Jak wyprostować lekko pofalowaną płytę winylową?

[D850]

Tak jak widać na załączonym zdjęciu z piekarnika. Wystarczy ciężar szyby o grubości 5mm.

[iro III]

12 godzin temu, D850 napisał:

To Phil Collins - 'No jacket required' w wersji clear.Dzisiaj pojechalem do szklarza i kupiłem 2 tafle szkła o grubości 5mm i wymiarach 33x33cm. Wyczyściłem je bardzo dokładnie IPĄ, a następnie między 2 szyby włożyłem winyla i taki placek włożyłem do piekarnika na 25min (termoobieg, 5 min nagrzewanie i 20 min termoobieg). Potem prawie 2 godziny studziło się powoli w piekarniku.

Brakuje jednej "drobnej" info - temperatura w piekarniku.

?

[D850]

Oczywiście 😊. Temperatura to 60 stopni.

Tzn ustawiłem termoobieg na 60 stopni i 25min, z czego 5 min temperatura podnosiła się z 26 do 60 stopni a potem już 20 min stałe 60 stopni. I na koniec prawie 2 godziny stygnięcia w piekarniku z 60 stopni do 28 stopni.

[Zombywoof]

W dniu 18.01.2025 o 18:14, D850 napisał:

J

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Fajna wkładka. Jesteś zadowolony?

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[D850]

Jestem 👌

[Zombywoof]

41 minut temu, D850 napisał:

Jestem 👌

Jakieś szczegóły? Np. co Cię zachwyca. 
Ja kupiłem Black. Igła ta sama. Wspornik inny.

[D850]

Miałem Concorde Music Black dosłownie przez "chwilę". Odsłuchałem z 2-3 płyty i nie miałem zastrzeżeń. To wszystko działo się w black friday. Za niewielką kwotę dopłaty oddałem ją do sklepu następnego dnia (sprzedawca zgodził się mieć ją na odsłuchy) i zamówiłem wersję Ludwika. Nie jestem w stanie stwierdzić czy jest dużo lepsza, ale mam przynajmniej takie poczucie, że obecnie jest to najlepszy Concorde jaki kiedykolwiek zrobił Ortofon. Jestem fanem tego design'u i prawie tylko takie kupowałem 😊

Dla mnie w połączeniu z Technics SL-1210 tworzy cudowny duet, a dodatkowo z Yamahą R-N2000A dźwięk o który marzyłem przez wiele wiele lat 👌

[Marcinus]

Godzinę temu, D850 napisał:

Jestem fanem tego design'u

W dodatku z czarną rurką ramienia - super wygląda.

Szkoda, że Ortofon z oszczędności zaprzestał produkcji pierwotnych Concordów. Stare miały możliwość ustawienia azymutu i overhangu.

[Zombywoof]

12 godzin temu, D850 napisał:

Miałem Concorde Music Black dosłownie przez "chwilę". Odsłuchałem z 2-3 płyty i nie miałem zastrzeżeń. To wszystko działo się w black friday. Za niewielką kwotę dopłaty oddałem ją do sklepu następnego dnia (sprzedawca zgodził się mieć ją na odsłuchy) i zamówiłem wersję Ludwika. Nie jestem w stanie stwierdzić czy jest dużo lepsza, ale mam przynajmniej takie poczucie, że obecnie jest to najlepszy Concorde jaki kiedykolwiek zrobił Ortofon. Jestem fanem tego design'u i prawie tylko takie kupowałem 😊

Dla mnie w połączeniu z Technics SL-1210 tworzy cudowny duet, a dodatkowo z Yamahą R-N2000A dźwięk o który marzyłem przez wiele wiele lat 👌

Dzięx za opinię. Ludwig jest sporo droższy. Mogłeś dokupić sam igłę. Shibata wytrzymuje ok 500 h grania.

Ja swojego Black'a używam tylko do nowych płyt. Tym bardziej nie położyłbym na pofałdowanej płycie, lub scentrowanej.

Sprawdzałeś offset z Technics overhang gauge? Igła Black'a wystaje poza wskaźnik o ok. 1-2 mm. Przy zastosowaniu szablonu protractor'a jest wszystko prawidłowo.

[D850]

Jak tylko się okazało, że nowa płyta Phila Collinsa jest pofalowana, to po minucie została zdjęta z talerza i czekała sobie spokojnie na terapię w piekarniku. 

