FLAC

[KRZYZAK]

Sabatiel, 2 Kwi 2005, 20:09

 

To co pisza tutaj:

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

to pic na wode?

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[KRZYZAK]

McGyver, 2 Kwi 2005, 20:43

 

Natomiast ja te różnice słyszę, nawet w

>ślepych testach (wykonywaliśmy takie z kolegami). I dlatego piany dostaję gdy ktoś mi wmawia, że mamj

>urojenia, bo różnic być nie ma prawa, a kopie są idealnie bezbłędne.

 

Nikt nie mowi, ze sa bezbledne. Jesli masz kiepska nagrywarke, lub kiepski nosnik, to rzeczywiscie bledy beda.

Przy nagrywaniu na skutek nieprawidlowo dobranej mocy lasera (do predkosci i nosnika) robia sie rozne dlugosci wypalonych plamek, to robi sie jitter.

Jak chcesz to podesle ci oryginal i dobrze zrobiona kopie, moze zweryfikujesz poglady.

[McGyver]

Krzyżak, zapewne jest to "spisek producentów mający na celu namieszanie naiwnym w głowach".

[McGyver]

Oczywiście powyższy wpis dotyczy podanego przez Ciebie linku.

Kopie faktycznie mogą być lepsze lub gorsze. Być może udaje Ci się zrobić kopie bardzo dobre, trudne do odróżnienia od oryginałów. Niemniej na sprzęcie wysokiej klasy różnice, choćby niewielkie być może byłyby możliwe do uchwycenia.

[Gość]

KRZYZAK

Używaj polskich znaków -czytam Cię jak jakiegoś Kalego!

Raz za czas walniesz w ALT i bedzie spoko leszczu!

[Zbig]

>Sebatiel

 

„>A płyty oryginalne są wytwarzane przez tłoczenie, a nie wypalanie jak sugerujesz.

 

opowiedz mi cos o tym wiecej, chetnie poczytam :)”

 

 

Proszę bardzo, na poniższych stronach znajdziesz informacje nt. technologii produkcji płyt cd i dvd. Dwie pierwsze to czołowe firmy od form wtryskowych a trzecia to producent sprzętu i oprogramowania pomiarowo-kontrolnego.

 

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Marcin (g)]

"Już szybciutko daje przykład, szczytowy transport Parasound CBD-2000 oparty jest na mechanizmie Sanyo tylko przerobiony na paskowy (głowica o ile mnie pamięć nie myli to P91) który ma problemy ze wszystkim tylko nie z oryginałami."

 

Na pewno mówimy o tym samym transporcie? Miałem go ponad rok, kupiłem z drugiej ręki, widać było, że swoje przeszedł, a czytał wszystko z gazetą włącznie, za wyjątkiem, UWAGA, 100% oryginalnego i oficjalnego wydania "Pulse" Pink Floydów...

[McGyver]

Też miałem egzemplarz płyty Floydów, tyle że "The Division Bell" na którym wiele odtwarzaczy się wykładało. A jak go wymieniłem na amerykańskie wydanie z Columbii, to nawet brzmienie się wyraźnie poprawiło.

[josef]

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

ceny są całkiem znośne :)

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Zbig]

Powiedziałbym, że raczej drogo...

 

Zwłaszcza że cena nie obejmuje honorarium wykonawców, kosztów nagrania, okładki, pudełka i pakowania, kosztów marketingu i dystrybucji ani podatku VAT.

[josef]

Nie chodziło mi o koszt produkcji komercyjnych CD (choć jak widzisz dla dużych nakładów są to koszta na poziomie złotówki !!!) lecz np. o to, że jakiś początkujący zespół może akceptowalnym kosztem wydać "profesionalną" płytę CD.

[arek67]

Znowu pytanie do komputerowców logików.

Jeśli tak jak twierdzicie w "fabryce" płyt CD są one wypalane a nie tłoczone to dlaczego takie CDR-y transporty czytają a kopie zrobione przez Was nie?

[dudivan]

arek, daj spokoj. Wiadomo, ze sa tloczone. Ktos sie fatalnie pomylil, po czym, zdaje sie, uciekl.

[dudivan]

A tak wogole chlopaki (jesli z Warszawy) zorganizujcie slepe testy w warszawskim Klubie Audiofila (tylko rzetelnie !) i sprawa zostanie zamknieta raz na zawsze.

[patefonik]

No, jak tylko czas pozwoli to chętnie usłyszę kopie grające tak samo jak oryginał, człowiek uczy się całe życie....

Kwestia tylko kto odważy się takie przygotować........

Mogę wziąść swoje do porównań z nagrywarkami audio.

Oczywiście zakładam, że "jakiś sprzęt się zorganiuje". Przy okazji mogę przytargać lelumka sieciowego i fajne, "przepłacone" interkonekty to cos jeszcze moze się co poniektórym wyjaśni.

[McGyver]

Wprawdzie nie jestem z Warszawy, ale w razie czego mogę sporządzić kopie na nagrywarce audio Pioneer PDR 05 używając porządnego kabla cyfrowego.

[patefonik]

Coś cicho się zrobiło ?

Rzeczywiscie jakos się nietłoczą....

[cles]

Panowie spokojnie, zawsze znajdzie się jakiś oszołom co będzie wciskał, że wszystkie płyty w sklepie muzycznym to CDRy. I inne tam popierdółki płodził. My słyszymy różnicę on nie koniecznie to stwierdził ale wie, że tak nie może być. Zresztą kim on jest by sobie głowę zawracać.

 

Arek 67

Meridian G07 nie ma napędu CDRom. G08 ma.

[patefonik]

"Jak chcesz to podesle ci oryginal i dobrze zrobiona kopie, moze zweryfikujesz poglady"

Chcę.

Ale w sumie odbiegliśmy od tematu.... Miało byc o flac'u.

[josef]

ale nudy - flac'i z olejem ;)

[patefonik]

do tego się rocieńczyły ( zdekompresowały ? ) jak w kiepskim barze mlecznym.....

[stryjek]

W świetle wszystkiego co napisano w tym wątku nurtuje mnie jedno pytanie. Czy jak przegram ściągnięty plik FLAC na płytę CDR, a potem ponownie skopiuję na twardy dysk i dopiero po tym zdekompresuję go, to czy odbije się to na jakości dżwięku?

[Gość]

zależy w jakim pudełku będziesz trzymał to cd

[stryjek]

Oj Jacch, bo pomyślę żeś nie fajny jest ;))))

[Edson]

Stryjku nic nie stracisz na jakości po takiej operacji.

[McGyver]

Sądząc po tym co do tej pory działo się w tym wątku pewnie się zaraz znajdzie ktoś, kto napisze że jednak stracisz. W związku z tym może przeprowadź po prostu eksperyment porównawczy, ryzykujesz co najwyżej jedną płytę CDR, a to niewielka cena za pouczające doświadczenie.

[Edson]

Swoją drogą gdyby format Flac lub Ape stał się oficjalnie obowiązującym standartem a co za tym idzie zostałby wsparty przez producentów sprzętowym dekodowaniem to wbrew pozorom byłby to pewien krok naprzód w dziedzinie poprawy brzmienia. Mam tu na myśli dane korekcyjne, CIRC to już lekki archaizm. Pojedyncza płyta też stałaby się w ten sposób pojemniejsza.

[NaLeSnick]

Teoretycznie FLAC jest formatem bezstratnym. Jednak z Audio 1440kbps obcina plik do 755kbps wiec jakies tam straty powinny byc, czy slyszalne? Nie wiem, nie robilem zadnych testow porownawczych jeszcze, ale podejrzewam ze na moim sprzecie i tak nic nie uslysze.

pozdrawiam

[KRZYZAK]

Niechetnie o tym donosze, ale... :

 

Porównanie własności sygnału AUDIO CD na wyjściu analogowym odtwarzacza CD pochodzącego z płyty tłoczonej jak i płyty przegrywanej “wypalonej”.

Line Out Płyta tłoczona Płyta wypalana

Amplitude Linearity 1.5 dB (20 Hz - 20 kHz) 2.5 dB (20 Hz – 16 kHz)

S/N-ratio 81 dB (84 dB A-wtg) 80 dB (82 dB A-wtg)

Total Harmonic Distortion + Noise 65 dB (1kHz) 55 dB (1kHz)

Channel separation min. 70 dB (20 kHz) min. 65 dB (16 kHz)

 

To dane za cdrinfo.pl

Niestety nie ma podane, czy nagrywarka stacjonarna, czy komputerowa (raczej stacjonarna).

[DMA]

> NaLeSnick:

Strat nie ma - z definicji:) FLAC to taki ZIP czy RAR ale algorytm kompresji ma specjalizowany dla danych audio.