4 kółka

[szymon1977]

Teraz, BlueDot napisał:

Ja jednak wole zeby kozak zawinal sie na drzewie niz zeby babcia drapala moje auto.

Selekcja naturalna... niestety, kozak zazwyczaj do grobu bierze ze sobą innych.

Znalezione w necie:

Jak podaje ITS, w ubiegłym roku wskaźnik liczby wypadków na 10 tys. osób wśród kierowców w wieku od 18 do 24 lat wyniósł 11,37. Dla porównania wśród kierowców w wieku 60 i więcej lat wskaźnik ten wyniósł 3,65.

 

[BlueDot]

4 minuty temu, electro napisał:

Nie no wiadomo, nieraz np. w tych zawodach NASCAR wygrywały staruszki. Wogóle w wiekszosci sportow motorowych amatorskich wygrywaja staruszki w dopasionych mercedesach z noktowizorami i systemami rozpoznawania ruchu. To znany naukowo fakt. Przewaga staruszek nie budzi żadnych watpliwosci zarowno na torze jak i w ruchu ulicznym, a ich szybkosc reakcji jest wrecz legendarna.

Jezeli ona nie potrafi poruszac sie po parkingu nie uszkadzajac przy tym innych samochodow, to az sie boje pomyslec co sie moze stac na rajdzie 😂

[szymon1977]

5 minut temu, BlueDot napisał:

Jezeli ona nie potrafi poruszac sie po parkingu nie uszkadzajac przy tym innych samochodow, to az sie boje pomyslec co sie moze stac na rajdzie 😂

Taka ciekawostka:

 

[electro]

Puszczam Ci Szymuś jak hamulce w 21 wieku w rodzinnym suvie wyglądają na przodzie.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

1 minutę temu, szymon1977 napisał:

Taka ciekawostka:

 

Hahahaha, wiedzialem, ze bedzie ten link. Przewidywalne.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[BlueDot]

1 minutę temu, szymon1977 napisał:

Jak podaje ITS, w ubiegłym roku wskaźnik liczby wypadków na 10 tys. osób wśród kierowców w wieku od 18 do 24 lat wyniósł 11,37. Dla porównania wśród kierowców w wieku 60 i więcej lat wskaźnik ten wyniósł 3,65.

Babcia raczej nie ma szans na smierc przy predkosciach ktore rozwija, to chyba normalne i stad takie wyniki.

Mlodzi spieszac sie, chcac jechac z dopuszczalna predkoscia moga byc taka babcia jadaca 30km/h podirytowani, co zmusza ich do podejmowania manewrow niekoniecznie bezpiecznych. Wyprzedzanie w niedozwolonym miejscu i proba nadrobienia czasu straconego podczas jazdy za babcia podnosza statystyki.

Glupota, brak doswiadczenia i mlodziencza fantazja oczywiscie tez.

9 minut temu, electro napisał:

Tutaj śmieć z PO to samo. Wg wykładni ma prawo jechac 30, a nawet 20. Oczywiscie bezkarny.

Jeszcze sam po paly dzwoni 😂

[electro]

Jest takie coś jak brawura. Mija z wiekiem. Znany fakt od początku motoryzacji. Odpowiada za wypadki. Znany fakt. Nic na to nie poradzimy. Można oczywiscie dawac prawo jazdy tylko osobom po 60tce. Do rozważenia.

[szymon1977]

8 minut temu, electro napisał:

Puszczam Ci Szymuś jak hamulce w 21 wieku w rodzinnym suvie wyglądają na przodzie.

Zamiast oglądać obrazki, zerknijmy na liczby:

Audi SQ5 33,8m

Sharan 2.0TDI DSG 37,4m

Więc zasadniczo jak pojedziesz o 10km/h szybciej ode mnie, to ja wyhamuję, a Ty być może już nie.

-----

3 minuty temu, electro napisał:

Jest takie coś jak brawura. Mija z wiekiem.

Ale niektórym z wiekiem rozum nie przychodzi.

Edytowane wczoraj o 18:25 przez szymon1977

[electro]

2 minuty temu, szymon1977 napisał:

Więc zasadniczo jak pojedziesz o 10km/h szybciej ode mnie, to ja wyhamuję, a Ty być może już nie.

 

Zasadniczo, to ja Cie wyprzedzam lewym i jade dalej. Znikam chłopie, bo po to jest droga żeby jechać, ja sie nie przygladam, ani nie zastanawiam co Ty tam w swoim sharanie wyprawiasz i gdzie Ty hamujesz i po co. Mnie problemy niepotrzebne.

[szymon1977]

14 minut temu, BlueDot napisał:

Babcia raczej nie ma szans na smierc przy predkosciach ktore rozwija, to chyba normalne i stad takie wyniki.

Mlodzi spieszac sie, chcac jechac z dopuszczalna predkoscia moga byc taka babcia jadaca 30km/h podirytowani, co zmusza ich do podejmowania manewrow niekoniecznie bezpiecznych. Wyprzedzanie w niedozwolonym miejscu i proba nadrobienia czasu straconego podczas jazdy za babcia podnosza statystyki.

Glupota, brak doswiadczenia i mlodziencza fantazja oczywiscie tez.

Tak. Ale nie można mówić o zmuszaniu do wyprzedzania, bo to tylko i wyłącznie wybór kierowcy: wyprzedzać na farta teraz, czy zaczekać na czystą sytuację. Jak ktoś się wlecze 30/90 takie ekstremum ale rzadko się zdarza. A na mieście 40/50 można nawet nie odnotować... no chyba, ze ktoś jeździ 80/50

3 minuty temu, electro napisał:

Zasadniczo, to ja Cie wyprzedzam

Życzę fotoradaru.

Edytowane wczoraj o 18:32 przez szymon1977

[BlueDot]

2 minuty temu, electro napisał:

Jest takie coś jak brawura. Mija z wiekiem. Znany fakt od początku motoryzacji. Odpowiada za wypadki. Znany fakt. Nic na to nie poradzimy. Można oczywiscie dawac prawo jazdy tylko osobom po 60tce. Do rozważenia.

Mam 47 i to nadal we mnie tkwi, ale ja to kocham.

 

[electro]

3 minuty temu, szymon1977 napisał:

Życzę fotoradaru.

Wychodzi podły charakter. Jak lubisz liczby to sobie wyobraz, co rozni samochod, ktory ma 4,7 s do setki i 12,6 s do setki. Nie trzeba predkosci przekraczac zeby wokol Ciebie kolka krecic.

Teraz, BlueDot napisał:

Mam 47 i to nadal we mnie tkwi, ale ja to kocham.

 

Tylko to nie jest brawura tylko milosc do predkosci. Brawura jest zwiazana z wiekiem i brakiem doswiadczenia.

[BlueDot]

9 minut temu, szymon1977 napisał:

Ale nie można mówić o zmuszaniu do wyprzedzania

Ja nie twierdze ze ktos mnie do czegos zmusza, ale czasami sa sytuacje ze wyjscia innego nie ma i trzeba ryzykowac.

[szymon1977]

9 minut temu, electro napisał:

Wychodzi podły charakter

Nic podobnego, podłe byłoby życzenia drzewa. Punkty, na które szczerze i uczciwe zapracujesz, poskromią nieco temperament, a i przed drzewem uchronią.

9 minut temu, electro napisał:

Jak lubisz liczby to sobie wyobraz, co rozni samochod, ktory ma 4,7 s do setki i 12,6 s do setki.

Nie muszę sobie tego wyobrażać. Gdybyś pozwolił mi wybrać drogę (oczywiście wyłączoną z ruchu), to moglibyśmy się przekonać, co ta różnica oznacza w praktyce... ale  niestety nie możemy.

3 minuty temu, BlueDot napisał:

Ja nie twierdze ze ktos mnie do czegos zmusza, ale czasami sa sytuacje ze wyjscia innego nie ma i trzeba ryzykowac.

Wyjścia byś nie miał, gdyby jakiś Mad-Max siedział Ci na zderzaku.

10 minut temu, BlueDot napisał:

Mam 47 i to nadal we mnie tkwi, ale ja to kocham.

 

Ja też czasem, przyznaję. Ale na co dzień płynę w potoku aut.

Edytowane wczoraj o 18:44 przez szymon1977

[BlueDot]

8 minut temu, szymon1977 napisał:

Wyjścia byś nie miał, gdyby jakiś Mad-Max siedział Ci na zderzaku.

Jak mam lot o wyznaczonej godzinie to wyjscia nie mam. Babcia za bilety mi nie zwroci, nie wspominajac o wakacjach, czy waznym spotkaniu lub wizycie u jakiegos lekarza.

[przmor]

Bez wątpienia... tylko, że kozak czasem przesadza, a babcia raczej nie. Owszem, babcia częściej poobija auta sąsiadom pod blokiem, ale słyszałeś, żeby babcia 200km/h przyj.bała w drzewo? Ja jakoś nie. Babcia rzadko 60km/h na mieście się rozbuja, a dla kozaka to codzienność i dlatego obliczyłem to, co obliczyłem.

Kolejna babcia z dziś. I co z tego, że wolno jechała?

[xajas]

Teraz to juz nawet nie trzeba dobrym refleksem dysponowac, bo auta zaczynaja same oceniac czy jest potrzeba hamowania awaryjnego i jezeli jest to zaczynaja hamowac zanim kierowca depnie na pedal.

Słuszna uwaga. Ba! Ta sama elektronika nie pozwoli prędkości dopuszczalnej przekroczyć, zadba o bezpieczny odstęp, pomoże by przypadkiem z pasa nie zjechać... wystarczy gaz do dechy wcisnąć, a elektronika większość…

Dokladnie tak.

Niedawno pozyczylem sobie na 3 tygodnie nowiutkiego Golfa.
Mial wszystkie asystenckie systemy. Oczywiscie wszystkie powylanczane przez poprzednich wypozyczajacych (przeciez kazdy z nich uwazal sie za „miszcza“ ulicy i nie potrzebowal takiej pomocy). Ale, mimo ze wczesniej bylem bardzo „tradycyjnym“ kierowcom i wydawalo mi sie ze te wszystkie tamagotchi sa zbedne, pomyslalem sobie, ze jest to dobra okazja na to, by je wyprobowac. Powlanczalem wszystkie i w miare mozliwosci/sytuacji posprawdzalem jak dzialaja.

Efekt koncowy jest absolutnie nieoczekiwany. Never say never!

Sprzedaje swoja zabawke i kupuje nowa, ktora to wszystko ma! Full featured!

[szymon1977]

Godzinę temu, BlueDot napisał:

Jak mam lot o wyznaczonej godzinie to wyjscia nie mam. Babcia za bilety mi nie zwroci, nie wspominajac o wakacjach, czy waznym spotkaniu lub wizycie u jakiegos lekarza.

Ja na samolot to minimum godzinę rezerwy, jak mnie babcia opóźni o kilka minut to bez znaczenia. A Ty nadal masz wybór: ryzyko spóźnienia na samolot, kontra ryzyko przyspieszonej wizyty (czego oczywiście Ci nie życzę) u lekarza.

Ps

Właśnie na TVN24 mówią jak ktoś się pospieszył, zapewne się domyślasz, że jego pośpiech zakończył się tragicznie dla kogoś innego.

-----

15 minut temu, przmor napisał:

Kolejna babcia z dziś.

To już 3 kontra 30000 ze statystyk - powtórzę:

1 godzinę temu, szymon1977 napisał:

Znalezione w necie:

Jak podaje ITS, w ubiegłym roku wskaźnik liczby wypadków na 10 tys. osób wśród kierowców w wieku od 18 do 24 lat wyniósł 11,37. Dla porównania wśród kierowców w wieku 60 i więcej lat wskaźnik ten wyniósł 3,65.

 

Edytowane wczoraj o 19:54 przez szymon1977

[.:Gerard:.]

nowy  BMW iX3

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

3-ka

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Assassin]

6 godzin temu, xajas napisał:

Nie musze, znam swoje wypowiedzi. I co jest nie tak?

Obracasz kota ogonem. Pytalem o twoje a nie moje zachowanie.

BTW.

Przeciez sam zapowiedziales wieczna krucjate przeciwko Szymonowi. A potem sie dziwisz, ze mamy 20 stron, w kolko jedno i to samo, dla innych burdel do czytania.

Powtorze sie, czym roznia sie te krucjaty?

Piszesz ze „przewaznie piszesz na temat“. Smiem twierdzic, ze wiekszosc mysli ze pisze na temat, Szymon tez

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Nawet jesli ty to widzisz inaczej. To wlasnie takie zaparte krucjaty prowadza do takich sytuacjii. Znasz powiedzenie „don‘t feed the troll“?

W moim wypadku, to nie żadna krucjata przeciwko komukolwiek, a jedynie piętnowanie wpisu, który nie ma związku z rzeczywistością i jeśli ktoś by uwierzył w jego treść, może to mieć realne, negatywne konsekwencje. 

Przypomnę i będę robił to ile razy jeszcze będzie trzeba: 

"Pies nie jest przez wymiar sprawiedliwości uznawany za wystarczający powód do gwałtownego hamowania". 

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[szymon1977]

19 minut temu, xajas napisał:

mimo ze wczesniej bylem bardzo „tradycyjnym“ kierowcom i wydawalo mi sie ze te wszystkie tamagotchi sa zbedne, pomyslalem ze jest to dobra okazja na to, by je wyprobowac. Powlanczalem wszystkie i w miare mozliwosci/sytuacji posprawdzalem jak dzialaja.

Ostatnio jechałem czymś w miarę nowoczesnym: zadziwiająco płynnie i niewkurzająco to działa.

-----

5 minut temu, Assassin napisał:

Przypomnę i będę robił to ile razy jeszcze będzie trzeba

Tym razem akurat potrzeby nie było, ale baw się dobrze.

Edytowane wczoraj o 20:00 przez szymon1977

[.:Gerard:.]

21 minut temu, xajas napisał:

Dokladnie tak.

Poza autonomiczną jazdą nie ma takiej możliwości.
Juz od dawna, miałem nawet w BMW F10 ogranicznik prędkości, ale to niebezpieczna opcja.
Sygnalizowanie przekroczenia prędkości jest już standardem, ale nie może zablokować dodanie gazu, systemy bezpieczeństwa działają dopiero w trakcie zagrożenia.

[piter z]

22 minuty temu, .:Gerard:. napisał:

nowy  BMW iX3

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

3-ka

Na poczatku bardzo mi sie nie podobalo, ale ostatnio widzialem rendery sedanow ktore byly calkiem fajne. Okaze sie jak zwykle na drodze. Taycan tez mial byc fajny, a na koniec wyszedl taki se po zmianach produkcyjnych.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Zbig]

2 godziny temu, szymon1977 napisał:

Jak podaje ITS, w ubiegłym roku wskaźnik liczby wypadków na 10 tys. osób wśród kierowców w wieku od 18 do 24 lat wyniósł 11,37. Dla porównania wśród kierowców w wieku 60 i więcej lat wskaźnik ten wyniósł 3,65.

Tu by jeszcze trzeba uwzględnić kwestię przebiegu.  60+ to już przeważnie jazda prywatna i przebiegi po kilka tysięcy rocznie.

[szymon1977]

14 minut temu, .:Gerard:. napisał:

miałem nawet w BMW F10 ogranicznik prędkości, ale to niebezpieczna opcja.

A nie dezaktywuje się jak wciśniesz gaz do dechy?

4 minuty temu, Zbig napisał:

Tu by jeszcze trzeba uwzględnić kwestię przebiegu.  60+ to już przeważnie jazda prywatna i przebiegi po kilka tysięcy rocznie.

Dużo kwestii trzeba by uwzględnić: jeśli babcia jeździ 4x mniej od małolata, to de facto już mają remis. BTW lepiej jak małolat zwolni, niż babcia przyspieszy.

Edytowane wczoraj o 20:26 przez szymon1977

[Zbig]

46 minut temu, xajas napisał:

Efekt koncowy jest absolutnie nieoczekiwany. Never say never!

Nie mów że system rozpoznawania znaków dobrze działa.  Ja go traktuję jako element systemu rozrywki 🙂

ACC trochę za wcześnie zaczyna zwalniać i nie zacznie przyspieszać dopóki zwalniający pas nie zjedzie z niego całkowicie.

Najzabawniejsza może być próba zawrócenia na wąskiej drodze gdy po bokach masz trawy albo zwisające gałęzie.

[Buzzer]

21 minut temu, .:Gerard:. napisał:

Poza autonomiczną jazdą nie ma takiej możliwości.
Juz od dawna, miałem nawet w BMW F10 ogranicznik prędkości, ale to niebezpieczna opcja.
Sygnalizowanie przekroczenia prędkości jest już standardem, ale nie może zablokować dodanie gazu, systemy bezpieczeństwa działają dopiero w trakcie zagrożenia.

Cisniesz do dechy i ograniczenie zostaje samodzielnie zniesione. Dzialalo to tak w kazdym samochodzie ktorym jechalem.

[.:Gerard:.]

3 minuty temu, Buzzer napisał:

Cisniesz do dechy i ograniczenie zostaje samodzielnie zniesione. Dzialalo to tak w kazdym samochodzie ktorym jechalem.

Okay, nigdy nie sprawdzałem.

16 minut temu, Zbig napisał:

Tu by jeszcze trzeba uwzględnić kwestię przebiegu.  60+ to już przeważnie jazda prywatna i przebiegi po kilka tysięcy rocznie.

Polecam porównać statystyki śmiertelności w wypadkach drogowych w różnych przedziałach wiekowych

[electro]

59 minut temu, xajas napisał:

Niedawno pozyczylem sobie na 3 tygodnie nowiutkiego Golfa

Dziwne, też mam nowiutki samochod z grupy VAG z tymi systemami i uwazam, ze duzo z tych rzeczy przeszkadza. No, a juz w porownaniu z niektorymi systemami z mercedesa, ktore dzialaly bezblednie np. odczytywanie znakow drogowych to VAG jest porażką. Active line assist to jakas k.rewska porazka w VAG. Walczysz z kierownica wlasnego samochodu. Byc moze poprostu przychodzi wiek, ze jest czlowiekowi wszystko jedno i mu to bimbanie, wibracje i inne idiotyzmy nie przeszkadzaja. Mnie przeszkadzaja.

[.:Gerard:.]

W trasie czasami korzystam z adaptacyjnego tempomatu, czasami się pogubi i niepotrzebnie przyhamuje, ale ogólnie dobrze działa
 Funkcja aktywne utrzymanie pasa ruchu jakoś mi nie przeszkadza, mm cały czas włączone, na szerokich oponach trochę nieuwagi i parę razy mi skorygował.

 

Edytowane wczoraj o 21:13 przez .:Gerard:.

[.:Gerard:.]

Taka anegdota, mój znajomy ma cayenne 1,5 roku, wściekły mówi ze go sprzeda i weźmie nową skodę SUV :-), ma trójkę dzieci i większość zona jeździ, parę razy przytarła, on sam przy parkowaniu lekko przodem w coś uderzył, a w mieście zaparkował i mu bok porysowali, klnie ...... .