Wybór wkładki (500-1000)

[dsm_213]

Hej. 

Wpadł mi w ręce Thorens TD 145MKII. Taki przypadek. Drapak po testach chyba zostanie ze mną. Jest w nim parę rzeczy do zrobienia ale mam wrażenie że warto. Zastanawiam się nad wkładką. Obecnie gram na AT95 i Stanton TH 500a. Czy w przedziale 500- 1000 zł jest sens dorabiania filozofii do wkładki i jeżdżenia po odsłuchach? Mogę kupić w dobrej cenie Sheltera 201 ale czytam , że to wkładka do jazzu i klasyki. U mnie dużo winyli to metal , rock i jazz więc zależy mi na neutralności (szeroko rozumianej). Chodzi mi głowie albo AT 120 albo Ortofon Red. Wkładka powinna być nowa moim zdaniem. 

[piotrek7]

20 minut temu, dsm_213 napisał:

Mogę kupić w dobrej cenie Sheltera 201 ale czytam , że to wkładka do jazzu i klasyki.

Ciekawe. Mam ją jako zapasową. I JAKIMŚ CUDEM gra i Nick Cave i Testament i Metallica czy John Lee Hooker. Oczywiście, że ma swoje ograniczenia ale wypisywanie że wkładka jest do jednego gatunku a z innym nie daje sobie rady? A poza tym jazz? Czyli tnąca powietrze  trąbka Milesa Davisa ? Klasyka to znaczy co? Orkiestra symfoniczna? Przecież przy jej dynamice i masię dźwięku  black metal do zwykła popierdółka dla przedszkolaków. Jeśli jakaś wkładka jest w stanie odtworzyć dobrze jazz i klasykę, to znaczy, że jest to bardzo dobra wkładka. 

Shelter w swym budżecie jest jednym z najlepszych wyborów. Wszystkie wkładki w tym budżecie mają swe ograniczenia z czego trzeba zdawać sobie sprawę . Shelter, Ortofon, AT. Zaletą Sheltera jest na pewno przyjemny dźwięk z dobrą stereofonią i fajnym, mięsistym  basem. Minusem na pewno ograniczone wysokie tony, które są czytelne ale jednak wyraźnie złagodzone (więc co z tym jazzem a raczej recenzentami wypisującymi takie głupoty?). 

[dsm_213]

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[...] Doskonała dla całego spektrum muzyki klasycznej. Zdecydowanie po ciepłej stronie mocy, co jest doskonałym wyborem dla starszych płyt, zwłaszcza ze składami smyczkowymi, które realizowane były dla wysokoskutecznych głośników papierowych i zdecydowanie potrzebowały wyostrzenia dźwięku w czasie realizacji. Współczesne głośniki grają zdecydowanie ostrzej, stąd ocieplenie – zwłaszcza muzyki baroku i klasycyzmu – staje się koniecznością. Zadziwiająco, jak na tę kategorię cenową Shelter 201 radzi sobie zarówno z operą, jak i symfoniką, koncertami....

źródło: Wojciech Padjas VinylSpot

 

Nie znam tej wkładki. Moja opinia wynika m.in z tekstów które wkleiłem.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[piotrek7]

7 minut temu, dsm_213 napisał:

Nie znam tej wkładki. Moja opinia wynika m.in z tekstów które wkleiłem.

A moja z tego, że mam ją i słucham różnych gatunków muzycznych. I tak jak napisałem. Zarówno jazz jak i muzyka klasyczna bardzo wysoko podnosi poprzeczkę jeśli chodzi o wymogi stawiane sprzętowi audio. Dlatego twierdzę, że jeśli coś zagra dobrze te gatunki, zagra wszystko. 

I powtórzę, w swym budżecie to bardzo dobra wkładka 

[dsm_213]

16 godzin temu, piotrek7 napisał:

I powtórzę, w swym budżecie to bardzo dobra wkładka

Reasumując uważasz , że warto dołożyć parę złociszy do tej wkładki względem "budżetowych"?

[piotrek7]

Uważam, że to dobra wkładka o bardzo "bezpiecznym, uniwersalnym" dźwięku. Nie popada w skrajności . W żadnym aspekcie nie jest wybitna ale też na niczym nie wykłada się. 

[Gość]

W dniu 30.06.2024 o 11:34, piotrek7 napisał:

Uważam, że to dobra wkładka o bardzo "bezpiecznym, uniwersalnym" dźwięku. Nie popada w skrajności . W żadnym aspekcie nie jest wybitna ale też na niczym nie wykłada się. 

Shelter 201 - bardzo podstawowa wkladka, porównywalna z Ortofonem 2M red czy Sumiko Pearl albo Oyster  wyraźnie gorsza od AT VM540ml i Ortofona 2M blue. Cena nieadekwatna do jakości.

[arpeggione]

Podobne tematy często pojawiają się na forum - co po pierwszej budżetowej wkładce?
Odpowiedź jest oczywista - lepsza wkładka
Tylko że tu już zaczynają się schody. Bo "lepsza to jaka"? Droższa? No niestety ale tak.
Z lepszym szlifem? Owszem, tylko bez przesady. Może się okazać że przy braku doświadczenia z kalibracją micro line można bardziej popsuć niż poprawić.
MC? Pewnie, tylko drogo i potrzebne dobre pre.
Przy takich rozterkach poza pytaniem o budżet warto jeszcze spytać o muzykę. Jeżeli jest to ostre granie, gdzie podstawa basowa być musi solidna to chyba lepszy model MM z fajnym, eliptycznym, szlifem powinien się sprawdzić najlepiej. Jeżeli ktoś słucha raczej jazzu czy klasyki to powinien rozważyć MC. A ponieważ budżet krótki to może MC HO?

Wysłane z mojego LM-G850 przy użyciu Tapatalka

[Marcinus]

W dniu 4.07.2024 o 22:47, arpeggione napisał:

Z lepszym szlifem? Owszem, tylko bez przesady. Może się okazać że przy braku doświadczenia z kalibracją micro line można bardziej popsuć niż poprawić.

Dokładnie tak jak piszesz, ja bym jeszcze dodał, że również do mało precyzyjnych ramion, również lepiej zakładać igły z mniej zaawansowanymi szlifami.

[arpeggione]

1 godzinę temu, Marcinus napisał:

Dokładnie tak jak piszesz, ja bym jeszcze dodał, że również do mało precyzyjnych ramion, również lepiej zakładać igły z mniej zaawansowanymi szlifami.

Zrobiłem na własny użytek ranking kalibracji, czyli jaki wpływ ma jakiś aspekt kalibracji wkładki na dźwięk:
1. Nacisk. Trochę większy nie zaszkodzi. Dużo większy zabije zawieszenie wkładki. Zbyt małe może powodować odrywanie igły od rowka, powodować zniszczenie igły i płyty.
2. Azymut. Przy tipach sferycznych bez znaczenia. Przy elipsach wystarczy ustawić wkładkę tak żeby jej górna płaszczyzna była równoległa do płyty. Przy ostrych szlifach to wg. mnie ustawienie krytyczne. Zmiana dźwięku pomiędzy ustawieniem prawidłowym a takim na oko jest wyraźnie słyszalna. Co gorsza niemal wszystkie, nawet b. drogie wkładki mają tipy igieł wklejone z błędem
3. VTA to ustawienie, kóre szczęśliwie nie generuje zniekształceń a jedynie zmienia balans tonalny. Czasami słychać to wyraźnie, innym razem niespecjalnie.
4. Geometria. Nie widzę sensu w ustawianiu geometrii wkładki z dokładnością do 1/10 mm. Nie słyszę też różnicy w dźwięku jeżeli przesięg wkładki różni się +/- 1mm.
Ustawić należy, ale bez świrowania

Wysłane z mojego LM-G850 przy użyciu Tapatalka
 

Edytowane 6 Lipca 2024 przez Marcinus

[Marcinus]

9 minut temu, arpeggione napisał:

Azymut. Przy tipach sferycznych bez znaczenia

Może z wieloma sferykami nie miałem do czynienia, ale posiadam "stotrójki" i na ich podstawie stwierdzam, że tutaj azymut również ma znaczenie. Być może dlatego, że 103 ma szlif sferyczny, ale wbrew pozorom dość ostry.

Edytowane 6 Lipca 2024 przez Marcinus

[Rosomak19]

Ja mogę polecić AT 120Eb , że tak ujmę zmiotła ortofona z planszy  .

[Gość]

Godzinę temu, Rosomak19 napisał:

Ja mogę polecić AT 120Eb , że tak ujmę zmiotła ortofona z planszy  .

Jakiego Ortofona?

2M blue jest od niej wyraźnie lepszy.

Nie piszę na podstawie opinii i pseudotestów z internetu, tylko  na podstawie wlasnych doświadczeń z AT 540ML (lepszą od AT 120eb) i Ortofonem 2 M blue, który jest pod każdym względem lepszą wkladką od AT 540ML, za to nie wiadomo dlaczego niezbyt lubianą przez polskich sprzedawców. Czyżby zbyt mało na niej zarabiali? 🙂

Edytowane 6 Lipca 2024 przez Nil
literówka

[Rosomak19]

To był tak wtedy polecany Red.

[Gość]

W dniu 21.07.2024 o 19:31, Rosomak19 napisał:

To był tak wtedy polecany Red.

Ortofon 2m red, to najtańsza, niskobudzetowa wkladka sewri 2M w cenie 389 zł.

Nie wiem, przez kogo była ona , jak piszesz, "tak wtedy polecana"???

Jak na swoją cenę jest całkiem przyzwoita, na pewno lepsza od porównywalnych cenowo AT.

[bolo_senor]

W dniu 24.07.2024 o 19:40, Nil napisał:

Ortofon 2m red, to najtańsza, niskobudzetowa wkladka sewri 2M w cenie 389 zł.

bulue ma taki sam szif jak red tylko nie klejony.  Grają tak samo.

[Marcinus]

11 godzin temu, bolo_senor napisał:

bulue ma taki sam szif jak red tylko nie klejony.  Grają tak samo.

No prawie... Pewne różnice wynikające z masy zastępczej igły i tego, że drgania są przenoszone bezpośrednio na wspornik mogą być i czasem je słychać. Jednak to nie jest taka różnica, jak między Niebieskim a Brązowym. 

Poza tym różnice mogą też wynikać z nierównomiernej jakości produkcji. Ortofon w ostatnich latach kontrolę jakości chyba wysłał na długi urlop.

[bolo_senor]

2 godziny temu, Marcinus napisał:

No prawie... Pewne różnice wynikające z masy zastępczej igły i tego, że drgania są przenoszone bezpośrednio na wspornik mogą być i czasem je słychać. Jednak to nie jest taka różnica, jak między Niebieskim a Brązowym. 

Poza tym różnice mogą też wynikać z nierównomiernej jakości produkcji. Ortofon w ostatnich latach kontrolę jakości chyba wysłał na długi urlop.

miałem je obie i osobiście to różnicy nie słyszałem , ale jakby je zmierzyć może i by coś wyszło.

może z racji masy ciągnie i ciut wyżej , ale na płytach tego "wyżej" może zwyczajnie czasem nie ma , albo sam szlif ogranicza.

Między niebieskim a brązowym jest już spora różnica , o ile niebieski i czerwony grały wszysko uproszczone sklejone w jedną fajną dla ucha masę , to brąz już potrafił wydobyć cały "plankton" i smaczki z nagrania. Tylko brąz grał u mnie jakoś dziwnie , górę pasma miał świetną , a środek i dół ze słyszalną kompresją i spłaszczony. Zdaję sobie sprawę , że coś u mnie mogło być nie tak , ale jak tania at vm95ml zagrała podobnie to nie kobinowałem.

 

Edytowane 20 Sierpnia 2024 przez bolo_senor
pies na spację się położył :D

[Marcinus]

Panowie,

W związku z tym, ze temat już dość mocno odbiega od tyłu, proponuję zmienić wątek.

Wątek Jacka "Czarna Okrągła" jest bardzo ogólny, związany z drapakami i autor na pewno się nie obrazi jeśli tam zostanie przeniesiona dyskusja. 

[arpeggione]

Swoją drogą dlaczego pytający nie dostał odpowiedzi na zadane pytanie?

Było o Shelterze, dwóch Ortofonach i jakiejś AT. A przecież w tym budżecie można dostać też Goldringa 1006 lub 2100 można upolować AT-OC9XEB  (MC) albo Regę. IMHO wszystkie one są lepsze niż Ortofony z pyskówki powyżej.
 

[Marcinus]

36 minut temu, arpeggione napisał:

AT-OC9XEB  (MC)

Sam nową sprzedałem niedawno w tym budżecie. Tylko w tym wypadku znowu temat się trochę komplikuje, bo potrzebne odpowiednie pre.

Edit: ja miałem jednak XEN, XEB w budżecie powinna się zmieścić bez problemu.

Edytowane 20 Sierpnia 2024 przez Marcinus

[Marcinus]

30 minut temu, arpeggione napisał:

Goldringa 1006

Duża różnica jest między tą igłą a 1042 ? 

[arpeggione]

Duża różnica jest między tą igłą a 1042 ? 

