Kolce vs stopki-izolatory pod podłogowe kolumny

[lemo]

Xaj musiał coś powiedziec no ale nie trafił.

[xajas]

To chyba niemożliwe, Gaia to nóżki wkręcane bezpośrednio w kolumny czy też standy. Takie izolatory "wolnostojące" to seria Orea.

Czy Orea czy Gaia czy jakiekolwiek inne, jest dla mnie nie wazne. Wazne ze pojales sens kontraproduktywnego dzialania

Ale żeby ktoś kolumny na kolcach postawił na tym to jeszcze nie widziałem, to by było ekstremalnie niestabilne.

Ja tu juz rozne „cuda“ widzialm. Audiofilska kreatywnosc nie zna granic

A „sandwich“ typu kolec na metalowej podkladce na filcowej/gumowej podkladce na parkiecie to „standard“

[ferszcik]

26 minutes ago, xajas said:

A „sandwich“ typu kolec na metalowej podkladce na filcowej/gumowej podkladce na parkiecie to „standard“

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

A tutaj muszę przyznać się że jestem winny. Tak mam dokładnie zrobione chociaż robiąc taki układ nie oczekiwałem żadnego efektu poza wizualnym. Do standów Solidsteela dołączone nóżki są brzydkie, dołączone kolce uszkodziłyby drewnianą podłogę więc dodałem podkładki a żeby podkładki nie rysowały podłogi to są podklejone filcem. Drewniana podłoga niestety nie jest zbyt stabilna, zastanawiam się czy czasami nie rezonuje jednak przy tych standach ciężko jest cokolwiek sensownego wkręcić bo nogi są pod kątem około 60 stopni.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[fkzetor]

No właśnie. A martin i logan mówi że jednak załóż kolce. Ale nic nie wspomina o podkładkach 😉

Podłoga to żelbet i wylewka. bezpośrednio na nim deska warstwowa ale twarde bydle 100 letni dąb, klejona.

Jak dzisiaj poszedłem go garażu poćwiczyć, nad sobą mam salon. Wpadła córcia z kolażankami i sobie zrobiły dansing.

Sufit "gra"

Kolce mam. Postawię na kolcach i zobaczę czy coś to zmieni.

A. filc, granit, kolce na granit? Tak kiedyś miałem było spoko tylko się te kolce trochę ślizgają po polerowanym. Może przy 30 kilo kolumny byłoby stabilnej 😉

Interesuje mnie co u was gra, spostrzeżenia.

Zmienia sie coś na pewno chociażby dla tego, że podnosi się tweeter, bas i basreflex wyżej od podłogi. Wygląd się zmienia to i słuch może płatać figle.

[Gość]

5 minut temu, fkzetor napisał:

100 letni dąb

Na dąb,  to miękki młodziniaszek, nawet można by rzec, delikatniutkie dziecko. 🙂

[fkzetor]

Poprzedni miałem "NAS" 😉 to ten przy nim to jednak pancerny jest.

[Gość]

37 minut temu, fkzetor napisał:

"NAS"

Cóż to takiego jest???

[fkzetor]

2 minuty temu, Nil napisał:

Cóż to takiego jest???

No age statement 😉

[Gość]

Pisząc o twardym 100 letnim dębie, pewnie nie wiesz, ale wiek dębów do wyrębu to jest 120-140 lat. 🙂

Mam podłogę dębową dość wyskokiej klasy - postawienie kolumn 20-30 kg na kolcach, to niestety ale sa bardzo wyrażne ślady. O przesuwaniu kolumn na kolcach n takiej podłodze nie ma w ogóle mowy.

3 minuty temu, fkzetor napisał:

No age statement

???

[fkzetor]

24 minuty temu, Nil napisał:

Pisząc o twardym 100 letnim dębie, pewnie nie wiesz, ale wiek dębów do wyrębu to jest 120-140 lat. 🙂

Mam podłogę dębową dość wyskokiej klasy - postawienie kolumn 20-30 kg na kolcach, to niestety ale sa bardzo wyrażne ślady. O przesuwaniu kolumn na kolcach n takiej podłodze nie ma w ogóle mowy.

???

No age statement. Zapożyczyłem sobie ze słownika whisky. Bez deklaracji wieku. Ten co mam to chapel parket. Nie suwalem kolumn bakolcach ale. Na żadnej podłodze naturalnej bym tego nie zrobił. Na bank będą ślady. Może to 100 lat to ich marketing a może mówili 300 a ja nie pamiętam.

Wróćmy do dźwięku! 

[xajas]

A tutaj muszę przyznać się że jestem winny. Tak mam dokładnie zrobione chociaż robiąc taki układ nie oczekiwałem żadnego efektu poza wizualnym. Do standów Solidsteela dołączone nóżki są brzydkie, dołączone kolce uszkodziłyby drewnianą podłogę więc dodałem podkładki a żeby podkładki nie rysowały podłogi to są podklejone filcem.

To jest wszystko OK i w pelni zrozumiale -> ja tez nie chcial bym niszczyc parkietu, wiec robimy to ze wzgledow czysto praktyczno/optycznych.

Wiec to nie jest ten „przypadek“, ktory ja mam na mysli i o ktorym pisalem

Ja mam na mysli tych gosci, ktorzy probuja nam wmowic cudowne „akustyczne“ dzialanie takich rozwiazan -> SLYSZA

[Misio38]

Generalnie co i przed jakimi drganiami mają chronić takie nóżki czy kolce? Z tym, że sztywne kolce niczego przed niczym nie chronią.

[iro III]

Ludzie, jak kolumna podłogowa ma wagę mniejszą niż 30kg, to jest to "paździeż", zwykłe pudełko z głośnikami. Takie "cuś" to zapewne drga całe w czasie odtwarzania muzyki. 

Jeśli mówimy o poważnych podłogowych, to nic, poza membranami w nich nie drga, tym bardziej obudowa a wraz z nią podłoga.

W takim przypadku kwestia kolców czy innych podstawek zależy wyłącznie od praktyczności ewentualnego przesuwania, stabilności postawienia, na koniec gustu i upodobań wizualnych właściciela.

Jak "brzmią" (przy poważnych kolumnach) kolce czy inne podkładki, można między bajki wetknąć.

Co do kolców, znam tylko jedną zasadę - dywan, lub wykładzina - nie dla brzmienia, dla stabilności postawienia.

Wymyślili to brytyjczycy, gdzie parkietów, przynajmniej w latach 60/70 były w domach, śladowe ilości.

 

[szymon1977]

56 minut temu, iro III napisał:

Co do kolców, znam tylko jedną zasadę - dywan, lub wykładzina - nie dla brzmienia, dla stabilności postawienia.

Wymyślili to brytyjczycy, gdzie parkietów, przynajmniej w latach 60/70 były w domach, śladowe ilości.

...a "audiofil" postawił kolce na parkiecie i usłyszał poprawę. I teraz kolumna zamiast stać stabilnie na silikonowych kuleczkach, buja się na kolcach i niemożliwych do usunięcia mikroluzach, wynilających chociażby z pracy sztywnej z pozoru podłogi.

[bosastopa]

Kolec, bolec, a może st..ec? 

[szymon1977]

4 godziny temu, bosastopa napisał:

Kolec, bolec, a może st..ec? 

Na twarde podłogi z trzech wymienionych nadaje się tylko to trzecie.