Jakość dźwięku serwisów VOD

[::ART::]

Jak Waszym zdaniem wygląda temat jakości dźwięku w filmach z serwisów VOD np. Netlfix?

W mojej ocenie jest bardzo słabo. Porównałem film po tytułem "Transformers" na zwykłym DVD i Netflix. W przypadku DVD jakość jest nieporównywalnie lepsza niż w Netflix.

Źródłem jest  konsola PS4 połączona przewodem HDMI z amplitunerem Yamaha RX-V 663.

[bl4ck]

Jakość na dvd a netflix to ta sama ilość "danych" czyli w teorii może być tak samo a różnice mogą polegać na głośności lub jest to inny remaster filmu na przykład, żyjemy w świecie nośników blu-ray i tu jest gigantyczna różnica względem vod ponieważ ścieżki mogą być kodowane bezstratnie.

Masz jak zgrać płytę dvd na komputerze i wyciągnąć ścieżkę audio? 

Edytowane 30 Września 2022 przez bl4ck

[Lobo888]

Na płycie DVD masz zwykły DD z reguły bitrate o ile dobrze pamiętam 384 kB/s ,rzadziej 448 kB/s. W przypadku Netflixa masz DD+ z wyższym bitrate i to jest lepiej. Ja sam swego czasu korzystałem z Netflixa i ścieżki 5.1 brzmiały dobrze. Oczywiście tu dużo zależy od samej realizacji 5.1.

[::ART::]

19 godzin temu, bl4ck napisał:

Jakość na dvd a netflix to ta sama ilość "danych" czyli w teorii może być tak samo a różnice mogą polegać na głośności lub jest to inny remaster filmu na przykład...

 

Teoretycznie ta sama ilość danych, ale w praktyce w moim przypadku jest zdecydowana przepaść na niekorzyść Netflixa. Może mam coś nieprawidłowo skonfigurowane w samym Netfix?

Różnice są słyszalne praktycznie w każdym aspekcie. Nie ma dynamiki, energii, mocy. Wszystko słychać mniej wyraźnie brakuje przejrzystości.

Różnice oczywiście nie dotyczą tylko tego jednego filmu, który podałem jako przykład ponieważ miałem okazję go przetestować.

Generalnie we wszystkich filmach jest podobnie. Czyli dźwięk jest zgaszony i stłumiony. Mam tu na myśli głównie głośniki tylne. Subwoofer też gra zdecydowanie słabiej, a przy DVD potrafi zatrząść ścianami. Z przednimi i centralnym jest lepiej.

[Gość]

Ja zawsze mówiłem że płyta jest i będzie dużo lepsza niż streaming… 

[bl4ck]

3 godziny temu, ::ART:: napisał:

Dvd

 

Zagraj audio z tego dvd to ci porównam z audio netflixa.

[qbakos]

Musisz mieć coś źle ustawione. Jakość z Netflixa jest lepsza niż z DVD, gdzie masz max. 448 kb/s. Na Netflixie masz w większości 640 kb/s i lepsze kodowanie DD+

[Lobo888]

Bo może puszczasz sygnał stereo i amplituner go sztucznie rozbija na 5.1,może korzystasz z DD Pro Logic II i dlatego jest jak jest.

[uporek]

@Lobo SroboMożesz rozwinąć? Jestem dość nowy w świecie KD. Mam aplituner Yamaha rxv485. Jak nie DD Pro Logic II to co ustawić?

[gatar]

Może "direct" ?

[Lobo888]

Musisz w konsoli ustawić przesył na bitstream wtedy amplituner zdekoduje sygnał. No i trzeba wybrać ścieżkę 5.1 w filmie rzecz jasna. Pro Logic rozbija ścieżkę stereo na wszystkie głośniki. Jest to takie pseudo 5.1. Daje to tam jakiś efekt,ale mnie osobiście się to nie podoba.

[Gość]

Pro Logic był w czasach gdy było VHS bardzo popularne i w tych czasach sprawdzało się wyśmienicie… Później weszło DVD i z nim DD i DTS

[brewka87]

Tak jak pisze @długi89 to był taki protoplasta DD. Przy czym inny efekt uzyskiwało się, gdy scieżka stereo była w sposób zamierzony tak zmiksowana aby ją później "zdekodować" do Dolby Pro Logic, a inny (mierny) gdy podda się temu zwykłe stereo. Wtedy z głośników efektowych słychać przypadkowe dzwięki i ogólnie efekt jest słaby. Tak jak ktoś juz wcześniej wspomniał, najlepiej wybrać wyjscie dzwięku (nie wiem jak to nazwali w konsoli) RAW, bitstream, passtrough. 

[uporek]

Ok, dzięki. Po patrze dokładnie w ustawieniach amplitunera. Z VOD jak oglądam to ampli pokazuje DD+.

[brewka87]

3 hours ago, uporek said:

Z VOD jak oglądam to ampli pokazuje DD+.

Czyli ok

[Gość]

4 godziny temu, uporek napisał:

Ok, dzięki. Po patrze dokładnie w ustawieniach amplitunera. Z VOD jak oglądam to ampli pokazuje DD+.

Czyli jest prawidłowo tak jak powinno być. Nic więcej nie uzyskasz wypuszczając dźwięk z TV 

[piotrek7]

Bardzo przyzwoitą jakość dźwięku (i obrazu)  ma Prime Video. Właśnie słucham i oglądam sobie koncert Rammsteina z Paryża puszczony z telewizora po optyku na zestaw audio. O ile telewizor nie jest zbyt dobrym źródłem sygnału, tu jest nieźle. Nie jest to poziom płyty CD (co oczywiste), nie jest to też poziom nagrania puszczonego ze streamera ale i tak jest zdecydowanie OK. Dopiero odkrywam zasoby muzyczne tego serwisu ale widzę, że obok Rammssteina jest też Santana i kilka innych równie ciekawych wykonawców 

[gimza]

W dniu 30.09.2022 o 13:08, ::ART:: napisał:

Jak Waszym zdaniem wygląda temat jakości dźwięku w filmach z serwisów VOD np. Netlfix?

W mojej ocenie jest bardzo słabo. Porównałem film po tytułem "Transformers" na zwykłym DVD i Netflix. W przypadku DVD jakość jest nieporównywalnie lepsza niż w Netflix.

Źródłem jest  konsola PS4 połączona przewodem HDMI z amplitunerem Yamaha RX-V 663.

Z tego co miałem okazję bezpośrednio  porównać BD Pierwszy Człowiek grany z Oppo kontra FIRETV z Netflixa to są to 2 różne światy. Aż boli wracać do Netflixa. Kiepsko też oceniam ścieżki dźwiękowe Disneya w streamingu, odnoszę wrażenie, że Disney jedzie po kosztach z tymi serialami. Chyba dużo zależy od realizacji i chęci producenta. Z kolei np. taka Księżniczka wymiata dźwiękowo i wgniata w fotel tak jest dopieszczona realizacja.

[brewka87]

2 hours ago, gimza said:

Z tego co miałem okazję bezpośrednio  porównać BD Pierwszy Człowiek grany z Oppo kontra FIRETV z Netflixa

Pytanie czy to byla wina Netflixa czy FireTV ze było az tak zle, aczkolwiek się nie dziwię, ze dzwięk z płyty był lepszy ☺ oglądałem kilka filmow w "atmosie" ripowanych z serwisow streamingowych czyli w DD+ i jak dla mnie to lipa. Gdybym dla takiego dzwięku miał wiercic dziury w suficie, wieszać głosniki, to drugi raz bym się tego nie podjął. Atmos ze ściezki TrueHD to inna jakosc, wg mnie przepasc ☺ coś jak mp3 128kbps VS flac  16/44😊

[gimza]

14 godzin temu, brewka87 napisał:

Pytanie czy to byla wina Netflixa czy FireTV ze było az tak zle, aczkolwiek się nie dziwię, ze dzwięk z płyty był lepszy ☺ oglądałem kilka filmow w "atmosie" ripowanych z serwisow streamingowych czyli w DD+ i jak dla mnie to lipa. Gdybym dla takiego dzwięku miał wiercic dziury w suficie, wieszać głosniki, to drugi raz bym się tego nie podjął. Atmos ze ściezki TrueHD to inna jakosc, wg mnie przepasc ☺ coś jak mp3 128kbps VS flac  16/44😊

Tego nie wiem. FIRETV i Oppo wpięte do procesora Emotivy reszta toru taka sama. Niestety za jakiś czas chyba zostaną tylko serwisy VOD, takie życie.

[brewka87]

2 hours ago, gimza said:

Niestety za jakiś czas chyba zostaną tylko serwisy VOD, takie życie.

Chodzi o to, zebysmy nic nie posiadali na własnosc, a jedynie płacili za mozliwosc korzystania (słuchania/oglądania)..

[Gość]

5 godzin temu, gimza napisał:

Niestety za jakiś czas chyba zostaną tylko serwisy VOD, takie życie

Jest jeszcze tyle miejsc gdzie można kupić filmy z PL ścieżka lub tylko z napisami… kupuje wszystkie które są w danym roku najciekawsze, przeważnie głośne Hity lub kino Akcji, Przygodowe również oraz Horrory może nie wszystkie ale też się pare znajdzie. Będę płyty tak długo kupował jak to tylko możliwe… na regale mam miejsca aż do 2030 roku

[::ART::]

22 godziny temu, gimza napisał:

Z tego co miałem okazję bezpośrednio  porównać BD Pierwszy Człowiek grany z Oppo kontra FIRETV z Netflixa to są to 2 różne światy. Aż boli wracać do Netflixa.

Dokładnie mam tak samo.

Nie wiem jaka jest tego przyczyna, ale dźwięk w Netflixie jest bardzo słaby.

[konradskala]

Tu są parametry dźwięku Netflix - dane z 2019 roku

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

a tu świeża wzmianka o dźwięku w systemie 360 stopni

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[brewka87]

1 minute ago, konradskala said:

Tu są parametry dźwięku Netflix - dane z 2019 roku

Teoretyczne parametry niekoniecznie muszą odzwierciedlac rzeczywistą jakośc. Ja sobie mogę plik wma 64kbps przekonwertować do flac 24bit/96khz ale nie poprawi to dzwięku😉 byc moze streamują w 640kbps dd+ ale nie wiadomo czy dzwięk nie jest popsuty gdzieś wcześniej.

[konradskala]

4 minuty temu, brewka87 napisał:

Teoretyczne parametry niekoniecznie muszą odzwierciedlac rzeczywistą jakośc. Ja sobie mogę plik wma 64kbps przekonwertować do flac 24bit/96khz ale nie poprawi to dzwięku😉 byc moze streamują w 640kbps dd+ ale nie wiadomo czy dzwięk nie jest popsuty gdzieś wcześniej.

Niby racja, ale po co mieli by oryginalną ścieżkę psuć bardzo mocną kompresją żeby później zwiększać sam bitrate przesyłu?

Logicznym było ograniczenie bitrate do np. 192 kbps ze względu choćby na mniejsze "zużycie" internetu, a w 2019 roku zwiększenie do 640 kbps - wraz z rozwojem i łatwiejszym dostępem do szybszego internetu.

Ponadto ważne jak poustawiane jest wyjście/wejscie audio w amplitunerze i telewizorze. Czasem jest coś przestawione i robi się kicha. Do tego Atmos w Netflixe to nie jest ten sam Atmos co na płycie - bez względu na bitrate. Amplituner ładnie wyświetli "Dolby Atmos", ale brakuje dopisku "wykastrowany".

[Gość]

14 minut temu, konradskala napisał:

Amplituner ładnie wyświetli "Dolby Atmos", ale brakuje dopisku "wykastrowany".

Grono ludzi łapie się na to…! I takiemu Kowalskiemu nie przemówisz do rozsądku bo dla niego ważniejsze jest to co pisze niż to co ty mówisz😞

Edytowane 14 Października 2022 przez długi89

[brewka87]

11 minutes ago, konradskala said:

Niby racja, ale po co mieli by oryginalną ścieżkę psuć bardzo mocną kompresją żeby później zwiększać sam bitrate przesyłu?

Nie chodzi nawet o zmniejszenie bitrate'u tylko o to, ze dzwięk byc moze przechodzi przez jakieś filtry, obrobke cyfrową itp. Przeciez jak sam zauwazasz jest to wykastrowany Atmos, czyli jakis algorytm musi wykonać downmix do DD+, tu moze jest pies pogrzebany. 

[konradskala]

12 minut temu, długi89 napisał:

Grono ludzi łapie się na to…! I takiemu Kowalskiemu nie przemówisz do rozsądku bo dla niego ważniejsze jest to co pisze niż to co ty mówisz😞

Łapie się także na "świetne" 4K z bitratem 10-15 Mb/s

12 minut temu, brewka87 napisał:

Nie chodzi nawet o zmniejszenie bitrate'u tylko o to, ze dzwięk byc moze przechodzi przez jakieś filtry, obrobke cyfrową itp. Przeciez jak sam zauwazasz jest to wykastrowany Atmos, czyli jakis algorytm musi wykonać downmix do DD+, tu moze jest pies pogrzebany.

Możliwe, nie znam szczegółów. Może być też tak, że sam sygnał jest "cichszy" od tego na płycie. W pierwszej chwili można by uznać, że coś jest nie tak...

Przypomina mi się historia odtwarzaczy CD/SACD. Na pierwszy rzut ucha (a przy okazji oka) po przełączeniu płyty z CD na SACD była duża różnica w dźwięku, a konkretnie w głośności. Trochę później okazało się, że odtwarzacz SACD ma wyższy poziom wyjściowy - taż żeby od razy zrobić wrażenie, że jest "lepiej" niż CD (bez względu na realizacje nagrań).

[brewka87]

Co do SACD sie nie wypowiem, bo nigdy nie slyszalem ale ogolnie tak jest, ze głosniejszy dzwięk w pierwszej chwili wydaje się lepszy, bardziej rozdzielczy, dynamiczny. Dzieje się tak za sprawą nieliniowej charakterystyki naszego sluchu ☺