Ludzie zadowoleni ze swojego sprzętu audio*

[Rafaello_666]

W sumie, temat o zadowoleniu się rozmył. Właśnie, z zadowoleniem słucham sobie muzy z PMA/DCD1700, na silverkach i jest pięknie. Z tymi kolumnami to nie jest tak, że czegoś brakuje. Zastanawiam się tylko, czy dokładając jakąś niedużą kwotę, nie osiągnąłbym jeszcze wyższego stopnia zadowolenia. @Piotr Sonido, wydaje mi się, że @Gargan lubi trochę inne granie, niż ja i stąd poleca co innego. Te Wharfedale bardzo ładne. Jakbym znalazł coś o takim designie i moim brzmieniu, to kto wie... 

[Gargan]

@Rafaello_666 w audiofilii nie ma czegoś takiego jak "nieduża kwota" 😁

Te twoje Silver to i tak więcej niż średnia tego co ludzie używają 🙂

[Rafaello_666]

4 minuty temu, Gargan napisał:

@Rafaello_666 w audiofilii nie ma czegoś takiego jak "nieduża kwota" 😁

Te twoje Silver to i tak więcej niż średnia tego co ludzie używają 🙂

Przy używkach nie jest już duża różnica w cenie, między 200, a 300. 

[szymon1977]

34 minuty temu, Gargan napisał:

w audiofilii nie ma czegoś takiego jak "nieduża kwota" 😁

Rozwiązanie jest proste: przestać miłować sprzęt RTV-AGD - zacząć miłować muzykę.

 

[Pseudodrummer]

16 godzin temu, Gargan napisał:

@il Dottore "audiofilskie SSD" - padłem 🤣🤣🤣

To choroba znana jako paculina,wywoływane przez wyjatkowo kąśliwa dla młodych mózgów bakterię paculatoria confabulatum.
Transmisja następuje przez recki i fora audio.

Edytowane 28 Lutego przez Pseudodrummer

[Mark75X]

4 godziny temu, szymon1977 napisał:

Rozwiązanie jest proste: przestać miłować sprzęt RTV-AGD - zacząć miłować muzykę.

 

Tylko zazwyczaj jedno nie wyklucza drugiego. Ja przynajmniej skupiam się na muzyce, a jednocześnie na aspekcie czystości realizacji i jakości brzmienia.

[Pseudodrummer]

Ależ przepiekny pokój do słuchania!!!
Marzenie,mógłbym siedzieć godzinami...

 

[szymon1977]

8 minut temu, Mark75X napisał:

Tylko zazwyczaj jedno nie wyklucza drugiego.

Ale też gdy istnieje jedno to nie musi istnieć drugie: da się miłować muzykę, traktując hifi jako przedmiot użytkowy - polecam.

Edytowane 28 Lutego przez szymon1977

[Mark75X]

20 minut temu, szymon1977 napisał:

Ale też gdy istnieje jedno to nie musi istnieć drugie: da się miłować muzykę, traktując hifi jako przedmiot użytkowy - polecam.

Zgoda. Najczęściej tak mam, gdy dopada mnie zachwyt jakąś nową realizacją. Wtedy nawet kiepski zapis czasami jest puszczany mimo uszu. Jednak przy 3, 5, 10-tym odsłuchu, skupienie przenosi się wówczas w dużym stopniu z oceny dobrze już znanej kompozycji, na jakość brzmieniową.

[Pseudodrummer]

Panowie,to wątek o ludziach zadowolonych ze swojego sprzętu audio a nie giełda i recenzje sprzętu ,którego nie mamy albo który nie jest ok.

 

[szymon1977]

16 minut temu, Mark75X napisał:

Zgoda. Najczęściej tak mam, gdy dopada mnie zachwyt jakąś nową realizacją. Wtedy nawet kiepski zapis czasami jest puszczany mimo uszu. Jednak przy 3, 5, 10-tym odsłuchu, skupienie przenosi się wówczas w dużym stopniu z oceny dobrze już znanej kompozycji, na jakość brzmieniową.

Ja tak nie mam.

[Mark75X]

30 minut temu, szymon1977 napisał:

Ja tak nie mam

Jesteś więc raczej wolny od audiofilizmu, który w większym lub mniejszym stopniu dotyczy większości na tym forum. Z drugiej strony, pewnie jednak po części przywiązujesz uwagę do parametrów sprzętowych, jeśli jakoś odnajdujesz się w tym wątku.

[szymon1977]

24 minuty temu, Mark75X napisał:

Jesteś więc raczej wolny od audiofilizmu

Bez wątpienia tego audiofilizmu źle rozumianego, który w osobach postronnych budzi co najwyżej uśmiech politowania.

24 minuty temu, Mark75X napisał:

pewnie jednak po części przywiązujesz uwagę do parametrów sprzętowych, jeśli jakoś odnajdujesz się w tym wątku.

