moc wzmaka a kolumny

[raudio81]

Witam

 

Mam wzmaka - NAD C 320 BEE.... zamierzam w niedalekiej przyszłości zakupić kolumny podłogowe Paradigm Monitor 7 (może 9 jak bedzie kaska) v.4...

Ostatnio poczytałem w sieci na temat mocy wzmaka i tego jaki to ma wpływ na kolumny....omijałem te wszystkie technikalia gdyż mało mi one mówią... i zacząłem się zastanawiać...

Czy aby mój wzmak wystarczy by "dobrze" napędzić takie kolumny? Wiadomo,że to zagra ale pytanie czy zagra tak dokładnie jak pozwalają na to te kolumny....

Kolumny będą stały w pomieszczeniach ok.20 - 30 m2 ....

Zastanawiam się teraz czy nie lepiej zagrają z takim wzmakiem te niższe Paradigmy (podstawkowe) - łatwniejsze dla wzmaka..

Co o tym sądzicie drodzy Forumowicze :) ?

pozdrawiam

[Fr@ntz]

tak jak napisałeś zagrać, zagra. Co do wykrzesania z 7-mek lub 9-tek wszystkiego co najlepsze to byłbym do tego sceptycznie nastawiony. Może zamiast Monitorów 9-tek warto posłuchać czegoś z serii Studio (20v.3 albo 40v.3). Pomimo tego, że to monitory to nie powinny mieć problemu z nagłośnieniem pomieszczenia o podanej przez Ciebie kubaturze.

[lukson]

Ja zacząłem odwrotnie - najpierw kupiłęm kolumny, a teraz się łamię nad wzmakiem :-)

Doszperałem się, że słuchany będzie zdaje się głównie h.metal. Trochę mi się obiło o uszy takich rzeczy (Megadeth, Pantera, Metallica). Jestem audiofilskim lajkoniem jak się patrzy, ale sądzę, że podstawa przy takiej muzie to rozdzielczość i szybkość głośników. Uderzenie basu byłoby dla mnie drugorzędne w stos. do jego precyzji - gra jest szybka, jak podziwiać solówkę na basie, gdzie wiór leci z gryfu i iskry ze strun, jeżeli z wielkich podłogówek dobywa się jednostajne dudnienie? Ja bym się rozejrzał za naprawdę dobrymi monitorami. Sam chciałem niedawno kupić podłogówki i skończyłem z monitorkami. Jestem przeszczęśliwy z wyboru - basu w moich 21m2 jest po uszy (pod warunkiem, że realizator o nim nie zapomniał ;-). Gdybym kupił podłogówki, miałbym go za dużo. A precyzja i stereofonia monitorów za x Pln jest lepsza o niebo niż podłogówek za tę samą kasę - tym argumentem mnie przekonał sprzedawca do odsłuchania monitorów, których nie brałem w ogóle pod uwagę.

Disclaimer:

Powyższe jest wyrazem mojej subiektywnej opinii i opisem moich doświadczeń i nie stanowi powodu do ew. opierdalania mnie, że się nie znam itp. ;-)))

[adamo_0]

Tu masz dokladnie wszystko opisane

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[pavbaranov]

lukson>

Z tym basem w monitorach i podłogówkach też zawsze myślałem jak Ty. Podłogówki, moje 17mkw (na okrągło) - będzie za dużo basu. Wczoraj posłuchałem dwóch konstrukcji na tych samych głośnikach, tyle, że jedne podłogowe, drugie monitory. Tzn. podłogówki są "rozwinięciem" monitorów do postaci podłogowej;-) F-ma Epos. Modele 12.2 i 15.2. Obu słuchałem w sklepie ok. 30mkw. I... basu w monitorach było ilościowo więcej;-)!!! Był w pewnym miejscu podbarwiony, nie sięgał natomiast tak nisko jak w 15.2. W tych dźwięk był "dostojniejszy", a bas pojawiał się wówczas, gdy rzeczywiście w nagraniu był. Elektronika Creek A50/Vincent (ileśtam, CD) i Cambridge Azur 640 (C/A). Mniej basu, a w szczególności takiego "nalanego" pojawiło się dopiero z lampą (2x15 na pentodzie), niestety nie pamiętam firmy Ancient Sound Lab??? Coś w tym guście. Innymi słowy - od każdej reguły jest wyjątek.