Kable audio cz.2

[rafa]

6 minut temu, Kostucha napisał:

No i jest o czym pisałem. Po co te „głuchych”. 

Jak nie bedzie nawiazan do wiary albo bajkach o bolku i lolku to ja przestane pisac o gluchych. Moze tak byc taki uklad?

 

5 minut temu, BlueDot napisał:

On slyszy lepiej niz oscyloskop.

Od kiedy oscyloskop jest od sluchania?

5 minut temu, BlueDot napisał:

Bo ma to wplyw na Twoje interesy?

Argumenty sie koncza co? 😄 

[lemo]

9 minut temu, BlueDot napisał:

A ten co experymentuje sam na sobie to niech robi to dalej tylko niech nie opowiada bajek o swoich spostrzezeniach bo w Bolku i Lolku bylo wiecej prawdy niz w tych opowiesciach

Znowu Twoje bajki są lepsze od innych , wiesz o czym mówię. I nie wracaj juz do tematu Twoich jak to mówisz eksperymentow na klientach bo może rzeczywiście ktoś sobie to przypomni a to jest bardzo niesmaczne.Ty sie ciągle tym chwalisz.

[iro III]

Godzinę temu, rafa napisał:

Od kiedy oscyloskop jest od sluchania?

Od zawsze.

Słucha się tego, co "mówi" odczyt na monitorze.

 

[BlueDot]

1 godzinę temu, rafa napisał:

 

Argumenty sie koncza co? 😄 

Przedstaw lepiej swoje bo do tej pory nie widzialem ani jednego.

Mo ja Ci zrobie test i zobaczymy jakie bedziesz mial argumenty po nim 🤣

Nawet nie bekniesz 🤣

A jezeli slyszysz roznice to bez problemu wyczaisz oszustwo.

1 godzinę temu, rafa napisał:

Jak nie bedzie nawiazan do wiary albo bajkach o bolku i lolku to ja przestane pisac o gluchych. Moze tak byc taki uklad? 

A do czego mam nawiazywac jezeli nie masz twardych dowodow na to o czym opowiadasz?

1 godzinę temu, lemo napisał:

 bo może rzeczywiście ktoś sobie to przypomni 

I co wtedy? Moze sobie zda sprawe w jakie bagno zagnaly go pisemka audiofilskie i pseudo opinie naganiaczy na forach internetowych.

Moim zdaniem to zloty interes, bo firma kupuje miedz po cenie zlomu, robi z tego drut jak kazdy inny, dorabia do tego audiofilska teorie i sprzedaje z 500% zyskiem, wiec zalezy im na takim pitoleniu na forum.

[lemo]

Uzywam srebrnych .zasilające tylko z tej złomowej miedzi ale z japoni z elektrowni jądrowej. 

[BlueDot]

1 godzinę temu, lemo napisał:

Twoich jak to mówisz eksperymentow na klientach bo może rzeczywiście ktoś sobie to przypomni a to jest bardzo niesmaczne.

Niesmaczne to jest sprzedawanie komus kilkuset gramow zwyklej miedzi przyozdobionej audiofilska bizuteria  w cenie wyrobow ze zlota. 

Niesmaczne rowniez bylo by gdybym wiedzac o tym ze roznic w dzwieku nie ma nadal sprzedawal ten towar a juz tego nie robie.

 

3 minuty temu, lemo napisał:

Uzywam srebrnych .zasilające tylko z tej złomowej miedzi ale z japoni z elektrowni jądrowej. 

Uzywaj czego chcesz tylko nie przeplacaj.

[Kostucha]

11 minut temu, iro III napisał:

Od zawsze.

Słucha się tego, co "mówi" odczyt na monitorze.

 

Bzdury. Przyrządy pomiarowe wymyślili tylko po to, żeby sprzedawać i zarabiać. Od czego nasze niezawodnie precyzyjne zmysły. Np. taki najprostszy próbnik napięcia za 3zł. Gwoździem można sprawdzać. Kopnie, jest napięcie. 3zł na browar zaoszczędzone 🙂

[BlueDot]

Bo nie ma sensu.

1 minutę temu, Kostucha napisał:

Bzdury. Przyrządy pomiarowe wymyślili tylko po to, żeby sprzedawać i zarabiać. Od czego nasze niezawodnie precyzyjne zmysły. Np. taki najprostszy próbnik napięcia za 3zł. Gwoździem można sprawdzać. Kopnie, jest napięcie. 3zł na browar zaoszczędzone 🙂

Problem w tym ze Ci co slysza kable, slysza cos czego nie da sie udowodnic i nie chodzi mi tutaj o pomiary tylko o to ze nie da sie tego udowodnic za pomoca tych slyszacych bo z jakiegos powodu nie chca sie poddac zwyklemu testowi przeprowadzonemu przez osobe trzecia. Jedynym ich dowodem jest slowo "slysze" a to jednak troche malo.

Dlatego ja zrobilem im testy bez ich wiedzy i wiem ze g.wno slysza.

[Kostucha]

Z drugiej strony, skoro przyrządy do odsłuchu kabli nie potrzebne są, dlaczego argumentacją słyszenia są zmierzone wartości czystości miedź, impedancji, indukcyjności itp. To takie typowe dla słyszących. Kiedy zmysłami nie można argumentować, to na pomiary się powołują. 

[lemo]

Wojenka trwa i trwa mać.

[Tajitsu]

Miałem napisać, że kłótni ciąg dalszy. I napisałem cholera jasna 🤔

[iro III]

2 godziny temu, Kostucha napisał:

. Kopnie, jest napięcie. 3zł na browar zaoszczędzone 🙂

Bo browar uzupełni elektrolity, które wyparują podczas kopnięcia 🦵💥💫💦💨

2 godziny temu, Kostucha napisał:

To takie typowe dla słyszących. Kiedy zmysłami nie można argumentować, to na pomiary się powołują. 

No ba, jak Kali...

Ostatnio to nawet jeden z naczelnych wyczynowych, na prawa fizyki się powołuje, koniec świata!

[lemo]

Poddaje się z " plaskoziemcami" nie wygrasz ,oni mają zawsze równo a my raz z górki raz pod górkę.

[Tajitsu]

5 minut temu, lemo napisał:

Poddaje się z " plaskoziemcami" nie wygrasz ,oni mają zawsze równo a my raz z górki raz pod górkę.

🤣 cholera jasna 😂

[iro III]

7 minut temu, lemo napisał:

Poddaje się z " plaskoziemcami" nie wygrasz ,oni mają zawsze równo a my raz z górki raz pod górkę.

Spróbuj zacząć od bieguna północnego, wtedy będzie "z górki".

[lemo]

Ale żeby się tam dostać to jednak pod górę. 

[iro III]

29 minut temu, lemo napisał:

Ale żeby się tam dostać to jednak pod górę. 

Wcale że nie.

Tam można dopłynąć. Płynie się po prostym, inaczej woda by uciekła.

[Piotr Sonido]

6 godzin temu, BlueDot napisał:

Ciekawe jakie mialbys zdanie gdyby to ktos inny niz Ty sam zmienial te kable 🤣

tylko odejmowac z kabla po jednej nitce i sluchac od nowa?

Czy teraz zmiana kabla na inny juz nie wystarcza tylko trzeba stroic system wybebeszajac kabel i dodawac lub odejmowac od niego nitki z ktorych jest upleciony?

Czy to nie jest juz pewnego rodzaju paranoja?

Czy gdyby to byl solid core to trzeba go klepac zeby mu nadac inny ksztalt przekroju? Moze zabrzmi inaczej jak go uklepiemy tak zeby wygladal jak trapez a moze lepiej kwadrat? 

 

Nie bardzo rozumiem jak to się odnosi do mojego pytania.

5 godzin temu, Kostucha napisał:

Powiem Ci coś na temat sprzedawców. Jest z pewnością różnie w handlu, ale mój kolega, były pracownik w ME mówił, że ludzie często pienią się, kiedy proponuje się im coś droższego. Abstrahuję od tematu kabli. Może w tej branży jest inaczej. On czasami proponował droższe rzeczy, ale tylko dla dobra klienta, żeby nie przyleciał na drugi dzień z bekiem, że bubel mu wcisnął. Buble ludzie i tak chętnie kupowali, bo żal było dołożyć do droższego. Np. jakieś głośniki komputerowe z brzęczykiem jakimś zamiast głośnika, sokowirówka za 199, gdzie sok każdą szczelina wycieka, czy płyt CD-R firmy ME, nienagrywające się. Tamte rzeczy rownież sprzedać musiał, więc nie na marży chyba głównie mu zależało. Buble również sprzedać musiał. To jego praca była. 

Tak zdaję sobie sprawę że teraz żyjemy w takich czasach że jeżeli chcesz chociaż przyzwoitą jakość jakiegokolwiek produktu to nie możesz kupować najtańszego a wręcz trzeba za to czasem drogo zapłacić. 

5 godzin temu, BlueDot napisał:

Sa. Jak sie okazuje zmiana kabla na inny juz nie wystarcza, teraz trzeba go modyfikowac 😉

Czasami czytajac to forum uswiadamiam sobie ile ja trace nie stosujac tych wszystkich zabiegow poprawiajacych brzmienie. Rozbebeszanie kabli to dla mnie cos nowego, o tym jeszcze nie czytalem, ale czy bede mial czas, wystarczajaco samozaparcia a co najwazniesze WIARY zeby sie tego podjac to nie wiem.

No właśnie widzisz oszczędzasz czas ale z drugiej strony marnujesz go na pisanie w takim wątku gdzie to kompletnie nic nie zmieni:)

Ja już mam swoje kable i szybko nie będę wymieniał na inne:)

Nie zamierzam ich też sprzedawać żeby kupić tańsze odpowiedniki:)

 

[Kalasanty Ciaputko]

18 godzin temu, fandali napisał:

...zaczynałem od jednej i mam wyrobione zdanie na temat kabli...

Jaki ma przekrój jedna "nitka" i jakiej długości masz te kable, które testowałeś po jednej nitce?

[spokojnie]

2 godziny temu, BlueDot napisał:

Widzisz Piotrku!

To jest wlasnie to o czym mowilem. Poniewaz masz pewna reputacje na forum postanawiasz ja wykorzystac. Do jakich celow, to juz sami czytajacy dojda sami.

Powiedz tylko dlaczego nie zamierzasz ich sprzedawac? I co zlego w tanszych odpowiednikach????

Konkrety prosze, bo na razie to kolejny belkot. 

Nie trawie jak czlowiek Twojego pokroju moze wypisywac takie brednie. 

Nie sadzilem ze tak nisko upadniesz w poszukiwaniu ...

Ja pierdzielę... Kablosceptyk. Gość, który robił w jajo klientów sklepu, w którym pracował ma czelność wysuwać roszczenia, obrażać i oceniać innych ludzi. 

I to jeszcze w jaki sposób....

Jak czytam takiego, to naprawdę zaczyna mi brakować Lecha36 z Amirem i xajasa z REW-em. Ci przynajmniej mając swoje zdanie mają także wiedzę i potrafią napisać z sensem. Wolę się nie zgadzać z nimi z niż tym tutaj.

 

[Prewwit]

Ja na razie widzę, że co niektórzy to nisko upadli, ale pod względem kultury wypowiedzi i poszanowania zdania drugiej osoby.🤔

[Tajitsu]

2 godziny temu, Prewwit napisał:

Ja na razie widzę, że co niektórzy to nisko upadli🤔

Można niżej?

[Kostucha]

@BlueDot, o czym jest ta Wasza waśń? Naciągnąłeś kogoś jak handlarz z komisu na grata z wiadrem szpachli i cofniętym licznikiem. Kurdę, w masarniach obmulałe stare kwoki, zasypane przyprawami, na grilla wieszają, żeby zamaskować zapach i zalatujące już mięcho, i sprzedają drożej niż świeże w jakimś grillbarze dwie ulice dalej, a z Ciebie tu szachraja gorszego od szulerów w trzy karty robią. Moim zdaniem to kolejna metoda wyrzucania złości na niesłyszących. 

[szymon1977]

3 godziny temu, Prewwit napisał:

Ja na razie widzę, że co niektórzy to nisko upadli, ale pod względem kultury wypowiedzi i poszanowania zdania drugiej osoby.🤔

Wypowiadając się publicznie bierzesz na siebie ryzyko, że jeśli publicznie palniesz bzdurę, to ktoś publicznie ma prawo ją sprostować. Kultura dyskusji nakazuje uszanować czyjeś prawa a nie tylko swoje własne.

-----

8 minut temu, Kostucha napisał:

Moim zdaniem to kolejna metoda wyrzucania złości na niesłyszących. 

...a złość ta wynikiem rozczarowania, że usłyszenie kabla nie postawiło wyżej w hierarchii społecznej ani nawet Forumowej.

Edytowane 15 Kwietnia 2023 przez szymon1977

[spokojnie]

10 minut temu, Kostucha napisał:

@BlueDot, o czym jest ta Wasza waśń? Naciągnąłeś kogoś jak handlarz z komisu na grata z wiadrem szpachli i cofniętym licznikiem. Kurdę, w masarniach obmulałe stare kwoki, zasypane przyprawami, na grilla wieszają, żeby zamaskować zapach i zalatujące już mięcho, i sprzedają drożej niż świeże w jakimś grillbarze dwie ulice dalej, a z Ciebie tu szachraja gorszego od szulerów w trzy karty robią. Moim zdaniem to kolejna metoda wyrzucania złości na niesłyszących. 

Nie zrozumiałeś istoty. Poczytaj wcześniejsze posty. Nie chodzi o wyrzucanie złości na niesłyszących. Osobiście nie interesują mnie jego poglądy na kable, niech sobie ma jakie chce, wolno mu, a mi nic do tego. Oburzyła mnie i innych jego postawa. Zrobił rzecz obiektywnie złą - oszukał klienta. I co? I szczyci się tym, wymyśla jakieś usprawiedliwienia w rodzaju że wiedział (wróżka czy co?) co klient myśli, co kupi, dorobił do tego nawet bajkę o jakichś "badaniach naukowych".  Czyli ogólnie oj tam, oj tam...

Handlarz z komisu nie ściemnia, że robił badania o wpływie ilości szpachli na osiągi auta. Ci, co "regenerują" kurczaki nie chwalą się tym że robią to żeby uzyskać "naukowy" dowód czy klient pozna różnicę smaku.

Każdy robi błędy, nic wyjątkowego, ale ważne jest co robi po błędzie. Gdyby było tak że zrobił źle, przyznał się, zrozumiał błąd, wyraził żal zamiast dumy, to nie byłoby tematu, jedziemy dalej. A tak jest to, co jest.

Więc nie rób z niego kozła ofiarnego i męczennika za poglądy, bo tu nie o poglądy chodzi.

Inna sprawa to taka - może coś przeoczyłem, poprawcie mnie jeśli tak -  ale ze strony kablosceptyków nie zauważyłem słowa potępienia jego zachowania. Jeden nawet bronił go, bo wynik "badań naukowych" pasował do jego poglądów. To jest już świadectwo mentalności grupy, ale z wyrzucaniem na nich złości też nie ma nic wspólnego.

[szymon1977]

34 minuty temu, spokojnie napisał:

Zrobił rzecz obiektywnie złą - oszukał klienta. I co?

I bardzo dużo, bo przed wszystkim to klient zrobił w balona samego siebie. Biorąc pod uwagę temat dyskusji, Wasze skupianie się na pierwszym tylko po to by pominąć drugie, po kilku dniach dyskusji ze zwykłego OT stało się trolingiem.

 

34 minuty temu, spokojnie napisał:

Każdy robi błędy, nic wyjątkowego, ale ważne jest co robi po błędzie. Gdyby było tak że zrobił źle, przyznał się, zrozumiał błąd, wyraził żal zamiast dumy...

Umknęło Ci, że po tym zdarzeniu zmienił pracę bo uczciwość nie pozwoliło mu sprzedawać drogie kable klientom, którym się wydaje, że je słyszą - trudno o lepszą rehabilitację. To coś jak złamać komuś mostek ale  zrobić ratujący życie masaż serca.

Edytowane 15 Kwietnia 2023 przez szymon1977

[lemo]

Czyli znowu go bronisz. A to chyba nie był powód zmiany pracy. Taka wymówka. 

[szymon1977]

1 godzinę temu, lemo napisał:

...znowu go bronisz.

Ja jego pistępowania nie oceniam bo to nie jest tematem dyskusji, ze to Ty znowu czepianiem się autora uciekasz od treści jego postu.

[lemo]

Poczytaj sam siebie ,kręcisz  w stronę która Ci pasuje . To już nudne żegnam .

[iro III]

3 godziny temu, spokojnie napisał:

Inna sprawa to taka - może coś przeoczyłem, poprawcie mnie jeśli tak -  ale ze strony kablosceptyków nie zauważyłem słowa potępienia jego zachowania. Jeden nawet bronił go, bo wynik "badań naukowych" pasował do jego poglądów. To jest już świadectwo mentalności grupy, ale z wyrzucaniem na nich złości też nie ma nic wspólnego.

Tyś za to "prawy i sprawiedliwy".

Grzmij więc ku trwodze "utytłanych"! ...przykrywając, ale to tylko tak przypadkiem, wydźwięk samego, niecnego, to prawda testu.

A jednak, choćby tak przy okazji, nie odniesiesz sie do samego testu, jego wyniku i co z niego wynikać może?