Skocz do zawartości
IGNORED

Płyty cd dawniej i obecnie


Janklowoda
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Dzień Dobry.

Dzisiaj rzucam temat: Dlaczego nowsze wydania płyt cd tzw. remastery brzmią gorzej niż starsze wydania. Chodzi o płyty obiegowe nie te ze specjalnych limitowanych edycji.

Tak obserwuję ten temat od początku pojawienia się technologii cd i najpierw odtwarzacze były marne zawsze te z komercyjnych firm potem pojawiły się wznowienia często w oczyszczonych wersjach i tu często było lepiej zwłaszcza z określonych wytwórni i dotyczące znanych zespołów i tak działo się do około 2005 roku potem zaczęła się jazda w dół: kompakty nagrywano głośno hałaśliwie ostro z przesterowaną górą jakby były kierowane do posiadaczy boomboxów czy innych tanich patentów cyfrowych wynalazków przetwarzania dźwięku pojawiało się coraz więcej a płyty brzmiały nadal coraz gorzej po prostu tanio i masowo zmienił się również kształt dysku z okrągłego świetnie wyoblonego grubego i solidnego do szorstkiego brzydkiego przeważnie zamalowanego aby było taniej.

Na przykładzie właśnie płyt cd doskonale widać jak z czasem rynek się komercjalizował i z jakości stopniowo przechodził w ilość dla chęci zysku producentów zupełnie nie dbających o słuch melomana.

Tylko równolegle odtwarzający sprzęt zmieniał się na coraz lepszy słychać było coraz więcej muzyki i detali przybywało coraz więcej melomanów zaczęło rozumieć z czego powstaje muzyka i co to jest naturalność i autentyczność, że wcale nie nie potrzeba przesterowywać dźwięku czy zmieniać jego proporcji aby było więcej słychać.

Można to prześledzić powiedzmy na świetnej płycie "Foxtrot" grupy Genesis z 1972 roku:

1/ 1985 rok pierwsze wydanie kompaktowe nieremasterowane funkcjonowało do 1990 i brzmiało szorstko trochę mało dynamicznie ale melodyjnie i naturalnie

2/ 1990 pojawienie się wydania zremasterowanego, które trwało do 1994 roku i brzmiało trochę jaśniej /zwłaszcza wydania Usa/ ale nadal mieściło się w normach dobrze brzmiącej muzy

3/ 1994 pojawia się cała seria wszystkich płyt w Definitive Edition Remaster i tu należą się czapki z głów panom Chris Blair, Geoff Callingham, Nick Davis z wytwórni Abbey Road, którzy dokonali prawdziwego cudu pokazując nam od nowa ta piękną muzykę w sposób wyrazisty dokładny a jednocześnie bardzo muzykalny i autentyczny. Moim zdaniem najlepsze brzmienie Genesis na cd.

4/ kolejne masowe wydanie ma miejsce w 2007 roku z nową grafiką i z kolorową płytą cd stylizowaną na winyl- brzmi to już mocno chaotycznie nachalnie i hałaśliwie podkręcona góra swoją masą i agresywnością zasłania środek pasma i muzykalność drastycznie spada. Jakby to była realizacja dla głuchych wielka potężna głośna przesterowana ściana dźwięku

5/ przez lata 2007-2015 rozwijają się różne wersje tego wydania w postaci Sacd, Dvd łączonych ze sobą na różne sposoby.

To już chyba koniec masowych wydań zespołu.

Reasumując wydanie z 1994 jest po prostu najlepsze.

Generalnie lata 90-te to świetny czas dla muzyki i cd kiedy to wychodzą dobrze zremasterowano dyskografie The Rolling Stones płyty nagrane dla Virgin  /Bob Ludwig / czy Marillionu /podwójne kompaktowe edycje/ sporo Milesa Davisa i Johna Coltrana.

Co o tym sądzicie?

Pozdrawiam i dziękuję za uwagę. 2

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

R-2260227-1272910283.jpg

R-2260227-1272910289.jpg

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) Edytowane przez Janklowoda

....sowy nie są tym czym się wydają.....

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zwłaszcza, że według mnie akurat remastery Genesis z 2007 roku, które najpierw ukazały się w przekrojowych boxach, a potem indywidualnie, są najlepszymi cyfrowymi wydaniami muzyki tego zespołu. Było już o tym w wątku o Genesis. Na wydaniach Definitive Edition z 1994 zastosowano dość brutalną redukcję szumów i te płyty przez to brzmią jak wykastrowane. Nie polecam tych wydań tylko właśnie najnowsze z 2007, które brzmią zdecydowanie najlepiej ze wszystkich.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

This ain't no party, this ain't no disco • This ain't no fooling around • No time for dancing, or lovey dovey • I ain't got time for that now

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cóż z tego, że było wyrasta nowe pokolenie słuchaczy niech się czegoś dowie. Ja zostanę jednak przy tych wydaniach w owych czasach nie stosowano takiej dynamiki i  rozdzielczość pop prostu analog na to nie pozwalał poza tym Genesis stawiał raczej na płynność melodyki niż eksponowanie wydzielonych pasm. I takie przydymione realizacje może bardziej pasowały do baśniowej melodyki utworów.

Jest jeszcze jeden aspekt na czym kto słucha ja na swoich 18 bitowych odtwarzaczach nie czułem żadnego przydymienia tylko zrównoważony naturalny dźwięk z lat 70-tych wtedy z resztą w studiach dużo było dymu bo chłopaki ćmili na potęgę. Poczekamy zobaczymy jakie będą opinie.

Tymczasem pozdrawiam i Dziękuję za wpisy. 2

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

....sowy nie są tym czym się wydają.....

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Co do Genesis to nie mam pojęcia, ale np. "rocznicowe" wydania płyt The Beatles brzmią jak dla mnie rewelacyjnie. Producentem chyba wszystkich tych poprawionych wydań jest Giles Martin, syn George'a.

 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
9 godzin temu, aster_ napisał:

Producentem chyba wszystkich tych poprawionych wydań jest Giles Martin, syn George'a.

Wszystkich, bez "chyba".

Od Let it Be do, jak narazie Revolvera.

W przypadku Revolvera, dodatkowo pomagała SI, by "wydestylować" z nagranych ścieżek master tape (4 ślady tylko), każdy z nagranych instrumentów, wokali, osobno. Jak wiadomo na tej płycie byli już prog bandem i aranżacje bardzo bogate zastosowali.

 

 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzień Dobry. Niestety nie lubię Beatlesów jestem zagorzałym "stonesowcem" natomiast podoba mi się twórczość solowa muzyków zwłaszcza Lennona i McCartneya:)

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

....sowy nie są tym czym się wydają.....

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
Godzinę temu, Janklowoda napisał:

Niestety nie lubię Beatlesów jestem zagorzałym "stonesowcem"

Nie przejmuj się, medycyna notuje podobne przypadki. 

Takie jak mój, gdzie kocham obydwie kapele, też notuje. 😁

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
W dniu 24.04.2023 o 21:26, Janklowoda napisał:

w owych czasach nie stosowano takiej dynamiki i  rozdzielczość

Wprost przeciwnie - polecam wpisać w gooogle "loudness war". Taki paradoks, że po obcięciu dynamika muzykę można nagrać głośniej, a muzyka grająca głośniej mylnie odbierana jest jako bardziej dynamiczna.

W dniu 24.04.2023 o 21:06, porlick napisał:

Loudness war to już dość oklepany temat, można byłoby się obyć bez kolejnego wątku.

Jak widać nic nie przeszkadza by zorganizować wyprawę w poszukiwaniu krawędzi ziemii.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

"Głowa jest dla mnie najważniejsza, bo nią jem."

Muzyki słucham na kinie domowym.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ale czy głośniej znaczy lepiej czy zwiększenie ilości detali odzwierciedla autentyczne brzmienie tej muzyki sprzed lat.

Może się okazać, że przestajemy słyszeć analogowo a cyfrowo czy to nie jest pierwszy krok do robotyzacji homo sapiens o której Oni od lat marzą 🙂

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

....sowy nie są tym czym się wydają.....

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
3 godziny temu, Janklowoda napisał:

ale czy głośniej znaczy lepiej czy zwiększenie ilości detali odzwierciedla autentyczne brzmienie tej muzyki sprzed lat.

Powtórzę:

3 godziny temu, szymon1977 napisał:

...polecam wpisać w gooogle "loudness war".

Nagranie głośniej skutkuje obcięciem "detali".

3 godziny temu, Janklowoda napisał:

Może się okazać, że przestajemy słyszeć analogowo a cyfrowo...

Słyszysz zera i jedynki?

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

"Głowa jest dla mnie najważniejsza, bo nią jem."

Muzyki słucham na kinie domowym.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
9 godzin temu, Janklowoda napisał:

a jeżeli tak?

Pytasz więc odpowiem: jeśli słyszysz zera i jedynki to trafisz do ignorowanych. Słyszysz?

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

"Głowa jest dla mnie najważniejsza, bo nią jem."

Muzyki słucham na kinie domowym.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
6 godzin temu, szymon1977 napisał:

Pytasz więc odpowiem: jeśli słyszysz zera i jedynki to trafisz do ignorowanych. Słyszysz?

Na głupie pytanie stosowna odpowiedź. Miłego Dnia

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

....sowy nie są tym czym się wydają.....

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
Godzinę temu, Janklowoda napisał:

Na głupie pytanie stosowna odpowiedź.

Dokładnie tak! Co to takiego "słyszeć cyfrowo"?

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

"Głowa jest dla mnie najważniejsza, bo nią jem."

Muzyki słucham na kinie domowym.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
W dniu 24.04.2023 o 21:26, Janklowoda napisał:

Cóż z tego, że było wyrasta nowe pokolenie słuchaczy niech się czegoś dowie. Ja zostanę jednak przy tych wydaniach...

Powiem Ci tak: black metal też straciłby swój urok, gdyby go rozłożono na czynniki pierwsze i dobrze nagrano. Ale młodzież jak Twoich pseudotechnicznych improwizacji nie przeczyta lepiej na tym wyjdzie, po prostu mylisz się w podstawowych kwestiach. Sory kolego.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

"Głowa jest dla mnie najważniejsza, bo nią jem."

Muzyki słucham na kinie domowym.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Naprawdę  nie chcę z Tobą polemizować. Sorry

15 minut temu, szymon1977 napisał:

Powiem Ci tak: black metal też straciłby swój urok, gdyby go rozłożono na czynniki pierwsze i dobrze nagrano. Ale młodzież jak Twoich pseudotechnicznych improwizacji nie przeczyta lepiej na tym wyjdzie, po prostu mylisz się w podstawowych kwestiach. Sory kolego.

 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

....sowy nie są tym czym się wydają.....

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Skoro fakty Cię przerastają a oczekujesz poklasku za pisanie bzdur, to sobie załóż blog.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

"Głowa jest dla mnie najważniejsza, bo nią jem."

Muzyki słucham na kinie domowym.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
28 minut temu, Janklowoda napisał:

Już to zrobiłem. Zapraszam "głuchy do 2"

Link daj, nie dla mnie - dla wszystkich. Pozdrawiam.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

"Głowa jest dla mnie najważniejsza, bo nią jem."

Muzyki słucham na kinie domowym.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij



  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

                  wykrzyknik.png

Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
 

Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

 

Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat.