Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

17 minut temu, soundchaser napisał:

W czym lepsze? Bo proponowali większą, jednostajną napierdalankę przez całą płytę zorientowaną głównie na szybkość i darcie ryjów, zwanym growlingiem?

Żaden z zespołów, które wymieniłem nie uprawiał growlingu!!! Specjalnie dla Ciebie tak je dobrałem, a Ty i tak swoje. Czy znasz płyty tych zespołów i wiesz o czym piszesz czy jak ten Janek Kowalski tylko Metalka i Metalka bo to przecież synonim metalu?

A czy znasz może taki album zespołu Anthrax „Persistence of Time”? Powinien zaspokoić Twoje progresywne ciągoty, a jest też bardzo ciężki. Super płyta.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) Edytowane przez Drizzt

This ain't no party, this ain't no disco • This ain't no fooling around • No time for dancing, or lovey dovey • I ain't got time for that now

9 minut temu, soundchaser napisał:

W czym lepsze? Bo proponowali większą, jednostajną napierdalankę przez całą płytę zorientowaną głównie na szybkość i darcie ryjów, zwanym growlingiem?
Sorry, ale co to za porównanie? Że niby Metallica jest komercyjna względem tamtych zespołów?
Nie, Metallica to zespół, który każdą płytą potrafił zaskoczyć słuchacza. To jest wartość zespołu - proponować fanom za każdym razem coś nowego, innego. Ale także w obrębie płyty grać muzykę różnorodną, która jednak zawsze jest skoncentrowana na metalu. A nie w kółko nagrywać jedną płytę, tylko pod innym tytułem, w dodatku w całości jednostronną stylistycznie. Jaki inny zespół to potrafi tak dobrze? Żaden. Tylko Metallica.
Dlatego jestem trochę zawiedziony ich nową płytą, bo po raz pierwszy zagrali na niej bardzo jednorodnie i bez pomysłu na lepsze kompozycje. Zwyczajnie już im się nie chce, wiedząc chyba że fani i krytycy muzyczni kupią wszystko co nagrają...bo to przecież METALLICA.

Jedyny wyjątek. Ale to zespół z epoki. Wtedy muzyka była zupełnie inna niż teraz, czy nawet od lat 80-tych.

I w tym przypadku Metallica czyści buty Black Sabbath, czy nawet walijskiej, niepopularnej grupie Budgie. 😉 

Jak już Metallica czyści buty to jedynie Black Sabbath z Dio.

 

No dobra, padła nazwy polskich metali Vader, co dalej?

A Kat, a Behemoth?

W sensie, co mają jako wizytówkę, by posłuchać...i nie uciekać na drzewo 😁

Sepulturę na A. sprawdzę, słuchałem kilka ich płyt i tylko Roots mi podeszła, może tą na A. ominąłem? 

 

 

Edytowane przez iro III
2 minuty temu, iro III napisał:

No dobra, padła nazwy polskich metali Vader, co dalej?

A Kat, a Behemoth?

 

 

Kat to jest ,,metalowa świętość ".   A teksty Romka to temat na cała książkę.  Gruba książkę.

Behemoth to świetny band.  I mega sukces , co mnie jako Polska bardzo cieszy.

Jestem dumny, że zespoły takie jak vader,  behemoth i riverside( inna półka stylistyczna) grają od lat trasy w różnych zakątkach globu. Często to są ich trasy, gdzie grają jako headliner. W przypadku riverside to są Zawsze takie sytuacje gdzie są główna atrakcją wieczoru.

 

 

Najlepszy progresywny thrash to jak dla mnie album Megadeth „Rust In Peace”. Właśnie słucham. Co za wspaniały czad! Kopalnia riffów i mocno zakręcone kompozycje. Na okładce m. in. Bush senior i Gorbaczow. Mocno polityczne teksty.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

This ain't no party, this ain't no disco • This ain't no fooling around • No time for dancing, or lovey dovey • I ain't got time for that now

21 minut temu, iro III napisał:

No dobra, padła nazwy polskich metali Vader, co dalej?

A Kat, a Behemoth?

W sensie, co mają jako wizytówkę, by posłuchać...i nie uciekać na drzewo 😁

Sepulturę na A. sprawdzę, słuchałem kilka ich płyt i tylko Roots mi podeszła, może tą na A. ominąłem? 

 

 

Posłuchaj na początek kat& roman ,, buk akustycznie". Jeśli,,zly" podczas słuchania nie przyjdzie,  to już...  nie przyjdzie...🤣

Behemoth, odpal ,, evangelion".

35 minut temu, Drizzt napisał:

Żaden z zespołów, które wymieniłem nie uprawiał growlingu!!!

Ale ja się nie odniosłem jedynie do tych, wskazanych przez Ciebie zespołów, pisząc o growlingu.
Pisałem ogólnie o tego rodzaju muzyce. Ty z kolei twierdzisz, że death metal nie istnieje bez growlingu, a to chyba nie do końca jest prawda.

41 minut temu, Drizzt napisał:

Anthrax „Persistence of Time”? Powinien zaspokoić Twoje progresywne ciągoty, a jest też bardzo ciężki. Super płyta.

Chyba zakończymy polemikę. Słyszałem tę płytę i dla mnie to jest identyczna kaszanka, jak te wcześniejsze propozycje. Slayera, czy Sepulturę też przerabiałem. Masakra muzyczna...chyba w ogóle nie powinienem wtrącać się do tej rozmowy, bo moja wrażliwość muzyczna jest zupełnie inna.

6 minut temu, soundchaser napisał:

Ty z kolei twierdzisz, że death metal nie istnieje bez growlingu, a to chyba nie do końca jest prawda.

Według mnie tak właśnie jest, ale jeśli ktoś wyprowadzi mnie z błędu to przyjmę to z godnością. Jakie są zespoły death metalowe nie uprawiające growlingu? Moim zdaniem ekstremalny thrash od deathu odróżnia właśnie growling. W thrashu jest jeszcze normalny śpiew, nawet jeśli ochrypłym głosem.

Edytowane przez Drizzt

This ain't no party, this ain't no disco • This ain't no fooling around • No time for dancing, or lovey dovey • I ain't got time for that now

42 minuty temu, Wera666 napisał:

Jak już Metallica czyści buty to jedynie Black Sabbath z Dio.

 

O nie...w żadnym wypadku. Toś herezję napisał. 😉

Black Sabbath to tylko z Ozzym.

16 minut temu, aryman napisał:

Behemoth, odpal ,, evangelion".

Słuchaliśmy tego dzieła kiedyś na imieninach mojego kolegi i nie mogliśmy zrozumieć jak taka muzyka może się podobać.

Masakra. 😉

3 minuty temu, soundchaser napisał:

O nie...w żadnym wypadku. Toś herezję napisał. 😉

Black Sabbath to tylko z Ozzym.

Dlaczego tylko? Heaven and Hell to znakomita płyta! Ciężki metal, z Ozzym dopiero na 13 osiągnęli ten ciężar.

12 minut temu, soundchaser napisał:

Słyszałem tę płytę i dla mnie to jest identyczna kaszanka, jak te wcześniejsze propozycje. Slayera, czy Sepulturę też przerabiałem. Masakra muzyczna...chyba w ogóle nie powinienem wtrącać się do tej rozmowy, bo moja wrażliwość muzyczna jest zupełnie inna.

A „Rust in Peace” słyszałeś? Może się spodoba? Wokal normalny, kompozycje zakręcone jak w Dream Theater, kopalnia riffów i świetne melodie… Metallica chciałaby nagrać taką płytę.

This ain't no party, this ain't no disco • This ain't no fooling around • No time for dancing, or lovey dovey • I ain't got time for that now

11 minut temu, Drizzt napisał:

Dlaczego tylko? Heaven and Hell to znakomita płyta! Ciężki metal, z Ozzym dopiero na 13 osiągnęli ten ciężar.

Ciężar? Heaven and Hell jest dobrą płytą, ale nie dorównuje żadnej nagranej z Ozzym, oprócz może Never Say Die! i to też niekoniecznie, bo muzyka jest inna.
Moim zdaniem najlepsze płyty BS bez Ozziego oprócz Heaven and Hell to Headless Cross i Cross Purposes. Dla Ciebie to pewnie będzie Dehumanizer, albo Forbidden...wcale mnie to nie zdziwi. 😉

10 minut temu, soundchaser napisał:

Ciężar? Heaven and Hell jest dobrą płytą, ale nie dorównuje żadnej nagranej z Ozzym, oprócz może Never Say Die! i to też niekoniecznie, bo muzyka jest inna.
Moim zdaniem najlepsze płyty BS bez Ozziego oprócz Heaven and Hell to Headless Cross i Cross Purposes. Dla Ciebie to pewnie będzie Dehumanizer, albo Forbidden...wcale mnie to nie zdziwi. 😉

Faktycznie, wśród płyt BS bez Ozziego na drugim miejscu po Heaven and Hell postawiłbym Dehumanizer. Nie lubię płyt z Tony Martinem na wokalu. A Forbidden to tragiczna płyta, nie przeginaj 😉 

Edytowane przez Drizzt

This ain't no party, this ain't no disco • This ain't no fooling around • No time for dancing, or lovey dovey • I ain't got time for that now

23 minuty temu, soundchaser napisał:

 

Słuchaliśmy tego dzieła kiedyś na imieninach mojego kolegi i nie mogliśmy zrozumieć jak taka muzyka może się podobać.

