Przesterowanie wzmacniacza

[Lech36]

16 godzin temu, przemak napisał:

Nie zauważyłeś, za co odpowiada literka T w THD?

To od słowa "total" chyba jest. Jak wzmacniacz nie jest przesterowany to zniekształcenia pokazuje Amir na swoim precyzyjnym analizatorze widma. Najczęściej nie są to poziomy które może usłyszeć człowiek.

16 godzin temu, przemak napisał:

Nie wiesz, jakich zniekształceń "doznałeś", co więcej, jeżeli wzmacniacz nie jest przesterowany, to thd wciąż jakieś ma ale NA PEWNO nie od przesterowania.

Oczywiście że nie wiem jakich doznałem o ile poziomy typu np. 0,01% i niższe można uznać za "doznanie", po przesterowaniu to doznanie jest jak najbardziej "namacalne" tzn. słyszalne, ale też to zależy od wielkości przekroczenia i rodzaju konstrukcji wzmacniającej.

[Piotr Sonido]

W dniu 27.07.2024 o 10:45, Lech36 napisał:

Zgadzam się, ale biorąc pod uwagę straty na trasie wzmacniacz-głośnik to im więcej tym lepiej, ale oczywiście zależy to od filozofii osoby odpowiedzialnej za konstrukcje. 

Straty? Szczerze ci powiem jakie są straty na współczynniku damping factor w kablu? 

Słuchałem wielu wzmacniaczy naprawdę sporej ilości i tylko modele które miały naście to faktycznie miały problem z utrzymaniem w ryzach głośników. 

Teraz wzmacniacze są tak skonstruowane iż ten współczynnik nie jest jakiś spektakularny istotny.

W dniu 27.07.2024 o 10:45, Lech36 napisał:

dlaczego nie, DF=<5 to chyba częsty przypadek, zwłaszcza w konstrukcjach lampowych i tranzystorowych wynalazkach. Jak ktoś chce formować brzmienie przy pomocy DF to kto mu tego zabroni. Przynajmniej wtedy może być słychać duże różnice wynikające ze współpracy wzmacniacza z ZG które można przypisać np. wzmacniaczowi a hobbysta słysząc takie zmiany będzie bardziej szczęśliwy 😉.

O lampowych się nie wypowiadam ale który tranzystor ma poniżej 5? 

Możliwe że słuchałem to chętnie się wypowiem na jego temat. 

 

[Lech36]

1 godzinę temu, Piotr Sonido napisał:

Słuchałem wielu wzmacniaczy naprawdę sporej ilości i tylko modele które miały naście to faktycznie miały problem z utrzymaniem w ryzach głośników. 

To zależy od konstrukcji głośnika i oczywiście oczekiwanego przez twórcę ZG zachowania przy ekstremalnych poziomach SPL dla danej konstrukcji.

1 godzinę temu, Piotr Sonido napisał:

O lampowych się nie wypowiadam ale który tranzystor ma poniżej 5?

Myślałem o lampowych, tranzystorowych nie znam o tak niskim DF poza konstrukcjami N.P, które często mają DF poniżej 10 a nawet mniej. Była kiedyś na forum taka tabelka z zestawieniem parametrów konstrukcji pana N.P, była tam podana impedancja wyjściowa każdego z jego konstrukcji co łatwo przeliczyć na DF. Chodzi oczywiście o jego wynalazki a nie konstrukcje w klasie AB. 

[Lech36]

P.S. To wątek o przesterowaniu tak że dyskusja odbiegająca od tematu powoduje zniechęcenie niektórych jej uczestników 😉. Proponuję powrót do tematu wątku.

[Lech36]

W dniu 2.08.2024 o 09:17, Piotr Sonido napisał:

Teraz wzmacniacze są tak skonstruowane iż ten współczynnik nie jest jakiś spektakularny istotny.

Im bardziej płaska charakterystyka impedancji ZG tym wpływ DF będzie mniej istotny, ale cały czas będzie coś robił. Dlatego najlepiej jest mieć wzmacniacz z dużym DF i wyeliminować/zmniejszyć jedną z przyczyn słyszenia zmian w połączeniu wzmacniacz-ZG. 

[Piotr Sonido]

W dniu 2.08.2024 o 11:12, Lech36 napisał:

To zależy od konstrukcji głośnika i oczywiście oczekiwanego przez twórcę ZG zachowania przy ekstremalnych poziomach SPL dla danej konstrukcji.

Myślałem o lampowych, tranzystorowych nie znam o tak niskim DF poza konstrukcjami N.P, które często mają DF poniżej 10 a nawet mniej. Była kiedyś na forum taka tabelka z zestawieniem parametrów konstrukcji pana N.P, była tam podana impedancja wyjściowa każdego z jego konstrukcji co łatwo przeliczyć na DF. Chodzi oczywiście o jego wynalazki a nie konstrukcje w klasie AB. 

Ok. To ja o lampach się nie wypowiem. Na chwilę obecną nie na mój system grania. Więc nie mój problem.

🙂

W dniu 2.08.2024 o 11:29, Lech36 napisał:

P.S. To wątek o przesterowaniu tak że dyskusja odbiegająca od tematu powoduje zniechęcenie niektórych jej uczestników 😉. Proponuję powrót do tematu wątku.

Ok

W dniu 3.08.2024 o 11:51, Lech36 napisał:

Im bardziej płaska charakterystyka impedancji ZG tym wpływ DF będzie mniej istotny, ale cały czas będzie coś robił. Dlatego najlepiej jest mieć wzmacniacz z dużym DF i wyeliminować/zmniejszyć jedną z przyczyn słyszenia zmian w połączeniu wzmacniacz-ZG. 

Co się stało że po jednym dniu zapomniałeś o swoim pomyśle powrotu do tematu wątku?

[Lech36]

4 godziny temu, Piotr Sonido napisał:

Co się stało że po jednym dniu zapomniałeś o swoim pomyśle powrotu do tematu wątku?

Nie ja odszedłem od nurtu głównego wątku a coś wiedziałem w tym pobocznym temacie więc odpowiedziałem 😉. Na forum cały czas są takie zdarzenia i np. mi to nie przeszkadza, ale wiem że są użytkownicy którym to może się nie podobać.

[Piotr Sonido]

4 godziny temu, Lech36 napisał:

Nie ja odszedłem od nurtu głównego wątku a coś wiedziałem w tym pobocznym temacie więc odpowiedziałem 😉. Na forum cały czas są takie zdarzenia i np. mi to nie przeszkadza, ale wiem że są użytkownicy którym to może się nie podobać.

Wiem ale nie o to pytam. 

W piątek zauważyłeś że dyskusja odbiegła od tematu nikt nic nie napisał po czym w sobotę sam wróciłeś do wątku który był poza tematem 🙂

Zwróciłem na to uwagę bo śmiesznie to wyglądało po weekendzie. 

Przyznaj się że tęskniłeś i nie mogłeś wytrzymać w weekend :):)

 

[Lech36]

9 minut temu, Piotr Sonido napisał:

W piątek zauważyłeś że dyskusja odbiegła od tematu nikt nic nie napisał po czym w sobotę sam wróciłeś do wątku który był poza tematem

Wcześniej po prostu nie zauważyłem że mogę wyrazić swoje zdanie w jeszcze jednym poruszanym wcześniej temacie, dlatego uzupełniłem. Tak się zastanawiam czy przypadkiem temat przesterowania nie został już wiele postów temu wyczerpany. Może się okazać że temat będzie już martwy o ile ograniczy się tylko do jednej kwestii, ale może tak powinno być, tylko na temat, jak dyskusja się wyczerpie to temat się kończy 😉.

15 minut temu, Piotr Sonido napisał:

Przyznaj się że tęskniłeś i nie mogłeś wytrzymać w weekend

Ba, tęsknota skłania do różnych rzeczy w tym też głupich, ale w tym wypadku nie chodziło o tęsknotę 😉.

[Mark75X]

11 minut temu, Piotr Sonido napisał:

Wiem ale nie o to pytam. 

W piątek zauważyłeś że dyskusja odbiegła od tematu nikt nic nie napisał po czym w sobotę sam wróciłeś do wątku który był poza tematem 🙂

Zwróciłem na to uwagę bo śmiesznie to wyglądało po weekendzie. 

Przyznaj się że tęskniłeś i nie mogłeś wytrzymać w weekend :):)

 

Piotrze, bo w przedmiotowym temacie chyba wszystko zostało już powiedziane 🙂. Nie ukrywam, że mimo iż nie słucham nigdy przy głośnościach niosących ryzyko przesterowania, miło by było gdyby jednak ktoś, na tyle na ile to możliwe rzecz jasna, syntetycznie się odniósł do tej kwestii raz jeszcze, określając warunki w jakich może taki problem istotnie zaistnieć. Jak do tej pory główna konkluzja idzie w kieunku "na ucho". Być może, z uwagi na zbyt dużą liczbę zmiennych i tym samym niewiadomych, istotnie tak jest, absolutnie nie kwestionuję. Jeśli tak, przyjmę to wskazanie ostatecznie do wiadomości 👍.

[Piotr Sonido]

Oczywiście że zostało już powiedziane. Praktycznie na samym początku:)

Dlatego ja na przykład nie mam pretensji że faktycznie każdy temat W pewnym momencie ewoluuje i zmienia swój kierunek. 

Odsetek tych tematów dostaje nawet realnie nowy temat edytowany przez moderację.

Ale robić to dla wszystkich? 

No nie da się.

[Kyle]

W dniu 27.07.2024 o 09:01, xetras napisał:

U mnie skręcanie gałki tłumienia na maksa, czyli w lewo do oporu albo suwaka w dół to bezwiedny nawyk (przed wpięciem czegokolwiek w tor).

Jak ja coś wpinam, to najpierw: "power off" 😉 

[xetras]

W dniu 28.07.2024 o 11:10, Lech36 napisał:

nie wiem jakich doznałem o ile poziomy typu np. 0,01% i niższe można uznać za "doznanie", po przesterowaniu to doznanie jest jak najbardziej "namacalne" tzn. słyszalne, ale też to zależy od wielkości przekroczenia i rodzaju konstrukcji wzmacniającej

TA2 od Emotiva ma 2 wiatraki przy radiatorze stale pracujące i tylko w przerwach je słyszę.

Taki to wzmak, przemyślany. Termika bez zarzutu.

Godzinę temu, Kyle napisał:

Jak ja coś wpinam, to najpierw: "power off" 😉 

Emotiva ma swój firmware. 

Wzmacniacz przywraca ustawienia zapamiętane przy wyłączaniu.

Coś się dzieje.

[Lech36]

22 godziny temu, xetras napisał:

Taki to wzmak, przemyślany. Termika bez zarzutu.

Wiatraki w 21 wieku powinny być sterowane "inteligentnie" w zależności od wysokości temperatury. Nawet takie STA800D z rynku PRO na Hypexach mają sterowanie wentylatorami zależne od temperatury wnętrza wzmacniacza, ale oczywiście są różne rozwiązania, najważniejsze żeby z pozycji odsłuchowej nie było ich słychać. Tych STA800D jeszcze nigdy nie słyszałem a wentylatory pewnie co jakiś czas się włączają, ale pracują na małych obrotach. Dopiero po podniesieniu się temperatury wchodzą skokowo na wyższe obroty, ale z reguły dzieje się to przy głośnej muzyce, więc też ich nie słychać.

23 godziny temu, Kyle napisał:

Jak ja coś wpinam, to najpierw: "power off" 😉 

Tak jest najbezpieczniej.

[xetras]

45 minut temu, Lech36 napisał:

wentylatory pewnie co jakiś czas się włączają, ale pracują na małych obrotach. Dopiero po podniesieniu się temperatury wchodzą skokowo na wyższe obroty, ale z reguły dzieje się to przy głośnej muzyce, więc też ich nie słychać.

Prztyk słychać, a właściwie ciszę po nim. Kurz przy radiatorach to samo zło. Ten TA2 ma krztynę automatyki. To nowe podejście do tematu bezobsługowości power-ampa. Taki for dummies, nie pozwala na autodestrukcję. Cieszy mnie że wszystko przewidzieli - Tennessee plus Chińczyki z ToneWinner to udany mariaż.

Ruch powietrza i sprzęcior nie wymaga odkurzania.

[Lech36]

1 minutę temu, xetras napisał:

Kurz przy radiatorach to samo zło.

Kurz na radiatorach to normalna rzecz po jakimś czasie eksploatacji, powinno się go jakiś czas usuwać, może spowodować nawet awarię.

[xetras]

Przewietrzyłem system, jeszcze zbędne kabelki muszę poupychać przy podłodze. Tam będzie im najlepiej do czasu wiosennego przemeblowania.