Ludzie zadowoleni ze swojego sprzętu audio*

[rafał50]

8 minut temu, Piopio napisał:

A ja lubię przejrzystość i rześkość górskiego strumienia 😉 

To aż tak różnią się fyne sp, od nie sp? Bo nie sp to naprawdę muliste granie 😁 kolega stach muszel jest szczery do bólu, już go lubię,piona dla niego 👍🖐️

[Piopio]

9 minut temu, rafał50 napisał:

To aż tak różnią się fyne sp, od nie sp?

Wersji SP nie można nic zarzucić. A wyższe modele to uczta dla uszu. 

[Piotr Sonido]

9 godzin temu, Audiolubny napisał:

Pewnie masz racje. Tylko ciezko tannoye zabrac do domu bo to uzywki.

I tylko używki już będą.

Z nowych to masz nie do końca 1:1 fyne f502

8 godzin temu, Rafaello_666 napisał:

No właśnie, słuchałem ostatnio u kolegi tych Tannoy XT8F z CXA80, w pomieszczeniu, na oko jakieś 20 m2 i basu to produkowało bardzo dużo. Aż zacząłem myśleć żeby moje Silvery 200 zmienić na coś większego... 

No na prawdę one grają nadzwyczaj przyjemnie w swojej cenie oo ile były.

6 godzin temu, rafał50 napisał:

Tannoy xt8f to jest kolumna do plumkania,do spokojnej muzyki,bas ma obfity,wigorem nie grzeszy, jakiś dżezik w tle,wokal,symfonia,bez wsłuchiwania się w szczegóły detale w utworach,bo tego się nie uświadczy,do nich jakiś wzmacniacz z wigorem jasno grający,ale i tak te tannoy, lepiej wypadają niż fyne audio 501 i 502 👍

On na tym słucha lennego i rapu.

 

[StachMuszel]

4 godziny temu, Piopio napisał:

Wersji SP nie można nic zarzucić. A wyższe modele to uczta dla uszu. 

W kategoriach bezwzględnych, wersja SP jest napewno lepsza. Tylko w przypadku F502, to cena ponad 3 krotnie większa od wersji standard, co uważam za dyskusyjne, przynajmniej dla takiego średniaka jak ja.

[il Dottore]

W dniu 20.03.2025 o 23:15, Pseudodrummer napisał:

Ja mam to w presecie,jesli jest taka potrzeba.

Słodki Jezu! Ja nie mam nawet regulacji barwy we wzmacniaczu. 🙂 Jedyna regulacja, jaką mam (i uznaję) to głośniej-ciszej. 

Co innego subwoofer - tam pełne DSP. Ale wiadomo - to bas jest królem! I zasługuje na królewskie traktowanie. 😄 

[il Dottore]

7 godzin temu, Piopio napisał:

A ja lubię przejrzystość i rześkość górskiego strumienia

Ja też bym chciał, żeby mi grało czysto ale lampa mi muli. 🙂

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )  

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Piopio]

7 minut temu, il Dottore napisał:

Ja też bym chciał, żeby mi grało czysto ale lampa mi muli. 🙂

Moja nie muli 😉 

[il Dottore]

12 minut temu, Piopio napisał:

Moja nie muli 😉 

Muszę przejść na DAC Solid State. Przestanie mulić (mam nadzieję).
🙂 

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Piopio]

3 minuty temu, il Dottore napisał:

Muszę przejść na DAC Solid State.

Kup Pontusa 15th

[il Dottore]

2 minuty temu, Piopio napisał:

Kup Pontusa 15th

Nie wiem, szukam, kombinuję. Na razie mi się podoba Audio Reveal Hercules ale muszę się dowiedzieć jaka kość tam siedzi bo producent nie ujawnia.

[StachMuszel]

37 minut temu, il Dottore napisał:

Nie wiem, szukam, kombinuję. Na razie mi się podoba Audio Reveal Hercules ale muszę się dowiedzieć jaka kość tam siedzi bo producent nie ujawnia.

A w ogóle jest tam kość DACa? Może ta drabinka rezystorowa to dyskretne elementy?

[Piopio]

44 minuty temu, il Dottore napisał:

Na razie mi się podoba Audio Reveal Hercules

To żart 😉 Cena z kosmosu. 

[il Dottore]

1 minutę temu, Piopio napisał:

To żart 😉 Cena z kosmosu. 

Mówię, że mi się podoba. I konstrukcyjnie i z wyglądu. Nie mówię, że już wpłaciłem zaliczkę. 🙂 

Ale nie podoba mi się ukrywanie typu i producenta zastosowanego chipu. Acoustic Quality niczego nie ukrywa i można ten DAC mieć za połowę ceny Herculesa.