Masakra. 😉

Jesli imieniny, to moze za duzo bylo alkoholu i dlatego muza nie wchodziła tak jak trzeba? 😀

Masakra ,  to jest właściwe słowo. Ta Muzyka,  te dźwięki,  ten strumień nut masakruje i szatkuje słuchacza!!!

To bardzo intensywne doznanie muzyczne.

I to jest piękne.

22 minuty temu, Drizzt napisał:

A „Rust in Peace” słyszałeś? Może się spodoba? Wokal normalny, kompozycje zakręcone jak w Dream Theater, kopalnia riffów i świetne melodie… Metallica chciałaby nagrać taką płytę.

Żartujesz? Pewnie, że słyszałem. Megadeth swego czasu też próbowałem słuchać, ale to nie ta liga, niestety.
Ale niech każdy lubi to co chce.

Jak jest metal to powinno być ciężko, co w tym dziwnego? To nie jest jedyny gatunek, który lubię. Słucham metalu dość rzadko szczerze mówiąc, teraz przypominam sobie co smakowitsze kąski na kanwie tego wątku i sprawia mi to grubą radochę.

Edytowane przez Drizzt

This ain't no party, this ain't no disco • This ain't no fooling around • No time for dancing, or lovey dovey • I ain't got time for that now

4 minuty temu, aryman napisał:

Masakra ,  to jest właściwe słowo. Ta Muzyka,  te dźwięki,  ten strumień nut masakruje i szatkuje słuchacza!!!

To bardzo intensywne doznanie muzyczne.

I to jest piękne.

E tam piękne...to potwarz dla prawdziwej muzyki. Ale ja widocznie jestem skrzywiony. 😉

11 minut temu, soundchaser napisał:

Żartujesz? Pewnie, że słyszałem. Megadeth swego czasu też próbowałem słuchać, ale to nie ta liga, niestety.
Ale niech każdy lubi to co chce.

Jaka znów liga? Nie jesteśmy w dziale „High-end” 😜

A Stormtroopers of Death (S.O.D.) słyszałeś? Gruba jazda, ale Iro pewnie powie, że to punk 😉

Płyta Speak English or Die 🙂

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) Edytowane przez Drizzt

This ain't no party, this ain't no disco • This ain't no fooling around • No time for dancing, or lovey dovey • I ain't got time for that now

11 minut temu, soundchaser napisał:

E tam piękne...to potwarz dla prawdziwej muzyki. Ale ja widocznie jestem skrzywiony. 😉

Jakbyś był skrzywiony , to sluchalbys też metalu i to takiego extremalnego😀

Lubisz prog rocka. Lubisz długie,  zawiłe,  często,, nie z tego swiata" muzyczne opowieści . I tak należy podejść do death metalu. To są podobne klimaty tylko zaprezentowane innymi środkami ekspresji. 

17 minut temu, Drizzt napisał:

Jak jest metal to powinno być ciężko, co w tym dziwnego? To nie jest jedyny gatunek, który lubię. Słucham metalu dość rzadko szczerze mówiąc, teraz przypominam sobie co smakowitsze kąski na kanwie tego wątku i sprawia mi to grubą radochę.

A Ty wiesz ,że mam tak samo 😀

Lata temu byłem wielkim fanem metalu. Nadal oczywiście cenie taka muzę ale na co dzień słucham np.riverside,  coma, Monikę Brodke czy depeche mode.

Lubię przypierdolic oczywiście,, defa" co uczynie jutro z rana.( o zgrozo dla domowników)

A Będą to tacy klasycy jak obituary,  cannibal corpse A z europejskiego grania zapuszcze unleshead i oczywiście vader!

6 minut temu, aryman napisał:

I tak należy podejść do death metalu. To są podobne klimaty tylko zaprezentowane innymi środkami ekspresji. 

Tak, wyjątkowo prostymi i jednostronnymi środkami.

