Acoustic Research AR-3a i Saba IV i 830

[jaszcze1]

W zeszłym roku kupiłem głośniki Acoustic Research AR-3a z 1973r oraz Saba IVa i 830.

Saby na razie leżą, a słucham AR. Spróbuję pokazać tu moja drogę w odnawianiu tych głośników. Od razu zaznaczam, że może się to ciągnąć dłuuuugo. Znaczy miesiącami. Może uda mi się sprężyć, bo mam już część drogi za sobą ale nie mam pewności. Mam poza audio inne równie ciekawe rzeczy do roboty, a czas jest z gumy więc bez napinki. Najbardziej pracochłonne jest ustawienie zwrotnicy, tak żeby zachować charakter brzmienia tych kolumn.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )      

        

Nie będę się tu za bardzo rozpisywał nad walorami tych kolumn. Z uwagi na to, że są to kultowe konstrukcje (w prawdziwym znaczeniu tego słowa, a nie współcześnie byle jakim) i Hi-Endowe to w sieci są setki jeśli nie tysiące opisów tych kolumn, z całą gamą achów i ochów. Były wtedy oceniane jako najbardziej zaawansowane głośniki do domu. I nie chodziło tylko o wodotryski czy nowinki technologiczne, bo to dzisiaj może być archaiczne ale o brzmienie. Uszy mamy ciągle takie same, a estetyka może i się zmienia ale wrażliwość estetyczna, od tysięcy lat pozostaje raczej niezmienna. Wystarczy spojrzeć na sztukę z epoki brązu i starszą – czad. I to ,że te kolumny wywodzą się z lat 60tych, jeśli nie 50tych (trzeba sprawdzić nie chcę się tu zajmować kronikarstwem), dzisiaj nie stawia ich w szeregu starych śmieci, nadających się tylko do ozdoby na półkę. Zwłaszcza, że ozdobą raczej nie będą, ponieważ z wyglądu są paskudne – ratuje je tylko maskownica i ewentualnie może wypaczony gust właściciela. Ja brzydszych nie widziałem. Za to brzmią nadal kapitalnie, a przynajmniej z ogromnym potencjałem. Na pewno nie są dobrym głośnikiem dla miłośników ciężkiego brzmienia czy elektroniki ale do jazzu, bluesa, wokalu – rewelacja, przez duże R. Nie wiem co innego może tak zagrać. I nie wiem ile pieniędzy trzeba by wydać obecnie, żeby mieć takie brzmienie we współczesnych głośnikach.

To co mnie w nich urzekło przy odsłuchu w czasie kupna - pojechałem po inne paczki, a te tylko wypatrzyłem na składowisku mnóstwa innych sprzętów - był nisko schodzący bas, w dużej ilości, stanowiący bardzo masywny fundament dla fantastycznej dla mnie średnicy. Wysokie tony też były ale dość słabo zaznaczone.

 

Średnica w zakresie wokali mnie powaliła. Tak bardzo, że pomimo trzeszczących potencjometrów od średnich i wysokich, które trzeba było przytrzymywać w czasie odsłuchu żeby drivery w ogóle działały oraz fatalnie i paskudnie wymienionych pianek, w głośnikach niskotonowych, musiałem je kupić.

No i stałem się posiadaczem Acoustic Research AR-3a. Rok produkcji, to 1973r. co jest udokumentowane pieczątkami wewnątrz obudowy.

Stan całkowicie oryginalny, pomijając górne zawieszenia basowe – ale to wiadomo – nie ma siły. Głośniki w pełni działające – pomijając potencjometry. To że potencjometry będą szwankowały, to też, jak się okazuje wiadomo, bo oryginalnie to były kiepskie konstrukcje. Zostały zaprojektowane jako zbyt delikatne, chociaż blaszkę ślizgającą się po drucie oporowym w kształcie sprężyny mają posrebrzaną.

Poza tym membrany były w stanie fabrycznym, a cewki, sądząc po dźwięku – też. Obudowa bardzo ładna, odnowiona szelakiem przez człowieka od którego je kupiłem.

Maskownice były oryginalne ale poplamione.

Można by tkaninę lnianą odpiąć i próbować jakoś prać. Jednak ponieważ nie mam problemów z robótkami ręcznymi, a w markecie budowlanym i sklepie internetowym z lnem, jest wszystko co potrzeba, to stare maskownice, zastreczowane poszły na półkę do garażu. Przy pomocy frezarki, płyty mdf chyba z 5mm, zszywek, kleju do drewna i rzepów wykonałem kopie maskownic. Wszystko kupuje się w jednym sklepie na jednych zakupach więc akcja jest w miarę szybka. Zresztą musiałem to zrobić jako pierwszą rzecz, chcąc je postawić w domu.

cdn.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) Edytowane 13 Lutego przez jaszcze1

[plastik1989]

Mam w pamiątce po Teściu, kolumny AR2. Również 1973 rok produkcji, to był niższy i  mniejszy model tych Twoich, ale ten sam okres i podobny wygląd. 
Niedawno miałem możliwość posłuchać AR3 będące w idealnym stanie technicznym i te wszystkie ochy i achy z internetu, o których pisałeś są jak najbardzej uzasadnione. To świetna kolumna (zwłaszcza do lampy) i może konkurować z bardzo drogimi kolumnami z obecnej produkcji, bez żadnych kompleksów. 

[jaszcze1]

8 godzin temu, plastik1989 napisał:

Mam w pamiątce po Teściu, kolumny AR2. Również 1973 rok produkcji, to był niższy i  mniejszy model tych Twoich, ale ten sam okres i podobny wygląd. 
Niedawno miałem możliwość posłuchać AR3x będące w idealnym stanie technicznym i te wszystkie ochy i achy z internetu, o których pisałeś są jak najbardzej uzasadnione. To świetna kolumna (zwłaszcza do lampy) i może konkurować z bardzo drogimi kolumnami z obecnej produkcji, bez żadnych kompleksów. 

Zgadza się. 😀 U mnie akurat grają z topowymi tranzystorami z epoki ale najczęściej źródło jest lampowe. DAC One z RT Project jest na lampach 6J5. Chociaż w torze całkiem tranzystorowym też grają swietnie. Te głośniki zasługują na wpięcie w bardzo dobrą lampę lub mocno wypasiony system tranzystorowy i wtedy rozwijają skrzydła. Ale tak jak pisałem nie są do ciężkiej muzyki.

[Gość]

Kurcze, jak je zobaczyłem, to pierwsza myśl, że przecież one bardzo zdezelowane, poniszczone. No cóż, pierwszy raz je widzę i nie mam wiedzy o nich, że o słuchaniu nie wspomnę. W każdym razie, robią też wrażenie wizualnie. Hard core vintage.

Edytowane 14 Lutego przez pantagruel
lit.

[kaviter]

Dokładnie stan śmietnikowy, dlatego te opowieści o tym jak dobrze one niby grają osobiście traktuję jako bajki. Szczególnie, że aktualnie mam u siebie "kultowe" "hiendowe" "topowe monitory produkowane przez TADa dla Pioneera" 50 letnie głośniki Pioneer/TAD S-3000 które kupił mój kolega i poprosił mnie żebym pomógł je ogarnąć. Na oko są w dobrym stanie, ale w rzeczywistości to takie same śmietniki jak te na tych zdjęciach.

 

 

Z powodu wadliwej konstrukcji (mocowania głośnika niskotonowego) są nieszczelne, lewy głośnik średniotonowy ma dość mocne zniekształcenia, zwrotnice są w stanie agonalnym - wszystkie kondensatory (elektrolityczne) są kaput, przewody rozpadają się przy dotyku. Dźwięk na chwilę obecną tragiczny, na razie odbuduję zwrotnie na nowych elementach i spróbuję je jakoś uszczelnić zobaczymy jak będą wtedy grały chociaż za wiele się po nich nie spodziewam.

 

[plastik1989]

10 godzin temu, pantagruel napisał:

Kurcze, jak je zobaczyłem, to pierwsza myśl, że przecież one bardzo zdezelowane, poniszczone. No cóż, pierwszy raz je widzę i nie mam wiedzy o nich, że o słuchaniu nie wspomnę. W każdym razie, robią też wrażenie wizualnie. Hard core vintage.

Nie wiem jak grają te ze zdjęć, ja słuchałem  AR3 ale będące w idealnym stanie technicznym i były podpięte Audio Note Meishu na 300B. Zagrało to lepiej od kolumn AN, wysokich modeli Dynaudio ( Confidence c20) i kilku innych, wysokiej klasy kolumn… 

[pmcomp]

45 minut temu, kaviter napisał:

Dokładnie stan śmietnikowy, dlatego te opowieści o tym jak dobrze one niby grają osobiście traktuję jako bajki. Szczególnie, że aktualnie mam u siebie "kultowe" "hiendowe" "topowe monitory produkowane przez TADa dla Pioneera" 50 letnie głośniki Pioneer/TAD S-3000 które kupił mój kolega i poprosił mnie żebym pomógł je ogarnąć. Na oko są w dobrym stanie, ale w rzeczywistości to takie same śmietniki jak te na tych zdjęciach.

 

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

Z powodu wadliwej konstrukcji (mocowania głośnika niskotonowego) są nieszczelne, lewy głośnik średniotonowy ma dość mocne zniekształcenia, zwrotnice są w stanie agonalnym - wszystkie kondensatory (elektrolityczne) są kaput, przewody rozpadają się przy dotyku. Dźwięk na chwilę obecną tragiczny, na razie odbuduję zwrotnie na nowych elementach i spróbuję je jakoś uszczelnić zobaczymy jak będą wtedy grały chociaż za wiele się po nich nie spodziewam.

 

Czyli kolega kupił … śmieci.

Kupować sprzet vintage trzeba … umieć. Podobnie jak uzywane samochody.

A ze elektrolity do wymiany? I tak je trzeba wymienić. Poza tym nie wszystko vintage co się swieci. Podobnie jak u dzisiejszych producentów rodzynki grajace hiendowo mozna policzyc na palcach jednej ręki. Np. z calej rodziny Telefunkenów Hi-Fi kilka modeli gra dobrze ale wybitnie tylko jeden.

Zajzyj do watku Kolumny vintage hi-end, moze się czegoś nauczysz. 🙂 . Z tego do pamietam bylo coś o Pioneerach. 

 

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) Edytowane 14 Lutego przez pmcomp

[jaszcze1]

@kaviter No to pech. Kiedy się kupuje na wygląd to tak może być. Moje są szczelne i nie sypie się w nich nic, czego nie można przeserwisować.

Kupowanie kilkudziesięcioletniego sprzętu z założeniem, że ma działać jak nowy jest naiwnością. Może się to udać ale trzeba być realistą. To po pierwsze.

Po drugie kupując sprzęt topowy w tamtych latach, należy go podłączyć do obecnie topowego sprzętu lub topowego z tamtych lat. Kupując topowe głośniki sprzed 50 lat, za 500zł czy 3tyś, nie podłączamy ich do sprzętu grającego na podobnym poziomie cenowym tylko kilkadziesiąt razy droższego. Jeśli kupimy głośniki współczesne za 50tys. to  nie podłączymy ich do Techniksa za 1000zł. Ale stare głośniki to już niby możemy? To jak mają zagrać?

A po trzecie skoro nie słyszałeś tych głośników, to wypowiadanie się na temat jak grają i czym są jest słabe. 

Edytowane 14 Lutego przez jaszcze1

[Gość]

Wiecie, dlaczego AR zrezygnowali z budowania kollumn?

[kaviter]

18 minut temu, jaszcze1 napisał:

Po drugie kupując sprzęt topowy w tamtych latach, należy go podłączyć do obecnie topowego sprzętu

 

Były słuchane na współczesnej wysokiej półce.

 

20 minut temu, jaszcze1 napisał:

Kupując topowe głośniki sprzed 50 lat, za 500zł czy 3tyś

 

To w sumie jest najlepsza część historii. Po rozebraniu tych głośników zasugerowałem koledze w dobrej wierze żeby odniósł te głośniki na śmietnik z którego je wziął. No i wtedy powiedział mi ile za nie zapłacił, spadłem z krzesła.

[jaszcze1]

Druga rzecz, która była konieczna do naprawienia w tych AR-3a od razu, to potencjometry. Po odkręceniu woofera (śrubki są wkręcane w gwintowane tuleje – solidnie) widać płat papieru, a właściwie bibuły, oddzielającej wypełnienie z wełny mineralnej, od kosza głośnika - znaczy oryginał.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Pozostałych driverów nie odkręcałem. Zrobiłem fotkę od spodu.

Po odlutowaniu i odkręceniu potencjometrów, można je łatwo rozebrać. Stalowa obudowa, z ceramiczną podstawą jest spięta pałąkiem sprężynowym, więc nie ma problemu.

Po rozebraniu 4szt. w każdej blaszka słabo przylegała do spiralnego drutu oporowego i była bardziej lub mniej zaśniedziała. W jednej sztuce, powiedzmy w 30% przeżarta.

Styki oczyściłem alkoholem oraz preparatem do czyszczenia srebra. Użyłem wykałaczki, waty oraz do końcowego przepolerowania – papieru ściernego o grubości ziarna 2500. I zabezpieczyłem wazeliną.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Niestety nie dałem rady podoginać styków tak, żeby zapewnić płynne funkcjonowanie, co okazało się po ponownym podłączeniu kolumn. Te L-pady to jest badziewie. Można nimi kręcić i od biedy ustawić w takim punkcie, żeby ustalić preferowane brzmienie ale użytkowanie ich jest bardzo niekomfortowe i mało precyzyjne. Nie ma porównania z tymi, które można kupić obecnie i chodzą jak masełko. Stare są do wymiany. Jednak na wszelki wypadek kupiłem jeden oryginalny egzemplarz, w USA, do podmiany tego przeżartego.

To co od początku chciałem osiągnąć, to odnowienie i pozostawienie w stanie maksymalnie oryginalnym i zabytkowym – na ile się da. No ale w trakcie prac okazało się, że jakieś zmiany są konieczne. Staram się je jednak robić tak, żeby można było przywrócić oryginał więc części oryginalne idą do archiwum, a część zmian jest tymczasowa. Będą do cofnięcia po ustaleniu co finalnie trzeba zrobić.

Kolejna rzecz do zrobienia, to pomiary kondensatorów. W sekcji niskotonowej siedzi elektrolit Spraque 150µf,w średniotonowej taki sam ale 50µf,

a w wysokotonowej 6µf, chyba elektrolit ale zalany woskiem, w ładnym kartoniku, w celu eliminacji wibracji !!! 🙂 Widać, że konstruktorom zależało na brzmieniu i osiągnięciu Hi-Endu. Coś chyba kojarzę, że były wersje z 50tką i 150tką też tak zalaną.

cdn

 

 

7 minut temu, kaviter napisał:

 

Były słuchane na współczesnej wysokiej półce.

 

 

To w sumie jest najlepsza część historii. Po rozebraniu tych głośników zasugerowałem koledze w dobrej wierze żeby odniósł te głośniki na śmietnik z którego je wziął. No i wtedy powiedział mi ile za nie zapłacił, spadłem z krzesła.

Prośba do normalnych użytkowników o nie karmienie trolla.

 

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) Edytowane 14 Lutego przez jaszcze1

[pmcomp]

46 minut temu, kaviter napisał:

 

To w sumie jest najlepsza część historii. Po rozebraniu tych głośników zasugerowałem koledze w dobrej wierze żeby odniósł te głośniki na śmietnik z którego je wziął. No i wtedy powiedział mi ile za nie zapłacił, spadłem z krzesła.

Jak napisalem wcześniej sprzet uzywany vinatge, a w szczególnosci kolumny trzeba … umieć kupować. Dlaczego kolumny? Bo bardzo ciężko jest o części zamienne w postaci przetworników. Wszystko inne czyli obudowy da sie uratować u stolarza, elementy zwrotnicy wymieni sie na nowe, lepsze. Podobnie jest z playerami CD. Kupienie niektorych laserow graniczy z cudem. W magnetofonach nalezy uważać na stan glowic, silniki i mechanikę. A reszta to tylko części elektroniczne, ktore zazwyczaj latwo kupic i wymienić. Nawet egzotyczne zaprogramowane uklady scalone. Problem moze byc tylko z vintageowymi tranzystorami mocy.

Jak widać twoj kolega nie mial o tym pojecia i kupił … kota w worku. Pech. Zaplacil za to cene. Moze sie czegos nauczy na przyszlosc.

Ale na tym przykladzie nie wolno budowac teorii, ze wszystkie sprzety elektroniczne vintage to smieci niewarte zainteresowania. Trzeba mieć swoj rozum, czytac, uczyć się i NIGDY nie wierzyć sprzedajacemu, szczególnie w Polsce, gdzie handlarzy starzyzna jest bez liku.

Za to nagroda w postaci kapitalnego dzwieku moze być pieknym finalem takiego zakupu. Nie mowiac o tym, ze np. wymiana elementow zwrotnicy w celu ksztaltowania brzmienia pod swoje upodobania jest wspaniala zabawą i wisienką na torcie 🙂 .

 

Do tego za takie kolumny placi sie powiedzmy do 10.000 zl, a kupuje sie „dzwiek” za kilka czy kilkanascie razy wiecej.

Edytowane 14 Lutego przez pmcomp

[kaviter]

39 minut temu, jaszcze1 napisał:

Prośba do normalnych użytkowników o nie karmienie trolla.

 

LOL

[pmcomp]

Znalazłem w na oko fajnym stanie w UK: 

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

Te z Austrii też niczego sobie: 

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Tutaj średniak i tweeter mają wyprowadzenia od tyłu do środka, pewnie późniejsza wersja.

 

Kolejne z Danii: 

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

Jest w czym wybierać.

 

 

2 godziny temu, kaviter napisał:

 Pioneer/TAD S-3000 

 

 

 

To juz nie jest epoka "złotego hifaju" (lata 70-e) tylko ... przełom lat 80/90:

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ten dźwięk to już nie będzie ta magia. Na dole nie ma papieru tylko jakiś wynalazek.

 

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) Edytowane 14 Lutego przez pmcomp

[pmcomp]

Już wtedy uczyli sie jak nawijać klientom makaron na uszy: 

O woofers: New Embedded Carbon Graphite in a new curved shape to further improve acoustic characteristics.

 

A świat dzisiaj wraca do ... papieru 🙂 .

Edytowane 14 Lutego przez pmcomp

[jaszcze1]

Do pomiarów kondy trzeba wylutować i wyszło tak:

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )  

 

Dwa duże elektrolity mają pojemność w punkt. A mają ponad 50 lat. Po raz kolejny potwierdza mi się, że obiegowe opinie: „wszystkie stare elektrolity do wymiany” to nie musi być prawda. Wszystko zależy od tego jakie elektrolity i z jakich lat. Wymiana wszystkich, na foliowe, może nie być trafione. To zmieni drastycznie brzmienie. Tylko czy w kierunku jakiego oczekujemy? To już jest sprawa indywidualna.

Wychodzi więc na to, że wysokotonowy 6µf osiągnął już 8µf i duże ESR. Może już za dużo puszczać na twittera, co pewnie nie jest zdrowe - ten na pewno do wymiany. Zwłaszcza, że wysokie tony w tych głośnikach są bardzo słabe. Jest ich mało i nie mają odpowiednich wybrzmień. Na szybko wstawiłem Cross-Capa 6,2µf.

Poprawiło się, wysokie zaczęły brzmieć wyraźnie szczegółowiej ale bez odpowiedniej głębi i słodyczy. Zmontowałem więc wiązkę granatów i za pomocą temblaku ze szmatki powiesiłem pod zwrotnicą. 

Po kilku dniach było już świetnie. Góra zaczęła słodko błyszczeć. Oczywiści na tyle na ile pozwala ten wysokotonowiec. W tych głośnikach nie będzie dużej ilości góry. Słychać przyjemne dzwoneczki ale one są tylko w ilości odpowiedniej i nieprzesadzonej.

Czy pozostałe wymieniać? I na co? To sprawdzam wymieniając je na próbę. Chcę uzyskać poprawione brzmienie ale koniecznie z pozostawioną czarująca średnicą! To jest priorytet. Mam dużo kombinacji które muszę wykonać, zwłaszcza, że mam mały kartonik różnych kondów do próbowania. O bas się nie martwię on jest taki, że chyba nie da się zepsuć. Początkowo myślałem, że bas jest rozwlekły. Jednak okazało się, że ustawiłem je za blisko podłogi. Po podniesieniu ponad metr nad parkiet zrobił się fajny. Nawet jest to opisane na instrukcji przyklejonej z tyłu kolumn.

Z wysokimi może może być jeszcze lepiej - mam jeszcze boczniki JDM z miedzią, miedzią powlekaną, srebrem i Miflexy alu PIO.

Na średnicę też mam kilka opcji.

Więc kolejnym krokiem jest wyjęcie zwrotnic i wykonanie zewnętrznej platformy do eksperymentów z kondensatorami, żeby nie katować obudów. Ciągłe rozkręcanie i skręcanie, w końcu zniszczy te kolumny. 

28 minut temu, pmcomp napisał:

Znalazłem w na oko fajnym stanie w UK: 

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

Te z Austrii też niczego sobie: 

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Tutaj średniak i tweeter mają wyprowadzenia od tyłu do środka, pewnie późniejsza wersja.

 

Kolejne z Danii: 

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

Jest w czym wybierać.

 

 

To juz nie jest epoka "złotego hifaju" (lata 70-e) tylko ... przełom lat 80/90:

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ten dźwięk to już nie będzie ta magia. Na dole nie ma papieru tylko jakiś wynalazek.

 

Trzeba zwracać uwagę czy drivery są oryginalne. Wysokie i średnie wyglądają, że tak. Basowce takie czarne? Może takie były.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[pmcomp]

31 minut temu, jaszcze1 napisał:

 

Trzeba zwracać uwagę czy drivery są oryginalne. Wysokie i średnie wyglądają, że tak. Basowce takie czarne? Może takie były.

I to jest zawsze wielka niewiadoma.

Nie wiem, trzeba przeszukać net. Nie kupuję więc nie będę szukać 😉 .

 

Vintage'owe "szparagi" znam ale nie w elektrolitach. Bardzo dobre kondy do 1uF pojemności.

Black Beauty albo Bumble Bee. Nie próbowałem w kolumnach tylko w sprzęcie. Może się nadadzą na boczniki? Niestety jak widzę zaczęły kosztować majątek.

Mam kilka, musze spróbować.

Tu ciut o nich:

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

Te są mylarowe:

 

te są PIO:

 

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) Edytowane 14 Lutego przez pmcomp

[jaszcze1]

Godzinę temu, pmcomp napisał:

Znalazłem w na oko fajnym stanie w UK: 

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

Te z Austrii też niczego sobie: 

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Tutaj średniak i tweeter mają wyprowadzenia od tyłu do środka, pewnie późniejsza wersja.

 

Kolejne z Danii: 

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

Jest w czym wybierać.

 

 

To juz nie jest epoka "złotego hifaju" (lata 70-e) tylko ... przełom lat 80/90:

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ten dźwięk to już nie będzie ta magia. Na dole nie ma papieru tylko jakiś wynalazek.

 

UWAGA! Gdyby ktoś chciał kupić.

Ja już swoje mam, w inne egzemplarze się nie zagłębiam i nie chcę być znawcą wszystkich odmian AR-3. Dla tego nie wypowiem się na temat różnych wersji. Ja tylko sobie dłubię w swoich. Ale zajrzałem do tych linków, które podałeś. Przeleciałem wcześniej tylko fotki. Teraz rzuciłem okiem na tekst tego  z Danii.

Zostały niby "odrestaurowane" m.in. przez wymianę kondensatorów na Jantzeny.  Po takiej wymianie, to już nie są AR-3a tylko popierdółki po świetnych kolumnach. I nie mam tu na myśli fizycznych bebechów i napinania się na stan oryginalny. Mówię o dźwięku. Ktoś, kto je kupi nie będzie miał pojęcia jak brzmią legendarne AR-3a. Zeby chociaż brzmiały inaczej ale dobrze. Ale moim zdaniem będą brzmiały zwyczajnie efekciarsko, na takim poziomie na jakim dzisiaj efekciarsko mogą zabrzmieć 50letnie paczki - czyli słabiutko.

Wiem, bo testowałem też opcję z MKP, w basie i średnicy. Jeszcze na górze -ok. Jeśli ktoś tak chce, ale zadba o średnicę. Wymiana 150tki i 50tki na MKP niszczy tą średnicę. 

40 minut temu, pmcomp napisał:

I to jest zawsze wielka niewiadoma.

Nie wiem, trzeba przeszukać net. Nie kupuję więc nie będę szukać 😉 .

 

Vintage'owe "szparagi" znam ale nie w elektrolitach. Bardzo dobre kondy do 1uF pojemności.

Black Beauty albo Bumble Bee. Nie próbowałem w kolumnach tylko w sprzęcie. Może się nadadzą na boczniki? Niestety jak widzę zaczęły kosztować majątek.

Mam kilka, musze spróbować.

Tu ciut o nich:

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

Te są mylarowe:

 

te są PIO:

 

Piękne. Jak cukiereczki.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) Edytowane 14 Lutego przez jaszcze1

[kaviter]

Godzinę temu, jaszcze1 napisał:

Dwa duże elektrolity mają pojemność w punkt. A mają ponad 50 lat. Po raz kolejny potwierdza mi się, że obiegowe opinie: „wszystkie stare elektrolity do wymiany” to nie musi być prawda. Wszystko zależy od tego jakie elektrolity i z jakich lat. Wymiana wszystkich, na foliowe, może nie być trafione. To zmieni drastycznie brzmienie. Tylko czy w kierunku jakiego oczekujemy? To już jest sprawa indywidualna.

Wychodzi więc na to, że wysokotonowy 6µf osiągnął już 8µf i duże ESR.

 

Ciekawe w sumie bo w tych Pioneerach wszystkie kondensatory są do wymiany. Albo praktycznie nie mają w ogóle pojemności, albo co dziwne i to też dla głośnika wysokotonowego mają dużo większą pojemność niż powinny (prawie 6uF zamiast 3u9 i bardzo duże ESR). Rezystory też prewencyjnie wymienię, np. 1R5 jeden ma 1.1 a drugi (w sensie z drugiego kanału) 1.7.

[jaszcze1]

3 minuty temu, kaviter napisał:

 

Ciekawe w sumie bo w tych Pioneerach wszystkie kondensatory są do wymiany. Albo praktycznie nie mają w ogóle pojemności, albo co dziwne i to też dla głośnika wysokotonowego mają dużo większą pojemność niż powinny (prawie 6uF zamiast 3u9 i bardzo duże ESR). Rezystory też prewencyjnie wymienię, np. 1R5 jeden ma 1.1 a drugi (w sensie z drugiego kanału) 1.7.

Bo w tych Pioneerach miało być ładnie a nie solidnie. W moich AR-3a odwrotnie. W moich wzmacniaczach z przełomu 60/70 wszystkie elektrolity Elna są w punkt. A jest tych kondensatorów trochę.

[kaviter]

3 minuty temu, jaszcze1 napisał:

Bo w tych Pioneerach miało być ładnie a nie solidnie.

 

No nie wiem, te kolumny robił i projektował TAD i wyglądają bardzo na bogato. Wszystkie kondensatory są Nichicona. Wrzucę potem fotki zwrotnic, w sensie jutro bo zostawiłem komórkę w robocie.

[jaszcze1]

4 minuty temu, kaviter napisał:

 

No nie wiem, te kolumny robił i projektował TAD i wyglądają bardzo na bogato. Wszystkie kondensatory są Nichicona. Wrzucę potem fotki zwrotnic, w sensie jutro bo zostawiłem komórkę w robocie.

Wrzuć do jakiegoś wątku o pioneerach bo do AR to trochę bałagan będzie. To nie jest odpowiedni wątek.

[Sovereign]

[plastik1989]

9 godzin temu, pantagruel napisał:

Wiecie, dlaczego AR zrezygnowali z budowania kollumn?

Audio Research i Acoustic Research to dwie całkiem inne firmy, jeśli o to Ci chodzi… 

[Gość]

A, nie wiedziałem, już jasne.

[kaviter]

19 godzin temu, jaszcze1 napisał:

Wrzuć do jakiegoś wątku o pioneerach bo do AR to trochę bałagan będzie. To nie jest odpowiedni wątek.

 

Ten wątek nie jest w ogóle tu odpowiedni, nie słuchałem tych głośników AR ale na zdjęciach widać że są w tragicznym stanie i skoro te Pioneery/TADy które są w dobrym i były w czasach swojej produkcji rzeczywiście drogim topowym produktem grają słabo w porównaniu ze współczesnymi głośnikami tym bardziej tamte.

 

Tak wygląda ich zwrotnica, mam zamówione wszystkie elementy, zaprojektowałem nową uszczelkę do głośnika niskotonowego (chociaż to jest największy z nimi problem), sam jestem ciekaw jak zagrają po naprawie, ale jak pisałem cudów się nie spodziewam.

 

 

[jaszcze1]

6 minut temu, kaviter napisał:

 

Ten wątek nie jest w ogóle tu odpowiedni, nie słuchałem tych głośników AR ale na zdjęciach widać że są w tragicznym stanie i skoro te Pioneery/TADy które są w dobrym i były w czasach swojej produkcji rzeczywiście drogim topowym produktem grają słabo w porównaniu ze współczesnymi głośnikami tym bardziej tamte.

 

Tak wygląda ich zwrotnica, mam zamówione wszystkie elementy, zaprojektowałem nową uszczelkę do głośnika niskotonowego (chociaż to jest największy z nimi problem), sam jestem ciekaw jak zagrają po naprawie, ale jak pisałem cudów się nie spodziewam.

 

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )  

Zalecam czytanie tego co piszą inni w tym temacie, obejrzenie do końca filmiku, który wkleił @Sovereign, a ponadto jeśli na podstawie tej zwrotnicy, którą tu wkleiłeś wyciągasz wnioski na temat tej, którą pokazałem wcześniej z AR, to  nie wiem co powiedzieć... 

Jeśli dalej będziesz się wypowiadał na temat AR 3a w takim tonie, to będzie ewidentny trolling. Chyba że pokażesz jak wyglądają AR-3a w bardzo dobrym stanie. Możesz nawet wygrzebać zdjęcia egzemplarzy które świeżo wyszły z produkcji w 73cim. Ja jestem otwarty.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[pmcomp]

39 minut temu, kaviter napisał:

 

Ten wątek nie jest w ogóle tu odpowiedni, nie słuchałem tych głośników AR ale na zdjęciach widać że są w tragicznym stanie i skoro te Pioneery/TADy które są w dobrym i były w czasach swojej produkcji rzeczywiście drogim topowym produktem grają słabo w porównaniu ze współczesnymi głośnikami tym bardziej tamte.

 

 

 

Doucz się … kultowe kolumny Pioneera to HPM-100:

 

z lat 70-ych: 

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

15 godzin temu, Sovereign napisał:

Niestety ten filmik dotyczy tylko … produktów amerykańskich, ktorych dostepnosc w Europie jest niestety dosć ograniczona.

BTW bardzo fajny filmik, ktory dokladnie opisuje o co autorowi chodzi „w dzwieku”.

Niestety pominieto produkty europejskie i japonskie.

 

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) Edytowane 15 Lutego przez pmcomp

[Marek.S]

Czy moderacja moze zrobic nowy dzial "Vintage"? Ladowanie tego typu sprzetow w zakladke Hi-End nie ma zadnego sensu.

Edytowane 15 Lutego przez Marek.S

[Sovereign]

2 godziny temu, pmcomp napisał:

BTW bardzo fajny filmik, ktory dokladnie opisuje o co autorowi chodzi „w dzwieku”.

Niestety pominieto produkty europejskie i japonskie.

W ogromnej większości amerykańskie systemy głośnikowe vintage widnieją u nich 

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )  w West Des Moines, IA. Z japońskich są/były tam m.in. Pioneer HPM-900 i 100, Sansui. Z europejskich jeszcze mniej do wyboru. Za to dużo z USA. 

Autor to Kevin Moll - Właściciel i operator Skylabs Audio. Wybrał spośród tych które miał/ma.

Kevin, $100.00 bierze za samą konsultację 1:1

Sprzedają (wcześniej skupując) ew. naprawiają gramofony, amplitunery, tunery, wzmacniacze; przeprowadzają regeneracje/konserwacje (czyszczenie potencjometrów etc., i wymianę lamp która wchodzi u nich w usługę konserwacji), a w systemach głośnikowych, gdy potrzeba, wymieniają zawieszenia.

Płyty winylowe i przeróżne akcesoria sprzedają.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )