Skocz do zawartości
IGNORED

Muzyka na Super Audio CD


Darekk

Rekomendowane odpowiedzi

Temat muzyki na SACD chyba od dawna nie był tu całościowo poruszany. A chyba warto - w sumie jest już prawie 3000 tysiące płyt na rynku. W związku z tym chciałbym zaproponować mini ankietę i wymianę doświadczeń. Do udziału zapraszam tych, którzy mieli styczność z SACD.

A więc pytania:

1. Ile masz płyt SACD?

2. Ulubione płyty SACD?

3. Kiepskie płyty SACD, przed którymi chcesz ostrzec

4. Czy słyszysz i jak oceniasz różnicę jakości w stosunku do CD?

5. Czy słuchasz stereo czy też multichannel?

6. Czy dalej będziesz kupować SACD?

7. Inne komentarze

 

Moje odpowiedzi:

1. 31

2. Ulubione: Herbie Hancock - Headhunters; Miles Davis - In a Silent Way; Isaac Hayes - Hot Buttered Soul; Bjork - Vespertine; Aimee Mann - Bachelor No. 2; Groove Armada - Goodbye Country (hello Nighclub); Deep Purple - Machine Head; Yundi Li: Liszt; Poncho Sanchez - Out of Sight!; Patricia Barber - Modern Cool; Pink Floyd - DSOTM; Michel Camilo - Triangulo

3. n/a

4. Bez rewolucji - różnica bardzo subtelna ale słyszalna - dźwięk bardziej pełny, kremowy, relaksujący; ekwiwalent upgrade'u sprzętu

5.Słucham tylko w stereo

6. Będę kupować SACD, ale ponieważ nie jestem pasjonatem klasyki, to wybór dość ograniczony

7. Komentarz: SACD to raczej niszowy format, ale utrzyma się na rynku i moim zdaniem warto go poznać.

 

Pozdrawiam

D.

Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/16319-muzyka-na-super-audio-cd/
Udostępnij na innych stronach

1. mam dwadzieścia płyt SACD

2. TRV - Couldn't stand the weather /myzyka , jakość - wszystko/ ; Miles Davies - KOB /smak "mastertape"/ ;Cal Tjader - La onda va Bien /muzyczne odkrycie z przed 25 lat!, niesamowita szczegółowość/; BluesQuest -sampler Audiquesta / rewelacyjna muzyka i jakość /; Bob Dylan - Dasire / myzyka - odlot, warstwa sacd błyszczy pełnym blaskiem, warstwa RBCD - sucha i bezbarwna/, Rolling Stones - Beggers Banquet & Lei it bleed / obie super, w sacd wyraźnie lepsze od RBCD /; YO-YO MA - Solo / potęga brzmienia wiolonczeli w SACD/

3.na razie brak /pod względem technicznym/

4. mam dwa odtwarzacze SACD: "budżetowy" 940QS oraz 555ES. Na obu słychać różnicę pomiędzy warstwą SACD i RBCD choć w różnym stopniu. Bez modyfikacji, 940 zyskuje dużo bardziej: polepsza się barwa, większa szczegołowść w górze, lepsza lokalizacja /focus/. 555ES - tylko trochę lepszy w SACD / ogólnie/. Po modyfikacji 555 - gra w sacd jak dobry gramofon, dźwięk pełny i "soczysty".

5. słucham w stereo

6. Teraz dopiero naprawdę zacznę...:), gdyby jeszcze te ceny były trochę niższe..

7. nisza, niszą ale może się to trochę zmienić - coraz więcej studiów nagraniowych aplikuje technikę SACD zastępująć sprzęt PCM na DSD /odkryciem ostatnich miesięcy jest tu nowa SONOMA:

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) /

 

pozdrawiam

 

Wojtek

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Wojtek

Dzięki za wpis. To jest już nas dwóch na tym forum ;-)

Z Twoich ulubionych sprawdzę Tjadera, no i czas posłuchać Stonesów.

Pozdrawiam

D.

 

PS: Znamy się z Audioasylum. Cieszę się, że Twój mod się udał. Niestety mój odtwarzacz nie był sprzedawany w US więc pozostaje mi europejski mod tj. Swoboda.

Takze i ja sie dopisze. Sprawdzam obecnosc formatu SACD przy zakupie kazdej pozycji. Czesto rozpoczynam zakupy wlasnie od sklepowej polki oznaczonej SACD, lub Special Format. Pozycji mam okolo 150..... wpisywac nie bede, poniewaz plyty mam porozrzucane pomiedzy dwoma miejscami. Ostatni Bob Dylan mnie kompletnie znuzyl, wiec majac dobre uklady w jednym ze sklepow wymienilem na jedna z pozycji Baron, ktora lubie. 2 kanaly.

Jazz :-)

Jak na razie widać, że co trzeci Polak zainteresowany SACD mieszka w USA ;-)

Mam podobne podejście do zakupów SACD - przede wszystkim kupuję muzykę, dopiero potem wybieram format.

Możesz dopisać kilka ulubionych SACD z głowy?

Thx

D.

DarekK:

Polecam Stonesów, zespół niby znany, ale raczej z z późniejszej działalności. Przyznam ,że kiedyś wrzuciłem ich do jednego worka z The Beatles i tak już zostało. Te dwie płyty były dla mnie zupełnym odkryciem. Dobre rock-blusowe granie mające niewiele wspólnego z main-streamową papką, którą później często uprawiali. Szczególnie ciekawy jest Beggars Banquet - a remaster ABKCO to istny "masterpiece" - wogóle "nie czuć" ,że to lata 60-te! Rekomendacja :))

 

Moją 555-tkę kupiłem w Polsce! To wyłącznie europejski model. W Stanach był sprzedawany wielopłytowy odtawarzacz 555 z literką "C" w nazwie. Mający niewiele wspólnego z europejską odmianą / był znacznie gorszy/. Europejska 555 to taki mały SCD-1- w 90% ta sama elektronika /np. te same chipy dekodujące/. Inny jest napęd no i obudowa - tylko 14,5kg wobec 25kg - /dlatego napisałem,że mały :)/. Poza tym tunning VSE można przeprowadzić niezależnie od posiadanej wersji /Stany - Europa/ a sama firma mieści się obecnie w.. Szawjcarii. Jest tylko mały problem odtwarzacz ,który masz /333/ AW nie tuninguje - pozostaje więc tylko Swoboda lub zmiana na pierwszą serię :).

p.s.

Tak upgarde ostatacznie dotarł:) Nie odzywałem się, ponieważ chciałem to zrobić gdy wszystko będzie w 100% zakończone. W tym tygodniu tak się stanie i chętnie zapraszam na odsłuch. Ciekawe byłoby porównanie z Twoją 333-tką. pozdrawiam serdecznie

W uzupełnieniu tematu podaję płyty , które poleca Allen Wright w swojej broszurce dołączanej do zestawu upgradowego:

 

So, which SACD titles do I think are particularly good?

Jazz:

Miles Davis "KOB" Columbia CS64935 &

"Sketches of Spain" CS65142

Dave Brubeck "Time Out" Columbia CS65122

Monk "Straight, No Chaser" Columbia CS6488

These four classics let you finally hear what was on the master

tapes. All sound better than any LP I have or can afford—

often W-A-Y better. SoS used to be unlistenable in any format—

now it’s entrancing!

Steve Davis Project "Quality of Silence" dmp SACD-04

(An ABSOLUTE reference class DSD recording)

Tony Overwater "OP" Turtle Records TR0008 (Super natural)

Classical:

The Florestian Trio "Piano Trios" Hyperion SACDA67114

(The system checker—if it sounds "wrong" then it's your system.

It played a key part in getting the VSEI Upgrade Modules

sounding right…)

Lang Lang “Live” Telarc SACD–60524 (You are there at this

concert!)

Järvi “Shifting Landscapes” CCn’C 01912

(The recording engineer told me that this disc uses no compression

and no eq, and it certainly sounds like it!)

Demo:

Willie Nelson "Star Dust" Columbia CS65946

(Don't cringe - it's enjoyable by 99% of your visitors - and you

can hear the crinkles in his tonsils...!)

Wojtek

Po kolei: Stonesów mam już na shortliście - zapewne BB i Let it Bleed.

555 znam - słuchałem nawet w domu, ale skusiłem się na wielokanałowy dźwięk, z którego w końcu zrezygnowałem ze względu na brak płyt (gdyby chociaż 30% słuchanych stanowiły MCh SACD to miałoby to sens - albo gdybym miał w tym samym pokoju kino domowe).

Co do porównań - b. chętnie - ale nie ma głupich ;-) najpierw zrobię przeróbkę u Swobody. Mam nadzieję, że w maju będę miał z powrotem.

Pozdrawiam

D.

 

PS: po odzewie na wątek wnioskuję, że u nas SACD jest baaardzo niszowy :-(

A propos listy Allena Wrighta:

Wydaje mi się, że była pisana ze 3 lata temu - teraz wybór jest większy.

NB kiedy parę lat temu porównałem na 555 specjalnie zakupiony Time Out (single layer SACD) z moją wersją na CD to usłyszałem wyraźną poprawę i to zdecydowało, że wszedłem w SACD. O ironio, później zorientowałem się, że część poprawy musiała wynikać z lepszego remasteringu :-) .... ale nie żałuję.

Pozdr.

D.

Witam - jak taka nisza to i ja się dopiszę:

 

1. całe 4 płytki SACD - ale nie jest to moje ostatnie słowo

DIANA KRALL THE LOOK OF LOVE - SACD

PINK FLOYD DARK SIDE OF THE MOON - SACD

STING SACRED LOVE - SACD

THE POLICE EVERY BREATH YOU TAKE - SACD

2. j/w - kupowałem z rozmysłem.

3. nie mam jeszcze doświadczenia.

4. jest różnica pomiędzy CD i warstwą stereo SACD - większa przestrzeń i detaliczność.

5. słucham w stereo.

6. zaczynam przeglądanie półek sklepowych od nowości, a później zaglądam na SACD - będę kupował.

7. mały dostęp do tytułów SACD - przynajmniej we Wrocławiu.

 

Tyle ....

Muszę przyznać, że aż takiej niszowości SACD się nie spodziewałem na tym forum - przecież ktoś te SACD w Empikach kupuje. Dziwne, że nie ujawnił się żaden miłośnik muzyki klasycznej :-(

Halllooo ;-)

W ostatnim Stereophile John Atkinson podał,że w pierwszym półroczu 2004 dostawy płyt SACD-only tzn. nie hybrydowych, wyniosły ok. 300 tyś na 3 tyś tytułów /tylko USA/. Wychodzi po ok. 100 szt na tytuł...

Posiadam:

Brian Ferry: Boys and Girls oraz Frantic - obie stereo/multi, multi lepsze na Boys and Girls - obie hybrydowe - dobry remaster

Pink Floyd: DSOTM - stereo/multi - dobry remaster - hybrydowa

Adiemus - stereo - hybrydowa - lepiej sie slucha niz CD.

Ambra - Child of universe oraz Honour and Glory -az glowa boli:-) bardzo duza separacja i wiele efektów. hybrydowe

Boston - SACD only. male różnice w stosunku do wersji CD ale są.

The Cardigans - stereo/multi/hybrydowa dobry pop rock.

Mark Knopfler Shangri La stereo/multi/hybrydowa - super polecam w kazdym aspekcie.

Era - The Best of stereo/multi/hybrydowa - jak ktoś lubi takie klimaty to musisz to mieć, (w komplecie są teledyski w DTS)

Elton John - Good by Yellow..... 2 sacd - stereo/multi/hybrydowa - dobry remaster, muza wiadomo OK.

Ennio M. Mission - stereo/hybryda - OK

Talk Talk - Colour of Springs - stereo/hybryda - super jakość

Mam miec: Police - Every...., Roxy Music Avalon, Noa, Ryan Adams-Gold i RnR, Beck

Koledzy przedpiśccy ;-), to ciekawe, że z niezbyt dużego zakresu rock/pop/jazz każdy z nas wybrał inne płyty - choć widzę wspólne obszary zainteresowań i sam sprawdzę niektóre podane przez Was tytuły. (a propos miłośnikom rocka mocno polecam Deep Purple Machine Head - świetny dźwięk i ciekawa książeczka).

A propos szukania płyt - na SA-CD.net jest pełna lista wydanych SACD razem z linkami do sklepów muzycznych, gdzie można je dostać.

