SMSL VMV A2 - opinie, forum, testy

[basic44]

Zastosowałem tenże izolator pomiędzy PC a DAC. Komputer po jakimś czasie zaczął siać strasznie (winię zasilacz peceta ale kto wie może coś na płycie). Po zastosowaniu znikły wszystkie zakłócenia (nieregularne szumy) i wróciła dynamika. Jako zasilacz do izolatora dałem zwykły zasilacz od telefonu tyle że nieco lepszej marki. Także negować pewnych funkcji izolacji nie można...

[Piopio]

29 minut temu, FioleK napisał:

Przestań wciskać te swoje czary - izolację się stosuje wtedy gdy zasilasz urządzenia z różnych faz.

A po co się stosuje zasilanie liniowe do transportu USB i projektuje się niskoszumowe magistrale USB ?

Edytowane 16 Grudnia 2022 przez Piopio

[FioleK]

Teraz, Piopio napisał:

A po co się stosuje zasilanie liniowe do transportu USB ? 

Do tego samego co kable kierunkowe do kolumn...

[Piopio]

13 minut temu, FioleK napisał:

Do tego samego co kable kierunkowe do kolumn...

Swoją drogą kwestionujesz wiedzę CEO PS Audio 😉 Mocny z Ciebie zawodnik 😉 

[FioleK]

3 minuty temu, Piopio napisał:

Swoją drogą kwestionujesz wiedzę CEO PS Audio 😉 Mocny z Ciebie zawodnik 😉 

CEO często okazuje się takim Elonem Muskiem 😉, który jest przekonany, że wie i potrafi... Sam znam przynajmniej jeden taki egzemplarz (akurat nie elektronika), który się kiedyś wydarł na kolegów, że lepszy kod pisze na kiblu...

Edytowane 16 Grudnia 2022 przez FioleK

[Piopio]

14 minut temu, FioleK napisał:

CEO często okazuje się takim Elonem Muskiem 😉

Więc podważasz dorobek firmy PS Audio ? Skonstruowałeś coś lepszego niż oni ? 

Edytowane 16 Grudnia 2022 przez Piopio

[FioleK]

Ale co konkretnie podważam? Używanie izolacji USB czy zasilania liniowego do USB? Tak, coś skonstruowałem... Ponad 30 000 urządzeń wisi na sieci energetycznej od 8 lat, działa dobrze i się nie psuje... 

[Piopio]

15 minut temu, FioleK napisał:

Ale co konkretnie podważam? Używanie izolacji USB czy zasilania liniowego do USB? Tak, coś skonstruowałem... Ponad 30 000 urządzeń wisi na sieci energetycznej od 8 lat, działa dobrze i się nie psuje... 

Wiec jako inżynier powinieneś docenić działanie izolacji galwanicznej USB. Negujesz występowanie zakłóceń elektrycznych, które przedostają się po USB ?

[FioleK]

W USB masz sygnał różnicowy tam nic się nie pojawia (znaczy pojawia się na obu kablach tak samo i jest świetnie usuwane, bo liczy się tylko sygnał różnicowy). Syf jaki się pojawia to na ekranie, bo jest źle podpięty w urządzeniu do którego się podpinasz tudzież kabel jest ze skopanym ekranem.

[Piopio]

13 minut temu, FioleK napisał:

W USB masz sygnał różnicowy tam nic się nie pojawia (znaczy pojawia się na obu kablach tak samo i jest świetnie usuwane, bo liczy się tylko sygnał różnicowy). Syf jaki się pojawia to na ekranie, bo jest źle podpięty w urządzeniu do którego się podpinasz tudzież kabel jest ze skopanym ekranem.

Czyli wg Ciebie zwykły PC z najprostszym zasilaczem impulsowym jest znakomitym źródłem dla DAC. Proszę opowiedz to kolegom od Malinek, którzy wydają majątek na nakładki i zasilanie liniowe. Powiedz, że są niemądrzy bo sygnał USB ZAWSZE jest bez zakłóceń. 

[FioleK]

Jeśli nic nie jest skopane w PC ani DACu to tak uważam. Sygnał USB może być mocno zakłócony, ale transmisja powinna zostać niezmieniona - po to "wynaleziono" sygnały cyfrowe, aby transmisje uczynić odporne na zakłócenia.

[basic44]

Tak, tylko każda linia cyfrowa jednak jest również analogową. I zależy od odbiornika czy jest w stanie odebrać tylko to do czego został zaprojektowany czy też ubocznym efektem nie będzie odtworzenie tego co poszło po analogu... Tak właśnie miałem. Sygnał cyfrowy nie był zakłócony ale nakładało się wszystko na niego co szło obok. Niestety kable to kable i nie wiedzą co przepuszczają...

Pierwszy dac (ten usb) robił za transport do coaxiala. Drugi we wzmacniaczu jednak odbierał te szumy z pierwszego po coaxialu. Po wstawieniu izolatora miedzy pc a usb dac szumy zanikły. Izolator coś daje w warunkach odbiegających od ideału. A w sytuacji idealnej oczywiście masz rację.

