Skocz do zawartości
IGNORED

Chord mojo - modyfikacja zasilania


zephyr
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Jestem posiadaczem tego DAC'a i wzmacniacza słuchawkowego. Jest to moim zdaniem świetne urządzenie. W pieniądzach za jakie można je kupić na rynku wtórnym wręcz wybitne. Ma niestety jedną bardzo poważną wadę. Baterię litowo-polimerową, która ulega bardzo szybkiej degradacji z racji zarówno wysokiej temperatury jaka panuje wewnątrz urządzenia podczas odtwarzania i jeszcze wyższej temperatury jeśli ładujemy baterię i słuchamy muzyki w tym samym czasie (co jest przez producenta nie zalecane). I pomyślałem sobie po poszukiwaniach w czeluściach internetu żeby pozbyć się z wnętrza akumulatora, zastąpić go superkondensatorami i jako źródło zasilania użyć np. powerbank'a lub dobrej jakości zewnętrznego zasilacza 5V. Akumulator, który jest w środku ma napięcie znamionowe 7,4V. W związku z tym mam pytanie. Czy jeśli zasilanie ładowania jest to 5V z USB to wystarczy bateria superkondensatorów 90F na napięcie 5,6V jako swoisty bufor?

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) pasowałby gabarytowo. A być może ma ktoś jakiś lepszy pomysł na rozwiązanie mojego problemu?

mojo.jpg

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bebechy sa zapewne zasilane jakimiś napięciami 5V lub poniżej. 

Jeśli są tam stabilizatory liniowe (z 7.4 na 5.0, ew. 3.3...) to 5V z zewnętrznego zasilacza może być kapkę za mało. Może ale nie musi jeśli stabilizatory są typu LDO. Natomiast jeżeli jest tam wzmacniacz słuchawkowy (nie wiem) to na pewno jest zasilany z szyny 7.4V. Tu 5V będzie zapewne za mało. 

Zasilanie z baterii to dobre rozwiązanie; szumowo, zakłóceniowo.

Zamiana na zasilanie impulsowe (powerbank w trybie zasilacza to przetwornica z 3.6V aku LIIon na 5V), z reguły kiepskie  impulsowe, to zły pomysł.

No i stawiam, że 5.0V to za mało do zasilania. Sama idea superkondensatora jako bufora interesująca. Jeśli to 90F to 50mA oddawałby w ciągu około 1800s (30min) przy spadku napięcia o 1V. Niewielki to bufor. Natomiast jak byś myślał, że ta duża pojemność by skutecznie filtrowała tę przetwornicę z PB, to nie. Superkondensatory mają duże rezystancje wewnętrzne i chyba nie współpracują dobrze z zasilaczami stanowiąc w pierwszym momencie niemal zwarcie. Tu jednak mogę się mylić...

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) Edytowane przez Grzegorz7
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
15 godzin temu, zephyr napisał:

Jestem posiadaczem tego DAC'a i wzmacniacza słuchawkowego. Jest to moim zdaniem świetne urządzenie. W pieniądzach za jakie można je kupić na rynku wtórnym wręcz wybitne. Ma niestety jedną bardzo poważną wadę. Baterię litowo-polimerową, która ulega bardzo szybkiej degradacji z racji zarówno wysokiej temperatury jaka panuje wewnątrz urządzenia podczas odtwarzania i jeszcze wyższej temperatury jeśli ładujemy baterię i słuchamy muzyki w tym samym czasie (co jest przez producenta nie zalecane). I pomyślałem sobie po poszukiwaniach w czeluściach internetu żeby pozbyć się z wnętrza akumulatora, zastąpić go superkondensatorami i jako źródło zasilania użyć np. powerbank'a lub dobrej jakości zewnętrznego zasilacza 5V. Akumulator, który jest w środku ma napięcie znamionowe 7,4V. W związku z tym mam pytanie. Czy jeśli zasilanie ładowania jest to 5V z USB to wystarczy bateria superkondensatorów 90F na napięcie 5,6V jako swoisty bufor?

