Skocz do zawartości
IGNORED

O kablach audio raz jeszcze - test


Rekomendowane odpowiedzi

1 minutę temu, szpakowski napisał:

Cofnij się się parę stron, poczytaj inne podobne tematy. Jest wiele wpisów mówiących np o zerach i jedynkach czy ogólnie transmisji cyfrowej. Mierzeniu sygnału na różnych kablach z których to pomiarów wynika, że nie może być różnicy w dźwięku.

Mierzenie czegokowiek az tak, ze cos z tego wynika, pachnie mi raczej praktyka niz teoria. Ale zostawmy to.

Bedziemy sie skupiac na wyciaganiu danych cyfrowych zakodowanych w sygnale analogowym? Transmisje analogowa dla postaci analogowej pomijamy milczeniem dla tej praktyki pomiarowej?

7 minut temu, szpakowski napisał:

Jeżeli kolega jest kablosceptykiem to raczej nie pomogę

Tak bardzo otwarty rzekomy "kablosceptyk" to juz przeszkoda nie do pokonania? No to ta trudnosc w dotarciu to raczej problem po stronie docierajacego niz docieranego, jakkolwiek to zabrzmi.

Pliki nieświeze grac dobrze nie beda, i tyle.

6 minut temu, bum1234 napisał:

Po drugie - jak widać zupełnie sobie nie zdajesz sprawy, że ta wypowiedzi idealnie pasuje do twojej osoby.

😄 😄 😄

Jesteś głupi - nie, to ty jesteś głupi 🤣 🤣 🤣.

Tak mniej więcej wygląda rozmowa z tobą, jak wyżej - prymitywna riposta i emotki. Chłopie, ja nie będę z tobą toczył dyskusji na takim poziomie. To dziecinada jakaś przecież. Nie rób z fajnego forum piaskownicy.

6 minutes ago, Wito76 said:

Jesteś głupi - nie, to ty jesteś głupi 🤣 🤣 🤣.

Tak mniej więcej wygląda rozmowa z tobą, jak wyżej - prymitywna riposta i emotki. Chłopie, ja nie będę z tobą toczył dyskusji na takim poziomie. To dziecinada jakaś przecież. Nie rób z fajnego forum piaskownicy.

Napisz coś konkretnego zamiast bawić się w głupie gierki.

Jak nie masz nic do powiedzenia - nie pisz.

9 minut temu, bum1234 napisał:

Napisz coś konkretnego zamiast bawić się w głupie gierki.

To prześledź dwie ostatnie strony. Wypowiedziałem się myślę wystarczająco konkretnie, przedstawiłem swoje wnioski i punkt widzenia. A teraz przeczytaj swoje wypowiedzi - same pierdy jakieś i przypieprzanie się do ludzi. Ja cię pierwszy nie zaczepiłem przecież. Opisałem np upgrade cedeka , mam wrażenie, że nawet nie zrozumiałeś o czym pisałem, na co odpisałeś jakimś zupełnie z dupy komentarzem. Zresztą pozostałe były równie "konkretne". Weź... oddal się.

32 minuty temu, ProjectPi napisał:

Tak bardzo otwarty rzekomy "kablosceptyk" to juz przeszkoda nie do pokonania?

Tak. Już sam charakter twoich wpisów o tym świadczy. Po pierwsze nie wiem czyim klonem jesteś, nie interesuje mnie to. Po drugie zupełnie nie zależy mi żeby cię do czegokolwiek przekonywać.

Dyskusja z tobą jak i z bumem jest bezcelowa

2 minuty temu, szpakowski napisał:

Tak. Już sam charakter twoich wpisów o tym świadczy. Po pierwsze nie wiem czyim klonem jesteś, nie interesuje mnie to. Po drugie zupełnie nie zależy mi żeby cię do czegokolwiek przekonywać.

Dyskusja z tobą jak i z bumem jest bezcelowa

Koledzy, ktorzy pochwalili sie juz znajomoscia ze mna, celuja zwykle w inwektywach, trudno, przyzwyczailem sie. Ale czemu zaczynajac od "Ja wiem, że (...)" konczysz jak na obrazku, gdy pojawia sie okolicznosc, by o tym, co wiesz, podyskutowac?

Pliki nieświeze grac dobrze nie beda, i tyle.

2 minuty temu, ProjectPi napisał:

podyskutowac?

 

6 minut temu, szpakowski napisał:

Dyskusja z tobą jak i z bumem jest bezcelowa

 

29 minutes ago, Wito76 said:

 z dupy

brawo!

29 minutes ago, Wito76 said:

 mam wrażenie

na wrażeniu niestety się kończy i reszta to konsekwencja tego faktu.

Gość

(Konto usunięte)
6 godzin temu, Pseudodrummer napisał:

Fajne,ja myślę,czy nie kupic sobie tych aktywnych,jak nie używam lampy...

No właśnie, szkoda sprzęt odpalać, by radyjka posłuchać, a ja zawsze najpierw rano włączam radyjko.

3 godziny temu, szpakowski napisał:

  3 godziny temu, szpakowski napisał:

Dyskusja z tobą* jak i z bumem jest bezcelowa

 

*ProjectPi
Cóż,dyskusja - to wymiana poglądów z użyciem argumentów z kimś,kto ma inne zdanie na ten sam temat.
To co proponujesz,czyli rozmowa z osobami ,które maja takie samo zdanie to adoracja.Nie są tu potrzebna argumenty.
Po to powstają np prywatne kluby zainteresowań-może to dobra droga?


Jest to oczywiście jedno ze zjawisk opisanych jako "polityka stada"
Można i tak,lecz po co mylić pojęcia?

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Własnie najciekawsza jest dyskusja z kimś,kto myśli inaczej.
Walka,aby go przekonać,używając takich argumentów,aby je zrozumiał,i odnieść sukces.
Mocnych argumentów,które nawet osoba myśląca inaczej nie będzie w stanie odrzucić...
To jest sztuka,i nie każdy jest w tym dobry.

Gdyby Kopernik powiedział "jest okrągła bo wiem i tak to widzę,i już!!!"-dalej żylibyśmy na płaskiej ziemi.
To jest sukces=przekonać cały świat...I on go osiągnął,przekonując najbardziej tępe umysły-siłą argumentów,bo przecież nie poleciał w kosmos,nie zrobił zdjęcia i powiedział "byłem,widziałem-patrzcie!"
Cały świat przyjął argumenty-nie wiarę-argumenty.

A to co jest tutaj,to nie dyskusja-to retorsja,prześciganie się w już naprawdę nie wiem czym

Dotyczy to obu stron.
"Obu" w cudzysłowie-bo jest tu tyle odłamów-że trudno się połapać.
 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Nie wierzę w pesymizm. Jeżeli coś nie idzie po Twojej myśli, przebijaj się do przodu

2 godziny temu, pantagruel napisał:

No właśnie, szkoda sprzęt odpalać, by radyjka posłuchać, a ja zawsze najpierw rano włączam radyjko.

Hm,wiem,że grałem z Parawino i w innych punkowych kapelach,więc to co napisze może być dziwne,bo zazwyczaj punkowcy nie grzeszą,no mniejsza z tym,ale nie słucham radia prawie w ogóle.
Poziom bełkotu,dowcipów "prowadzących" jest tak niski,że nie potrafię-gdyby była sama muzyka-to ewentualnie.
Jedyne radio to rmf classic,może raz na miesiąc.

Muzyka zaś towarzyszy mi od rana do wieczora-zarówno w zdalnej pracy,jak i przy czytaniu książek (tak,jest takie coś)-czasami wzmacniacz chodzi 20h na dobę,bo zasnę,i zapomnę wyłączyć... (nie,nie mam pilota i standby)
Dlatego mam dwa.
Wspólne pre pasywne -i do celebracji lampa (końcówka mocy,klasa A SE)-a do słuchania w czasie pozostałym-końcówka tranzystorowa,z której jestem bardzo zadowolony (klasa AB)

I jestem szczęśliwy.

