Domowe metody określania stosunku sygnału do szumu naszego systemu audio.

[Kyle]

Co myślicie o tym sposobie określania stosunku sygnału do szumu chałupniczą metodą/"na ucho":

Maksymalna głośność naszego systemu (bez przesterowania) to widniejące na wyświetlaczu np. wzmacniacza "0dB". Czyli ściszając pojawia nam się -1dB, -2dB, -5dB, itd. , aż do przykładowo -100dB, co oznacza maksymalne tłumienie, czyli ciszę (choć spotkałem się ze sprzętem co miał -80dB max - ale wiadomo o co chodzi)

Teraz moja metoda jest taka, że mając ucho na tyle blisko głośnika, że słyszę doskonale szumy własne wzmacniacza, mam włączoną muzykę i ściszam ją tak bardzo, aż będzie ledwo słyszalna (na poziomie szumów własnych wzmacniacza/toru audio) ... kiedy osiągam ten poziom tłumienia, gdzie zlewa się muzyka z szumem, odczytuję wskazanie na wyświetlaczu regulatora głośności. Jeśli widzę np. -79dB, to oznacza, że dany system ma stosunek do szumu 79dB.

Co sądzicie o tym sposobie?

[AndrzejPiaseczno]

Ale po co?

Ten pomiar jest bez sensu kompletnie - to co mierzysz to tłumienie ustawione w elektronice + wydajność kolumn. Mas świadomość że na różnych kolumnach będzie inny wynik?

Edytowane 3 Listopada 2024 przez AndrzejPiaseczno

[przemak]

19 minut temu, Kyle napisał:

Co myślicie o tym sposobie określania stosunku sygnału do szumu chałupniczą metodą/"na ucho":

Maksymalna głośność naszego systemu (bez przesterowania) to widniejące na wyświetlaczu np. wzmacniacza "0dB". Czyli ściszając pojawia nam się -1dB, -2dB, -5dB, itd. , aż do przykładowo -100dB, co oznacza maksymalne tłumienie, czyli ciszę (choć spotkałem się ze sprzętem co miał -80dB max - ale wiadomo o co chodzi)

Teraz moja metoda jest taka, że mając ucho na tyle blisko głośnika, że słyszę doskonale szumy własne wzmacniacza, mam włączoną muzykę i ściszam ją tak bardzo, aż będzie ledwo słyszalna (na poziomie szumów własnych wzmacniacza/toru audio) ... kiedy osiągam ten poziom tłumienia, gdzie zlewa się muzyka z szumem, odczytuję wskazanie na wyświetlaczu regulatora głośności. Jeśli widzę np. -79dB, to oznacza, że dany system ma stosunek do szumu 79dB.

Co sądzicie o tym sposobie?

Pod warunkiem, że przy wysterowaniu na maksa mamy moc maksymalną, a zwykle będzie to wtedy spory przester.

[szymon1977]

51 minut temu, Kyle napisał:

Co sądzicie o tym sposobie?

Ja mam taki: jak płyta się skończy a gałki volume nie ruszam, to szumu żadnego nie słyszę. Test zaliczony, a na ile punktów bez znaczenia. Koniec.

Edytowane 3 Listopada 2024 przez szymon1977

[Kyle]

Godzinę temu, przemak napisał:

Pod warunkiem, że przy wysterowaniu na maksa mamy moc maksymalną, a zwykle będzie to wtedy spory przester.

Moc maksymalna bez przesteru - pisałem o tym na początku. Czyli jeśli jest przester na -4dB, a na -6dB już nie, to wówczas przy znikającej muzyce na -79dB mamy SNR 73dB.

Godzinę temu, AndrzejPiaseczno napisał:

Mas świadomość że na różnych kolumnach będzie inny wynik?

Nie. Bo kiedy kolumna ma wyższą skuteczność, to zwiększa się SPL i słyszalność szumów własnych (zachowane proporcje). Jedyną barierą jest ryzyko przesterowania (na skutek np. ograniczeń mechanicznych) po stronie kolumny.

Edytowane 3 Listopada 2024 przez Kyle

[przemak]

47 minut temu, Kyle napisał:

Moc maksymalna bez przesteru - pisałem o tym na początku. Czyli jeśli jest przester na -4dB, a na -6dB już nie, to wówczas przy znikającej muzyce na -79dB mamy SNR 73dB.

Właśnie, ale skąd to wiesz? Zmierzyłeś? To zmierz też ciszę i odejmij ;) 

[Ma_cieQ]

Wolę czas poświęcony na trzymanie ucha blisko wysokotonowca celem określenia stosunku sygnału do szumu naszego systemu audio wykorzystać na słuchanie muzy z szklaneczką dobrej łychy w dłoni...😁🥃

 

[AndrzejPiaseczno]

19 godzin temu, Kyle napisał:

Moc maksymalna bez przesteru - pisałem o tym na początku. Czyli jeśli jest przester na -4dB, a na -6dB już nie, to wówczas przy znikającej muzyce na -79dB mamy SNR 73dB.

Nie. Bo kiedy kolumna ma wyższą skuteczność, to zwiększa się SPL i słyszalność szumów własnych (zachowane proporcje). Jedyną barierą jest ryzyko przesterowania (na skutek np. ograniczeń mechanicznych) po stronie kolumny.

A bierzesz pod uwagę w tej metodzie pomiarowej że czułość naszych uszu dla szumu i dla muzyki może i różni się o dobrych kilka dB? Uwaga 2: sprawdzasz w obu kolumnach? Znany jest efekt nie równości wyciszenia kanałów lewego vs. prawy.

 

[xajas]

A bierzesz pod uwagę w tej metodzie pomiarowej że czułość naszych uszu dla szumu i dla muzyki może i różni się o dobrych kilka dB?
 

Nie rozumiem tego. Czym sie rozni dB szumu od dB muzyki?

[AndrzejPiaseczno]

Chodzi mi o to że czułość naszego słuchu różni się w zależności od tego co słyszymy. 

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Kyle]

Godzinę temu, AndrzejPiaseczno napisał:

A bierzesz pod uwagę w tej metodzie pomiarowej że czułość naszych uszu dla szumu i dla muzyki może i różni się o dobrych kilka dB? Uwaga 2: sprawdzasz w obu kolumnach? Znany jest efekt nie równości wyciszenia kanałów lewego vs. prawy.

 

Metoda jest obarczona sporym błędem i da wynik najwyżej orientacyjny. Utwór trzeba wybrać z mocną kompresją (dzisiaj o to nie trudno). Słuchamy jednej kolumny (losowej). Proporcje sygnału do szumu powinny być zachowane (czyli jak jeden kanał gra głośniej, to też szumy powinny być wyższe ... a zwracamy uwagę tylko na jeden losowo wybrany kanał).

Powtarzam - to nie jest "precyzyjna metoda pomiarowa" tylko raczej "chałupnicza metoda określania SNR", dajaca najwyżej jakieś pojęcie, ale oczywiście obarczona wieloma warunkami (np. że przy -0dB nie możemy mieć przesterowania)

Należy traktować tą orientacyjną metodę nie jako "precyzyjny pomiar".

33 minuty temu, AndrzejPiaseczno napisał:

Chodzi mi o to że czułość naszego słuchu różni się w zależności od tego co słyszymy. 

Dokładnie tak - i z tego powodu przy tej "zabawie" dostajesz automagicznie "A-weighted" 😉 

2 godziny temu, Ma_cieQ napisał:

Wolę czas poświęcony na trzymanie ucha blisko wysokotonowca celem określenia stosunku sygnału do szumu naszego systemu audio wykorzystać na słuchanie muzy z szklaneczką dobrej łychy w dłoni...😁🥃

 

Też wolę np. jechać autem dla przyjemności, niż np. szacować jego spalanie. No ale jak rozumiem nigdy z ciekawości nie kontrolowałeś spalania swojego auta.

20 godzin temu, przemak napisał:

Właśnie, ale skąd to wiesz? Zmierzyłeś? To zmierz też ciszę i odejmij 😉

Jak słyszysz przesterowanie, to znaczy że je masz (pewnie parę procent THD). Co do reszty, to nie musisz wiedzieć jaki jest szum "ciszy" skoro badasz sam odstęp sygnału do szumu - myślenie logiczne się kłania.

Edytowane 4 Listopada 2024 przez Kyle

[xajas]

Chodzi mi o to że czułość naszego słuchu różni się w zależności od tego co słyszymy. 

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
 

Przytoczony wykres pokazuje zaleznosc „czulosci naszego sluchu“ w zaleznosci od czestotliwosci, a nie w zaleznosci od tego czy to jest szum czy muzyka

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[AndrzejPiaseczno]

Godzinę temu, xajas napisał:

Przytoczony wykres pokazuje zaleznosc „czulosci naszego sluchu“ w zaleznosci od czestotliwosci, a nie w zaleznosci od tego czy to jest szum czy muzyka

A jaką częstotliwość ma muzyka? A jaką szumy? Jest szansa że inną?

[Kyle]

Włącz sobie analizator widma, to będziesz wiedział "jaką częstotliwość gra muzyka". (pytania, jakbyście nie wiedzieli tak oczywistych rzeczy)

[przemak]

5 godzin temu, Kyle napisał:

Jak słyszysz przesterowanie, to znaczy że je masz (pewnie parę procent THD).

Ale gdzie tam. Przy dużej głośności aparat słuchu zniekstzałca tak mocno, że paru procent nie ma szans usłyszeć, kilkadziesiąt może.

5 godzin temu, Kyle napisał:

Co do reszty, to nie musisz wiedzieć jaki jest szum "ciszy" skoro badasz sam odstęp sygnału do szumu - myślenie logiczne się kłania.

Nie zrozumiałeś i niepotrzebnie mnie obrażasz. Uważam, że trzeba zmierzyć, gdzie jest max/zero, puszczając sinus FS z pliku/odtwarzacza i uzyskując maksymalną nieprzesterowaną sinusoidę na wyjściu wzmacniacza mocy. Jeżeli to umiemy zrobić, to umiemy też zapauzować odtwarzacz i zmierzyć wtedy ciszę czyli ten szum. Chyba, że ktośnie umie.

Co do badania na słuch to chciałbym zauważyć, że muzykę będzie słychać sporo poniżej poziomu szumu.

[xajas]

A jaką częstotliwość ma muzyka? A jaką szumy? Jest szansa że inną?

Ano wlasnie, jaka?
A jesli sie te zakresy pokrywaja, to dlaczego mialy by byc roznie odbierane?
Czy 40dB przy 50Hz buczacego zasilacza/transformatora maja inna „glosnosc“ niz 50Hz gitary basowej przy tych samych 40dB?

Czy 40dB przy 500Hz szumiacego wentylatora w komputerze maja inna „glosnosc“ niz 500Hz forteklapy przy tych samych 40dB?

[Kyle]

17 godzin temu, przemak napisał:

Nie zrozumiałeś i niepotrzebnie mnie obrażasz. Uważam, że trzeba zmierzyć, gdzie jest max/zero, puszczając sinus FS z pliku/odtwarzacza i uzyskując maksymalną nieprzesterowaną sinusoidę na wyjściu wzmacniacza mocy.

Przepraszam

Nadmienię tylko, że to jest orientacyjna metoda, a nie >pomiar<. Sam jestem ciekaw, jak bardzo różni się takie "szacowanie na ucho" od prawdziwego pomiaru (wielkość błędu)

17 godzin temu, przemak napisał:

Przy dużej głośności aparat słuchu zniekstzałca tak mocno,

Można odejść na większą odległość, lub założyć stopery/ochronniki słuchu (wówczas aparat słuchu nie będzie katowany wysokim SPL).

[AndrzejPiaseczno]

W dniu 5.11.2024 o 06:55, xajas napisał:

Ano wlasnie, jaka?
A jesli sie te zakresy pokrywaja, to dlaczego mialy by byc roznie odbierane?
Czy 40dB przy 50Hz buczacego zasilacza/transformatora maja inna „glosnosc“ niz 50Hz gitary basowej przy tych samych 40dB?

Czy 40dB przy 500Hz szumiacego wentylatora w komputerze maja inna „glosnosc“ niz 500Hz forteklapy przy tych samych 40dB?

A podrzucisz mi płytę jakąś gdzie muzyka to tylko plumkanie gitary basowej najlepiej na jednej strunie?

[xetras]

W dniu 4.11.2024 o 23:29, przemak napisał:

chciałbym zauważyć, że muzykę będzie słychać sporo poniżej poziomu szumu.

Potwierdzam