Dziękuję, ale wolę środki ekspresji wyrażane w rocku progresywnym. 😉

Dobranoc Panowie Death Metalowcy. 😉

5 minut temu, soundchaser napisał:

Tak, wyjątkowo prostymi i jednostronnymi środkami.

Dziękuję, ale wolę środki ekspresji wyrażane w rocku progresywnym. 😉

Dobranoc Panowie Death Metalowcy. 😉

Nie masz racji. Trzeba mieć technikę,  duża wprawę w grze na instrumencie a w przypadku perkusisty niebywałą kondycję żeby parac się tego typu muzyką.  Żeby to wszystko ,,zagrało " i  w odpowiedni sposób,,siedzialo" trzeba mieć też niemala  wyobraźnię.

Pozdro

Godzinę temu, Drizzt napisał:

Według mnie tak właśnie jest, ale jeśli ktoś wyprowadzi mnie z błędu to przyjmę to z godnością. Jakie są zespoły death metalowe nie uprawiające growlingu? 

Nie ma death metalu bez growlingu. 

Mogą być dodatki typu damski wokal lub ,, normalny" męski.  Główna osią jest jednak growl! 

Godzinę temu, Drizzt napisał:

Najlepszy progresywny thrash to jak dla mnie album Megadeth „Rust In Peace”. Właśnie słucham. Co za wspaniały czad! Kopalnia riffów i mocno zakręcone kompozycje. Na okładce m. in. Bush senior i Gorbaczow. Mocno polityczne teksty.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Genialny album!

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Panowie! 

Nie ma sensu się przerzucać, który metalowy zespół jest najlepszy, choć  sam się do tego trochę wyrwałem.....

To jest piękna muzyka w swojej brutalności i brzydocie. Możemy jedynie współczuć tym, którzy jej nigdy nie poczuli. 

Każdy odbiera muzykę trochę inaczej i jedni staną po stronie Mety, a drudzy Iron Maiden i co z tego, skoro wszystkich na końcu i tak pogodzi Black Sabbath 😁

Trzeba się cieszyć i liczyć na to, że powstaną jeszcze takie kapele jak Gojira, które mogą zaskoczyć i dać nową jakość 🙂

9 godzin temu, Drizzt napisał:

Heaven and Hell to znakomita płyta! Ciężki metal, z Ozzym dopiero na 13 osiągnęli ten ciężar.

Heavan to Black Sabbath2

zupełnie inna bajka.

Ciężar dopiero na 13? 😉

Chyba dawno nie słuchałeś czterech pierwszych płyt.

13 dopiero im prawie dorównuje.

9 godzin temu, Drizzt napisał:

Metallica chciałaby nagrać taką płytę.

Oni już nic nie muszą chcieć.

Jako niemetal, lub metal w białej koszulce, uważam, że mają już na koncie Naj album metalowy (91')

Za nim jest RATM.

Już kończę pisać podobne herezje.

Thrash, black, death to nie moja bajka, dziekuję za uwagę i cenne wymiany.

 

9 godzin temu, soundchaser napisał:

O nie...w żadnym wypadku. Toś herezję napisał. 😉

Black Sabbath to tylko z Ozzym.

Ozzy ma specyficzny wokal. Coś mi w nim nie odpowiada. Może personalnie też Ozzy i Dio reprezentowali 2 zupełnie inne światy, i słyszę to w ich wokalu. Pewnie to działa na moją podświadomość. Z drugiej strony mam winyla Black Sabbath "Black Sabbath" i tam jest kilka dobrych kawałków wraz z moim ulubionym " The Wizard".

Jako fanowi głównie muzyki jazzowej ciężko obecnie znaleźć coś oryginalnego w muzyce metalowej. Są jednak płyty do których wracam. Tak na szybko to będą to wszystkie studyjne płyty toola, płyta Dream Theater Train of thought oraz The Blackening Machine Head.  Tak to są płyty doskonałe w całości a poziom umiejętności muzyków dorównuje najlepszym jazzmanom.

11 godzin temu, aryman napisał:

Genialny album!

Megadeth to zupełnie inna bajka. Nie ma growlingu, muzyka jest bardziej "kolorowa" i znacznie ciekawsza niż w death-metalu.
Taki metal nawet czasem lubię posłuchać. Dziś Rust in Peace sobie przypomnę, bo nie słuchałem ze 25 lat chyba. 😉 Przypomnę sobie też dwie następne: Countdown to ExtinctionYouthanasia, bo to był prawdopodobnie ich najlepszy okres jeśli się nie mylę. 

24 minuty temu, soundchaser napisał:

Megadeth to zupełnie inna bajka. Nie ma growlingu, muzyka jest bardziej "kolorowa" i znacznie ciekawsza niż w death-metalu.
Taki metal nawet czasem lubię posłuchać. Dziś Rust in Peace sobie przypomnę, bo nie słuchałem ze 25 lat chyba. 😉 Przypomnę sobie też dwie następne: Countdown to ExtinctionYouthanasia, bo to był prawdopodobnie ich najlepszy okres jeśli się nie mylę. 

Megadeth tez mial swoj  ,,nothing else matters". Wlasnie na plycie youthanasia nagrali utwór ,, A tout Le Monde".

Cudo!

  • Redaktorzy
2 godziny temu, aryman napisał:

[...] ,, A tout Le Monde".

Cudo!

Powiem tak: "Mogliby to puścić na moim pogrzebie".

 

Od 2:45 pełnia szczęścia dla każdego muzyka. Dowód całkowitego spełnienia i zadowolenia z życia. Sami k.... zobaczcie jak tam pięknie słuchają...

Edytowane przez kangie

Blogi --> Blog Kangiego. Zapraszam.

28 minut temu, kangie napisał:

Powiem tak: "Mogliby to puścić na moim pogrzebie".

 

Od 2:45 pełnia szczęścia dla każdego muzyka. Dowód całkowitego spełnienia i zadowolenia z życia. Sami k.... zobaczcie jak tam pięknie słuchają...

Oj tak.  Kto wie czy to nie jest najpiękniejsza,, ballada" metalowa popełniona kiedykolwiek?  Może tylko ,, łza  dla cieniów minionych " Kata rusza mnie bardziej.... Zresztą, przy obu ,, latam"  wysoko!

Edytowane przez aryman
3 godziny temu, soundchaser napisał:

Megadeth to zupełnie inna bajka. Nie ma growlingu, muzyka jest bardziej "kolorowa" i znacznie ciekawsza niż w death-metalu.
Taki metal nawet czasem lubię posłuchać. Dziś Rust in Peace sobie przypomnę, bo nie słuchałem ze 25 lat chyba. 😉 Przypomnę sobie też dwie następne: Countdown to ExtinctionYouthanasia, bo to był prawdopodobnie ich najlepszy okres jeśli się nie mylę. 

Najlepszy, to prawda. Ale później od „The System Has Failed” mają drugi złoty okres i nagrywają regularnie bardzo dobre płyty, ani nie obniżając formy ani nie zmieniając drastycznie stylu w żadną stronę. Są cały czas bardzo mocnym, stabilnym punktem na firmamencie metalu. Jedyna trochę słabsza płyta od TSHF to tylko „Super Collider” ale też bez żadnej tragedii. Jeśli chodzi o stabilność formy i wierność sobie i fanom to w XXI wieku z wielkich tylko Iron Maiden może się równać z Megadeth. Imho.

Edytowane przez Drizzt

This ain't no party, this ain't no disco • This ain't no fooling around • No time for dancing, or lovey dovey • I ain't got time for that now

3 godziny temu, kangie napisał:

Powiem tak: "Mogliby to puścić na moim pogrzebie".

 

Od 2:45 pełnia szczęścia dla każdego muzyka. Dowód całkowitego spełnienia i zadowolenia z życia. Sami k.... zobaczcie jak tam pięknie słuchają...

Faktycznie prawdziwy fenomen. Utwór mocno przeciętny, a fani prawie płaczą ze szczęścia. 😉
Każda rockowa ballada Ozzy Osbourne'a jest lepsza.
Proszę sobie posłuchać chociażby Revelation (Mother Earth) z jego pierwszej płyty solowej.

  • Pokaż nowe odpowiedzi
  • Dołącz do dyskusji

    Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
    Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

    Gość
    Dodaj odpowiedź do tematu...

    ×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

      Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

    ×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

    ×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

    ×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



    • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

      • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
    • Biuletyn

      Chcesz być na bieżąco ze wszystkimi naszymi najnowszymi wiadomościami i informacjami?
      Zapisz się
    • KONTO PREMIUM


    • Ostatnio dodane opinie o sprzęcie

      Ostatnio dodane opinie o albumach

    • Najnowsze wpisy na blogu

    ×
    ×
    • Dodaj nową pozycję...

                      wykrzyknik.png

    Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
     

    Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
    Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

     

    Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

     

    Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

    Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.