Nie wierzę w pesymizm. Jeżeli coś nie idzie po Twojej myśli, przebijaj się do przodu

2 godziny temu, Pseudodrummer napisał:

Cóż,dyskusja - to wymiana poglądów z użyciem argumentów z kimś,kto ma inne zdanie na ten sam temat.

A z nudów wszedłem sobie na profil gościa Bum1234 i jest wiadomo zakładka "aktywność" użytkownika. Jeśli komuś się też nudzi to proszę zerknąć co to za aktywność i ile ona wnosi do dyskusji

Tu nie ma żadnego konkretu, żadnego merytorycznego wpisu tylko w stu procentach zabawa w trolla. Same wpisy typu: "pomyśl trochę jeśli potrafisz", "czyli jak zwykle niczego mądrego nie napisałeś", "powróż sobie z fusów", "na twoim miejscu tak bym się nie cieszył" -  i same takie odzywki. Co ten człowiek wnosi do dyskusji, co on tu robi? Tu nie chodzi o to by wymienić się uwagami, poznać argumenty drugiej strony, pospierać się jak biały człowiek, tylko dla takiego gościa to fajny wątek by pona***dalać się.

7 godzin temu, szpakowski napisał:

Bum1234 chyba znowu musi odpocząć od forum tak jak to już miało miejsce w przeszłości.

Początkowo uznałem, że w myśl zasady "nie drap się po nie swoich jajach" nie będę przyklaskiwał, nie jestem moderatorem, nie moje kompetencje itd. i zwyczajnie też mam swoje grzeszki na koncie, ale teraz widzę, że to były święte słowa, oby prorocze.

Edytowane przez Wito76

Kryteria pomiarowe są do dudy, bo gdyby naprawdę tak bylo, to nie tylko dobór kabli, ale DAC, czy wzmacniacze ciężko byłoby wg tych czynników dobrać. Ale mam świadomość, że też grymašnikom się tylko wydaje 😀

Nie ma nic gorszego, niż człowiek wykształcony ponad własną inteligencję.   Jerzy Dobrowolski

Gość

(Konto usunięte)
5 godzin temu, Pseudodrummer napisał:

Poziom bełkotu,dowcipów "prowadzących" jest tak niski,że nie potrafię-gdyby była sama muzyka-to ewentualnie.
Jedyne radio to rmf classic,może raz na miesiąc.

To wszystko prawda. Ja jednak na radyjku wychowany. Muzyczna poczta UKF, audycje Kaczkowskiego i najnowsze płyty, które nagrywałem na szpulowca zk coś tam a potem to i damę pik, itd. Co innego wierzyć w to co tam gadają. To boli. Poza tym, mam sentyment do radia. Pracowałem w wałbrzyskim studio PR Wrocław, prowadziłem audycje. Była magia. Tu gadasz, a tam cię słyszą. Były dobre czasy. Muze puszczało się z kaseciaka i odtwarzacza Revoxa, za które teraaz wielu by się dało pociąć, eh...

W dniu 16.09.2023 o 20:27, Audroc napisał:

To nie czytaj bzdur na opakowaniach tylko idź do szkoły albo pr,ynajmbiej skorzystaj z podręcznika...

to nie ja "pogłębiam wiedzę" z palca wyssaną 😉 . Poza tym producenci w swoich kartach produktów nie piszą takich bzdur jakie się czyta, choćby tutaj. 

Koledzy słyszący. Czytam sobie wczorajsze przepychanki i zastanawiam się nad jednym. 
Nikt nie chce wam odbierać tych wrażeń słuchowych, ani przekonywać, żeby nie kupować kabli. 
Pomiary. Boicie się tego jak diabeł święconej wody. Może nie boicie, ale nie chcecie uwzględniać ich. Mierniki, czujniki właśnie są stworzone do tego, żeby coś zaprojektować, zmierzyć poprawność zaprojektowanego urządzenia, dopasować do siebie jakieś części itp. Przy pomocy próbnika napięcia żaden elektronik nie zbuduje wzmacniacza.

Mikrofon pomiarowy, to z kolei takie ucho niewrażliwe na sugestywny odbiór. Z pewnością można zrobić taki pomiar w komorze bezechowej, przy pomocy profesjonalnych urządzeń. 
Białe, różowe szumy, waveform, spektrogram itp. Przecież bez rożnych precyzyjnych urządzeń pomiarowych, softów nie dałoby się zaprojektować żądny dobrych klocków, ani wykonać dobrego miksu. Na ucho to katarynkę co najwyżej zbudować.
Nie chcieli byście wiedzieć, czy nie jest słyszę, bo chcę słyszeć?
Osoby, które nie mają w domu czujników tlenku węgla, narażeni są na smierć. Taki czujnik może uratować nam życie. Dalej twierdzić będziecie, że czujniki nie są do niczego potrzebne? Wiem, wiem. Co ma piernik do wiatraka już słyszę.
Kabelki nas nie uśmiercą, ale uchronić mogą przed niepotrzebnym wydatkiem, a tanie nie są. Oczywiście jeśli komuś nie zależy, żeby swoje wrażenia słuchowe potwierdzić i chcą kupować przewody wolna wola, ale żeby choćby potwierdzić lub rozwiać sceptycyzm niesłyszących? 
Mielibyście niepodważalny dowód i my sceptycy, pomiarowcy musielibyśmy przyznać się do porażki.

Nie byłaby to dla was satysfakcją za te wszystkie zaprzeczenia i drwiny, które wg was poziomem tępakom dorównują? 

14 minut temu, Kostucha napisał:

Mikrofon pomiarowy, to z kolei takie ucho niewrażliwe na sugestywny odbiór

a co Ty na to jak Ci napiszę że mam Umik1 i zrobione w cholere pomiarów 🙂 róznych systemów, róznych pomieszczeń, setki jak nie tysiące filtrów DSP, pomiary i korekty fazy itp...

pewne rzeczy słyszymy, ale nie wychodzą w pomiarach...

Pomoc dla Alana 1%KRS 0000037904(32459 MAŁECKI ALAN)

Analogicznie jak z duchami. Każdy wierzący wie, że są wśród nas przez cały czas (piszę serio - to nie jest sarkazm).

,,Żyj prawdziwie, kochaj szczerze zanim wszystko śmierć zabierze".

Wszystko, co slyszymy, wychodzi w pomiarach. Jesli czegos rzekomo uslyszanego nie dalo sie potwierdzic pomiarowo, to albo tego czegos w istocie nie bylo, albo mierzono nie to co trzeba lub nie tak, jak trzeba, w danym przypadku.  

Pliki nieświeze grac dobrze nie beda, i tyle.

3 minuty temu, marcinmarcin napisał:

a co Ty na to jak Ci napiszę że mam Umik1 i zrobione w cholere pomiarów 🙂 róznych systemów, róznych pomieszczeń, setki jak nie tysiące filtrów DSP, pomiary i korekty fazy itp...

pewne rzeczy słyszymy, ale nie wychodzą w pomiarach...

Rozumiem wszystko. Smaku bimbru też zmierzyć nie możemy. Możemy mierzyć zawartość alkoholu. Tak samo jak w przewodach rezystancję, indukcyjność, pojemność. 
Zagadką jest jak te parametry mają się do sceny, barwy, basu, czy dynamiki?

3 minuty temu, Kostucha napisał:

Zagadką jest jak te parametry mają się do sceny, barwy, basu, czy dynamiki?

o właśnie i tu jest sęk pogrzebany 😉 

Pomoc dla Alana 1%KRS 0000037904(32459 MAŁECKI ALAN)

7 minut temu, marcinmarcin napisał:

o właśnie i tu jest sęk pogrzebany 😉 

Rozumiem, że trzeba mieć umysł szeroko otwarty, a nie ograniczony tylko do rzeczy mierzalnych? 

13 minut temu, Kostucha napisał:

Rozumiem wszystko. Smaku bimbru też zmierzyć nie możemy. Możemy mierzyć zawartość alkoholu. Tak samo jak w przewodach rezystancję, indukcyjność, pojemność. 
Zagadką jest jak te parametry mają się do sceny, barwy, basu, czy dynamiki?

