Acoustic Research AR-3a i Saba IV i 830

[jaszcze1]

Z wyglądu trochę środkowe rokokoko, ale ta kanapka kondensatorów na średnicy gra fenomenalnie. Na basie zostają miflexy. Elektrolity w dolnoprzepustowym, w tych kolumnach są jak z innej bajki. 

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) Edytowane 19 Lipca 2024 przez jaszcze1

[kaviter]

LOL ten wątek dalej w HiEndzie. Skoro tu jest to jeszcze w temacie vintage, Pioneera i ku przestrodze dla tych których jeszcze to korci.

 

Jakiś czas temu (z rok w zasadzie) kupiłem sobie dla bajeru do słuchania radia w jednym z dziennych salonów vintage wzmacniacz Pioneera z lat 70, tzw. NOS czyli 50 letnią nówkę w ori kartonie:

 

 

Pomimo tego że wzmacniacz nigdy nie był używany (pierwszy właściciel miał do niego za krótki kabel i nigdy go nie podłączył, więc to taki prawie NOS bo karton był otworzony), jego przywrócenie do obecnego grającego stanu to była makabra. Wszystkie elektrolity były do wymiany, tu trudno się dziwić po 50 latach. Wzmacniacz byl przechowywany na strychu w otworzonym kartonie przez co przez te wszystkie lata oblepił go jakiś syf. Jeżeli ktoś jak ja po obejrzeniu kilku filmików na Jutube jak ludzie rozbierają i czyszczą przełączniki i potencjometry uznał że to prosta robota i zdecydował się zrobić to samemu, to lojalnie uprzedzam że to tylko wygląda prosto, ja przy dwóch przełącznikach chciałem sobie wyrwać z głowy reszty włosów. Wzmacniacz po tych czynnościach nie działał dobrze i nie dało się go wyregulować. I przy rozwiązywaniu tego problemu pomimo bardzo prostej konstrukcji, posiadania schematu i kierunkowego wyższego wykształcenia (chociaż też zerowego doświadczenia) chciałem sobie wyrywać te włosy które mi zostały po czyszczeniu potencjometrów i przełączników. Dość powiedzieć, że jednym z uszkodzeń była dioda, która pomimo tego że była kaput testowała się poprawnie. Albo tranzystor który niby działał ale miał 5x za małe wzmocnienie.

 

Także ku przestrodze, bo suma sumarum nie miało to żadnego sensu, chociaż wygląda naprawdę fajnie. 

[julius-6]

W dniu 22.07.2024 o 15:35, kaviter napisał:

LOL ten wątek dalej w HiEndzie. Skoro tu jest to jeszcze w temacie vintage, Pioneera i ku przestrodze dla tych których jeszcze to korci.

 

Jakiś czas temu (z rok w zasadzie) kupiłem sobie dla bajeru do słuchania radia w jednym z dziennych salonów vintage wzmacniacz Pioneera z lat 70, tzw. NOS czyli 50 letnią nówkę w ori kartonie:

 

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

Pomimo tego że wzmacniacz nigdy nie był używany (pierwszy właściciel miał do niego za krótki kabel i nigdy go nie podłączył, więc to taki prawie NOS bo karton był otworzony), jego przywrócenie do obecnego grającego stanu to była makabra. Wszystkie elektrolity były do wymiany, tu trudno się dziwić po 50 latach. Wzmacniacz byl przechowywany na strychu w otworzonym kartonie przez co przez te wszystkie lata oblepił go jakiś syf. Jeżeli ktoś jak ja po obejrzeniu kilku filmików na Jutube jak ludzie rozbierają i czyszczą przełączniki i potencjometry uznał że to prosta robota i zdecydował się zrobić to samemu, to lojalnie uprzedzam że to tylko wygląda prosto, ja przy dwóch przełącznikach chciałem sobie wyrwać z głowy reszty włosów. Wzmacniacz po tych czynnościach nie działał dobrze i nie dało się go wyregulować. I przy rozwiązywaniu tego problemu pomimo bardzo prostej konstrukcji, posiadania schematu i kierunkowego wyższego wykształcenia (chociaż też zerowego doświadczenia) chciałem sobie wyrywać te włosy które mi zostały po czyszczeniu potencjometrów i przełączników. Dość powiedzieć, że jednym z uszkodzeń była dioda, która pomimo tego że była kaput testowała się poprawnie. Albo tranzystor który niby działał ale miał 5x za małe wzmocnienie.

 

Także ku przestrodze, bo suma sumarum nie miało to żadnego sensu, chociaż wygląda naprawdę fajnie. 

Pytanie czy ten stan NOS mu bardziej pomógł czy zaszkodził... 

Ja generalnie z Vintage uznaję przede wszystkim kolumny i lampy, trany to IMO grząski grunt, ale kto co lubi 🙂

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[kaviter]

10 godzin temu, julius-6 napisał:

Pytanie czy ten stan NOS mu bardziej pomógł czy zaszkodził... 

Ja generalnie z Vintage uznaję przede wszystkim kolumny i lampy, trany to IMO grząski grunt, ale kto co lubi 🙂

 

Diabli wiedzą, po za tym że wizualnie i fizycznie jest idealny. Dość mocno mnie zdziwiło, że niektóre półprzewodniki były w nim do wymiany, te małe tranzystory szczególnie. Został mi jeszcze tuner i magnetofon, ale na razie nie mam siły z nimi walczyć.

[jaszcze1]

2 godziny temu, kaviter napisał:

 

Diabli wiedzą, po za tym że wizualnie i fizycznie jest idealny. Dość mocno mnie zdziwiło, że niektóre półprzewodniki były w nim do wymiany, te małe tranzystory szczególnie. Został mi jeszcze tuner i magnetofon, ale na razie nie mam siły z nimi walczyć.

Po co kupujesz sprzęt który cię unieszczęśliwia? Trafiłeś los na loterii - wzmacniacz nieużywany, za który niektórzy dali by się pociąć i teraz narzekasz. A podobno znasz sie na elektronice więc powinienes widzieć co i jak. To wygląda na działania autodestrukcyjne.

[pmcomp]

27 minut temu, jaszcze1 napisał:

Po co kupujesz sprzęt który cię unieszczęśliwia? Trafiłeś los na loterii - wzmacniacz nieużywany, za który niektórzy dali by się pociąć i teraz narzekasz. A podobno znasz sie na elektronice więc powinienes widzieć co i jak. To wygląda na działania autodestrukcyjne.

vintageowy troll ! i do tego masochista.

🙂 

Edytowane 22 Sierpnia 2024 przez pmcomp

[jaszcze1]

Saba IVa na razie leży i czeka - zarobiony jestem, a ona wymaga sporo zaangażowania - będę je kończył jesienią - zimą.

Na razie, przy okazji deszczu, wyjąłem zwrotnice z Sab 830F (zrobione na mosiężnych mocowaniach więc bajka), wywaliłem teflonowy bocznik i zastąpiłem go Duelundem JDM CuSn - to z pakietu kondensatorów w filtrze wysokotonowym. 

W filtrze średniotonowym wywaliłem oryginalny foliowy 2,2uf i zastąpiłem go pakietem PIO + Duelund JDM Cu. 

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Grają zachwycająco. Możliwe, że szarpnę się jeszcze na wymianę okablowania na Duelundy i rezystorów na ołówkowe. Można słuchać godzinami. Bardzo wciągają w muzykę -to nie są plumkacze. Dają dużo drobnej informacji bez rozmycia, z dobrą mikrodynamiką. Bez suchości. Tymi kondensatorami dało się z nich wyciągnąć głębokie wybrzmienia, krawędź i nieco słodyczy, z zachowaniem neutralności. Wokale brzmią naturalnie, szczegółowo i intrygująco. Struny w tonach wysokich, trąbka, dzwoneczki świetnie wybrzmiewają z mikrodetalami i słodyczą.

Kupiłem za 49euro. 🫠 Włożyłem kolejne ~2000,-zł. Warte każdej włożonej w nie złotówki - są rewelacyjne.

 

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[pmcomp]

Czekam z utęsknieniem na IVa na EV 🙂 .

Jak ci sie podoba brzmienie ołówków?

 

[jaszcze1]

23 minuty temu, pmcomp napisał:

Czekam z utęsknieniem na IVa na EV 🙂 .

Jak ci sie podoba brzmienie ołówków?

 

Też chcę IVa, ale to już są poważniejsze kolumny i będę musiał poświęcić im więcej czasu. Te 830 są półkowe i skoro tak zagrały, to do do IVa podejdę już z pewnym doświadczeniem i wiedzą co z nich wycisnąć, a na razie nie mam czasu.

Ołówek w AR3a zadziałał tak: Po spakowaniu zwrotnic i poskracaniu wszystkich połączeń, z rezystorem drutowym zagrało zbyt rozjaśniając wokale. Kiedy jeszcze z zewnętrzną zwrotnica roboczą i tym rezystorem drutowym, było pięknie. Wywaliłem go, zamontowałem ołówki i znowu zrobiło się pięknie. Ołówek dociążył wokale odrobiną basu - dodał intymności. Może jeszcze coś dobrego dołożył, ale nie analizowałem.

 

Edytowane 6 Października 2024 przez jaszcze1

[pmcomp]

1 godzinę temu, jaszcze1 napisał:

Może jeszcze coś dobrego dołożył, ale nie analizowałem.

Gładkość.

[jaszcze1]

Skończyłem z tymi Sabami z tubą Pioneera. Na razie nie robię do nich zwrotnicy na gotowo, bo nie wiem czy je zatrzymam – mam już za dużo tych wszystkich klocków.

Gdybym chciał je sobie zostawić, to zwrotnica była by w takim układzie jak na zdjęciu.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Na 100% na basie zostają MKP Miflex. One dają szybki i zwarty bas. Te kolumny jak już pisałem grają szczegółowo i precyzyjnie – neutralnie. Żadne docieplanie, rozmywanie żeby czarowały moim zdaniem się nie sprawdzi, bo one nie są do tego stworzone. One są przeznaczone do grania szybkiego i precyzyjnego. Te Miflexy to zapewniają. Jeśli dodatkowo na średnicę wstawić kolejnego Miflexa i na wysokie dwa Miflexy, albo jakieś inne foliowe, nawet te które są w oryginale, to mamy kolumny o zacięciu rockowym z mocnym, szybkim punktowym basem, spokojnie do 30Hz lub trochę niżej i wyrazistą górą, z dobrze spasowaną średnicą. Jednak, niestety będą grały dość zwyczajnie, na pół gwizdka.

Po sprawdzeniu róźnych konfiguracji wstawiłbym:

Na średnicę: OKBG 1uf + stara Vitamine Q 1uf + Duelund JDM CuSn + 47uf Miflex. Wartości takie, żeby wyszło ok. 50uf.

Na pierwszą górę: OKBG 1uf + stara Vitamine Q 1uf + Duelund JDM Cu + Gudeman Calif 0,63uf. Wychodzi trochę więcej niż 2,2uf ale akurat tak miałem polutowane, a gra świetnie. Może gdybym montował na stałe skorygowałbym wartości do 2,2.

Na drugą górę: K-75 0,33uf + 2 szt. stara Vitamine Q 1uf. Spokojnie można dołożyć jeszcze Duelunda JDM.

Rezystory grafitowe, cewki oryginalne. Dobór kondensatorów jest taki, bo wybierałem spośród tych które mam, albo do których jestem przekony. Z różnymi innymi, porównywalnej klasy, też jest dobrze – trzeba próbować.

Grają bardzo dynamicznie, precyzyjnie i gładko. Bas, jak pisałem, jest szybki, wibrujący i znacznie bardziej sprężysty niż z podstawowymi kondensatorami (foliowymi). Mruczy, łupie i wibruje. Sprężysty i świetnie wybrzmiewający.

Góra jest bardzo naturalna, zróżnicowana, precyzyjna. Do dzwoneczków wiszących w powietrzu można wyciągnąć rękę i je pozbierać, jeden po drugim. Do tego potrafi wibrować, falować, iskrzyć, subtelnie wybrzmiewać i to wszystko bez nieprzyjemnej ostrości. Czasami jak np. w  self-analysis Ivo PerelmanChad FowlerR 

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

wibruje i faluje wwierca się w uszy ale w sposób bardzo przyjemny – przynajmniej dla mnie.

Pomiędzy tym jest średnica – gładka, zróżnicowana, z subtelnościami.

Całość potrafi świetnie oddać echo i pogłosy. Nie jest sucha, dźwięki są połączone wybrzmieniami – muzyka ma głębię, lśni i wibruje. O ile np. starych płyt Ornette Colemana świetnie się słucha na AR 3a – one czarują i przy takiej muzyce potrafią stworzyć klimat, to np. to Ice QuartetTerje Isungset 

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

na tych Sabach, to jest uczta. Na AR 3a nie dało by się tego słuchać. Oczywiści Ornette też jest świetny na Sabach, ale bez czarowania – leci jak na żywo.

Jasne jest, że wszystko zależy od tego do jakiego źródła się je podłączy, bo one dźwięku nie stworzą, potrafią tylko odtworzyć - żeby nie było, że jakieś bajki opowiadam. Więc dla porządku: U mnie to jest DAC One RT Project na lampach 6J5 (świetny polski DAC nie rozreklamowany jak Lampizator). Pewnie wysoki AudioNote czy wysoki Lampizator też dadzą radę pięknie tymi kolumnami zagrać. Wzmacniacz to Sansui G8000. Listwa z DC blokerem, głośnikowy Duelund cynowany, RC srebrna taśma. Może z jakimś bardziej wyszukanym sprzętem by nie dały rady, nie wiem, nie próbowałem. A może by dały – bardzo możliwe.

Będę miał chwilę, to podłączę tą zwrotkę do Sab z ElectroVoice, ale nie wiem czy różnica nie będzie zbyt subtelna, bo będzie inny tylko gwizdek tubowy.

Kiedy już skończę z Sabami wezmę się za Telefunkeny TL 800. Chodzi mi po głowie zwrotnica zewnętrzna może z cewkami taśmowymi. No chyba, że wcześniej wezmę się za Bowers And Wilkins DM1 bo czekam na ich przybycie.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) Edytowane 18 Listopada 2024 przez jaszcze1

[jaszcze1]

W poprzednim poście, srebrna taśma jest w IC, ale już nie zedytyję.

Porównując Saby IVa (z wymienionymi kondami i rezystorami) z Telefunkenami TL 800 (z oryginalna zwrotnicą, które i tak graja świetnie),  Saby grają z większą głębią, zniuansowaniem dźwięku, bogatszą fakturą. Zostawiły w tyle Telefunkeny. Teraz, w porównaniu, TL800 grają jak popularne głośniki, natomiast Sabami można się zachwycać. TL800 grają dźwiękiem lżejszym - Saby są bardziej nasycone,  jednocześnie mają większą głębię, mają nieporównywalnie lepsze wybrzmienia.

W 

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )  jest w tle takie basowe dudnienie jak bicie serca, potem się zmienia.  W Sabach słychać jakby wychodziło z jakiejś czeluści,  w TL800  nie ma takiego efektu.

Najniższy bas w TL800 jest jakby większy, bardziej rozmyty, ale i tak fajny. W Sabach jest bardziej zwarty, ale jest i czuc go ciałem.

Saby wskoczyły na bardzo wysoką półkę, Telefunkeny na razie zostają w tyle.

Akurat trwa Jazztopad i po powrocie do domu i włączeniu Sab nie odczuwam dyskomfortu. Basu nie osiągają jak w naturze - wiadomo, natomiast reszta jest bardzo realistyczna.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) Edytowane 20 Listopada 2024 przez jaszcze1

[jaszcze1]

Zwrotnica Saba IVa z Pioneerem. Z ElectroVoice nie mogę znaleźć.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[jaszcze1]

Saba IVa w 2 wersjach na zewnątrz wyglądają tak samo, mają różne głośniki wysokotonowe z tubą i całkiem inne zwrotnice.

Saba IVa z Electro-Voice

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )         

Saba IVa z Pioneerem.

    

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) Edytowane 21 Listopada 2024 przez jaszcze1

[jaszcze1]

Rozrysowałem zwrotnicę z Saby IVa w wersji z Electro-Voice. Coś mi nie pasuje w sekcji wysokotonowej, a średniotonowa też jest pokręcona.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )  

Pierwsz E.V. druga

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) .

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[pmcomp]

Jak masz kondy 50uF MKP to wsadzaj.

Do tego jakieś olejki 2,2uF i 3,3uF. 

I słuchaj i porównuj do Pioneera.

🙂 

[jaszcze1]

40 minut temu, pmcomp napisał:

Jak masz kondy 50uF MKP to wsadzaj.

Do tego jakieś olejki 2,2uF i 3,3uF. 

I słuchaj i porównuj do Pioneera.

🙂 

Ale jak na E.V. ma iść sygnał tylko przez 3.3uf a na ten papierowy przez 3.3 i 2.2 połączone szeregowo? Wygląda jakby na tubę szedł szerszy zakres częstotliwości niż na papierowy.

A poza tym obwód na średniotonowym jest jakiś zapętlony. 

W schemacie z Pioneerem jest wszystko jakby logiczne, a tu pomieszane. Ciekawe czy u Ciebie też tak jest , czy mam jakiś dziwny komplet.

[pmcomp]

Nie ma co myslec tylko wstawiać nowe kondy, ew. rezystory i … sluchać 🙂 .

Od myslenia glowa boli. Powodzenia.

Zrobiles mi na nie smaka.

[jaszcze1]

10 godzin temu, pmcomp napisał:

Jak masz kondy 50uF MKP to wsadzaj.

Do tego jakieś olejki 2,2uF i 3,3uF. 

I słuchaj i porównuj do Pioneera.

🙂 

Możesz sprawdzić połączenia u siebie? Wydaje mi się, że mam błędnie wlutowany 2,2uf. On chyba powinien być w ścieżce do tuby z EV.

I sygnał do średniego też jest jakoś pokręcony. Żeby nie trzeba było wyjmować szkła:

- czarny minus idzie do L, H1, H2

- zielony pełny chyba plus do średniego

- czerwony pełny plus do L

- zielony prążkowany chyba minus do średniego 

- czerwony prążkowany plus do H1

- żółty plus do H2.

[jaszcze1]

Takie rozrysowanie średniego jest czytelniejsze - lepiej widać jak to działa. Mam nadzieję, że się nie pomyliłem. Niby proste, ale w realu kabelki są poplątane. Pozostaje bezsensowny 2,2uf.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) Edytowane 23 Listopada 2024 przez jaszcze1

[pmcomp]

1 godzinę temu, jaszcze1 napisał:

Możesz sprawdzić połączenia u siebie? Wydaje mi się, że mam błędnie wlutowany 2,2uf. On chyba powinien być w ścieżce do tuby z EV.

I sygnał do średniego też jest jakoś pokręcony. Żeby nie trzeba było wyjmować szkła:

- czarny minus idzie do L, H1, H2

- zielony pełny chyba plus do średniego

- czerwony pełny plus do L

- zielony prążkowany chyba minus do średniego 

- czerwony prążkowany plus do H1

- żółty plus do H2.

To będzie trudne bo moje stoją w magazynie na działce.

A jak jest w drugiej sztuce?

12 godzin temu, jaszcze1 napisał:

Ale jak na E.V. ma iść sygnał tylko przez 3.3uf a na ten papierowy przez 3.3 i 2.2 połączone szeregowo?

Kond 3,3uF i cewka 0,265mH zapewne są filtrem górnoprzepustowym dla obu gwizdków H1 i H2.

Edytowane 23 Listopada 2024 przez pmcomp

[jaszcze1]

9 minut temu, pmcomp napisał:

To będzie trudne bo moje stoją w magazynie na działce.

A jak jest w drugiej sztuce?

To jest chyba filtr odcinający ten głośnik z dołu i z góry. Kond 3,3uF i cewka 0,265mH jest filtrem górnoprzepustowym dla obu gwizdków H1 i H2.

W obu jest tak samo. Generalnie zwrotnica wygląda na biedną w porównaniu z Pioneerem, może chyba grać mniej analitycznie. Ale ok. może taka może być i tez bedzie dobrze, tylko wydaje mi się, że jedna nóżka 2,2uf jest wlutowana nie w tą dziurkę. Ten kondensator, na schemacie, powinien być obrócony o 90st. do gory. Wtedy na tubowy tweeter szła by wyższa częstotliwość. No chyba, że on jest bardziej sredniotonowy niż ten stożek papierowy.

[jaszcze1]

O, i takie maleństwa dzisiaj do mnie dotarły. W sam raz na półkę.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[jaszcze1]

Ciasno.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[pmcomp]

Dasz radę . Uważaj przy lutowaniu co by nie zawadzały o kosz niskotonowca.

Edytowane 23 Listopada 2024 przez pmcomp

[jaszcze1]

24 minuty temu, pmcomp napisał:

Dasz radę . Uważaj przy lutowaniu co by nie zawadzały o kosz niskotonowca.

To już jest polutowane.

[Pietuisza]

Nie wiem czy wiece, że następcami głośników AR były KLH, takie modele jak KLH 5, 6, 23, 17, 12 a potem Advent. AR3, AR3a, KLH 6, Dynaco A-25 - określane są jako 4 królów głośników średniej wielkości w historii audio.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Najbardziej godne zakupu głośniki vintage:

AR3a i AR3
Altec: 601 lub 604
ATC: SCM 40 lub SCM 50 
Burmester: 961 
Diaton: P-610
Dynaco: A-25
Dynaudio: Contour 1.8 lub 3.0 
Graham / Rogers: LS5/9 lub LS5/8, Chartwell 3/5
Harbeth: Compact 7 lub HL5 lub M30
JBL: 4310 (L100) lub 4311 lub 4320 (L200) 
Kharma: CRM 3.2
KLH: Model 6 
Klipsch: Cornwall 
Magico: S1 II 
MBL: 120
ProAc: Studio 3 lub Response 2 lub Response 2.5 
Spendor: SP100 (S100, G1000) 
Tannoy: LSU Silver, RED, Gold, HPD
 

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) Edytowane 23 Listopada 2024 przez Pietuisza

[jaszcze1]

Charakter brzmienia jednych i drugich jest taki sam.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

EV mają dźwięk mniej klarowny, trochę jakby z mniejszym czarnym tłem, grają trochę mniej precyzyjnie. Ale grają jeszcze krótko, chociaż kondy byly trochę używane - wiele sie juz nie zmieni. No i kondensatory wstawiłem  inne,  ale też świetne- można porównać na fotkach. Tą różnicę można było wywnioskować patrząc na różnicę w zwrotnicach. Grają fajnie muzykalnie, niezwykle przyjemnie i nieporównywalnie lepiej niż oryginalnie. Gdyby nie to, że wiem jak mogą grać z lepszą zwrotnicą, to bym je łyknął i się cieszył. A do tej zwrotnicy wystarczy dokupić cewki za 200zl, rezystory i zrobic upgrade, a raczej downgrade do wcześniejszej wersji.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) Edytowane 24 Listopada 2024 przez jaszcze1

[jaszcze1]

Po wstawieniu zwrotnic z drugiej wersji grają tak samo klarownie.

[pmcomp]

3 minuty temu, jaszcze1 napisał:

Po wstawieniu zwrotnic z drugiej wersji grają tak samo klarownie.

Czyli roznice brzmieniowe powoduja roznice pomiedzy Pioneerem a EV. A zmiana zwrotnicy to decyzja inzynierow projektantow.