Kino domowe 5.0 - sypialnia 15,3 m2 czy warto?

[60d]

@Piotr Sonido W takim razie cieszę się że idę w dobrym kierunku. Niżej jak seria 8 nie celuję 🙂

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[S4Home]

W dniu 8.07.2022 o 18:25, 60d napisał:

Dlatego troche mnie zmartwiles tym ze dosyc zaawansowany jak na ta klase i nieglupio wyposazony amplituner nie da rady naglosnic mi klitki 15m2 😄

Nagłośnić da rade, ale pytanie jaki będzie tego finalny efekt... Te same kolumny, a przy dobrym zasilaniu zagrają totalnie inaczej.

W dniu 10.07.2022 o 11:14, Piotr Sonido napisał:

Jednak w przypadku kina będziesz zadowolony z takiego wyboru. Seria 8 Onkyo była bardzo udana. Polecam 

TX-RZ840 jak i VSX-LX504 nadal w aktualnej sprzedaży w dodatku dostępne od ręki 🙂

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Piotr Sonido]

Dobre modele. Co prawda nie najbardziej aktualne. Ale jeśli dzięki temu forma ma przetrwać to jestem za.

Szkoda tylko że cena poszła nie w tą stronę w która powinna. 

Piotr 

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[DrWredman]

Mam Onkyo RZ810 od nowości, czyli już ponad 5 lat. Zabawę w kino zaczynałem od Onkyo TX DS575, działa do dziś ale są problemy z pilotem i pamięcią ustawień po odłączeniu zasilania.

Jeszcze zanim zakupiłem RZ810 nabyłem Onkyo TX NR 646. Apetyt rósł w miarę jedzenia więc wkrótce chciałem wskoczyć wyżej i padło na Marantza SR 7010, przyszłościowo planowałem system Atmos 7.1.4. Nawet dokupiłem używany wzmacniacz tej firmy. Miało być wooow a nastał smutek. Marantz nie miał nawet zbliżonej dynamiki do Onkyo 646. Byłem w szoku, sprzęt kalibrowałem wielokrotnie i testowałem różne ustawienia systemowe. Dźwięk z centralnego głośnika był jakby wycofany, coś jak za tekturową ścianą. Nie mogłem uwierzyć, że sprzęt wyższej klasy gra gorzej od Onkyo 646. Jednak była to prawda bo przekonałem się na własne uszy. Jedyne w czym był lepszy to STEREO i muzyka. Większa szczegółowość w całym paśmie i dźwięk miły dla ucha. Ale, że u mnie kino bierze górę nad STEREO, po dwóch tygodniach oddałem Marantza do sklepu i zamieniłem na Onkyo 810. Banan powrócił na moją twarz. 🙂 Dynamika i moc kinowego dźwięku w wykonaniu amplitunerów ONKYO bez dodatkowych wzmacniaczy na domowe warunki jest w zupełności wystarczająca. Najlepiej słychać to w mocnych uderzeniach dźwięku np. nagły strzał z pistoletu. Wzmacniacze Onkyo potrafią w bardzo krótkim czasie wygenerować dużą moc aby zdążyć zasilić głośniki bez zauważalnego opóźnienia albo miękkiego wejścia w mocne uderzenie. Ma być "łup" i tak jest. Za to właśnie lubię Onkyo. Yamahy nie miałem w rękach więc nie będę się wypowiadał. Gdyby Marantz był moim jedynym amplitunerem to pewnie też byłbym zadowolony, ale jeśli mogłem porównać brzmienia to marka i design nie mają znaczenia i biorę to co bardziej zachwyci uszy.

Testowałem też model RZ1100. Tam był już wzmacniacz cyfrowy i trzeba było bardziej odkręcić gałkę aby wejść na ten sam poziom głośności co seria 8xx, ale szczegółowość brzmienia Stereo była słyszalnie lepsza. Nie chciałem dopłacać do wyższego modelu bo i tak nie mogłem wykorzystać większej ilości głośników. Pozostałem więc przy RZ810, który świetnie się sprawuje do dziś i gra niemal codziennie podłączony do TV.

Tak więc na 15 mkw Onkyo 810/820/830 czy 840 w zupełności wystarczy. Jeśli nie planujesz dokładania głośników sufitowych to model 810 będzie w zupełności wystarczający (choć i ten obsłuży dwa atmosy). Wyższe modele miały dokładane dodatkowe kanały lub poprawioną dokładniejszą kalibrację + jakieś pierdoły. Onkyo to sprzęt, który można wyjąć z pudełka i zagra poprawnie nawet bez kalibracji. 

W Twoim przypadku głośniki podstawkowe będą wystarczające. Przy 15 mkw akustyka ma bardzo duże znaczenie i w przypadku podłogówek możesz mieć problem z odbiciami dźwięków od ścian. Przy głośniejszym słuchaniu zrobi się jazgot i hałas. Jeśli postawisz na Klipsche to będziesz zadowolony, ale weź serię R50M ewentualnie starsze odpowiedniki R15M.

R14M grają na moim biurku 😉 ale do kina trochę byłyby za małe.

I pamiętaj, że zawsze możesz dołożyć subwoofer jeśli będziesz potrzebował więcej basu.

Aktualnie w kinie mam głośniki frontowe Klipsch RP260 ale salon ma 6x4 m + wnęka ok. 3 mkw. 

Powodzenia w poszukiwaniu sprzętu 😉

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Piotr Sonido]

Miałem to samo. Po wielu latach z Onkyo, różnymi modelami nawet te wyższe Marantz wydawały mi się nijakie. Dopiero Yamaha 1080/2080 spasowała mi ponownie. 

Jednak ten system przekazu który daje Onkyo zostaje w pamięci i to ja prawdę da sie lubić. 

Piotr 

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )