Sabaj A30a - wszechstronnie uzdolniony, świetny wzmacniacz - o dobrym stosunku jakości do ceny

[Piotr Sonido]

2 godziny temu, Zamerstary napisał:

Ja mam wrażenie, że autor wątku lepiej wie ode mnie jakie mam preferencje dźwiękowe i nie może przyjac do wiadomości, że ktoś może mieć w domu sprzęt, który nie zgrywa się z Sabajem. ( i nie chodzi o "złe źródło")  

 

Wciskanie kitu - to już nie te czasy, może kiedyś jak nie było dostępu do internetu i sprzętu audio. Teraz każdy może wszystko zweryfikować. Ja tak zrobiłem właśnie, zweryfikowałem, mnie się nie spodobało dźwiękowo. Pomijam już techniczne babole tego sprzętu opisane w tym wątku. Ciężko się tu wyraża własną opinię na temat tego wzmacniacza bo wystarczy wspomnieć o nim coś źle i już człowiek dowiaduje się, ze: 

-  trzeba izolacji gawalniczej

- w grę wchodzi tylko coax (mimo dostępnego innego wejscia)

- zle zasilanie, potrzeba lepszego

- ja jeszcze dowiedziałem się dodatkowo, że coś jest ze mną nie tak. 

- że to powerdac i nie rozumiem koncepcji tego urządzenia.

 

I być może to jest tutaj źródłem irytacji - wciskanie kitu przez autora wątku - nie sam wzmacniacz.

To wszystko wygląda da mnie jakby tu ktoś prowadził cicha reklamę tego sprzętu i to jest irytujące. 

 

Zapomniałeś dodać że loudness trzeba podbić:)

 

2 godziny temu, Piopio napisał:

I one mają zagrać lepiej od Sabaja ? Z jakim DAC ? 

Tylko miłośnik teorii spiskowych może tak pomyśleć. Głosujesz na PiS swoją drogą ? To ten poziom.

Po co przekręcasz fakty i manipulujesz ? 

Wejście optyczne jest zawsze do kitu. W każdym sprzęcie. 

Dobre zasilanie liniowe jest potrzebne do transportu jak chcemy używać COAX.

Owszem nie wiesz jak działa Sabaj. 

Arcam rdac. Boom:)

 

[Piopio]

Teraz, Piotr Sonido napisał:

Arcam rdac. Boom:)

Jak ktoś lubi brzmienie bez rozdzielczości to ok. 

[Piotr Sonido]

4 minuty temu, Piopio napisał:

Jak ktoś lubi brzmienie bez rozdzielczości to ok. 

Jak ktoś lubi brzmienie , względem wypróbowanej góry. Dodajmy tak. Melodyjność a nie piskliwosc 🙂

[J4Z]

 

10 minut temu, Piopio napisał:

Jak ktoś lubi brzmienie bez rozdzielczości to ok. 

Ty go miałeś w ogóle? Pewnie źle podłączyłeś. 

Albo w kiepskim systemie miałeś. 

A akustyka to zrobiona w ogóle?

PS tak czułem, że ten sabaj kiepski.

3 minuty temu, J4Z napisał:

Ty go miałeś w ogóle?

A sry, zapomniałem że Ty nie musisz słuchać. xD

[Piopio]

14 minut temu, J4Z napisał:

PS tak czułem, że ten sabaj kiepski.

Ty go miałeś w ogóle?  😉 Wg mnie jest rewelacyjny.

Edytowane 7 Lutego 2024 przez Piopio

[Zamerstary]

Godzinę temu, Piopio napisał:

Ty go miałeś w ogóle?  😉 Wg mnie jest rewelacyjny.

Ja miałem, i uważam, że jest taki sobie 🙂

[Bukaj]

A ja mialem Arcam Rdac + zasilanie Sigma.

Teraz mam VMV A2 

Tak naprawdę, o żadnym nie moge złego słowa powiedzieć.  

 

 

 

 

[Piotr Sonido]

3 godziny temu, J4Z napisał:

 

Ty go miałeś w ogóle? Pewnie źle podłączyłeś. 

Albo w kiepskim systemie miałeś. 

A akustyka to zrobiona w ogóle?

PS tak czułem, że ten sabaj kiepski.

A sry, zapomniałem że Ty nie musisz słuchać. xD

Nie miał. Ocenia po wersji kostki dac

Godzinę temu, Bukaj napisał:

A ja mialem Arcam Rdac + zasilanie Sigma.

Teraz mam VMV A2 

Tak naprawdę, o żadnym nie moge złego słowa powiedzieć.  

 

 

 

 

No i to podobno nie jest jednak kopia 1:1 z sabajem?

[Piopio]

Teraz, Piotr Sonido napisał:

No i to podobno nie jest jednak kopia 1:1 z sabajem?

Brzmieniowo tak. Te same rozwiązania techniczne. 

Edytowane 7 Lutego 2024 przez Piopio

[Piotr Sonido]

Teraz, Piopio napisał:

Brzmieniowo tak. Te same rozwiązania techniczne. 

Ale miałeś oba? Skąd taki wniosek?

 

[Piopio]

Teraz, Piotr Sonido napisał:

Ale miałeś oba? Skąd taki wniosek?

 

Stąd, że to jest TA SAMA konstrukcja. Tak, słuchałem również SMSL-a.

[Bukaj]

11 minut temu, Piotr Sonido napisał:

Ale miałeś oba? Skąd taki wniosek?

 

Różnica jest taka, że Sabaj jest gorący. 

[Piotr Sonido]

11 minut temu, Piopio napisał:

Stąd, że to jest TA SAMA konstrukcja. Tak, słuchałem również SMSL-a.

Ta sama a jednak inaczej się grzeją. To jak to? Ta sama a inna. E chyba nie miałeś jednak 😛

6 minut temu, Bukaj napisał:

Różnica jest taka, że Sabaj jest gorący. 

No właśnie. 

[Piopio]

3 minuty temu, Bukaj napisał:

Różnica jest taka, że Sabaj jest gorący. 

Mój nie ...

Teraz, Piotr Sonido napisał:

Ta sama a jednak inaczej się grzeją.

Ta sama pod względem rozwiązań technicznych (te same układy) ale nie identyczna. 

Edytowane 7 Lutego 2024 przez Piopio

[pdkl]

Mam Sabaja i jest zimny jak nieboszczyk - a gra 😉

 

[Piotr Sonido]

1 minutę temu, Piopio napisał:

Mój nie ...

Ta sama ale nie identyczna. 

🫣

1 minutę temu, pdkl napisał:

Mam Sabaja i jest zimny jak nieboszczyk - a gra 😉

 

Może nie gra ...... Żywo 🤣

 

[pdkl]

Mnie ożywia 😉

 

[Delirium77]

Mialem rDaca jak jeszcze wszyscy nad nim się zachwycwali. Teraz czytam, ze ma kulawy bas.  Chciałbym spróbować jakiś DS który jest fajny, nie tylko R2R, bo czekam na PCM63-Y czyli najlepsza gradacja da Yamahy. Mialem tego Rdac. poźniej jakieś Sabre, który generalnie gra zbyt rozdzielczo i męcząco. Może ktoś ma jakiś pomysł tutaj co sprobować, co nie jest zbyt rozdzielcze i męczące ale zarazem melodyjne?

[Zamerstary]

28 minut temu, Bukaj napisał:

Różnica jest taka, że Sabaj jest gorący. 

Gorący jak ten temat 😄

przepraszam, nie mogłem się powstrzymać. Post z przymrużeniem oka 😉

[Piopio]

13 minut temu, Delirium77 napisał:

Może ktoś ma jakiś pomysł tutaj co sprobować, co nie jest zbyt rozdzielcze i męczące ale zarazem melodyjne?

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[pdkl]

Podsumowanie testu SMSL VMV2 ("Bogatszego brata Sabaja")

"Powiedzmy to językiem prostszym: to jest cholernie dobry wzmacniacz za cholernie małe pieniądze. Jak kogoś nie stać na Circle Labs A200, Heeda Lagrange czy EAR V12, to mała krzywda mu się stanie, gdy zamiast nich zostanie właścicielem SMSL VMV A2. To nie będzie aż dokładnie to samo, niemniej słuchanie samą przyjemnością, i mało tego – pozwoli zakosztować smaków dla sfer high-endowych zastrzeżonych. Czy można więcej oczekiwać od wzmacniacza za pięć tysięcy?"

Cały test do przeczytania tutaj

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Bukaj]

3 minuty temu, pdkl napisał:

Podsumowanie testu SMSL VMV2 ("Bogatszego brata Sabaja")

"Powiedzmy to językiem prostszym: to jest cholernie dobry wzmacniacz za cholernie małe pieniądze. Jak kogoś nie stać na Circle Labs A200, Heeda Lagrange czy EAR V12, to mała krzywda mu się stanie, gdy zamiast nich zostanie właścicielem SMSL VMV A2. To nie będzie aż dokładnie to samo, niemniej słuchanie samą przyjemnością, i mało tego – pozwoli zakosztować smaków dla sfer high-endowych zastrzeżonych. Czy można więcej oczekiwać od wzmacniacza za pięć tysięcy?"

Cały test do przeczytania tutaj

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ja jestem bardzo zadowolony i nie planuje zmiany wzmacniacza.

Pozdrawiam cieplutko!

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Biedronek]

6 minutes ago, pdkl said:

To nie będzie aż dokładnie to samo, niemniej słuchanie samą przyjemnością, i mało tego – pozwoli zakosztować smaków dla sfer high-endowych

Ilez to ja razy czytalem o kolumnach z X PLN a grajacych lige albo dwie wyzej... A biedni audiofile (sam to takich sie zaliczam) uwielbiaja sie masturbowac do mysli, ze wydali 3K a gra jak 10K. A taka jest prawda, ze gra jak gra. Mnie sie rownie przyjemnie sluchalo Spendorow za 40K jak i BiSoundow (czy jakos tak) za 180K ale slucham Tannoy za 10K i wiecej na razie nie mam zamiaru wykladac, bo mi sie nie kalkuluje. Ale nie mowie, ze moje sa lepsze od tych za 20K albo 200K. Moga mi sie bardziej podobac, ale nie bede wszystkich namawial, zeby sobie kupili tansze.

I wcale nie twierdze, ze drozsze sie bedzie przyjemniej sluchalo, bo tu naprawde roznie bywa i za kilka/kilkanascie stow mozna sobie znalezc fajny sprzet ale regula jest jednak inna. Przy czym wzrost jakosci jest zaleznoscia bardziej logarytmiczna od pieniedzy niz liniowa.

A i tak wiele osob wstawia te super-duper sprzety do salonu w litere L z oknami po jednej stronie i kuchnia po drugiej i jara sie "swietnym" dzwiekiem wsrod znajomych 😉

[Delirium77]

47 minut temu, pdkl napisał:

Podsumowanie testu SMSL VMV2 ("Bogatszego brata Sabaja")

"Powiedzmy to językiem prostszym: to jest cholernie dobry wzmacniacz za cholernie małe pieniądze. Jak kogoś nie stać na Circle Labs A200, Heeda Lagrange czy EAR V12, to mała krzywda mu się stanie, gdy zamiast nich zostanie właścicielem SMSL VMV A2. To nie będzie aż dokładnie to samo, niemniej słuchanie samą przyjemnością, i mało tego – pozwoli zakosztować smaków dla sfer high-endowych zastrzeżonych. Czy można więcej oczekiwać od wzmacniacza za pięć tysięcy?"

Cały test do przeczytania tutaj

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Mialem SMSL M500 MKIII, super naturalny. Wg mnie porażka, zbyt dokladny, brak sceny, gra sztucznie. To już wole stare dacie r2r. PCM63 czy TDA1541.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Yasica]

Słuchajcie a tak właściwie to o co jest ta wymiana zdan i uszczypilowści, bo już się pogubiłem.

 

Tak podsumowując fakty : 

Coś kosztuje 2 tysiące, ma wbudowanego DACa, pilota z pełna obsługą jego funkcji, ma korekcje barwy w domenie cyfrowej, wysterowuje trudne kolumny, ma opcje grania po BT z telefonu , tableta etc.

Podłączony po COAX gra wyraźnie lepiej jak po Analogu ( RCA )

Także chcąc słuchając z Płyty CD lepiej podpiac cd jako transport (można tez np DVD za 200zł etc )  a nie np zewnetrznego DACA czy jakiś super model CD ( myślęze dziś to od 5 000 zł w górę mówiąć )

Co zuważyłem po Analogu trzeba podnieść głośnośc względem grania po COAX by wyrównać poziomy głośności, a wtedy wg mnie gra jakby lepiej.

 

Nie ma autoryzowanego serwisu, w ogole serwisu.

Ma mały wyświetlacz - z odległości 3m można wasciwie głośnośc ustawiać i wybierać źródło nic więcej.

Ma jakąś tam temperaturę roboczą.

Ma jakąś wadę z odcięciem suba ( ja nie używam to nie zwracam uwagi) jeżeli ktoś używa go (sabaja)  jako napęd do kina 2+1 lub ma jakieś mikrokoumienki ( moje akurat odtwarzają pełne pasmo, mają sporą membranę )

 

i właściwie o co ten spór, bo nie wiem.

Domyślam się że:

1. ktoś uważa że gra lepiej jak umówinie mówiąc inne nowe wzmacniacze za circa 10 - 15 tys zł.

2. inny ktoś uważa że gra słabiutko, i używane wzmacniacze za 500 zł jeżeli porównujemy tylko wzmacniacze , po wejściu analogowym grają lepiej.

3. jest też grupa osób która nie słuchała go ale uważają że nie warto nim sobie głowy zawracać, bo .. no własnie.

4. jest też grupa osób która go miała, ale w jego systemie nie sprawdził się ( z róznych powodów, nie wnikam)

5. i Jest grupa osób która kupując go zminimalizowała koszt sojego systemu, bo dokupili cyfowy transport( czy to serwer czy napęd płtyty Cd ) zagrał w ich systemie tak dobrze , że sprzedali lub zrezygnowali z innych droższych klocków, bo ekonomicznie nie było sensu trzymać tej całej reszty.

 

Dobrze pozumiem ? 

Czy są jakieś jeszcze fakty które przemawiają za , a które są przeciw niemu ? 

 

a cala dyskusja to subiektyne oceny brzmienia tego klocka jako sam wzmacniacz po analogu  oraz jako wzmacniacz z wbudowanym przetwornikiem DAC gdzie sygnał jest podawany w formie cyfrowej.

Zgadza się ? 

 

 

 

[Bukaj]

4 minuty temu, Yasica napisał:

Słuchajcie a tak właściwie to o co jest ta wymiana zdan i uszczypilowści, bo już się pogubiłem.

 

Tak podsumowując fakty : 

Coś kosztuje 2 tysiące, ma wbudowanego DACa, pilota z pełna obsługą jego funkcji, ma korekcje barwy w domenie cyfrowej, wysterowuje trudne kolumny, ma opcje grania po BT z telefonu , tableta etc.

Podłączony po COAX gra wyraźnie lepiej jak po Analogu ( RCA )

Także chcąc słuchając z Płyty CD lepiej podpiac cd jako transport (można tez np DVD za 200zł etc )  a nie np zewnetrznego DACA czy jakiś super model CD ( myślęze dziś to od 5 000 zł w górę mówiąć )

Co zuważyłem po Analogu trzeba podnieść głośnośc względem grania po COAX by wyrównać poziomy głośności, a wtedy wg mnie gra jakby lepiej.

 

Nie ma autoryzowanego serwisu, w ogole serwisu.

Ma mały wyświetlacz - z odległości 3m można wasciwie głośnośc ustawiać i wybierać źródło nic więcej.

Ma jakąś tam temperaturę roboczą.

Ma jakąś wadę z odcięciem suba ( ja nie używam to nie zwracam uwagi) jeżeli ktoś używa go (sabaja)  jako napęd do kina 2+1 lub ma jakieś mikrokoumienki ( moje akurat odtwarzają pełne pasmo, mają sporą membranę )

 

i właściwie o co ten spór, bo nie wiem.

Domyślam się że:

1. ktoś uważa że gra lepiej jak umówinie mówiąc inne nowe wzmacniacze za circa 10 - 15 tys zł.

2. inny ktoś uważa że gra słabiutko, i używane wzmacniacze za 500 zł jeżeli porównujemy tylko wzmacniacze , po wejściu analogowym grają lepiej.

3. jest też grupa osób która nie słuchała go ale uważają że nie warto nim sobie głowy zawracać, bo .. no własnie.

4. jest też grupa osób która go miała, ale w jego systemie nie sprawdził się ( z róznych powodów, nie wnikam)

5. i Jest grupa osób która kupując go zminimalizowała koszt sojego systemu, bo dokupili cyfowy transport( czy to serwer czy napęd płtyty Cd ) zagrał w ich systemie tak dobrze , że sprzedali lub zrezygnowali z innych droższych klocków, bo ekonomicznie nie było sensu trzymać tej całej reszty.

 

Dobrze pozumiem ? 

Czy są jakieś jeszcze fakty które przemawiają za , a które są przeciw niemu ? 

 

a cala dyskusja to subiektyne oceny brzmienia tego klocka jako sam wzmacniacz po analogu  oraz jako wzmacniacz z wbudowanym przetwornikiem DAC gdzie sygnał jest podawany w formie cyfrowej.

Zgadza się ? 

 

 

 

Moim zdaniem wejście analog sprawdzi się przy podłączeniu Tunera FM

[Yasica]

Tez tak uważam.

Generalnie słabe wejscie.

Ja akurat mam podpięty tv po kablu minijack - RCA do oglądania telewizji i grania przez dzieci na konsoli.

[szymon1977]

Godzinę temu, Yasica napisał:

właściwie o co ten spór, bo nie wiem.

Pisałem Ci to już kilka razy: problemem nie jest Sabaj, który obstawiam jest całkiem przyjemnym wzmacniaczykiem, tylko że ktoś usiłuje zrobić z niego cud techniki a z siebie znawcę tematu.

Edytowane 7 Lutego 2024 przez szymon1977

[Yasica]

Rozumiem.

Fakt jest też taki że gdyby ta osoba nie wspomniała o nim(Sabaju)to by pewnie nie dowiedziało się o nim aż tyle osób( w tym pośrednio i ja, od kolegi )

I patrząc  z drugiej strony dla przecietnego Kowalskiego zakup takiego Sabaja to może być pierwszy i ostatni piec all in one na najbliższe 10 lat. Mam wielu znajomych którzy mają Yamahy Amplitunery te RN 7 xxx i chyba 803N , grają z Tidala i z Spotify, słuchaja nowych utworów, kolumny mają  różne, raczej nie HiEnd i jednak Sabaj gra o klasę - dwie lepiej od takich markowych kombajnów ( dynamika, gładkość dźwięku a zarazem detaliczność, oraz  w odpowiednim środowisku akustycznym - pomieszczenie , rozstawienie kolumn)

Do tego serwermuzyczny i za ok 10 - 15 000 zł na cały system mamy bardzo dobre audio (sabaj 2,2 kzł, kable 0,8 kzł, serwer czy malinka 1 - 3 kzł, transport CD - 0,2 - 1.5 kzł, kolumny - 2,5 do 10,0 kzł , używane raczej ale może i nowe jakieś by znalazł w tym budżecie)

 

Prawda jest też taka że najważniejsze są kolumny, ich rozmieszczenie oraz akustyczne środowisko, a nie wzmacniacz który jaki by ie był dobr nie rozwinie swoich skrzydeł.

 

[szymon1977]

21 minut temu, Yasica napisał:

Fakt jest też taki że gdyby ta osoba nie wspomniała o nim(Sabaju)to by pewnie nie dowiedziało się o nim aż tyle osób( w tym pośrednio i ja, od kolegi )

I patrząc  z drugiej strony dla przecietnego Kowalskiego zakup takiego Sabaja to może być pierwszy i ostatni piec all in one na najbliższe 10 lat.

Tak. I dlatego w interesie Kowalskiego jest, że gdy jeden namawiając go (nie będę owijać w  bawełnę) pieprzy bzdury zgrywając guru, to drugi je uczciwie sprostuje. Sabaj to niska cena, wysoka moc, kilka wpadek technicznych i brzmienie, które wymyka się obiektywnym ocenom, bo jednemu może się podobać a drugiemu nie. To wszystko i reszta tego syfu poczynając od prób wmówienia, że wyjście sub właśnie tak ma działać nie powinno się zdarzyć.