Bez wątpienia, bo choć kolejny krok, który planuję, po raz kolejny nazwałem "downgrade", to jest on mocno przemyślany, i oparty na wiedzy oraz doświadczeniu. Pozornie gorszy system ma dawać większe zadowolenie.

Edytowane 1 Marca przez szymon1977

[Gargan]

3 godziny temu, Pseudodrummer napisał:

Ależ przepiekny pokój do słuchania!!!
Marzenie,mógłbym siedzieć godzinami...

 

Szczególnie te 3 ogromne okna robią robotę 😁

@szymon1977 na czym ten krok miałby polegać? Jeśli na zakupie bardziej popularnej marki, to sam rozważam taki ruch. Jednak u mnie jest to spowodowane rozczarowaniem jakością klasy premium a nie jakimiś głębszymi przemyśleniami.

[szymon1977]

5 godzin temu, Gargan napisał:

na czym ten krok miałby polegać?

Zazwyczaj dokonując zmiany idziemy w elementy o klasę wyższe. Moim celem jest złożyć zestaw gorszy, ale lepiej trafiony w kaprys. I nie chodzi tu o żonglerkę przypadkowymi elementami. Wprost przeciwnie, kierując się swoją wiedzą (zdaniem forumowych guru to ja zawsze jestem w błędzie) i doświadczeniem (zdaniem forumowych guru ja doświadczenia nie posiadam), jestem w trakcie wybierania takich elementów, które wbrew niezbyt pochlebnym opiniom, spełnią mój kaprys. Co więcej, wybór brzmienia dokonany będzie na podst. analizy od strony technicznej, choć oczywiście ostatecznej oceny dokonam po odsłuchu. Dalszych zmian nie wykluczam, ale jestem coraz bliżej celu.

Ps

A hifi będzie tylko dodatkową funkcją KD, czego podobno nie da się zrobić.

[Gargan]

Akurat wszystkie fajne sprzęty są na forum wyklęte, więc chyba rozumiem tok rozumowania 🤔

Jeśli planujesz procesor dźwięku i końcówki mocy, a nie jakiś gówniany amplituner AV to faktycznie zagra to lepiej od 3/4 stereo z forum.

[szymon1977]

2 minuty temu, Gargan napisał:

Jeśli planujesz procesor dźwięku i końcówki mocy, a nie jakiś gówniany amplituner AV

Planuję gówniany AVR.

2 minuty temu, Gargan napisał:

to faktycznie zagra to lepiej od 3/4 stereo z forum.

Grać sobie może źle, ale ma mi do kaprysu pasować. Więc sory, ale przepisu na hi-end za pensję minimalną nie podam, tego musisz szukać u Sabaj-owych troli.

[Gargan]

Swego czasu Moon przebrandowywał gówniane amplitunery AV Denon, więc można mieć High-End za pensję minimalną.

[Mark75X]

8 godzin temu, szymon1977 napisał:

Bez wątpienia tego audiofilizmu źle rozumianego, który w osobach postronnych budzi co najwyżej uśmiech politowania

Ten audiofilizm może mieć różne oblicza. Jeśli jest to hobby, czyli zamiłowanie lub nawet pasja słyszenia dobrego dźwięku, to jak każde hobby, nie znosi ono długiej stagnacji. Miłośnicy fotografii, czy sportów wyczynowych inwestują w coraz to lepszy sprzęt, ci od tuningu w ciągły tuning swoich "bryk", filateliści czy pasjonaci numizmatyki "polują" na rzadkie kolekcje, płacąc za nie często olbrzymie pieniądze. Analogicznie sprawa ma się z dziełami sztuki i wieloma innymi pasjami. Problemem nie jest więc w mojej ocenie w tym przypadku chęć wprowadzania pewnych udoskonaleń w sprzęcie od czasu do czasu (inaczej trudno by mówić o hobby audiofilizmu), a brak opamiętania, które wywołuje ciągłe chimeryczne niezadowolenie z brzmienia oraz wynikające z niego przesadnie częste zmiany, co nierzadko może doprowadzić do ruiny finansowej. W tym przypadku nie mówimy jednak już o hobby, a o chorobliwym uzależnieniu, pewnej fiksacji umysłu, a więc patologii. Ja tak to widzę patrząc generalnie na kwestię audiofilizmu.

Edytowane 1 Marca przez Mark75X
Literówka

[Gargan]

Do opamiętania przy wydatkach na audio voodoo apeluje gość, który wydaje miliony na przewody audio 😁

Tak wygląda high-endowy kabelek audio i nic lepszego nie kupisz. Chyba, że jakieś egzotyczne konstrukcje DIY jak to co mam podpięte u siebie - chociaż właściwie to nie jest koniecznie lepsze, zależy z którymi gratami 🤔

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[szymon1977]

1 godzinę temu, Mark75X napisał:

Miłośnicy fotografii, czy sportów wyczynowych inwestują w coraz to lepszy sprzęt, ci od tuningu w ciągły tuning swoich "bryk", filateliści czy pasjonaci numizmatyki "polują" na rzadkie kolekcje, płacąc za nie często olbrzymie pieniądze.