Tak ja mozna mierzyc zawartosc alkoholu, tak i mozna analizowac sklad chemiczny pod katem innych zwiazkow, i na tej podstawie wnioskowac o mozliwych wrazeniach smakowych. Podobnie parametry kabla beda mialy wplyw na zachowanie pradu, co pozwala w jakims stopniu przewidywac pewne wrazenia sluchowe. Jak ktos wezmie bardzo dlugi przewod z bardzo duza pojemnoscia i polaczy to z duza impedancja wyjscia, to i mozliwe, ze spadki w zakresie akustycznym beda slyszalne.

Pliki nieświeze grac dobrze nie beda, i tyle.

2 minuty temu, Kostucha napisał:

Rozumiem, że trzeba mieć umysł szeroko otwarty, a nie ograniczony tylko do rzeczy mierzalnych? 

czekam kiedy ktoś napisze pies... 🙂 

rozwój nauki dokonuje się moim zdaniem dzięki szukaniu, a nie przyjmowaniu bieżącego (aktualnego) stanu nauki jako dogmat...

Pomoc dla Alana 1%KRS 0000037904(32459 MAŁECKI ALAN)

8 minut temu, marcinmarcin napisał:

czekam kiedy ktoś napisze pies... 🙂 

Żartujesz? Ktoś miałby głupca z siebie robić? 
Lubo tu na forum takich nie brakuje 🙂

15 minut temu, ProjectPi napisał:

Jak ktos wezmie bardzo dlugi przewod z bardzo duza pojemnoscia i polaczy to z duza impedancja wyjscia, to i mozliwe, ze spadki w zakresie akustycznym beda slyszalne.

Taki właśnie jest również mój wniosek. 
Porównałbym to do węża ogrodowego. Jeśli średnica jest wystarczająca dla ciśnienia wody, będzie swobodnie przepływać. Przygnieciony lub czymś zapchany będzie „pluskał”, „bulgotał” itp. Zakamieniony ekspres do kawy „syczy”, „kicha”. 
W audio można odebrać to jako zmiany w brzmieniu wtedy.

32 minuty temu, Kostucha napisał:

Rozumiem, że trzeba mieć umysł szeroko otwarty, a nie ograniczony tylko do rzeczy mierzalnych?

Mam wrażenie, że całkiem niechcący trafiłeś w sedno.

11 minut temu, Kostucha napisał:

Taki właśnie jest również mój wniosek. 
Porównałbym to do węża ogrodowego. Jeśli średnica jest wystarczająca dla ciśnienia wody, będzie swobodnie przepływać. Przygnieciony lub czymś zapchany będzie „pluskał”, „bulgotał” itp. Zakamieniony ekspres do kawy „syczy”, „kicha”. 
W audio można odebrać to jako zmiany w brzmieniu wtedy.

Z ta roznica, ze wplynac kablem na prad, by uzyskac zmiany w czestotliwosciach akustycznych jest trudniej, niz przyblokowac przeplyw wody w wezu.

Taki sobie przyklad, metrowy RCA z ekstremalna pojemnoscia 900 pF na metr. Spisuje sie marnie jako kabel cyfrowy, tym gorzej, im wyzsza czestotliwosc przesylanego dzwieku - 192 kHz/24/stereo przy spdif to juz bodajze prawie 13 MHz. A z analogowym audio nie sprawia problemow.

Pliki nieświeze grac dobrze nie beda, i tyle.

  • Pokaż nowe odpowiedzi
  • Dołącz do dyskusji

    Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
    Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

    Gość
    Dodaj odpowiedź do tematu...

    ×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

      Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

    ×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

    ×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

    ×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



    • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

      • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
    • Biuletyn

      Chcesz być na bieżąco ze wszystkimi naszymi najnowszymi wiadomościami i informacjami?
      Zapisz się
    • KONTO PREMIUM


    • Ostatnio dodane opinie o sprzęcie

      Ostatnio dodane opinie o albumach

    • Najnowsze wpisy na blogu

    ×
    ×
    • Dodaj nową pozycję...

                      wykrzyknik.png

    Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
     

    Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
    Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

     

    Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

     

    Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

    Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.