Spora. 1042 to świetna wkładka. 1006 jest, po prostu, dobra.
Jeżeli miałbyś ją kupić dla siebie to nie ma sensu. Dla kogoś kto zaczyna jak najbardziej.

Wysłane z mojego LM-G850 przy użyciu Tapatalka

[Marcinus]

1 minutę temu, arpeggione napisał:

Spora. 1042 to świetna wkładka. 1006 jest, po prostu, dobra.
Jeżeli miałbyś ją kupić dla siebie to nie ma sensu. Dla kogoś kto zaczyna jak najbardziej.

Wysłane z mojego LM-G850 przy użyciu Tapatalka
 

Pytam z ciekawości, bo 1042 miałem i faktycznie jest niezła, ale sporo poza budżet. Z tego co wiem generatory są te same a różnią się igłami. No 1006 na pewno ma cenę dużo bardziej przystępną.

[bolo_senor]

ogólnie to po kiego coś lepszego od eliptyka do metalu ?

thorens mk2 to lekkie ramię jak dobrze pamiętam , także podatność wkładki ma być duża ,  at95 i Stanton faktyczmie nie bardzo pasują.

może zamiast zgadywać , autor by się określił czego mu brakuje.

 

W dniu 29.06.2024 o 17:06, dsm_213 napisał:

ale mam wrażenie że warto.

warto.

Edytowane 20 Sierpnia 2024 przez bolo_senor

[dsm_213]

Przepraszam za milczenie. 

Gramofon skończony. Nowa masywna drewniana plinta, smarowanie, kalibracja, poziomowanie, regulacja. Nie było najgorzej. Ramię niestety nieoryginalne ale w planie. Zostały nóżki do kupienia i projekt na chwile obecną skończony. Gram bez pokrywy , ponieważ na szerokiej, dużej plincie trochę śmiesznie wygląda. Nie mam małych dzieci kota, itp więc mogę sobie na to pozwolić. 

Teraz wkładka. Bez filozofii. Wziąłem Ortofona w czerwieni bo był po cenie hurtowej i jest tak na dobry+. Znakomita wkładka. 

 

[Marcinus]

1 minutę temu, dsm_213 napisał:

Przepraszam za milczenie. 

Gramofon skończony. Nowa masywna drewniana plinta, smarowanie, kalibracja, poziomowanie, regulacja. Nie było najgorzej. Ramię niestety nieoryginalne ale w planie. Zostały nóżki do kupienia i projekt na chwile obecną skończony. Gram bez pokrywy , ponieważ na szerokiej, dużej plincie trochę śmiesznie wygląda. Nie mam małych dzieci kota, itp więc mogę sobie na to pozwolić. 

Teraz wkładka. Bez filozofii. Wziąłem Ortofona w czerwieni bo był po cenie hurtowej i jest tak na dobry+. Znakomita wkładka. 

 

Super. Jeszcze fotorelację poprosimy.

[gitarrra]

27 minut temu, dsm_213 napisał:

Gram bez pokrywy , ponieważ na szerokiej, dużej plincie trochę śmiesznie wygląda. Nie mam małych dzieci kota, itp więc mogę sobie na to pozwolić. 

Mniejsza o to ,że nie masz małych dzieci czy kota, oraz  bez względu na to jak śmiesznie to wygląda ,zainwestuj w pokrywę.

Oryginalną ,dorabianą.Jakąkolwiek.

Wierz mi.Warto🙂

[Marcinus]

24 minuty temu, gitarrra napisał:

Mniejsza o to ,że nie masz małych dzieci czy kota, oraz  bez względu na to jak śmiesznie to wygląda ,zainwestuj w pokrywę.

Oryginalną ,dorabianą.Jakąkolwiek.

Wierz mi.Warto🙂

To prawda, szkoda bez pokrywy. Teraz są takie możliwości, że dorobią co sobie zaprojektujesz.

Jeśli miałaby być większa, to trzeba wziąć pod uwagę, jaką masę są wstanie utrzymać zawiasy. Choć i te można wymienić.

Edytowane 22 Sierpnia 2024 przez Marcinus

[gitarrra]

6 minut temu, Marcinus napisał:

Teraz są takie możliwości, że dorobią co sobie zaprojektujesz.

Agencja robiąca reklamy bez problemu powinna zrobić taką pokrywę według Twojego projektu.Z powodzeniem wystarczy pleksi o grubości 4mm.

Nawet zwykła ,bez zawiasów ,nakładana z góry pokrywa jest dużo lepsza niż jej brak.A można też tak ogarnąć wszystko ,żeby zamontować zawiasy.