Ogólnie masz rację. To tylko hobby, więc nic nie stoi na przeszkodzie, by czerpać radość z rzeczy racjonalnie nieuzasadnionych. Ale zauważ, że filateliści nie twierdzą, że list ze znaczkiem za milion dolców lepiej dojdzie, moto-maniacy, że jak zatankujesz paliwa przez lejek za milion dolców to lepiej zajedziesz, a audiofile... dość powiedzieć, że profesjonaliści obywają się bez audio-voodoo.

[Mark75X]

16 minut temu, szymon1977 napisał:

więc nic nie stoi na przeszkodzie, by czerpać radość z rzeczy racjonalnie nieuzasadnionych.

Pewne rzeczy, zmiany tak możemy niekiedy postrzegać, ale jednak szereg poważnych udoskonaleń sprzętowych wnosi zazwyczaj wymiernie dostrzegalne korzyści w postaci polepszenia parametrów brzmienia. W takiej sytuacji trudno mówić o irracjonalności zachowań ze strony pasjonata audio, a więc kogoś dla kogo ten temat stanowi faktycznie hobby.

[Bezlitosna Niusia]

W dniu 27.02.2025 o 11:58, szymon1977 napisał:

Powiedziałem sobie dość tego cyrku! Kolumienki

Brawo! Dobrze i dosadnie powiedziane!!!

Do dziś w mych uszach (i pamięci) lepiej brzmią stare kasety, słuchane na Kasprzaku.😀

Pozdro, Szymuś.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Gargan]

@Mark75X tylko widzisz, audiofile bardzo łatwo z aspektów praktycznych przechodzą do ezoteryki i utopijnych fantazji. 

Większość z naszej wesołej gromadki nie zna się na aspektach naukowych tego hobby i czego nie wiedzą dopowiadają sobie według uznania lub losowo. Oczywiście zawsze znajdzie się ktoś sprytny, który umie na tym zarobić. Nie ma problemu kiedy to kaprys jakiegoś nowobogackiego japiszona - gorzej, że te zachowania są wciskane ludziom, którzy tak naprawdę powinni mieć realnie spojrzenie na świat audio. Potem się spinają na coś co tak naprawdę nic nie daje a marnują środki, które mogliby zużytkować bardziej sensownie.

[Rafaello_666]

5 godzin temu, Gargan napisał:

Swego czasu Moon przebrandowywał gówniane amplitunery AV Denon, więc można mieć High-End za pensję minimalną.

Jako ultras Denona, protestuję! 😜

[Mark75X]

Godzinę temu, Gargan napisał:

Większość z naszej wesołej gromadki nie zna się na aspektach naukowych tego hobby i czego nie wiedzą dopowiadają sobie według uznania lub losowo.

Czym innym dopowiedzieć sobie, a czym innym usłyszeć. Ignorancja, deficyt informacyjny, całe spektrum błędów poznawczych, które psychologia jasno specyfikuje, niezrozumienie meritum, a nierzadko także zwykła głupota, sprzyjają spekulacjom przekształcanym z czasem w zakłamane tezy, teorie spiskowe itp. Tak jest nierzadko właśnie z kablami między którymi występują tak marginalne różnice, że ich nadmierne uwypuklanie może wskazywać na wiarę w zjawiska nadprzyrodzone. Są jednak zmiany, które niosą ewidentnie słyszalne różnice. Przykład IC Chord Clearway X, o którym już Ci wspominałem, a który u mnie zdecydowanie podniósł i wyostrzył górę, jakiej momentami brakowało mi przy MF. Odczucia są nad wyraz transparentne, więc nie ma absolutnie mowy o złudzeniu i pokrywają się z kilkoma rekomendacjami dla tego RCA, które otrzymałem przed jego wyborem na testy. 

[Gargan]

@Mark75X nadal uważam, że to nie jest możliwe. 

[Mark75X]

3 minuty temu, Gargan napisał:

@Mark75X nadal uważam, że to nie jest możliwe. 

Może warto posłuchać. Wtedy z obszaru przypuszczeń przenosisz się do sfery własnych doświadczeń. Ja po prostu wiem co słyszę i to jest jakby najistotniejsze. Moje doświadczenia są takie, że przejście z QED Audio Performance na AQ Golden Gate nie przyniosło żadnej zmiany, albo tak subtelne różnice, że na pograniczu odczuć i złudzeń. Przy Chord Clearway jest ona już zdecydowanie słyszalna.

[Gargan]

Nie wydam tyle pieniędzy na kawałek drutu, który ma gorsze wtyczki od IXOS, które już posiadam 🙂

[Mark75X]

Same wtyki to jeszcze mało, a i pewnie też mają spore znaczenie. Konstukcja i technologia wiązki jest tu pewnie najistotniejsza. Możesz wypożyczyć, aby się przekonać co do faktycznych odczuć po zmianie na tą wersję, o ile już te co masz nie wnoszą zmian, których ja szukałem.