Mam jeszcze Concorde Elite do gorszych płyt (może aż kilkanaście), reszta to nówki kupione w ostatnich 3 latach. Jeśli Shibata wytrzymuje ok 500 godz., to znaczy że u mnie pogra spokojnie kilka lat, nie mam się czym martwić 😉

Ja w 70% słucham muzyki ze Spotify/Tidal jako moje tło do codziennej pracy. Pozostałe 25% to CD i flac z serwera. Kilka razy w miesiącu (głównie niedziela) delektuję się muzyką w wydaniu analogowym, wypoczywam, koję duszę, nasycam zmysły również wzrokowe i ładuję wtedy moje wewnętrzne akumulatory 😊

 

[Bezlitosna Niusia]

33 minuty temu, D850 napisał:

delektuję się muzyką w wydaniu analogowym, wypoczywam, koję duszę, nasycam zmysły również wzrokowe i ładuję wtedy moje wewnętrzne akumulatory 😊

Ależ ładnie powiedziane!😘

Gratuluję płaskiej płyty i pozdrawiam jak najmilej.

 

Jacek.

[Zombywoof]

5 godzin temu, D850 napisał:

Jak tylko się okazało, że nowa płyta Phila Collinsa jest pofalowana, to po minucie została zdjęta z talerza i czekała sobie spokojnie na terapię w piekarniku. 

Mam jeszcze Concorde Elite do gorszych płyt (może aż kilkanaście), reszta to nówki kupione w ostatnich 3 latach. Jeśli Shibata wytrzymuje ok 500 godz., to znaczy że u mnie pogra spokojnie kilka lat, nie mam się czym martwić 😉

Ja w 70% słucham muzyki ze Spotify/Tidal jako moje tło do codziennej pracy. Pozostałe 25% to CD i flac z serwera. Kilka razy w miesiącu (głównie niedziela) delektuję się muzyką w wydaniu analogowym, wypoczywam, koję duszę, nasycam zmysły również wzrokowe i ładuję wtedy moje wewnętrzne akumulatory 😊

 

Słusznie. To hobby, winyloza, to paradoks. Im bardziej coś lubisz i słuchasz, tym bardziej degradujesz płyty i igłę. Dobre połączenie to szklaneczka, cygarko i muza z winyla. 😎

Wracając do pytania o pomiar ustawienia igły we wkładce. Trzyma 52 mm?

[D850]

Nie ukrywam, że dziwi mnie Twoje pytanie.

Wkładka Concorde to jeden korpus: headshell z igłą, nie ma możliwości regulacji czy jakiejś modyfikacji. Chyba nawet nie zawsze można wymienić samą igłę. Jeśli Concorde ma pasować do jakiegoś gramofonu, to na pewno jest to Technics 😉.

To już mój 4 Concorde i wszystkie mają stały overhang gauge równy 52mm 🙂

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Marcinus]

14 minut temu, D850 napisał:

Nie ukrywam, że dziwi mnie Twoje pytanie.

Wkładka Concorde to jeden korpus: headshell z igłą, nie ma możliwości regulacji czy jakiejś modyfikacji. Chyba nawet nie zawsze można wymienić samą igłę. Jeśli Concorde ma pasować do jakiegoś gramofonu, to na pewno jest to Technics 😉.

To już mój 4 Concorde i wszystkie mają stały overhang gauge równy 52mm 🙂

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ta geometria pasuje do wielu ramion, a przede wszystkim do ramion Orto. Natomiast tego czy wymiar jest zachowany, to już inna kwestia. Concordów nie sprawdzałem, ale mam kilka SPU G, które też powinny mieć 52mm. Niestety, wymiary nie są super dokładne.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Zombywoof]

5 godzin temu, D850 napisał:

Nie ukrywam, że dziwi mnie Twoje pytanie.

Wkładka Concorde to jeden korpus: headshell z igłą, nie ma możliwości regulacji czy jakiejś modyfikacji. Chyba nawet nie zawsze można wymienić samą igłę. Jeśli Concorde ma pasować do jakiegoś gramofonu, to na pewno jest to Technics 😉.

To już mój 4 Concorde i wszystkie mają stały overhang gauge równy 52mm 🙂

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Concorde nie ma "headshell'a". Jeden korpus z uchwytem i wymienną igłą (zaleta wkładek MM).

Pytanie nie jest dziwne. Dotyczy zgodności wymiaru dla ustawienia igły (dla ramion typu S Technicsa) wg. Stevensona, tzn. 52 mm. Twój obrazek niczego nie potwierdza. W opisach technicznych Ortofon'a nie ma nic na temat tej odległości. Dlatego trzeba sprawdzić samemu z jig od Technicsa i protraktorem. "Ufaj ale sprawdzaj" Benjamin Graham.

Truizm: ktoś wymyślił obudowę typu Concorde (stosowaną także przez innych producentów) aby zapewnić wygodę montażu i szybkość wymiany wkładki. Gramofonik (pozdrowienia) wręcz pisze o ramieniu S Technisc'a: "disco arm".  😁

Szukałem po Internetach. W jednym miejscu ktoś napisał, że w/w wymiar różni się o 0,25 mm (BTW, ciekawe jak to zmierzył).

Truizm: jak wiemy zaawansowane szlify igieł wymagają precyzyjnego ustawienia geometrii. Nieprecyzyjne ustawienie ściera igłę i płytę.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[juro]

W dniu 19.01.2025 o 07:17, D850 napisał:

termoobieg na 60 stopni i 25min

Może trochę obok tematu, a może nie. Kupiłem kiedyś nową płytę, nowe tłoczenie. Na oko była ok, ale grała totalnie zniekształconym dźwiękiem i igła potrafiła przeskoczyć pomiędzy ścieżkami. Sprzedawca powiedział, że musiała stać na słońcu dłuższy czas. Do dzisiaj nie wiem, czy to ściema była, czy faktycznie wysoka temperatura może "przytopić" ścieżki?

No i jak to się ma do wyprażania płyty w piekarniku?

[Marcinus]

1 minutę temu, juro napisał:

Do dzisiaj nie wiem, czy to ściema była, czy faktycznie wysoka temperatura może "przytopić" ścieżki?

Mogło tak być. W latach 80' byłem z ojcem na zakupach, pierwszy sklep - EMPiK, no i trafiło się, że była jedna płyta do kupienia, kupiliśmy. Wrzuciłem tę płytę na tylną półkę w Polonezie. Jeździliśmy jeszcze potem trochę po mieście i samochód był często parkowany na słońcu (lato). Po przyjeździe do domu okazało się, że jest właśnie taki efekt, jaki opisujesz.

6 minut temu, juro napisał:

No i jak to się ma do wyprażania płyty w piekarniku?

W tym wypadku to nic nie pomoże.

[juro]

1 minutę temu, Marcinus napisał:

Mogło tak być. W latach 80' byłem z ojcem na zakupach, pierwszy sklep - EMPiK, no i trafiło się, że była jedna płyta do kupienia, kupiliśmy. Wrzuciłem tę płytę na tylną półkę w Polonezie. Jeździliśmy jeszcze potem trochę po mieście i samochód był często parkowany na słońcu (lato). Po przyjeździe do domu okazało się, że jest właśnie taki efekt, jaki opisujesz.

W tym wypadku to nic nie pomoże.

Nieprecyzyjnie zadałem pytanie 🙂

Chodziło mi o to, że jeżeli płyta na słońcu może zostać w taki sposób zniszczona, to dlaczego nie ma z tym problemu podczas prostowania w piekarniku?

[Marcinus]

Teraz, juro napisał:

Nieprecyzyjnie zadałem pytanie 🙂

Chodziło mi o to, że jeżeli płyta na słońcu może zostać w taki sposób zniszczona, to dlaczego nie ma z tym problemu podczas prostowania w piekarniku?

Myślę, że wpływ na to ma czas i temperatura. 

[juro]

4 minuty temu, Marcinus napisał:

Myślę, że wpływ na to ma czas i temperatura. 

Pewnie masz rację. Cały dzień na lipcowym słońcu na jakimś targu, to nie to samo co 25 minut w piekarniku. 

[Marcinus]

1 minutę temu, juro napisał:

Pewnie masz rację. Cały dzień na lipcowym słońcu na jakimś targu, to nie to samo co 25 minut w piekarniku. 

Szczególnie jeśli słońce pada przez szybę.

