Bocznocy a nie w Hi-fi. Cieszmy się życiem!

-----

18 minut temu, marcinmarcin napisał:

Mylisz 5G z WIFI 5Ghz

A Ty "hz" z Hz

Edytowane 27 Maja 2022 przez szymon1977

[Jaro_747]

2 godziny temu, szymon1977 napisał:

Wprost przeciwnie, ja tylko szukam logiczego wyjaśnienia.

To szukaj szymon, szukaj...

Jak już zjesz to zaprzęgnij głowę do myślenia.

Edytowane 28 Maja 2022 przez Jaro_747

[jar1]

15 godzin temu, Rafał Kwiatkowski napisał:

No właśnie robię od paru dni i jest. Nie jestem żadnym "audiofilem", nie "słucham kabli", nie modlę się do gniazdka zasilania o lepszy prąd itp. W ogóle w dupie mam voodo, do jakiego piją powyżej, choć prosiłem, żeby nie sikać pod wiatr. Trudno. Do tego na 2,4 o wiele częściej zrywa mi połączenie, niż na 5, a przynajmniej teoretycznie powinno być odwrotnie. Myślę, że coś może być z routerem. Zakupię coś innego, sprawdzę.

Najważniejsze jest byś nadal słuchał. Na tym polega audio.

9 godzin temu, Jaro_747 napisał:

Jak już zjesz to zaprzęgnij głowę do myślenia.

Że co? 🙂