10 minut temu, StachMuszel napisał:

A w ogóle jest tam kość DACa? Może ta drabinka rezystorowa to dyskretne elementy?

Nie drabinka. Jakiś stary chip ale ma zatarte oznaczenia. Nie wiedzieć, czemu.

[Piotr Sonido]

12 godzin temu, StachMuszel napisał:

W kategoriach bezwzględnych, wersja SP jest napewno lepsza. Tylko w przypadku F502, to cena ponad 3 krotnie większa od wersji standard, co uważam za dyskusyjne, przynajmniej dla takiego średniaka jak ja.

Mówiłem nie raz. Powinni inaczej wyglądać 

 

[partick]

Jakiś stary chip ale ma zatarte oznaczenia. Nie wiedzieć, czemu.

Z opisu brzmienia Pacuły, to może być Wolfson. A że ma DSD, to konkretnie WM8741. Pierwszy Lumin był na nim.

Czyli, do Arcama rDAC, dodajemy bufor lampowy na 300B i voila.

[Piopio]

20 minut temu, partick napisał:

Czyli, do Arcama rDAC, dodajemy bufor lampowy na 300B i voila.

I strzyżemy barany 😉 

[Piotr Sonido]

Albo odwrotnie wybieramy solidny stary ale nadal świetnie brzmiący przetwornik za ułamek ceny tych nowych.

[il Dottore]

W dniu 9.04.2025 o 14:40, Piotr Sonido napisał:

Albo odwrotnie wybieramy solidny stary ale nadal świetnie brzmiący przetwornik za ułamek ceny tych nowych.

Rzecz w tym, że te nowe przetworniki reprezentują dziś jakość "solidnych starych przetworników", tylko wówczas 10x droższych. 🙂 

Dźwięk, jaki dostajesz dziś u Chińczyka za powiedzmy ok 1000€, 10 lat temu przynależał wyłącznie do hajendu.

Ja jestem zadowolony ze swojego chipa z lat 80-tych

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

ale coraz bardziej chodzi za mną jakiś Chinol, choćby po to by skonfrontować współczesną drabinkę rezystorową ze starymi scalakami.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Piotr Sonido]

8 godzin temu, il Dottore napisał:

Rzecz w tym, że te nowe przetworniki reprezentują dziś jakość "solidnych starych przetworników", tylko wówczas 10x droższych. 🙂 

Dźwięk, jaki dostajesz dziś u Chińczyka za powiedzmy ok 1000€, 10 lat temu przynależał wyłącznie do hajendu.

Ja jestem zadowolony ze swojego chipa z lat 80-tych

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

ale coraz bardziej chodzi za mną jakiś Chinol, choćby po to by skonfrontować współczesną drabinkę rezystorową ze starymi scalakami.

Czy ja wiem? 

Który z przetworników gra jak wspomniany Arcam rdac? Nie mówię tu o ilościach przetwarzanych megaherców. To na mnie wrażenia nie robi. Który gra tak wypełnionym, ciepłym s jednocześnie czystym dźwiękiem. Tańsze chińczyki nie.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Piopio]

3 godziny temu, Piotr Sonido napisał:

Który z przetworników gra jak wspomniany Arcam rdac?

FiiO R11 R2R + FiiO PL50. 

[Audiolubny]

Koszt na necie 1900 zl , moze jakby jakis rabat to zapewne z 1600 kosztuje realnie. 
 cena calkiem ok, pytanie czy to brzmienie rzeczywisice jest tak dobre jak rdac.

[Piotr__2]

Z zamazywaniem chipów i ogólnie ukrywaniem znanych/prostych/tanich komponentów w hihi-endzie to akurat bardzo proste - unika się wtedy zdrowo-rosądkowego podliczenia kosztów. Hihi end to ma być magia - dlatego np. kleci się od nowa głośniki do kolumn zamiast dobrać z tego co jest, a potem daje się cenę kolumn x 40 czy x 100. takie konstrukcje są "dedykowane", (owszem muszą być w miarę solidne), ale postępowanie takie ma UZASADNIAĆ absurdalną cenę - to ma być wyjątkowe (nie ważne że takie głośnki np już 70 lat temu kleciły masowo i zarazem ręcznie babki na zmianie w wielkiej fabryce, a nie jak obecnie stefek czy heniek w piwnicy w swej pseuo-manufakturze). Płaci się za wyjątkowość i show - tak jak absurdalnie płaci się piłkarzom czy aktorom - nie za ich pracę, tylko za show, który przyciąga gawiedź i w przypadku absurdalnie drogiego hihi-endu, przyciąga tych kilku bogatszych co tak zawsze chcą się z tej gawiedzi wyróżnić. Ja tam obstawiam chińczyków i 1600zł to dobra cena za normalne brzmienie - amerykańce niech teraz przerabiają swoje piwniczne manufaktury na fabryki. to może zmienię zadanie - na razie ich (i ich naśladowców) styl życia to żenada i obciach taki sam jak cały hihi-end

Edytowane 13 Kwietnia przez Piotr__2

[Piotr Sonido]

W dniu 11.04.2025 o 10:15, Piopio napisał:

FiiO R11 R2R + FiiO PL50. 

K11?

To rodzi się pytanie po co przepłacać :):)

I on nie jest taki sterylny? Nie wiem czy ja go słuchałem czy nie 😕

 

[lamario]

7 godzin temu, Piotr__2 napisał:

Z zamazywaniem chipów i ogólnie ukrywaniem znanych/prostych/tanich komponentów w hihi-endzie to akurat bardzo proste - unika się wtedy zdrowo-rosądkowego podliczenia kosztów. Hihi end to ma być magia - dlatego np. kleci się od nowa głośniki do kolumn zamiast dobrać z tego co jest, a potem daje się cenę kolumn x 40 czy x 100. takie konstrukcje są "dedykowane", (owszem muszą być w miarę solidne), ale postępowanie takie ma UZASADNIAĆ absurdalną cenę - to ma być wyjątkowe (nie ważne że takie głośnki np już 70 lat temu kleciły masowo i zarazem ręcznie babki na zmianie w wielkiej fabryce, a nie jak obecnie stefek czy heniek w piwnicy w swej pseuo-manufakturze). Płaci się za wyjątkowość i show - tak jak absurdalnie płaci się piłkarzom czy aktorom - nie za ich pracę, tylko za show, który przyciąga gawiedź i w przypadku absurdalnie drogiego hihi-endu, przyciąga tych kilku bogatszych co tak zawsze chcą się z tej gawiedzi wyróżnić. Ja tam obstawiam chińczyków i 1600zł to dobra cena za normalne brzmienie - amerykańce niech teraz przerabiają swoje piwniczne manufaktury na fabryki. to może zmienię zadanie - na razie ich (i ich naśladowców) styl życia to żenada i obciach taki sam jak cały hihi-end

Najczęściej spotykanym zjawiskiem jest zamazywanie procesorów co ma zapobiegać skopiowaniu oprogramowania, które z kolei przeważnie jest droższym wkładem niżeli cała pozostała elektronika.

[Piopio]

3 godziny temu, Piotr Sonido napisał:

K11?

Oczywiście K11 😉 

[Piotr Sonido]

No to o co przepłacać 😛

[pawelcb]

Panowie szukam jakiś porządnych wtyków widełkowych z czystej miedzi bo wszystko co miałem się magnesuje. Da się coś kupić nie wydając majątku ?

[Piotr Sonido]

W dniu 18.04.2025 o 15:13, pawelcb napisał:

Panowie szukam jakiś porządnych wtyków widełkowych z czystej miedzi bo wszystko co miałem się magnesuje. Da się coś kupić nie wydając majątku ?

Jesteś pewien że one są wykonane w pełni z miedzi? 

Że tak zapytam dociekliwie jak się objawia to magnesowanie?

[xetras]

W dniu 8.04.2025 o 18:48, il Dottore napisał:

Jedyna regulacja, jaką mam (i uznaję) to głośniej-ciszej. 

Ja tylko głośniej (z gniazda phono).

Tak z SPLem do (przeciętnie) 90 dB

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Teraz z podstawami open frame jest znacznie czytelniej.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Midwoofer wymontowany  to taki bydlak i podpinany jest bezzwrotnicowo, co daje dosadne brzmienie.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

 

 

 

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[xetras]

Dodam jeszcze o wychyłach membrany. Są odpowiednie tzn. zauważalne wzrokowo tylko przy sygnale z gramofonu, np. Bee Gees "Main Course", ELO "Time". No i sprawdza się to że krótka cewka w długiej szczelinie ma swobodę ruchu.

 

Żeby mi się nie sprzęgały drgania membran z czułością wkładki, kiedy jest głośniej to akurat przydaje się amortyzacja/pływanie subchassis od obudowy gramofonu, jak jest w CEC BA600.