[Zombywoof]

Godzinę temu, juro napisał:

Nieprecyzyjnie zadałem pytanie 🙂

Chodziło mi o to, że jeżeli płyta na słońcu może zostać w taki sposób zniszczona, to dlaczego nie ma z tym problemu podczas prostowania w piekarniku?

Problem z wypłaszczeniem w piekarniku jest. Rozgrzana tafla szkła oddziałuje bezpośrednio na powierzchnię płyty, co nie może być obojętne na stan powierzchni po.W dedykowanych urządzeniach typu Record Pi powierzchnię płyty chronią dobrane miękkie podkładki. Czy to działa? Jak podałem wcześniej, dyskusje trwają.

Budowa ustrojstwa, od ok. 3 min. 

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

1 godzinę temu, juro napisał:

czy faktycznie wysoka temperatura może "przytopić" ścieżki?

Słońce nie "przytopiło ścieżek" lecz ciepło zmieniło strukturę naprężeń w plastiku, który wyszedł spod prasy. Natomiast rozgrzana tafla szkła jak najbardziej bezpośrednio niszczy powierzchnię.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[mcemsi]

Często (bo chyba nie zawsze) płyta ma grubszy rant przy krawędzi i wtedy szyba może leżeć na okręgu nie dotykając bezpośrednio rowków. Ale przy płaskiej płycie to już większy problem.

[D850]

Ta moja płyta ma właśnie taki grubszy rant.

[Zombywoof]

28 minut temu, mcemsi napisał:

Często (bo chyba nie zawsze) płyta ma grubszy rant przy krawędzi i wtedy szyba może leżeć na okręgu nie dotykając bezpośrednio rowków. Ale przy płaskiej płycie to już większy problem.

Starsze płyty, 140 g, mają taki rand, zależny od procesu tłoczenia. Wytłoki 190 g już niekoniecznie.

Nacisk szkła na brzegi może pogorszyć sytuację. Nierówno spłaszczona płyta przestanie być symetryczna względem osi i będzie "bić".

[D850]

Płyta winylowa była i zawsze będzie okrągła. Najlepiej jakby była jeszcze dodatkowo idealnie płaska 😄
Kiedyś tylko czarna, teraz także we wszystkich kombinacjach kolorystycznych 😊
 

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Zombywoof]

Nie chcę być upierdliwy. Ale... warto popatrzeć na proces tłoczenia. Po wyciśnięciu, brzeg placka jest obtaczany ze zdjęciem nadmiaru materiału (zaokrąglanie). Ponowne rozgrzanie płyty i wywarcie nacisku spowodowało niesymetryczne rozłożenie sił wewnętrznych płyty i dalsze "wypaczenia".

Kolorki nie mają nic do rzeczy. Substrat PVC i PVA (plus dodatki) jest bezbarwny.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

 

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[piotrek7]

8 godzin temu, D850 napisał:

Płyta winylowa była i zawsze będzie okrągła.

A właśnie, że nie. Kiedyś bardzo popularne były tzw pocztówki dźwiękowe. Prostokątne. Z wierzchu tworzywo  z nacietymi rowkami i jakimś obrazkiem. Z drugiej strony papier z miejscem na tekst i znaczek. W piwnicy u rodziców mam nawet że dwa takie wynalazki 

[D850]

Wiedziałem ze ktoś przypomni pocztówkę 😉. Pamietam i mam takie wynalazki, ale miałem na myśli te "prawdziwe" płyty winylowe 

[Zombywoof]

18 godzin temu, mcemsi napisał:

Często (bo chyba nie zawsze) płyta ma grubszy rant przy krawędzi i wtedy szyba może leżeć na okręgu nie dotykając bezpośrednio rowków. Ale przy płaskiej płycie to już większy problem.

Ten rand nazywa się: groove guard - obrzeże ochronne, stosowane od czasów zmieniarek płyt. Gdzie pogrubienie krawędzi oraz wypukły środek płyty z etykietą zabezpieczały obszar z rowkami płyty przed uszkodzeniami wynikającymi z ocieraniem się płyt o siebie.

Opisuje to norma IEV ref 806-13-30.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

W poniższy filmie pan tłumaczy dlaczego groove guard stanowi problem przy próbach spłaszczania pofalowań płyt. Pomóc mogą papierowe podkładki wyrównujące.

Wypada dodać, że Orb używany jest przez znanego w światku winylowców M. Fremera oraz M. Esposito.

 

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )