SONY WH-1000XM5, BOSE QuietComfort Ultra, BOWERS & WILKINS Px7-S2e & P8 co wybrac ?

[Mr.Jones]

W starych sluchawkach WH-1000XM2 zony 'ekologiczna skora' zaczela juz odpadac, wiec poprosila o nowe ktore beda bardziej estetycznie wygladaly.

Wazny dla niej jest ANC jako odciecie sie od swiata zewnetrznego w biurze,  samolocie, czas pracy na baterii oraz funkcja bezprzewodowa podlaczane do kompa z Windowsem lub Note20 Ultra. Nasze uszy juz starsze wiec nie mamy problemu z jakoscia audio, o ktora tutaj sprzeczaja sie niektorzy ale wiadomo lepsza jakosc tez jest kryterium wyboru.

Co byscie polecali z tych modeli co w tytule tematu ?

Edytowane 3 Sierpnia przez Mr.Jones

[Mr.Jones]

Ok, zero odzewu wiec wybralem sie na zakupy i oto rezulat. Potestuje sam, jak nikt nie ma zadnych opini.

[J4Z]

Daj znać, co wybraliście i dlaczego. Pozdrawiam.

[bogdan_]

Ja bym z tego wybrał B&W PX8, nie tylko dlatego że takie posiadam do słuchania w samochodzie.

[Mr.Jones]

Waga poszczegolnych modeli :

Bose Quietcomfort Ultra

Bowers&Wilkins P8

Bowers&Wilkins Px7

Sony WH-1000XM5

[xajas]

Oprocz powyzszych suchalem jeszcze Senheiserow (byly niezle) i Apple.

Wybralem Bose

Stosunkowo lekkie
Dobry nacisk na uszy
Dobry procesor DSP / Cossfeed
Dobre brzmienie
Dobry ANC

[J4Z]

Wagę można w sieci sprawdzić. Może jakiś opis porównania brzmienia?

[xajas]

Krotko (i subjektywnie, na moj smak)

Apple i B&W: za skrzekliwe, od razu zdjalem
Senheiser: dobre brzmienie
Sony: nadety, zbyt rozlazly bas (mimo ze lubie duzo basu)

[foscarino]

Co kto lubi - słuchałem wszystkich, oprócz Apple. I wybrałem PX8, zaś córka Momentum 4 Sennheisera. Lubie brzmienie B&W, ale może dlatego, że od lat mam też PX.

[Mr.Jones]

Wlasnie siedze (godzina 2am) w pokoju mam otware w pelni okno i testuje redukcje szumu w tych sluchawkach. Nie mam zadnego dzwieku wlaczonego z zrodla, poprosu cisza i tylko wlaczone funkcje ANC na ich aplikacjach.

Na zewnatrz w odleglosci 100m miejska droga od czasu do czasu przejedzie auto, 200m tory kolejowe metra i pociagow za sciana tlumiaca.

Poniewaz jest noc nie mam ciaglego szumu, tylko co jakis czas przejedzie samochod lub pociag, wiec da sie wylapac roznice w tlumieniu kiedy jest cisza za oknem, a kiedy ja cos zakloca.

B&W oba modela -  wg. mnie nalezy zapomniec ze jest jakas funkcja ANC w tych sluchawkach. Nie podejmuje sie oceniac ile procentowo one tlumia a ile nie, poprostu w porownaniu do Sony i Bose szum tla z zewnatrz jest dla mnie normalnie slyszany.

Jesli chodzi o Sony i Bose to ujme to tak - bardziej odciety od tego rodzaju szumu jestem w Sony niz w Bose, czytajac internet nie potrafie wyczuc kiedy jest halas na zewnatrz w Bose jest to odczuwalne ze wlasnie najprawdopodobniej cos przejechalo kolo okna. Oczywiscie jesli przyjme ze siedze na stanowisku sonaru, to da sie w Sony tez odczuc ze cos przejezdza na zewnatrz, ale trzeba sie skupic na lapaniu roznic w ciszy. Pewnie o tez sprawa ze same Sony z wylaczonym ANC tlumia lepiej zewnetrzny szum, tak jakbym mial zalozone ochronne sluchawki BHP ;).

Do tego dochodzi ten szum 'ciszy ANC' wydobywajacy sie z sluchawek jak jest cisza na zewnatrz (miejska cisza), w Sony raczej czujesz sie jak glowa zanuzona w wodzie 'kosmiczna cisza', a w Bose slychac lekki szum tla korekcji ANC i to dosc denerwuje. Oczywiscie to w trybie 'szukania dziury w tym ustrojstwie', podczas normalnego funkcjonowanie pewnie nie zauwazyl bym roznicy w tlumieniu ANC przy tych modelach. W obu tak samo slychac np. klikniecie mikroprzelacznika w myszce ktora masz na biurku.

 

Zobacze w dzien jak to wyglada przy stalym szumie za oknem.

 

Edytowane 14 Sierpnia przez Mr.Jones

[xajas]

Wiesz ze Bose ma kilka roznych trybow/stopni dzialania systemu ANC, kttore mozna konfigurowac za pomoca aplikacji

[Mr.Jones]

Xajas - Tego nie wiem, mam na telefonie androida apke 'Bose' i tam sa w opcji 'Modes' i tylko trzy tryby pracy wyciszanie, transparentny z zewnatrz i wylaczony. Chyba ze mowisz o 'Bose Connect' lub 'Bose Hear'. Dzisiaj doszedl w szumie miasta odglos startujacych samolotow pasazerskich, bo zmienili kierunek pasow na lotnisku.

 

[xajas]

Tak o tych mowa

[bogdan_]

 W B&W PX-8 najbardziej mnie wkurza że w ogóle te słuchawki mają ANC. Ja nie dam rady tego używać, to takie nienaturalne i dziwnie się czuję kiedy włączam ten tryb, poza tym zwiększa on THD i ingeruje w dźwiek.  Gdyby się dało w aplikacji na stałe usunąc ta funkcję ANC na stałe to bym był bardziej zadowolony z tych słuchawek.  Słuchawki tej klasy nie powinny mieć redukcji szumów moim zdaniem.

[xajas]

Nie rozumiem. Jesli mozesz ANC wylaczyc to dlaczego ci to przeszkadza?

[bogdan_]

Bo czasami włączam tryb transparentny w czasie rozmowy przyciskiem w lewej słuchawce a on ma 3 funkcje i jedna z nich to ten nieszczesny ANC, gdyby nie było tego trybu to mniej klikania i mniej nerwów że przez chwilę mam włączonego tego psuja. A jak mi by się włączył przez omyłke ten tryb, to lepiej by go było w ogóle nie mieć.

[Mr.Jones]

Odnosnie budowy.

B&W Px8 - bija na glowe pozostale, widac ze produkt premium. Bardzo podoba mi sie fizyczny mechaniczny wylacznik. Pozostale przyciski tez rewelacyjnie wykonane i odrazu wyczuwalne pod palcami. Obie B&W maja najszybciej spadajaca baterie poczas pracy wydaje mi sie ze wytrzymaja polowe pracy Sony. Nie uciskaja mocno glowy, nie jest widoczny pot/tluszcz na palaku sluchawek. Niestety nie skladaja sie tak jak Bose czy stare WH-1000MX2 wiec wiecej miejsca zajma w torbie, nie da sie sluchac bezposrednio z USB-C i z kabla analogowego.

Bose Quietcomfort Ultra - produkt taki jak cena nic wybitnego, ale tez nie ma co narzekac na jakosc materialu, od ziwo troche ciezsze od Sony ale na glowie wydaja sie lzejsze od pozostalych. Slabo wyczuwalne przyciski sterujace, palak sluchawek sklada sie wie zajma mniej miejsca w torbie, eko skora nie nosi sladow potu/tluszczu poprosu nie widac tego tak jak na Sony oraz jakoscia bardzo przypomina to co maja B&W Px8. Dobrze ze wspieraja nowe kodeki od Snapdragona. Niestety tez nie da sie sluchac bezposrednio z USB-C, z kabla analogowego tak ale trzeba miec ich z kompletu lub inny ktory ma srednice 2.5mm, wiec bedace pod reka przedluzacze minijack 3.5mm odpadaja.

Sony WH-1000XM5 - przy tej cenie to materialy z ktorych sa wykonane sa tragiczne, to jak lodowki w wersji inox przyciagaja odciski palcow masakrycznie, na wewnetrznej czesci palaka swieci sie tluszcz/pot, troche uciskaja glowe przypominajac sluchawki BHP. Malo miejsca na uszy wewnatrz pianki. Najdluzszy czas pracy na baterii, mozliwosc podpiecia analogowego przewodu z sandardowym minijack 3.5mm oraz jako jedyne dzialaja na tym kabelku nawet jak bateria sie rozladuje. Palak sluchawek nie sklada sie.

[Mr.Jones]

Jesli chodzi o dzwiek z zona wybralismy sobie nastepujace utwory do sluchania z Qobuz'a:

- Lily Was Here - Candy Dulfel Live in Amsterdam
- Baku (Original Mix) - Suduaya, Venus
- The Rumor - Ron Miles, Rainbow Sign
- I Want to Know Whats Love Is - Foreigner, Agent Provocateur
- The Pink Panther (Instrumental) - Pan Flöte, Welthits Instrumental

 

 

Sony WH-1000XM5 - tutaj nam sie najmnie podobalo brzmienie dzwieku

B&W Px8 - zona na nie co do dzieku, ja poniewaz mialem dlugo rozne modele podlogowek B&W jestem za.
One graja basem gleboko i miesisty jest, ale zaslania pozostale tony. Dzwiek moze meczyc przy dluzszym sluchaniu.

Bose QuietComfort Ultra - zona jest na tak, wg. mnie fajnie graja tylko jakby ten bas taki plaski troche.
Dynamika i przestrzen napewno wieksza od B&W.

Wybrala ostatecznie dla siebie Bose ze wzgledu na wyciszenie, komfort noszenia i jakosc dzwieku przestrzen i dynamike.
Jesli Ja mialbym wybierac o dla siebie wybral bym B&W Px8 ze wzgledu na jakosc wykonania i ten basowy rodzaj grania.

To nie jest wybor pod jakosc dzwieku, ale jako mobilne zrodlo dzwieku w drodze lub w biurze wiec dla nas tez inne aspekty byly wazne.

[mikson]

z tanich polecam ATH-S300BT , fajne bezpieczne ciepłe granie na dluzsze sesje ale nie pozbawione detali , wygodne , mozna wylaczyc anc, bateria do 90h trzyma , kupiłem synowi

z droższych polecam focal bathys, bardziej detaliczne brzmienie dojrzalsze ale po ciepłej stronie jak na focala jest to wg mnie nabardziej udany profil dzwiękowy nawet obejmując pasywne słuchawki a znam dobrze praktycznie wszystkie modele , jedyna wg wada to zawsze działający lekko anc, brzmieniowo detaliczne i dynamiczne ale nie ofensywne, dosyć przestrzennie grajace za głową, 

słuchałem dali io-12, detaliczniejsze bardziej wnikliwe choc wg mnie w trybie pasywnym zbyt mocno różniące się brzmieniowo od aktywnego, ale przestrzeń scena spora

[xajas]

Czy wyprobowales w tych Bathys mozliwosc stworzenia wlasnego profilu uwzgledniajacego stan wlasnego sluchu? (patrz tez program mimi do badania stanu twojego sluchu)

[xajas]

 

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[bogdan_]

W dniu 14.08.2024 o 02:59, Mr.Jones napisał:

B&W oba modela -  wg. mnie nalezy zapomniec ze jest jakas funkcja ANC w tych sluchawkach. Nie podejmuje sie oceniac ile procentowo one tlumia a ile nie, poprostu w porownaniu do Sony i Bose szum tla z zewnatrz jest dla mnie normalnie slyszany.

Tego nie bardzo rozumiem. PX8 w trybie ANC tłumią dziesiątki decybeli i jak jadę autem i nic nie leci to po włączeniu ANC niewiele hałasu się przedostanie - jak dla mnie to dziwne uczucie. nienaturalne.Inna sprawa że to ANC podbija bas i pogarsza parametry np THD a słuchawki dzięki karbonowej membranie mają malutkie zniekształcenia.

Co do baterii to wszystkie Bowersy jakie mam trzymają krócej od Sennheiserow, Sony czy innych ale to między innymi dzięki temu grają lepiej.

[Mr.Jones]

bogdan_ - B&W maja 600mAh, Bose maja 750 mAh 3,7 V, a Sony 1200mAh wiec chyba nie bedziemy zwalac ze sa pradozerne bo graja basem ? W necie jest duzo sygnalow o tym ze B&W jedza prad jak oszalale, podobno mial pomoc nowy FW w 2023, ale chyba nie calkiem to sie sprawdzilo. A to ze dzieki temu lepiej graja ..., to pewnie maja lepszy DAC taki bardziej pradozerny.

U mnie B&W jakos nie chcialy tlumic 'dziesiatek decybeli' - zwyklego nocnego szumu miasta nie chcialy wytlumic.

Jeszcze raz napisze jesli chodz o wytlumienie szumu miasta (samochody, pociagi i samoloty) to najlepiej tlumily Sony pewnie tez to wynika przez ich konstrukcje mechaniczna, troche gorzej Bose i w nich bylo slychac denerwujacy szum elektroniki ANC a najgorzej bylo z B&W te prawie nic nie tlumily jesli wezmiemy porownanie z Sony i Bose.

[bogdan_]

20 minut temu, Mr.Jones napisał:

B&W te prawie nic nie tlumily jesli wezmiemy porownanie z Sony i Bose.

To wyglądają na uszkodzone, jeśli były szczelnie założone i włączona była redukcja. Ja używam włącznika w lewej słuchawce , tam jest tryb transparentny z włączonymi mikrofonami, potem wyłączone i dalej włączone ANC.

Chciałem kupić Focale ale wiem że mają na stałe lekkie ANC i przez to z nich zrezygnowałem.

[ASURA]

37 minut temu, Mr.Jones napisał:

Jeszcze raz napisze jesli chodz o wytlumienie szumu miasta (samochody, pociagi i samoloty) to najlepiej tlumily Sony pewnie tez to wynika przez ich konstrukcje mechaniczna, troche gorzej Bose i w nich bylo slychac denerwujacy szum elektroniki ANC a najgorzej bylo z B&W te prawie nic nie tlumily jesli wezmiemy porownanie z Sony i Bose.

W Sony też słychać szum elektroniki ale da radę przywyknąć bo szum hałasu z zewnątrz jest przeważnie większy i maskuje ten Sony

[Mr.Jones]

bogdan_ - mialem Px8 i Px7 i w obu to ANC bylo nijakie, roznily sie tylko jakoscia dzwieku i jakoscia wykonania. Wiec raczej watpie aby obie byly uszkodzone. Wiadomo w dzien jak startowal A380 to go tez slyszalem w Sony czy Bose.

ASURA - nie wiem jak to opisac nie jestem poeta audiofilskim, warunki byl jak opisalem - noc i cisza w miescie w tle od czasu do czasu przejedzie jakis samochod czy metro/pociag siedze przy otwarym oknie (biurko mam 1m od okna) zaden sygnal nie podawany do sluchawek, tylko spiete BT - w Sony poprostu byla cisza, w Bose w glebi byl taki delikatny szum jak np. przy radiostacji na wolnej jakiejs czestotliwosci. I raczej bylbym sklonny do tego ze Bose ANC walczylo elektronicznie jak wyciszyc ta cisze ktora jest na zewnatrz jesli nic nie halasowalo i generowalo ten szum.

To o czym mowie to jakby zamknac sie w komoze ciszy i sluchac ktore ANC wygeneruja jakis 'halas' Sony nic nie generowalo slyszalnego prze zemnie, a Bose daje lekki szum. Przy czym w normalnych warunkach uzytkowania tego pewnie nie bedzie slychac bo macie jakas muyzke wlaczona.