Wojtek - JA nie powinien dzielić 3oo tys szt nie hybrydowych przez 3 tys tytułów: ponieważ (1) większość płyt SACD to teraz hybrydy; (2) 300 tys dot. roku 2004 a liczba tytułów osiągnęła 2800-3000 dopiero w 2005 - średnio w zeszłym roku było poniżej 2000 jak mi się wydaje; (3) nie wiem czego dotyczy to 300 tys. szt. - być może wyjęto Rolling Stones i DSOTM, być może wszystkie hybrydy - ale wtedy coś mi tu nie gra - jak na sprzedaż SACD single layer 300 tys szt. to byłoby dużo, moim zdaniem. Reasumując, nikt nie neguje faktu, że SACD to nie jest sukces komercyjny, ale z drugiej strony skoro co miesiąc wydaje się ok. 100 płyt to znaczy, że rynek istnieje.

Pozdrawiam

D.

Darrekk : Być może JA trochę przesadził , trzeba jednak pamiętać ,że SACD-net nie jest wyrocznią nt. aktualnej liczby tytułów SACD. Na AA była opinia ,że jest tam skatalogowane jakieś 80% wszystkich płyt wydanych w tym formacie. 300 tyś. do wielkość dostaw płyt SACD do sklepów w Stanach, i podkreślam, tylko z warstwą "hi-res". Ja też wolałbym żeby było lepiej i być może te liczby są wzięte trochę z sufitu. Ważniejsze jest chyba to ,że tak jak napisałem wcześniej, dużo studiów nagraniowych zakupuje sprzęt DSD do realizacji nagrań.

 

ps.

Machine Head też mam, tylko nie zdążyłem jej jeszcze odsłuchać :)

ps2

Panowie gdzie kupowaliście swoje płyty? I za jakie ceny /średnio , bez wchodzenia w detale / Myślę ,że taka informacja mogła by być cenna, bo z tym jest naprawdę różnie i trzeba uważać. Ile najwięcej daliście za płytkę?

Mój typ to Bluesquest AudioQuesta - 149 zł :(

 

pozdrawiam

KIlka plyt SACD z mojej kolekcji. Wszystkich plyt slucham w stereo.

Ulubiona plyta #1

* Bob Marley "Young Mystic" Wczesne nagrania Marleya wydane z jakoscia niedostepna na zadnym innym nosniku. Dla wszystkich milosnikow Marleya jest to plyta, ktora trzeba nabyc, bez wzgledu czy posiada sie odtwarzacz SACD czy nie.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

Plyty sluchane czesto, kolejnosc bez znaczenia:

 

* Mission of Burma "ONoffON" - Doskonala plyta, dzwiek surowy, doskonale oddajacy muzyke. Dowod, ze oszczednie wyprodukowana muzyka rockowa ma miejsce na SACD.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

* Arthur Rubinstein "Chopin: Ballades & Scherzos" - Ulubiona plyta mojej zony. Te 50 letnie nagrania brzmia wspaniale.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

* Roxy Music "Avalon" - Jedna z doskonalych plyt pod wzgledem muzyki i brzmienia.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

* Deep Forest "Comparsa" - Moze nie ma wielkiej roznicy miedzy CD a SACD, ale jednak SACD brzmi lepiej. Sluchajac tej plyty marzy mi sie katalog Yello na SACD.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

* Ray Kimber "IsoMike Tests 2005A" - Interesujaca plyta testowa, demonstrujaca technike nagraniowa IsoMike.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Wojtek

Płyty kupuję gdzie popadnie: Empik lub Merlin (b. rzadko coś jest), a w 90% Amazon co.uk, de, lub .fr

Ceny - jak wypadnie, ale staram się nie przesadzać - najdrożej wyszedł mi chyba Isaac Hayes Hot Buttered Soul - 24.65 Ł razem z przesyłką, czyli ok 140 zł.

Parsec

Próbki Marleya właśnie odsłuchałem - czy ten mix instrumenty w 1-m kanale- wokal w drugim się sprawdza?

Pozdrawiam

D.

 

PS: Rubinsteina też mam na shortliście :-)

Darekk -> Absolutnie, brzmi to dobrze. Oryginalne nadrania sa z dwusladu. Tak tak je nagrano. Oczywiscie moze to rozczarowac w porownaniu do pozniejszych nagran, lecz muzyka jest doskonala. Oczywiscie jestem wielkim fanem Marleya :)

Ja kupuje w merlinie , 10 procent rabatu za 100 punktów BP partnerklub.. Tych co nie ma w PL to głownie na e-bayu placac PayPalem.

Depp Forest SACD juz w Polsce nie dostępny, na ebayu tez nie ma. ale moze kiedys. Jak ktoś ma to kupie. Ambra jest droga ok 24 Euro w sklepach, w fan.pl ok 115 +plus przesyłka, ja trafilem je na ebayu za 10 E.

Ostrożnie z Celine Dion SACD New day has.... na Samsungach 745, 945 na warstwie multichanell na 6 kawałku są 2 zaniki sygnału po 2 sekundy -w stereo SACD ok. Na Soniakach ta płyta SACD idzie OK. To jedyna płyta z ktorą mialem problem i oddalem.

1. Mam okolo 350 SACD , w wiekszosci klasyka + jazz

2. Jest ich sporo , ciezko wszystkie wymienic , polecam doskonala serie Mercury Living Presence, oraz Living Stereo RCA , Pentatone RQR - transfer z oryginalnych nagran kwadrofonicznych analogowych z lat 70 i nie tylko plyty tej firmy sa na wysokim pozioimie technicznym . Dla milosnikow jazzu plyty Fantasy :

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) , ktore brzmia doskonale i nie sa drogie!

3. Na szczescie nie ma ich duzo - dla mnie roznica pomiedzy CD i SACD P.Gabriela - SO jest minimalna , kompletnym niewypalem jest 11 Symf D.Szostakowicza wydana przez LSO

4. Oczywiscie slysze roznice na korzysc SACD , zalezy to od nagrania, jest ona spora , by ja w pelni uslyszec potrzebny jest dobry sprzet.

5. Slucham w stereo .

6. Tak oczywiscie bedz kupowal SACD;

7. Zgadzam sie z Toba Sacd pozostanie formatem niszowym i utrzyma sie na rynku - adresowanym do milosnikow klasyki i jazzu . Czekam na SACD Rush - i nie moge sie doczekac :-(

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

No nareszcie porządny użytkownik SACD ...być może jesteś rekordzistą w Polsce :-)

Pozdrawiam

D.

 

PS: chyba nic nie wskazuje aby mieli wydać Rush na SACD - 30-lecie zespołu minęło w zeszłym roku, a to byłaby świetna okazja :-(

Na hi-fi umięśiłem linka do tego wątku....

Więc rewanżuję się zwrotnie:

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

także na temat poruszony w tym wątku.

pozdr

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Wolf,

dzięki za uprzejmość. Jak widzę na hi-fi SACD też dopiero raczkuje... :-( :-)

Wracając do tematu, pierwotnie nie podałem płyty przed którą ostrzegam - ale w międzyczasie przypomniałem sobie o rozczarowaniu związanym z J.S. Bach - The Four Great Toccatas & Fugues - E. Power Biggs. Nagranie kwadrofoniczne z 1974, wykorzystujące możliwość jednoczesnej gry na 4 organach w katedrze we Freiburgu. Dźwięk odległy i nie tak potężny jak się spodziewałem.

W zasadzie również Abraxas Santany mnie rozczarował (dźwięk) oraz ... ah nie podam, bo jest na jednej z list powyżej jako ulubiona ;-)

Reasumując odzew na wątek, widzę że najwięksi koneserzy SACD nie mieszkają w Polsce - ale to oznacza, że po prostu jesteśmy w kraju zapóźnieni ;-) a zatem przyszłość musi należeć do SACD! :-)

Pozdrawiam

D.

Darekk: podaj, podaj :-) - może to mój typ - zawsze warto znać co myślą inni na ten sam temat.

Ja ostatnio "choruję" na tą płytkę :

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) jedyne co mnie jeszcze powstrzymuje to brak subwoofera /na razie/.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Sprawdziłem link, któy podał jacekm : ceny są rzeczywiście niskie : duet tjader & Getz, w moim MM kosztuje ok. 44 zł. Jacku , czy słuchałeś tej płyty? Nagranie jest trochę leciwe: z 1958 roku.

  • Pokaż nowe odpowiedzi
  • Zarchiwizowany

    Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.



    • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

      • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
    • Biuletyn

      Chcesz być na bieżąco ze wszystkimi naszymi najnowszymi wiadomościami i informacjami?
      Zapisz się
    • KONTO PREMIUM


    • Ostatnio dodane opinie o sprzęcie

      Ostatnio dodane opinie o albumach

    • Najnowsze wpisy na blogu

    ×
    ×
    • Dodaj nową pozycję...

                      wykrzyknik.png

    Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
     

    Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
    Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

     

    Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

     

    Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

    Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.