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) pasowałby gabarytowo. A być może ma ktoś jakiś lepszy pomysł na rozwiązanie mojego problemu?

mojo.jpg

Podłączałeś go do sprzętu stacjonarnego? a jeśli tak, to jakie wrażenia?

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Oczywiście, że podłączałem. Jako przedwzmacniacz do klona Lebena. Jest bardzo, bardzo dobrze. Aż nie chce się wierzyć, że to niepozornie wyglądające urządzenie zbudowane jak czołg może grać na takim poziomie. Gdy go kupiłem poważnie poprzestawiał mój światopogląd jeśli chodzi o urządzenia audio. Powiem tylko tyle - jeśli miało by to być moje ostatnie urządzenie w życiu do słuchania muzyki to wraz ze słuchawkami LCD-2 lub HD-650 mógłbym z tym żyć 😉Uważam, że całą robotę robi tu oryginalne podejście do kwestii DAC'a opartego o autorski algorytm Roba Watts'a - Pulse Array DAC 4E. W tym maluchu nie ma klasycznego układu przetwornika opartego o układ z tzw. "półki" typu AKM, Burr Brown czy Analog Devices. Tu przetwornikiem jest algorytm zaszyty w CPU ARM + filtr cyfrowy oparty o układ FPGA Xilinx Virtex-7. Moim zdaniem genialne rozwiązanie, które brzmieniowo się broni. Aż nie chce się wierzyć, że tak słabo przemyślana została kwestia akumulatora w tym DAC-ampie. Gdyby nie to dostał by ode mnie ocenę 12/10 😁

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Miałem Wadie z FPGA i po jakimś czasie zaczęło mi przeszkadzać to "zrobienie" dźwięku. Przeleciałem sporo Chińczyków, ale to bezduszne granie. Na codzień słucham NOS DAC z lampą, ale czasem tęsknie z tamtym brzmieniem, a taką mydelniczkę Chorda można w miarę tanio kupić. 

Poza tym nie mogę słuchać gęstych formatów na NOS, więc chyba się na tą mydelniczkę od Chorda skuszę 🙂

 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
4 minuty temu, jurek1 napisał:

zaczęło mi przeszkadzać to "zrobienie" dźwięku

"zrobienie" "zrobieniu" nie równe 😁 - tu inny "robiciel" działał. Przy obecnych cenach używek ryzyko finansowe jest niewielkie.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kolega , ma Mojo od co najmniej 5 lat i używa go jako Dac-a stacjonarnego . Współpracuje, z Lebenem CS-300XS .  Kupujac go wiedział że będzie to grało jako DAC stacjonarny podlączony do wzmacniacza bo poznał mozliwości tego pudełeczka już wcześniej. Jako ciekawostkę dodam że po zakupie Mojo sprzedał modyfikowany CD grającego na poziomie 15-20tyś. Bardzo niewiele osób wie jak świetnie gra to maleństwo jako stacjonarny DAC sądząc że to przenośna zabawka o niewielkich możliwościach. 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Myślę, że jak ktoś chce chorda używać stacjonarnie, to dużo lepszą opcją od mojo jest 2qute, co prawda jest tak o tysiaka droższy średnio na ryku wtórnym, ale gra dużo, dużo lepiej. 
Teraz jest do kupienia za 3k z zasilaczem liniowym tomanka, więc super dill. 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chodzi o zasilanie są powerbanki do zasilania aparatów fotograficznych, których znamionowe napięcie wyjściowe to 7.4V. Wewnątrz są dwa ogniwa LiPo połączone szeregowo. Mam taki powerbank firmy Newell WG-05.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A w kwestii tego co szkodzi ogniwom LiPo to oprócz nadmiernego rozładowania i przeładowania na co użytkownik zwykle nie ma wpływu bo tym zajmuje się elektronika jest długotrwałe przebywanie w stanie pełnego naładowania.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij



  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

                  wykrzyknik.png

Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
 

Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

 

Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat.