Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

W dniu 17.06.2023 o 06:12, kangie napisał:

Przyznać muszę że Dio śpiewa dobrze. A nawet lepiej niż dobrze.

A nawet lepiej niż Ozzy.😀

  • Redaktorzy
9 minut temu, jezz napisał:

A nawet lepiej niż Ozzy.😀

Bałem się napisać, ale Ozzy śpiewa średnio wg mnie. Jest tam serce i jakaś tam "emocja", ale technicznie - nie dociąga dźwięków, za późno wchodzi, za wcześnie wyciąga, za wcześnie kończy. Mam tu na myśli śpiewanie, żeby ktoś sobie nie pomyślał czasami jakichś głupot.

😉

5 godzin temu, xetras napisał:

(Cały czas miałem problem z pojęciem: "metal" i co ono oznacza)

Ja też miałem ten problem. Bo niby co, twardy? Przecież są metale miękkie. Ciężki? Są przecież lekkie. Elastyczny, kowalencyjny? Przecież są metale kruche, które po fest zahartowaniu pękają od samego patrzenia.

Blogi --> Blog Kangiego. Zapraszam.

18 minut temu, kangie napisał:

Ten nowy?

Daj znać. Posłucham. Najwyżej znowu mnie zabetonuje...

Ten nowy, ale ja jestem hardcorowym fanem DM.

Dla mnie świetna, smutna płyta, cała w molach.

  • Redaktorzy

Uwielbiam smutne!

Jeśli smutniejsza od "Piosenki dla zmarłej" Niemena, to w ciemno kupuję! I zaszyję się wieczorem w swej norze i będę  przeżywał po swojemu...

Blogi --> Blog Kangiego. Zapraszam.

1 godzinę temu, iro III napisał:

Bo to HARD ROCK, inny pod- gatunek rocka.

Jak, no jak można nie być "napastliwym", kiedy trzeba wyjaśniać takie banały? No jak?

Zwłaszcza, że i Saxon, i Def Leppard zalicza się do new wave of british heavy metal.

1 godzinę temu, kangie napisał:

Bałem się napisać, ale Ozzy śpiewa średnio wg mnie. Jest tam serce i jakaś tam "emocja", ale technicznie - nie dociąga dźwięków, za późno wchodzi, za wcześnie wyciąga, za wcześnie kończy. Mam tu na myśli śpiewanie, żeby ktoś sobie nie pomyślał czasami jakichś głupot.

Ozziemu zdarza się nawet fałszować, ale Ozzy to Ozzy i żaden inny wokalista nie pasuje do muzyki Black Sabbath lat 70-tych. I nie dlatego, że był pierwszym i przyzwyczailiśmy się do niego. Jego głos i wygląd mają w sobie coś z satanizmu i okultyzmu.

2 godziny temu, jezz napisał:

Zwłaszcza, że i Saxon, i Def Leppard zalicza się do new wave of british heavy metal.

Które albumy zrealizowane najlepiej?

Hysteria, Pyromania - jak przypuszczam.

Tylko kto prócz mnie jest chętny to sprawdzać?

Co do Saxon - enigma. Dla mnie kapela kultowa dlatego ich wymieniłem.

~Way hay and up she rises early in the morning~("Morskie opowieści")

~Braterstwo narodu buduje się na kiczu~("Nieznośna lekkość bytu" Milan Kundera)

4 godziny temu, iro III napisał:

Bo to HARD ROCK, inny pod- gatunek rocka.

Jak, no jak można nie być "napastliwym", kiedy trzeba wyjaśniać takie banały? No jak?

Saxon Def Leppard - to metal. A co do tego heavy rock blues(..?) to chyba Lynyrd Skynyrd i Tory Gallagher by pasowali.

(Teraz to na ekspedycji towaru będę i wyłączam się).

~Way hay and up she rises early in the morning~("Morskie opowieści")

~Braterstwo narodu buduje się na kiczu~("Nieznośna lekkość bytu" Milan Kundera)

  • Redaktorzy
9 godzin temu, Wera666 napisał:

Na koniec zdjęcie, dla łatwiejszego zapamiętania tematu. Widać tu krajobraz wiejski[...]

Cały dzień jeżdżę i szukam tej "Country Girl". Wyjechałem z "City" żeby dać sobie szansę. Wydawało mi się, że widzę ją odpoczywającą tutaj na ławeczce. Podjechałem bliżej. I jej nie ma. 

Jadę dalej...

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

@Tal co ja mam robić? 😕 Chcę poczuć stan "flow".

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Blogi --> Blog Kangiego. Zapraszam.

38 minut temu, kangie napisał:

@Tal co ja mam robić? 😕 Chcę poczuć stan "flow".

Na pewno musisz być odświeżony po tej wyczerpującej jeździe i spragniony muzycznej rekomendacji Weroniki 🙂 zatem cierpliwie czekajmy a w swoim czasie metalowa koleżanka ponownie nas zaskoczy 😉 

Denafrips Enyo 15th, Naim Supernait 2, Xavian Ambra Esclusiva

11 godzin temu, kangie napisał:

O, kurde, ale maszyna! Czy ja dobrze widzę? Carbonowa rama? Łagodne przejścia przy główce ramy, spoin tam chyba żadnych nie ma, to pewnie nie ALU ani Tytan.

Dziękuję @kangie. Przyjaciel namówił mnie na karbonową ramę. Sama bym pewnie się nie zdecydowała, i ciężko było mi porzucić mój stary...miałam sentyment do niego. Teraz wiem, że to dobra decyzja. Dzisiaj koledzy nie poznawali mnie na trasie, początkowo nawet lepiej mi szło niż im. Potem siodełko zaczęło sprawiać problemy. Nie chcę obciążać roweru wygodnym siodełkiem, chyba jednak nie będzie wyjścia. Uwielbiam amortyzator z przodu, teraz daję radę pokonać każdy krawężnik. Dzisiejszy dystans to 85 km., połowa trasy w lesie, ponad 800 m. przewyższeń.

  • Redaktorzy
53 minuty temu, Tal napisał:

Na pewno musisz być odświeżony po tej wyczerpującej jeździe i spragniony muzycznej rekomendacji Weroniki

Długi prysznic wziąłem.

Czy spragniony? Tak. Po meczu coś zapuszczę na słuchawki. Zacznę od "Cosmic".

Blogi --> Blog Kangiego. Zapraszam.

5 godzin temu, kangie napisał:

Bałem się napisać, ale Ozzy śpiewa średnio wg mnie. Jest tam serce i jakaś tam "emocja", ale technicznie - nie dociąga dźwięków, za późno wchodzi, za wcześnie wyciąga, za wcześnie kończy.

Podzielam Twoje zdanie.

  • Redaktorzy
23 minuty temu, Wera666 napisał:

Chyba tylko Dio wiedział.

 

24 minuty temu, Wera666 napisał:

R.I.P. Ronnie James Dio

Dio, where R U? Jeśli na nas patrzysz "skądś" (z góry czy tam z dołu) do pozdrawiamy Cię. Dość późno dowiedziałem się o Twoim istnieniu, ale lepiej późno niż wcale.

R.I.P.

Blogi --> Blog Kangiego. Zapraszam.

  • Redaktorzy
5 minut temu, Wera666 napisał:

Dziękuję @kangie. Przyjaciel namówił mnie na karbonową ramę.

Zna się gość.

5 minut temu, Wera666 napisał:

Dzisiejszy dystans to 85 km., połowa trasy w lesie, ponad 800 m. przewyższeń.

Brawo, ja tylko 45km. Ale walnąłem trzy browary w Spiżu i poznałem w końcu saksofonistę z Wrocławskiego Rynku. Facet po 50-tce z Ukrainy. Dyplomowany puzonista. Pogadaliśmy przez chwilę. Zagrał "tylko/specjalnie" dla mnie dwa kawałki: 

- motyw z Va Bank

- Zb. Kurtycz - ta słynna jego piosenka - "Cicha woda brzegi rwie".

Kazał mi przynieść trąbkę i mam z nim grać. Będzie mnie uczył, czujecie gościa? 🙂

Blogi --> Blog Kangiego. Zapraszam.

10 godzin temu, mano napisał:

@Wera666, jak to jest z mano cornuta. Jak tu czytam, jesteś bardzo zorientowana w temacie.
Wiki głosi „W kulturze masowej corna został rozpropagowany przez amerykańskiego wokalistę Ronniego Jamesa Diopod koniec lat 70. XX wieku, gdy dołączył do grupy muzycznej Black Sabbath”. Znowu Dio nam się pojawia. 
Ciekawe kto pierwszy wpadł na ten pomysł. Podobnie jak ten 🖕🏻😉

Wydaje mi się, że to właśnie Dio wpadł na ten pomysł. Mówił, że zna ten symbol od swojej babci Włoszki. Ona pokazywała gest mano cornuta żeby odgonić złe moce.

36 minut temu, Wera666 napisał:

@Tal chciałam napisać, że podoba mi się Twoje nastawienie do religii. To piękne tak umieć cytować Biblię i rzeczywiście WIERZYĆ. To jest dopiero COŚ! Cieszę się, że wiara daje Ci siły. To jest najważniejsze. Zauważyłam, że trochę jesteś buntownikiem;-) Do Twojej Wspólnoty należy niewielu, o ile dobrze wyczytałam w Internecie. Mam bardzo dobre wspomnienia z odwiedzin Kościołów Protestanckich w UK. Pamiętam jak zaskoczyło mnie, że były tam organizowane imprezy dla Wiernych. Ludzie dobrze się bawili. Kolejna sprawa, kobieta mogła prowadzić msze. Czy u Ciebie jest podobnie?

Jeszcze raz dziękuję Weronika za miłe słowo i rzeczywiście wiara nie dość że jest wystarczająca to jeszcze motywująca i inspirująca. Cieszę się i dziękuję Bogu że upodobało się Mu przez głupstwo głoszenia zbawić tych którzy wierzą (1Kor 1:21). Co do buntu to staram się go nie przejawiać choć czasami o to trudno i zdarza mi się zamanifestować swoje stanowisko choć o ile to możliwe staram się to robić w duchu pokory i łagodności. Baptystów w Polsce jest około 5500 tyś. także jest to kropla w morzu ale jeśli masz możliwość to zachęcam do odwiedzin lokalnego zboru w Twoim mieście 😉 owszem Baptyści zarówno lokalnie jak i oficjalnie organizują wspólne konferencje, koncerty muzyki chrześcijańskiej czy obozy rodzinne i tak się składa że od 9 do 15 lipca takowy będzie organizowany w Warszawie w Ośrodku Radość. 

Dlaczego protestanci ordynują kobiety i pozwalają im mówić kazania?

Nie wszyscy protestanci ordynują kobiety na pastorów. I nie wszyscy pozwalają im mówić kazania. Jest to zjawisko nowe, wciąż dyskutowane, co do którego nie ma wśród protestantów zgody.

Argumenty wysuwane przez zwolenników ordynacji kobiet:

RÓWNOŚĆ KOBIETY I MĘŻCZYZNY PRZED BOGIEM. W Chrystusie „kobieta jest równie ważna dla mężczyzny, co mężczyzna dla kobiety” (1 List do Koryntian 11:11). Przeciwnicy ordynacji kobiet zgadzają się, że kobieta i mężczyzna są tak samo w pełni ludźmi stworzonymi na Boży obraz. Dodają jednak, że równość nie oznacza utożsamienia. Kobieta i mężczyzna W ODMIENNY sposób – jako kobieta i mężczyzna właśnie, a nie jeden bezpłciowy twór – obrazują Boga, w innym zestawie cech, które pochodzą od Stwórcy. To oznacza również odmienne zadania i role, widoczne od początku w opisie stworzenia człowieka.

OBDAROWANIE NIEKTÓRYCH KOBIET DO NAUCZANIA. Ewidentnie niektóre kobiety mają dar, aby nauczać (i przewodzić). Skoro Bóg dał ów dar, dlaczego mielibyśmy powstrzymywać błogosławieństwo, którego autorem jest sam Bóg? Przeciwnicy ordynacji kobiet zgadzają się, że kobiety mają obdarowanie do nauczania, ale tylko w obszarach określonych w Biblii, którymi są: macierzyństwo (2 List do Tymoteusza 1:5) i nauczanie innych kobiet (List do Tytusa 2:4). Jeśli chodzi o przywództwo, w Nowym Testamencie widzimy kobiety, które były diakonisami, czyli odpowiadały za ważne obowiązki w kościele, ale nie nauczały i nie były biskupkami / prezbiterkami (ordynowanymi duchownymi).

POSTĘP. Dowodzi się, że w obecnych czasach, gdy kobiety w społeczeństwie są dopuszczane do wszystkich przywódczych ról, byłoby czymś nieodpowiednim, aby kościół był wsteczny i niechętny tym trendom. Przeciwnicy ordynacji kobiet dowodzą natomiast, że nie wszelkie zmiany są zmianami na lepsze. Przypominają też, że poprawa stanu kobiet w obecnym czasie nie byłaby możliwa bez wsparcia, jakim były idee biblijne i chrześcijaństwo. Zwracają również uwagę, że chrześcijaństwo przestrzega przed lekceważeniem różnic między mężczyzną a kobietą. One istnieją i są błogosławieństwem. Ich zacieranie niszczy Bożą chwałę związaną z męskością i kobiecością. Nie jest to postęp, ale rozkład i niszczenie piękna Bożego stworzenia, co sprowadza przekleństwo.

Argumenty przeciwników ordynacji kobiet są następujące:

BÓG POWIERZYŁ PRZYWÓDZTWO, ZARÓWNO W RODZINIE, JAK I W ZBORZE, MĘŻCZYZNOM. Starszy (biskup / prezbiter) ma być mężczyzną - „mężem jednej żony”, który „by własnym domem dobrze zarządzał, dzieci trzymał w posłuszeństwie i wszelkiej uczciwości, bo jeżeli ktoś nie potrafi własnym domem zarządzać, jakże będzie mógł mieć na pieczy Kościół Boży?” (1 List do Tymoteusza 3:2-5). Przywództwo rodzinne jest więc testem dla kościelnego. Jak można to zastosować do kobiet-pastorek, skoro Biblia naucza, że to mężczyzna ma być głową rodziny, jak Chrystus jest głową Kościoła (List do Efezjan 5:22-23), a kobieta ma okazywać uległość i posłuszeństwo? Zwolennicy ordynacji kobiet dowodzą, że przywództwo mężczyzn, którzy nie są jak Chrystus, nie jest tak jednoznaczne i oczywiste. Starają się również rozdzielić owe struktury, twierdząc, że - w gruncie rzeczy - nie jest to jeden model przywództwa (obejmujący rodzinę i kościół), ale dwa podobne.

BIBLIA JEDNOZNACZNIE ZABRANIA KOBIETOM NAUCZAĆ I WYNOSIĆ SIĘ NAD MĘŻA: „Nie pozwalam zaś kobiecie nauczać ani wynosić się nad męża; natomiast powinna zachowywać się spokojnie. Bo najpierw został stworzony Adam, potem Ewa. I nie Adam został zwiedziony, lecz kobieta” (1 List do Tymoteusza 2:12-13). Najwyraźniej kobieta potrzebuje męskiej opieki i pouczenia. To Boży plan, który prowadzi do błogosławieństwa. Niszczenie go prowadzi do grzechu i przekleństwa. Zwolennicy ordynacji kobiet zazwyczaj odpowiadają, iż jest to pouczenie zakorzenione we wstecznej, antycznej, patriarchalnej kulturze, które obecnego Kościoła już nie obowiązuje. Kościół zaś nie może zatrzymywać się w rozwoju. Czasem również wskazują na niekonsekwencję zborów, które nie ordynują kobiet, a mimo wszystko pozwalają im na prowadzenie grup biblijnych, czy wspierają kobiety-misjonarki. Czasem również w ogóle podważają autorytet Listów Pasterskich twierdząc, że nie napisał ich Paweł, a więc nie można się powoływać na ich autorytet.

PIĘKNO BOŻEGO STWORZENIA WYMAGA ZACHOWANIA BOŻEGO PORZĄDKU zarówno w rodzinach, jak i w Kościele i nie ujmuje to chwały kobietom. W 1 Liście do Koryntian 11:3 apostoł Paweł mówi, że „głową każdego męża jest Chrystus, a głową żony mąż, a głową Chrystusa Bóg”. Choć Chrystus i Bóg są w pełni Bogiem, głową Chrystusa jest Bóg (Ojciec) i jest to piękne oraz dobre. W niczym nie ujmuje to godności Chrystusowi. Podobnie nie może ujmować godności kobiet to, że ich głową są mężczyźni (w małżeństwie). W owym porządku, zarówno w relacji Chrystus-Bóg jak kobieta-mężczyzna, jest coś wspaniałego i pełnego chwały. Przeciwnicy tej argumentacji zazwyczaj dowodzą, że „głowa” nie musi oznaczać przywództwa.

W sporze tym rozstrzygająca wydaje się być postawa względem współczesnych zmian kulturowych. Protestanci, którzy godzą się na nie i uznają je za nieuniknione, będą relatywizować biblijne dane, które ewidentnie świadczą przeciw takiemu modelowi autorytetu. Natomiast protestanci uważający, że chrześcijaństwo - jeśli zachodzi taka potrzeba - powinno być kontrkulturowe, będą argumentować, że manipulowanie w danej przez Boga strukturze przywództwa przynosi ostatecznie przekleństwo, a Kościół, niezależnie od zmian kulturowych, powinien stać na straży porządku stworzenia ustanowionego przez Boga. Mogą też wskazać na fakt, iż nauczanie obdarowanej kobiety - choć może być chwilowo korzystne dla kościoła - z czasem wypaczy sposób, w jaki wierzący postrzegają przywództwo, odwiedzie od niego mężczyzn i sfeminizuje kościół sprawiając, że mężczyźni będą omijać go szerokim łukiem.

Ordynacja kobiet na pastorów nauczających stoi w sprzeczności z nauczaniem Biblii i artykułem VI dokumentu wyznaniowego "Baptist Faith and Message", który mówi: "Chociaż zarówno mężczyźni, jak i kobiety są obdarzeni do służby w kościele, urząd pastora jest ograniczony do mężczyzn, których kwalifikacje potwierdza Pismo Święte”.

Denafrips Enyo 15th, Naim Supernait 2, Xavian Ambra Esclusiva

7 godzin temu, soundchaser napisał:

Wera - to jeden z "jaśniejszych" kawałków na tej (moim zdaniem) bardzo przeciętnej płycie, oparty na gitarowym riffie bardzo podobnym do tych utworów z masterpiece Sabbath Bloody Sabbath:

Z wielką chęcią wysłucham. Dziękuję.

6 godzin temu, kangie napisał:

Ale tekst! Piękny i życiowy.

@Wera666 skąd wytrzasnęłaś ten kawałek? Nigdy go nie słyszałem.

Piękny, ale czy życiowy. Ona z zaświatów kogoś upolowała. Może tak jak ta "Zmarła" z "Piosenki dla Zmarłej".

Kawałek jest od @soundchaser, który polecił mi Mob Rules. Wcześniej nie chciało mi się wierzyć, że drugi album BS z Dio może być równie dobry jak pierwszy. Przed poleceniem tutaj na forum, czytałam słabe opinie o tym albumie. Kolejny raz widzę, że trzeba jednak samemu odsłuchać.

10 minut temu, Wera666 napisał:

Z wielką chęcią wysłucham. Dziękuję

Wysłuchaj całych płyt Sabbath Bloody Sabbath i Sabotage.
Ciekaw jestem Twojego zdania. Jeśli Ci się nie spodoba ta muzyka, to pisz śmiało.
Nie oczekuję kurtuazji, tylko Twojej szczerej opinii.

  • Redaktorzy

Stary Black Sabbath to "pierdzące" przestery.

Jak @Wera666 to przeżyje? 😮

Blogi --> Blog Kangiego. Zapraszam.

  • Redaktorzy
2 godziny temu, kangie napisał:

@Tal co ja mam robić? 😕 Chcę poczuć stan "flow".

 

1 godzinę temu, Tal napisał:

zatem cierpliwie czekajmy a w swoim czasie metalowa koleżanka ponownie nas zaskoczy 😉 

Co do stanu "flow" czyli naszego polskiego "przepływu". Wybrałem sobie tę książkę po firmowym szkoleniu, bo były na koniec upominki. Trenerka ostrzegała, że ciężki kaliber. Nie myliła się. Trzy razy podchodziłem i nie skończyłem. Ale do połowy doszedłem, powiedzmy, że w miarę ze zrozumieniem.

Stan "flow", dążenie człowieka do stanu "flow", czyli co sprawia że ludzie czują szczęście, są szczęśliwi.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

IMG_20230618_214753392~2.jpg

1 godzinę temu, Tal napisał:

Na pewno musisz być odświeżony po tej wyczerpującej jeździe i spragniony muzycznej rekomendacji Weroniki 🙂 zatem cierpliwie czekajmy a w swoim czasie metalowa koleżanka ponownie nas zaskoczy 😉 

To jedna ze składowych dążenia do stanu "flow". Czuję wtedy podniecenie, że na coś czekam, na coś, co sprawi moje zadowolenie, czyli ten stan "flow".

Ale to jedna składowa. Czekanie...

***

Czy jest na sali jakiś psycholog/psychoterapeuta, ewentualnie ktoś, dla kogo jest to ważne hobby?

Nie to żebym chciał jakieś rabaty i darmowe porady ;), ale możemy coś tutaj pisać.

@Tal wyraził zgodę.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Blogi --> Blog Kangiego. Zapraszam.

36 minut temu, kangie napisał:

Stary Black Sabbath to "pierdzące" przestery

Przestery?
Pierwszy słyszę. Tamte płyty są o wiele lepiej nagrane niż te późniejsze.

@soundchaser bardzo podoba mi się muzyka w "Sabbath Bloody Sabbath" tylko Ozzy mi nie pasuje do tej muzyki. Ja już tak mam. Natomiast w "Master of Reality" najmniej raził mnie jego wokal. "Solitude" to mój no. 1 na tym albumie, Ozzy dał z siebie wszystko.

 

20 minut temu, kangie napisał:

Czy jest na sali jakiś psycholog/psychoterapeuta, ewentualnie ktoś, dla kogo jest to ważne hobby?

Przydałby się nam tutaj ktoś taki🤣

  • Redaktorzy
2 minuty temu, soundchaser napisał:

Przestery?
Pierwszy słyszę. Tamte płyty są o wiele lepiej nagrane niż te późniejsze.

@soundchaser

Gitarowe przestery.

Overdrive. Pierdzi. W tamtych latach był lampowy gitarowy rzadki jak łysina Dariusza Szpakowskiego.

Wera lubi "jebnięcie" gitarowe i gęste przestery. Kiedyś jak przyjedzie do Wrocka, to pojedziemy na próbę zespołu mojego kumpla. 100W głowa ENGL paczka 4x12" na Celestionach. Walniemy na Gibsonie Les Paul na sporej głośności - i teraz co się wydarzy?

Otóż dwie rzeczy:

1) moje nogawki będą furgotaly

2) Wery666 sukienka zacznie się giać i piąć, chyba że @Wera666 założy spodnie, to wtedy patrz punkt 1).

Czy wystarczająco rozwinąłem swą myśl???! 😉

Blogi --> Blog Kangiego. Zapraszam.

18 minut temu, kangie napisał:

Stan "flow", dążenie człowieka do stanu "flow", czyli co sprawia że ludzie czują szczęście, są szczęśliwi.

Ja mam cały czas taki stan. Tylko od nas to zależy...od naszej osobowości i umiejętności znajdowania sobie w życiu małych drobnostek, które nas cieszą. 
Nie jest to proste, poza tym to temat rzeka, bo każdy jest przecież inny.

6 minut temu, Wera666 napisał:

Natomiast w "Master of Reality" najmniej raził mnie jego wokal. "Solitude" to mój no. 1 na tym albumie, Ozzy dał z siebie wszystko.

No tak, bo to nietypowe nagranie i Ozzy śpiewa niżej niż zwykle.

6 minut temu, kangie napisał:

Gitarowe przestery.

Overdrive. Pierdzi.

Ja czegoś takiego nie słyszę w starym Sabbath.
Podaj jakieś przykłady.

  • Redaktorzy
9 minut temu, soundchaser napisał:

Ja czegoś takiego nie słyszę w starym Sabbath.
Podaj jakieś przykłady.

Nie rozumiesz mnie.

Dźwięk gitary elektrycznej - jak powstaje?

Dlaczego na nowej płycie A7X "Life is but a dream..." Gitara brzmi przepotężnie, a na Sabbath Bloody Sabbath mamy gitarową "pierdziawkę"?

Bo w pierwszym jest "Distortion", a w drugim "Overdrive". Znak czasów.

Blogi --> Blog Kangiego. Zapraszam.

Godzinę temu, Tal napisał:

Ordynacja kobiet na pastorów nauczających stoi w sprzeczności z nauczaniem Biblii i artykułem VI dokumentu wyznaniowego "Baptist Faith and Message", który mówi: "Chociaż zarówno mężczyźni, jak i kobiety są obdarzeni do służby w kościele, urząd pastora jest ograniczony do mężczyzn, których kwalifikacje potwierdza Pismo Święte”.

It's a man's world @Tal

3 minuty temu, kangie napisał:

Dlaczego na nowej płycie A7X "Life is but a dream..." Gitara brzmi przepotężnie, a na Sabbath Bloody Sabbath mamy gitarową "pierdziawkę"?

Bo to inna muzyka, na przykład? 

  • Pokaż nowe odpowiedzi
  • Dołącz do dyskusji

    Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
    Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

    Gość
    Dodaj odpowiedź do tematu...

    ×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

      Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

    ×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

    ×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

    ×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



    • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

      • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
    ×
    ×
    • Dodaj nową pozycję...

                      wykrzyknik.png

    Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
     

    Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
    Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

     

    Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

     

    Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

    Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.