czy pliki to jest hi-end

[krzystekov]

9 godzin temu, paww napisał:

Taka refleksja mnie naszła w tym wątku, czym różni się normalne słuchanie muzyki od słuchania hi-end?

🙂

dążenie do jak najwyższej jakości która zbliża efektem do słuchania na żywo ,  muzyki można też słuchać np z tego

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) Edytowane 5 Lutego przez krzystekov

[ProjectPi]

A że owo dążenie jest procesem mniej więcej ciągłym, to słuchanie muzyki przeradza się w słuchanie sprzętu.

Cos jak granie w benchmarki u kogoś, kto ciągle modernizuje swój sprzęt do grania.

[krzystekov]

6 minut temu, ProjectPi napisał:

A że owo dążenie jest procesem mniej więcej ciągłym, to słuchanie muzyki przeradza się w słuchanie sprzętu.

Cos jak granie w benchmarki u kogoś, kto ciągle modernizuje swój sprzęt do grania.

wizjonerzy napewno nie są konserwatystami

[ProjectPi]

Na pewno, ale gdzie tu są ci wizjonerzy?

Chociaż, mam wątpliwości co do tego na pewno. O Musku niewątpliwie słyszałeś.

[Audroc]

W dniu 5.02.2025 o 09:38, ProjectPi napisał:

A że owo dążenie jest procesem mniej więcej ciągłym, to słuchanie muzyki przeradza się w słuchanie sprzętu.

Cos jak granie w benchmarki u kogoś, kto ciągle modernizuje swój sprzęt do grania.

Ale co jest złego w słuchaniu spr#ętu ?

Pytam serio, nawet nie przewrotnie, nawet nie ironicznie gdyż większość artystów nagrywających swoje dzieła, utwory czy piosenki też ciągle zmienia gitary, klawisze czy bębny Inżynierowie dźwięku podczas rejestracji w studiach zmieniają mikrofony czy kable żeby uzyskać jak najlepszy dźwięk.

To chyba nic złego że przykładamy tak dużą wagę do tego by jak najstaranniej i najwierniej odtworzyć yo co inni jak najstaranniej i najwierniej nagrali.

[ProjectPi]

1 minutę temu, Audroc napisał:

przykładamy tak dużą wagę do tego by jak najstaranniej i najwierniej odtworzyć yo co inni jak najstaranniej i najwierniej nagrali.

Kocham to zdanie, absolutnie 🙂 Nie ma w tym nic złego.

4 minuty temu, Audroc napisał:

Ale co jest złego w słuchaniu spr#ętu ?

To, że czasem zastępuje słuchanie muzyki.

5 minut temu, Audroc napisał:

Inżynierowie dźwięku podczas rejestracji w studiach zmieniają mikrofony czy kable żeby uzyskać jak najlepszy dźwięk.

Nie jestem co do tego przekonany.

6 minut temu, Audroc napisał:

większość artystów nagrywających swoje dzieła, utwory czy piosenki też ciągle zmienia gitary, klawisze czy bębny

Do tego też nie.

[msankowski]

... Inżynierowie dźwięku podczas rejestracji w studiach zmieniają mikrofony czy kable żeby uzyskać jak najlepszy dźwięk.

Zwłaszcza kable zmieniają

[xetras]

1 godzinę temu, Audroc napisał:

Inżynierowie dźwięku podczas rejestracji w studiach zmieniają mikrofony czy kable żeby uzyskać jak najlepszy dźwięk.

To chyba nic złego że przykładamy tak dużą wagę do tego by jak najstaranniej i najwierniej odtworzyć yo co inni jak najstaranniej i najwierniej nagrali.

To tylko Oldfield jako współautorów podał nagrywających:

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Pozostali nie są tak skromni. Connie, "Zero" - rzadko są wymieniani jako autorzy brzmienia.

 

Kraftwerk, Joy Division - bez producentów by brzmieli tak samo jak wszyscy inni.

PS.

Oldfield ogromnym młotem potraktował Dzwony rurowe i rzucił je w morze ale to asystent ten budowlany młotek odszukał.

("Dzwony na falach")

taki obrazek, jednoznaczny 

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[pmcomp]

2 godziny temu, ProjectPi napisał:

2 godziny temu, Audroc napisał:

przykładamy tak dużą wagę do tego by jak najstaranniej i najwierniej odtworzyć yo co inni jak najstaranniej i najwierniej nagrali.

Kocham to zdanie, absolutnie 🙂 Nie ma w tym nic złego.

Oczywiście, że nie ma. Tylko to jest ... mission impossible.

Usiądź dwa, trzy metry na stołku przed Claptonem z Les Paulem albo Stratocasterem w ręku, podłączonym do jakiegoś lampowego piecyka gitarowego też z epoki w dłoni i ... potem pokaż mi domowy system audio, który to WIERNIE odtworzy. Jeszcze zakładając, że ten co nagrywa ten stołek, obojetnie czy w cyfrze czy w analogu, czegoś po drodze nie sp....li.

NFW.

Albo NMCHWM.

🙂 

 

Edytowane 7 Lutego przez pmcomp

[ProjectPi]

Może przeczytaj sobie całość do której się odnosisz, tak kilka razy. A jak wciąż nie zrozumiesz, wroc do tematu jutro, że świeżym umysłem. 

Slowo-klucz na dziś: dążenie.

[pmcomp]

2 minuty temu, ProjectPi napisał:

Może przeczytaj sobie całość do której się odnosisz, tak kilka razy. A jak wciąż nie zrozumiesz, wroc do tematu jutro, że świeżym umysłem. 

Slowo-klucz na dziś: dążenie.

Zamek do tego klucza: mission impossible

😂

[krzystekov]

34 minuty temu, pmcomp napisał:

Usiądź dwa, trzy metry na stołku przed Claptonem z Les Paulem albo Stratocasterem w ręku, podłączonym do jakiegoś lampowego piecyka gitarowego też z epoki w dłoni i ... potem pokaż mi domowy system audio, który to WIERNIE odtworzy. Jeszcze zakładając, że ten co nagrywa ten stołek, obojetnie czy w cyfrze czy w analogu, czegoś po drodze nie sp....li.

czy ktoś twierdzi że może być tak samo , - każdy wie że tak samo nie będzie , ale można jak najbliżej , trzeba wiele inwencji żeby to osiągnąć a nie budować skrajne emocje bo drut to drut i nic więcej się nie da

[pmcomp]

26 minut temu, krzystekov napisał:

czy ktoś twierdzi że może być tak samo

Wielu audiofilów z tego forum tak właśnie twierdzi. Szczególnie jak maja więcej bitów i herzów.

We wtorek wieczorem byłem na jazz jam session w Vertigo Jazz Klub we Wrocławiu. A daaawno we Wrocku niebyłem. 

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )  .

 

 

 

Polecam taką darmową wizytę wszystkim audiofilom. Może im się stosunek zmieni do tego co mają z superduper systemu audio w domciu.

Tak "dobrej" perkusji daaawno nie słyszałem.

Mozna trafić perełki, 10 lutego Urszula Dudziak.

 

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) Edytowane 7 Lutego przez pmcomp

[krzystekov]

Godzinę temu, pmcomp napisał:

Wielu audiofilów z tego forum tak właśnie twierdzi. Szczególnie jak maja więcej bitów i herzów.

We wtorek wieczorem byłem na jazz jam session w Vertigo Jazz Klub we Wrocławiu. A daaawno we Wrocku niebyłem. 

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )  .

 

 

 

Polecam taką darmową wizytę wszystkim audiofilom. Może im się stosunek zmieni do tego co mają z superduper systemu audio w domciu.

Tak "dobrej" perkusji daaawno nie słyszałem.

Mozna trafić perełki, 10 lutego Urszula Dudziak.

 

posłuchaj tas absolute sound sacd , wielopłytowe wydanie , znakomicie zrealizowane , co prawda na żywo muzyka jest nie do zakwestionowania ale czas na koncercie jest ograniczony a w domu przebywamy najwiecej

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) Edytowane 7 Lutego przez krzystekov

[baltfan]

Godzinę temu, pmcomp napisał:

10 lutego Urszula Dudziak

To będzie WYDARZENIE !

 

[kangie]

Godzinę temu, pmcomp napisał:

We wtorek wieczorem byłem na jazz jam session w Vertigo Jazz Klub we Wrocławiu. A daaawno we Wrocku niebyłem. 

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )  .

Bywam tam od ponad 10 lat.

Prawie 10 lat temu "czarował" Cezary Konrad. Poczyniłem nawet wpis.

 

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[baltfan]

1 godzinę temu, pmcomp napisał:

Polecam taką darmową wizytę wszystkim audiofilom. Może im się stosunek zmieni do tego co mają z superduper systemu audio w domciu.

 

Polecam ci zakup wody mineralnej ,do ochłody ,pomimo,ze jest zima, nawiasem łagodna w tym roku :)

[baltfan]

Po latach słucham plików ze streamu na high-endowych DAP-ach,jestem w szoku ,ile szczegółów słyszę teraz.

[krzystekov]

6 minut temu, baltfan napisał:

Polecam ci zakup wody mineralnej ,do ochłody ,pomimo,ze jest zima, nawiasem łagodna w tym roku :)

bądźmy tolerancyjni , każdy ma swoje odczucia , muzyka powinna nas łączyć a nie dzielić , dodajmy do tego co wspaniałe,  swoje doświadczenia i inspiracje , każdy może znaleźć wymiar , i doświadczyć doznań ale minimum poziomu jest niezbędne , to tylko przekaz do rozważenia .taki praktyczny a jednocześnie wyimaginowany

[baltfan]

1 godzinę temu, pmcomp napisał:

maja więcej bitów i herzów.

Nie wiem,ja mam tyle samo bitów i herzów . 16bit /44.1 KHz  i brzmi to zdecydowanie lepiej. Technika idzie zdecydowanie do przodu :) Pomimo,że słuch się starzeje ! 

[krzystekov]

2 minuty temu, baltfan napisał:

Nie wiem,ja mam tyle samo bitów i herzów . 16bit /44.1 KHz  i brzmi to zdecydowanie lepiej

lepiej od czego ?

[baltfan]

2 minuty temu, krzystekov napisał:

bądźmy tolerancyjni

Zgadzam się . Jednak tolerancja ma swoje granice . Nie można tolerować Trolla ,który neguje wszystko .

Punk not Death ! 

2 minuty temu, krzystekov napisał:

lepiej od czego ?

Słuchałem muzyki z cd :) Teraz z plików ,często ripowanych z cd na DAP ,przez słuchawki i gra to zdecydowanie lepiej.Odbieram muzykę pełniej :)

 

Czy to grzech ( Ibasso&Focal)

[krzystekov]

7 minut temu, baltfan napisał:

Odbieram muzykę pełniej

muzykę można odbierać pełniej kiedy jest pełnia informacji , namiastka pełnej muzyki przez pdbicia albo upsampling jest pozornym odbiorem tylko w początkowej fazie fascynacji a potem okazuje się że to tylko komputerowa improwizacja

[pmcomp]

14 minut temu, baltfan napisał:

Słuchałem muzyki z cd 🙂 Teraz z plików ,często ripowanych z cd na DAP ,przez słuchawki i gra to zdecydowanie lepiej.Odbieram muzykę pełniej 🙂

Dlatego ze ripowane czy dlatego ze przez sluchawki?

Znasz podejscie audiofilow nt. sluchawek? Twierdza, ze gra do doppy 😉 .

A ja twierdze, ze najlepszy system na swiecie to Sennheiser Orpheus HE-90, ten stary z 1992 roku. Ale … ja nie jestem audiofilem.

 

 

Edytowane 7 Lutego przez pmcomp

[baltfan]

2 minuty temu, pmcomp napisał:

Dlatego ze ripowane czydlatego ze przez sluchawki?

Znasz podejscie audiofilow nt. sluchawek? Twierdza, ze gra do doppy 😉

Nie chodzi o kwestię rip/stream :) Bardziej o sprzęt,który odtwarza coś ,co nie jest cd/vinyl.

 

[pmcomp]

4 minuty temu, baltfan napisał:

Nie chodzi o kwestię rip/stream 🙂 Bardziej o sprzęt,który odtwarza coś ,co nie jest cd/vinyl.

 

Wsad dla CD i dla pliku komercyjnego jest taki sam. Wypalanie i ponowne ripowanie moze zmienić dzwiek. Dlaczego? Poniewaz moga wystepowac bledy przy wypalaniu CD oraz przy odczycie mechaniczno/optycznym i korekcja bledow.

Jesli ktos mysli, ze moze kupić komercyjnie wsadowe pliki cyfrowe jw. to jest wielkim optymistą 😉 .

Edytowane 7 Lutego przez pmcomp

[krzystekov]

2 minuty temu, baltfan napisał:

Nie chodzi o kwestię rip/stream 🙂 Bardziej o sprzęt,który odtwarza coś ,co nie jest cd/vinyl.

 

był przykład z sąsiedniego wątku , sprzęt nie cd nie winyl , polecany plikowany 1.3 mln zł ale jak gra ? , podobno [zaczerpnięte z forów amerykańskich  czysto technicznie i komputerowo}

[baltfan]

1 minutę temu, pmcomp napisał:

komercyjnie wsadowe pliki cyfrowe

Co masz na myśli : pliki komercyjne wsadowe ? 

 

1 minutę temu, krzystekov napisał:

podobno

Zacznijmy od tego,ile odtwarzaczy cd posiadałeś ,i jakich ? pomijam gramofon ,bo tu ważna jest wkładka i pre :)

 

[pmcomp]

11 minut temu, baltfan napisał:

Co masz na myśli : pliki komercyjne wsadowe ? 

 

A co jest zrodlem dla plyty CD? Pliki badz dane cyfrowe majace inna postac zapisu cyfrowego muzyki ze studia. Odsylam do czerwonej ksiegi.

Tu krotko z Wiki:

Standardowa płyta kompaktowa, często określana jako audio CD, w odróżnieniu do późniejszych wariantów, przechowuje cyfrowy zapis dźwięku w standardzie zgodnym z „czerwoną księgą” (ang. red book). Płyty kompaktowe wykonane są z poliwęglanowej płytki o grubości 1,2 mm i średnicy 12 cm, pokrytej cienką warstwą glinu (aluminium), w której mieszczą się informacje w postaci kombinacji niewielkich rowków i miejsc ich pozbawionych. Odczytywane są one laserem półprzewodnikowym (AlGaAs) o długości fali około 780 nm. Zapis tworzy spiralną ścieżkę, biegnącą od środka do brzegu nośnika.

Prędkość obrotowa płyty zmienia się w następujący sposób: stała prędkość liniowagłowicy odczytuje ścieżki zapisu i dla prędkości odczytu x1 mieści się w zakresie od 1,2 do 1,4 m/s. Odczyt płyty odbywa się od środka do zewnątrz, a prędkość obrotowa maleje wraz z oddalaniem się od środka płyty.

Dane przed ulokowaniem ich na dysku są kodowane w standardzie „8-w-14” i zapisywane w postaci pól (ang. land) i wgłębień (ang. pit). W płytach tłoczonych wgłębienia mają głębokość o wartości 1/4 długości fali w materiale płyty lasera odczytującego (około 125 nm), w wyniku interferencji światła odbitego od otoczenia i wgłębienia następuje wygaszenie fali. Wgłębienia mają szerokość 500 nm, a odległości między kolejnymi ścieżkami wynoszą 1,6 µm. Różnice w odbiciu światła są wykorzystywane przez serwomechanizm soczewki do prowadzenia wiązki po ścieżce i do jej ogniskowania.

System kodowania „8-w-14” polega na tym, że najmniejsza długość pitu i landu wynosi 3 bity (833 nm), a największa – 11 bitów (3560 nm). Podczas odczytu płyty przez wiązkę laserową, otrzymuje się sygnał, w którym informację nie przenosi bezpośrednio stan „pit/land”, a czas między kolejnymi zmianami sygnału. Każda zmiana sygnału zmienia poziom sygnału wyjściowego 

 

Premastering

Tworzy prototyp płyty CD. Układ danych na matrycy zostaje następnie przeniesiony na krążek i powielany.

Proces tworzenia matrycy

 

Glassmastering

Dane wejściowe pobierane są z nośnika fizycznego np. płyty CD-R/DVD, taśm długości 8 mm, taśm DLT, bądź bezpośrednio z cyfrowego obrazu płyty (DDP Image). Za pomocą specjalnego urządzenia tworzy się tzw. szklany wzorzec (glassmaster). Wyróżnia się dwie główne technologie produkcji glassmasterów: starszą, dye-polimerową oraz nowszą - fotorezystywną.

Starsza technologia dye-polimerowa polega na fizycznym wypaleniu spiralnej ścieżki danych w warstwie polimeru. Stosuje się tutaj lasery gazowe.

Wymiary takiego glassmastera to:

30 cm średnicy,

1 cm grubości.

Szklany dysk, po uprzednim pokryciu cienką warstwą dye-polimeru, zostaje umieszczony w laserze. Po skończonym wypalaniu danych, glassmaster zostaje wygrzany, a następnie pometalizowany.

Nowszą technologią jest tzw. technologia fotorezystywna, w której ścieżka danych jest naświetlana na materiale światłoczułym. Na powierzchnię szklanego dysku (o średnicy od 16 cm × 3 mm bądź 18 cm × 2 mm) nakładana jest emulsja wrażliwa na światło, po czym specjalne urządzenie, laserowo naświetla obraz spirali – wzdłuż niej będą znajdować się pity i landy. Spirala ma szerokość 1 μm – dla porównania, średnica ludzkiego włosa ma około 12 μm. Emulsja w momencie wywoływania zostaje usunięta, szklany dysk jest trawiony, po czym uzyskuje się całkowity obraz spirali z zapisem danych. Po skończonym procesie wytrawiania, szklany dysk jest metalizowany. Dokładność tego procesu wpływa na późniejszą jakość płyty CD.

Proces galwaniczny

Pometalizowany glassmaster zakładany jest w specjalnym uchwycie na wannę galwaniczną. Po procesie trwającym około godziny, otrzymuje się niklową matrycę, „ojca”, o grubości 0,3 mm, mogącą służyć jako następny stempel produkcyjny. W produkcji wieloseryjnej, z „ojca” (również w trakcie godzinnego procesu), wytwarzana jest nowa matryca – „matka”, służąca do wykonania jej nowej, następnej (niklowej) repliki. Można wręcz nazwać to „stemplowaniem”, dzięki któremu tłoczy się płyty CD/DVD. Z jednego „stempla” (matrycy) można wytłoczyć od kilkunastu do kilkudziesięciu tysięcy gotowych płyt.

Schemat tłoczenia płyt kompaktowych

edytuj

W produkcji płyt kompaktowych używa się poliwęglanu. Materiał na płytę CD poddawany jest, w pierwszej fazie, osuszeniu w temperaturze 125 °C.

Technologia używana do wyrobu tworzyw termoutwardzalnych jest stosowana do formowania krążka z rowkami.

W ten sposób wytwarzany jest przezroczysty dysk, który następnie jest studzony, a po wytłoczeniu, na krążek nanosi się warstwę aluminiową, srebrną lub złotą metodą metalizacji. Specjalny lakier ochronny pokrywa powierzchnię metalizowaną, dzięki wykorzystaniu szybkoobrotowej maszyny, która równomiernie rozprowadza go na powierzchni. Lampa ultrafioletowadoprowadza do utwardzenia rozłożonej warstwy lakieru.

W końcowym etapie, specjalny układ optyczny kontroluje jakość płyty, określając jej przydatność i eliminując bezwartościowe wytwory.

Cały proces powstawania płyty trwa od 3 do 5 sekund, a udoskonalanie technologii kontroli jakości zapewnia bezstratny cykl produkcyjny.

 

Warto jeszcze zerknac tu: 

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) Edytowane 7 Lutego przez pmcomp

[baltfan]

2 minuty temu, pmcomp napisał:

A co jest zrodlem dla plyty CD? Pliki badz dane cyfrowe majace inna postac zapisu cyfrowego muzyki ze studia. Odsylam do czerwonej ksiegi.

Trochę uprościłeś pojęcie :) plików ze studia,gdyż na płycie CD jest to trochę uboższa ich wersja .

Po co wchodzić w jakieś szczegóły ,które są nieistotne ? Nośniki fizyczne są  już martwe i tylko kwestią czasu jest ich zniknięcie z powierzchni planety,do śmietnika :)