[Piopio]

22 minuty temu, FioleK napisał:

transmisja powinna zostać niezmieniona - po to "wynaleziono" sygnały cyfrowe, aby transmisje uczynić odporne na zakłócenia.

Owszem transmisja cyfrowa jest niezakłócona. Lecz analogowi pasażerowie na gapę w postaci zakłóceń elektrycznych wpływają na pracę DAC i analogowy efekt końcowy. 

[Ajothe]

Dlatego Toshiba wynalazła Toslink 🙂

[markov]

1 hour ago, FioleK said:

Ja bym się jeszcze nad Polkami R200 zastanowił... KEF R3 byłby najlepszy (tudzież Audiovector QR1), ale oba są zdecydowanie droższe. 

Dzięki za propozycję, niestety ciężko z dostepnością wspomnianych przez Ciebie modeli na rynku wtórnym - o ile LS50 się trafi, tak  po Poklach czy R3 na rynku wtórnym nie widzę śladu, a nowe są poza zasięgiem. Trafiłem jedne Audiovectory, ale to koszt 2000 zł więcej w porównaniu do LS50 (no, 1000 gdybym wzial fakture 😉 ). 

Wielka szkoda, ze Sabaj wyparowal z Amazona, bo mimo wszystko chetnie bym go najpierw odsluchal. Z hifiexpress swoje bedzie szedl, a pozniej jeszcze ryzyko, ze z nim zostane - dwie sztuki na OLX wisza. 

[FioleK]

7 minut temu, basic44 napisał:

Tak, tylko każda linia cyfrowa jednak jest również analogową. I zależy od odbiornika czy jest w stanie odebrać tylko to do czego został zaprojektowany czy też ubocznym efektem nie będzie odtworzenie tego co poszło po analogu... Tak właśnie miałem. Sygnał cyfrowy nie był zakłócony ale nakładało się wszystko na niego co szło obok. Niestety kable to kable i nie wiedzą co przepuszczają...

Pierwszy dac (ten usb) robił za transport do coaxiala. Drugi we wzmacniaczu jednak odbierał te szumy z pierwszego po coaxialu. Po wstawieniu izolatora miedzy pc a usb dac szumy zanikły. Izolator coś daje w warunkach odbiegających od ideału. A w sytuacji idealnej oczywiście masz rację.

Wow, rozumiem, że miałeś oscyloskop, że sprawdzałeś co "szło obok". Obstawiam, że masz ekran w kablu uszkodzony albo właśnie coś jest skopane na podpięciu ekranu jeśli było to słychać. Najlepiej używać złącza optycznego - masz wtedy pełną izolację - chwała za to Toshibie... Sytuacja nie musi być idealna, właśnie dlatego jest transmisja cyfrowa... Sytuacja nie może być krytyczna, bo masz wtedy trzaski i przerwy... Jeśli masz innego rodzaju "artefakty" to znaczy, że coś jest grubo skopane i wpływa to na cześć analogową (a nie cyfrową) urządzenia. W USB masz NRZI i CRC w pakietach... Jak jest problem to idzie retransmisja co objawia się pauzą albo bardzo charakterystycznymi trzaskami. 

To jest całkiem przyzwoita lektura: https://www.ire.pw.edu.pl/~rois/dydaktyka/syko/usb

6 minut temu, markov napisał:

Dzięki za propozycję, niestety ciężko z dostepnością wspomnianych przez Ciebie modeli na rynku wtórnym - o ile LS50 się trafi, tak  po Poklach czy R3 na rynku wtórnym nie widzę śladu, a nowe są poza zasięgiem. Trafiłem jedne Audiovectory, ale to koszt 2000 zł więcej w porównaniu do LS50 (no, 1000 gdybym wzial fakture 😉 ). 

Wielka szkoda, ze Sabaj wyparowal z Amazona, bo mimo wszystko chetnie bym go najpierw odsluchal. Z hifiexpress swoje bedzie szedl, a pozniej jeszcze ryzyko, ze z nim zostane - dwie sztuki na OLX wisza. 

Polecam https://www.hifishark.com/ trzeba tylko przełknąć 5% dla Paypala i wysłkę ~ 100zł. 

[Piopio]

21 minut temu, markov napisał:

Wielka szkoda, ze Sabaj wyparowal z Amazona, bo mimo wszystko chetnie bym go najpierw odsluchal.

Ten wzmacniacz nie ma generalnie wad. Poza jedną - wejście analogowe jest dużo słabsze. Gramofonu czy CD nie warto podłączać. 

[basic44]

No przecież piszę, że coś (zasilacz lub płyta) sieje z samego PC-ta. Co do ogółu: niestety każdy tor cyfrowy leży na zwykłych analogowych elementach. Przy złym projekcie są one przeniesione razem z sygnałem cyfrowym. Dobry projekt by je odsiał ale niestety wielu projektantów myśli, że jego dzieło będzie pracować w idealnych warunkach. A tu dupa, nie biora pod uwagę, że nie i wtedy takie kwiatki wychodzą.

Co do toslink się zgadzam. Ale izolator USB robi identyczną robotę.

Po zastosowaniu izolatora, odcięty został syf z peceta i popatrz jest czysto i tak jak miało być

[Piopio]

14 minut temu, basic44 napisał:

Co do toslink się zgadzam. Ale izolator USB robi identyczną robotę.

Toslink generuje jitter. To niestety słychać. Żadna poważna firma nie stawia na Toslink To domena najtańszych urządzeń. 

Izolator galwaniczny USB nie ma wad Toslink. 

Edytowane 16 Grudnia 2022 przez Piopio

[Ajothe]

Jakich? 

Ja nie słyszę żadnego jittera 😁

[Piopio]

16 minut temu, Ajothe napisał:

Jakich? 

Przesył USB jest asynchroniczny - niezależny od zegara nadajnika. I podwójnej konwersji sygnału cyfrowego.

Edytowane 16 Grudnia 2022 przez Piopio

[Ajothe]

Jak ktoś ma możliwość to warto sobie sprawdzić połączenia jak grają, toslink, usb, coaxial. 

Poza różnicami w technologii samych przewodów może się okazać że sam DAC ma lepiej zaimplementowany toslink od USB lub na odwrót 😁

U mnie najlepiej wypada toslink 😋

[Piopio]

13 minut temu, Ajothe napisał:

Jak ktoś ma możliwość to warto sobie sprawdzić połączenia jak grają, toslink, usb, coaxial. 

Poza różnicami w technologii samych przewodów może się okazać że sam DAC ma lepiej zaimplementowany toslink od USB lub na odwrót 😁

U mnie najlepiej wypada toslink 😋

Nowe DAC z XMOS XU216 lub 316 nie dają żadnych szans innym połączeniom 😉 

[Ajothe]

Pewnie tak, tylko że mogą mieć problem z brzmieniem w starciu że starszymi dac i bądź tu mądry 😁

Edytowane 16 Grudnia 2022 przez Ajothe

[Piopio]

12 minut temu, Ajothe napisał:

Pewnie tak, tylko że mogą mieć problem z brzmieniem w starciu że starszymi dac i bądź tu mądry 😁

Moim zdaniem nowe DAC z wyższej półki kompletnie deklasują te stare. Chyba, że to konstrukcja na lampach 😉 

[Bukaj]

Godzinę temu, Piopio napisał:

Moim zdaniem nowe DAC z wyższej półki kompletnie deklasują te stare. Chyba, że to konstrukcja na lampach 😉 

Byś się zdziwił.

Stary arcam rDac z dobrym zasilaniem brzmi genialnie. 

 

[titilandus]

3 godziny temu, markov napisał:

Wielka szkoda, ze Sabaj wyparowal z Amazona, bo mimo wszystko chetnie bym go najpierw odsluchal. Z hifiexpress swoje bedzie szedl, a pozniej jeszcze ryzyko, ze z nim zostane - dwie sztuki na OLX wisza. 

Jest na hifi express

https://hifi-express.com/products/sabaj-a30a-power-amplifier?variant=43060597948660

 

Ale, różnie bywa. O czym wspominałem wyżej, kupujesz nowy, a przychodzi jakiś ze zwrotu. 

Niemniej i jest i taniej niż na amazonie

 

Na ten moment brałbym z olx. Gdyby się okazało, że Ci nie odpowiada - mniej stracisz na odsprzedaży niż zamawiając od majfrienda.

Edytowane 16 Grudnia 2022 przez titilandus

[piramidon]

1 godzinę temu, titilandus napisał:

Niemniej i jest i taniej niż na amazonie

Gdy kupowałem A30a na Hi-fi express było taniej o 700 zł, kupiłem za 2025zł. Pomyślałem, że nie są to pieniądze odbierające masełko z chleba...

Mam i nie mogę na niego patrzeć w salonie- to jest brzydactwo jadące plastikiem z daleka.

Schowałbym, ale to nie ma bluetooth- owego pilota.

[Bukaj]

4 minuty temu, piramidon napisał:

Gdy kupowałem A30a na Hi-fi express było taniej o 700 zł, kupiłem za 2025zł. Pomyślałem, że nie są to pieniądze odbierające masełko z chleba...

Mam i nie mogę na niego patrzeć w salonie- to jest brzydactwo jadące plastikiem z daleka.

Schowałbym, ale to nie ma bluetooth- owego pilota.

Wygląd wyglądem, ale jak on wg Ciebie gra?

[Ajothe]

43 minuty temu, piramidon napisał:

Gdy kupowałem A30a na Hi-fi express było taniej o 700 zł, kupiłem za 2025zł. Pomyślałem, że nie są to pieniądze odbierające masełko z chleba...

Mam i nie mogę na niego patrzeć w salonie- to jest brzydactwo jadące plastikiem z daleka.

Schowałbym, ale to nie ma bluetooth- owego pilota.

Musisz pomyśleć o szafeczce, która się będzie otwierała na czas grania 😁