Regulacja barwy tonów i loudness we wzmacniaczu

[Pseudodrummer]

W dniu 19.04.2024 o 13:30, marek666 napisał:

Ale wiesz, że obecnie winyle tłoczy się ze źródeł cyfrowych? Nikt już chyba nie robi osobnego masteringu dla płyt winylowych.

 

 

Warto obejrzeć
 

 

[Pseudodrummer]

Ciekawy materiał

 

[tgiertuga1]

12 godzin temu, szymon1977 napisał:

Nic dodać nic ująć.

Ps

A wyśmiewany su-v300 grał w zasadzie tak samo, jak legendarny RA920 (a może RA921, nie pamiętam).

Miałem su-v300. w latach 90. Jedna wielka tragedia. w tym dzwieku nie było nic.... NIC.

Zero basu, dynamiki, NIC. 

Technics robił fajne klocki, ale w latach 80. To grało bardzo dobrze, nie pamiętam jakie to były modele, słuchałem zachwycony u starszego  kuzyna.... właśnie dlatego potem kupiłem su-v300..... nie było neta.....co by poczytać opinie..... wzmacniacz tragedia.

Kupiłem później jakiegoś Harmana... 670 ????, nie pamietam..... ale to grało super.

 

A w temacie..... regulacji barwy ostatnio używałem jak miałem CA 351a Azur..... ale tylko do magnetofonu. Nigdzie indziej nie było takiej potrzeby.

Obecna moja lampa Simply Italy nawet przy cichym słuchaniu ... bas jest, wszystko jest bez regulacji barwy. Kolumny to Diamondy 28. 

 

[paww]

8 minut temu, tgiertuga1 napisał:

Miałem su-v300. w latach 90. Jedna wielka tragedia. w tym dzwieku nie było nic.... NIC.

Zero basu, dynamiki, NIC. 

Technics robił fajne klocki, ale w latach 80. To grało bardzo dobrze, nie pamiętam jakie to były modele, słuchałem zachwycony u starszego  kuzyna.... właśnie dlatego potem kupiłem su-v300..... nie było neta.....co by poczytać opinie..... wzmacniacz tragedia.

Kupiłem później jakiegoś Harmana... 670 ????, nie pamietam..... ale to grało super.

 

A w temacie..... regulacji barwy ostatnio używałem jak miałem CA 351a Azur..... ale tylko do magnetofonu. Nigdzie indziej nie było takiej potrzeby.

Obecna moja lampa Simply Italy nawet przy cichym słuchaniu ... bas jest, wszystko jest bez regulacji barwy. Kolumny to Diamondy 28. 

 

Patrząc na jego "tanie" wnętrze, wierzę że był słaby. Widać technika w środku  na poziomie taniej miniwieży np. Sony. Piszę Sony bo dostałem taką wieżę od koleżanki (właśnie końcówka na układach scalonych) i wiem ile ma ograniczeń, pierwsze to brak dynamiki, odczuwalny przy nawet niewielkim zgłośnieniu. Trochę na końcówce swojego biznesu, bo to było przed wygaszeniem marki na początku lat 2000, widać firma Matsushita słabo podeszła do swoich klientów, nazwijmy to dyplomatycznie, mało profesjonalnie 🙂 

[szymon1977]

Godzinę temu, tgiertuga1 napisał:

Miałem su-v300. w latach 90. Jedna wielka tragedia. w tym dzwieku nie było nic.... NIC.

Zero basu, dynamiki, NIC. 

Czyli suv300 to to samo co RA92x - miałem oba w latach 202x i sobie porównałem: za jednym zamachem zrewidowałem dobrą legendę jednego i złą drugiego.

Edytowane 23 Kwietnia 2024 przez szymon1977

[MagneticFields]

Godzinę temu, tgiertuga1 napisał:

Miałem su-v300. w latach 90. Jedna wielka tragedia. w tym dzwieku nie było nic.... NIC.

Zero basu, dynamiki, NIC.

SU-V670 był reprezentantem tej samej "szkoły grania". 🙂

[szymon1977]

Teraz, MagneticFields napisał:

SU-V670 był reprezentantem tej samej "szkoły grania". 🙂

Cenę też miał podobną, nadal w okolicach najtańszych model innych marek.

 

[szymon1977]

1 godzinę temu, paww napisał:

Patrząc na jego "tanie" wnętrze, wierzę że był słaby. Widać technika w środku  na poziomie taniej miniwieży np. Sony.

Wnkleję trzy wnętrza, które lata temu miałem okazję słuchać.

SUV500

RA921

TA-FA5ES

Domyślacie się, który z nich faktycznie grał lepiej od Technicsa, a który nie?

Edytowane 23 Kwietnia 2024 przez szymon1977

[tomcioxxx]

🤣 Ja, szymon1977, jem gębą 🤣 ale fakt, głowa jest najważniejsza 🤣

A z w/w to tak:

Technics to może co najwyżej krzyczeć.

Z Roteli to grał mi RA1212 z lat 70.

A Sony jak to Sony, a to telewizor, a to laptop, a to jeszcze cuś i tyle w temacie, no chyba, że kino domowe, na którym słuchasz.... ale chyba filmów bo przeca nie muzyki 😎 chyba

[paww]

6 godzin temu, szymon1977 napisał:

Wnkleję trzy wnętrza, które lata temu miałem okazję słuchać.

SUV500

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

RA921

TA-FA5ES

Domyślacie się, który z nich faktycznie grał lepiej od Technicsa, a który nie?

Ten ostatni na dole?

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Gość]

7 godzin temu, szymon1977 napisał:

Wnkleję trzy wnętrza, które lata temu miałem okazję słuchać.

SUV500

RA921

TA-FA5ES

Domyślacie się, który z nich faktycznie grał lepiej od Technicsa, a który nie?

Te trafa w dwóch na dole to wyglądają na jakieś mikre. Dobre duże trafo w analogowych wzmacniaczach to podstawa żeby zagwarantować moc  taką  jaką się deklaruje. 100 watów to 100 watow. 

Edytowane 24 Kwietnia 2024 przez Wojtek 1959

[Ajothe]

@szymon1977 mieszkasz w Anglii, a tam wiele rodzimych legendarnych firm, CA, MF, Creek, Cyrus, Arcam, Audiolab, Roksan, Naim, Rega. 

Normalnie raj dla audiofila, rynek drugiej ręki tam taki biedny, że przebierasz w Japońcach, czy nie lubisz angielskiej szkoły?😁

[SimonS]

 

 

[paww]

Chciałem odnowić temat regulacji barwy tonów. Jakie wg Was są opinie na temat jakości regulacji barwy tonów we wzmacniaczach?

Podam własne przykłady, wzmacniacz Yamaha as501 po ustawieniu wszystkiego na zero i przełączaniu na Pure direct nie słychać żadnej różnicy. W zasadzie można słuchać tak i tak, kwestia gustu. Sama regulacja jest przyjemna i można dosyć płynnie i delikatnie sobie coś tam poustawiać.

Bardzo dziwnie z kolei działa regulacja w Luxmanie L-410, bo ona nie działa płynnie w całym paśmie, tylko jak regulowany filtr, który od pewnej częstotliwości wzmacnia bądź osłabia dany zakres pasma częstotliwości. Przykładowo dodając wysokie tony to dodaje się od 10kHz, 7, 5, 3, 1kHz, trochę to dziwnie wg mnie działa, bo np chcąc zmniejszyć ilość wysokich tonów trzeba dojść do zakresu, gdzie ta zmiana będzie słyszalna, w zasadzie w zakresie 10-7kHz  to prawie nie słychać żadnej zmiany, dopiero od 5kHz słychać. Podobnie to jest w basie, tam są zakresy 20Hz, 70, 200, 300, 400. Ustawienie regulacji na zero i przełączenie na direct powoduje że gra tak samo.

Wbrew pozorom nie jest łatwo zaimplementować regulację barwy dźwięków, a często kojarzy się ona z tanimi mini wieżami, gdzie braki dynamiki po prostu "maskuje" się podkręcając tony wysokie i niskie. 

Stąd chyba często powtarzana teza, wg mnie niesłusznie, że dobry sprzęt to nie wymaga żadnej korekcji brzmieniowej, bo jest dobry 🙂 Gdyby brzmienie zależało tylko od samego sprzętu to nawet można byłoby się z tym zgodzić, niestety sprawa jest złożona i często krytycznym elementem w audio jest samo pomieszczenie. A tu bez regulacji sprawa słabo wygląda.

 

 

[szymon1977]

1 godzinę temu, paww napisał:

Wbrew pozorom nie jest łatwo zaimplementować regulację barwy dźwięków, a często kojarzy się ona z tanimi mini wieżami, gdzie braki dynamiki po prostu "maskuje" się podkręcając tony wysokie i niskie. 

Nie kombinuj: spadek dynamiki jest nieodwracalnym efektem ubocznym mniejszej głośności, a v-ką sposobem na kompensację spadku czułości słucha na częstotliwości niskie i wysokie przy niewielkiej głośności. Niska jakość tanich mini-wież to jedno, a celowe odejście charakterystyki od mitycznej płaskiej to drugie, nie mylmy dwóch pojęć. Małe monitorki za milion dolców też miewają v-kę.

1 godzinę temu, paww napisał:

Stąd chyba często powtarzana teza, wg mnie niesłusznie, że dobry sprzęt to nie wymaga żadnej korekcji brzmieniowej, bo jest dobry 🙂 Gdyby brzmienie zależało tylko od samego sprzętu to nawet można byłoby się z tym zgodzić, niestety sprawa jest złożona i często krytycznym elementem w audio jest samo pomieszczenie. A tu bez regulacji sprawa słabo wygląda.

Racja. Dalekim potomkiem gałek bass/treble jest cyfrowa korekta akustyki. Po drodze był korektor graficzny, którym można było zrobić osobną korektę dla każdego kanału, adekwatną do wprowadzanych przez akustykę zniekształceń. Mało kto korektora używał we właściwym celu, więc kojarzy się z Technicsem, Altusami i szkolną dyskoteką.

Edytowane 18 Lutego przez szymon1977

[paww]

1 minutę temu, szymon1977 napisał:

Nie kombinuj: spadek dynamiki jest nieodwracalnym efektem ubocznym mniejszej głośności, a v-ką sposobem na kompensację spadku czułości słucha na częstotliwości niskie i wysokie przy niewielkiej głośności. Niska jakość tanich mini-wież to jedno, a celowe odejście charakterystyki od mitycznej płaskiej to drugie, nie mylmy dwóch pojęć.

I tak i nie. Sprzęt o słabej mocy ma wyraźnie słyszalną kompresję, nawet przy niewielkim zgłośnieniu. Przecież duże, mocne wzmacniacze, co wielu użytkowników potwierdza, grają bardzo dobrze ze sporą dynamiką nawet przy cichym ustawieniu i to bez loudness czy podbicia basów. Mimo, że jak piszesz to dwa niby różne zagadnienia, ale się w warunkach odsłuchowych ze sobą wiążą.

[MagneticFields]

1 godzinę temu, paww napisał:

Stąd chyba często powtarzana teza, wg mnie niesłusznie, że dobry sprzęt to nie wymaga żadnej korekcji brzmieniowej, bo jest dobry 🙂 Gdyby brzmienie zależało tylko od samego sprzętu to nawet można byłoby się z tym zgodzić, niestety sprawa jest złożona i często krytycznym elementem w audio jest samo pomieszczenie. A tu bez regulacji sprawa słabo wygląda.

A jaka jest rola wzmacniacza? Po prostu wzmocnienie i jeśli jest to zrobione dobrze, z jak najmniejszą ingerencją, to jest po prostu dobrze. Cały problem Twojego myślenia nt. wzmacniaczy bez regulacji jest moim zdaniem taki, że dla Ciebie wyznacznikiem braku regulacji jest tryb Direct/ustawienia na zero w Yamaha AS-501, a delikatnie mówiąc ten wzmacniacz nie za bardzo powinien być punktem odniesienia.

[ASURA]

Najlepsze zestawienie to sterowanie pół i wiecej KW wzmacniaczem kolumn wysoko efektywnych

[paww]

5 minut temu, MagneticFields napisał:

A jaka jest rola wzmacniacza? Po prostu wzmocnienie i jeśli jest to zrobione dobrze, z jak najmniejszą ingerencją, to jest po prostu dobrze. Cały problem Twojego myślenia nt. wzmacniaczy bez regulacji jest moim zdaniem taki, że dla Ciebie wyznacznikiem braku regulacji jest tryb Direct/ustawienia na zero w Yamaha AS-501, a delikatnie mówiąc ten wzmacniacz nie za bardzo powinien być punktem odniesienia.

No właśnie są dwie szkoły, Ty reprezentujesz szkołę bez jakiejkolwiek ingerencji. Ale może być inaczej.

Edytowane 18 Lutego przez paww

[MagneticFields]

6 minut temu, paww napisał:

No właśnie są dwie szkoły, Ty reprezentujesz szkołę bez jakiejkolwiek ingerencji. Ale może być inaczej.

Zakładam, że niecelowe, ale jednak podłożenie mi słów, które nie padły. 🙂
Napisałem "z jak najmniejszą ingerencją", a nie "bez jakiejkolwiek ingerencji", bo nie wiem, czy z technicznego punktu widzenia jest to możliwe. 😉 

[paww]

3 minuty temu, MagneticFields napisał:

Zakładam, że niecelowe, ale jednak podłożenie mi słów, które nie padły. 🙂
Napisałem "z jak najmniejszą ingerencją", a nie "bez jakiejkolwiek ingerencji", bo nie wiem, czy z technicznego punktu widzenia jest to możliwe. 😉 

Ok, "z jak najmniejszą", tak jak piszesz.

Edytowane 18 Lutego przez paww

[Abajek]

Niektórzy twierdzą ze wbudowane regulatory szkodzą .To dlaczego niektóre firmy wcale ich nie stosują zawsze można by było je wyłączyc

[iro III]

4 minuty temu, Abajek napisał:

Niektórzy twierdzą ze wbudowane regulatory szkodzą .To dlaczego niektóre firmy wcale ich nie stosują zawsze można by było je wyłączyc

Audiofile wyczynowi tak chcieli, nasz klient, nasz pan. A że i koszt mniejszy, producentom to pasuje.

[Gabaryton]

23 minuty temu, Abajek napisał:

Niektórzy twierdzą ze wbudowane regulatory szkodzą

No to widocznie inżynierowie z Accuphase się nie znają, skoro w każdej integrze są regulatory, a ich wzmacniacze to śmieci.

Sporo z tych, którzy gardzą regulacją barwy we wzmacniaczu bez zająknięcia wyśpiewują peany na temat "korekcji akustyki" wbudowanej w coraz to większą ilość urządzeń.

Wiem, wiem, regulacja bass/treble to nie to samo, ale i tu i tam mamy przecież ingerencję w oryginalny dźwięk.

To dlaczego w jednym przypadku budzi to pogardliwe prychanie, a w drugim peany?

Zwykły snobizm, nic więcej.

Edytowane 18 Lutego przez Gabaryton

[kangie]

Co prawda regulatory (potencjometry NOBLE) dla pasma średnich i wysokich tonów nie we wzmacniaczach, a w zestawach głośnikowych Yamaha NS-1000(1000M).

Pytanie czy dzisiaj cywilizacja wytworzyłaby coś takiego, ile by to kosztowało?

Stosuję od lat, w sensie mam "zdjęte" po -1,5/-3dB z góry i -1,5/-3dB ze środka. Jeśli realizacja dźwięku w nagraniu "głucho"/ciemno wykonana, wtedy czasami wracam do ustawienia "na zero".

Zerknijcie jak to jest zbudowane. 

 

[szpakowski]

12 minut temu, Gabaryton napisał:

No to widocznie inżynierowie z Accuphase się nie znają, skoro w każdej integrze są regulatory, a ich wzmacniacze to śmieci.

Znają się, tak samo jak ich marketingowcy znają się na zarabianiu kasy. Widocznie ich sprzęt ma taki a nie inny target któremu różna gałki i pokrętła się podobają. Z drugiej strony te wzmacniacze wcale nie grają jakieś rewelacyjnie, więc pewnie uznali, że regulatory im nie zaszkodzą, tzn nie wpłyną na sprzedaż negatywnie. 

Nie rozumiem po co tyle zamieszania, są regulacje, efekt się podoba, więc stosować i nie wnikać w szczegóły ...

[Gabaryton]

17 minut temu, szpakowski napisał:

Nie rozumiem po co tyle zamieszania, są regulacje, efekt się podoba, więc stosować i nie wnikać w szczegóły ...

Amen to that.

Słuchaj i daj słuchać innym...

[szymon1977]

3 godziny temu, paww napisał:

Sprzęt o słabej mocy ma wyraźnie słyszalną kompresję, nawet przy niewielkim zgłośnieniu

No cóż, jeśli ktoś słucha głośniej niż wzmacniacz daje radę... z drugiej strony zdziwić się można, hak do małych monitorków podłącztmy integrę 2x200W

 

1 godzinę temu, iro III napisał:

koszt mniejszy, producentom to pasuje.

Zwłaszcza jak w nazwie dopiszą "speszjal edyszyn" i sprzedadzą drożej.

 

[Abajek]

Firmy produkujące wzmacniacze twierdzą po co regulatory skoro wszystko jest najlepiej wysterowane ,ale różne są nagranie po masteringu itd. Ja mam od początku Denona tam zawsze były regulatory które mozna według upodoban wyłączyc

[szymon1977]

Godzinę temu, szpakowski napisał:

te wzmacniacze wcale nie grają jakieś rewelacyjnie,

Tak wiemy, słyszałeś lepsze.

Godzinę temu, szpakowski napisał:

Nie rozumiem po co tyle zamieszania, są regulacje, efekt się podoba, więc stosować i nie wnikać w szczegóły ...

A po coś przylazł, jak Cię.temat nie interesuje?