Skocz do zawartości
IGNORED

Nowoczesne konstrukcję z gł. tubowymi


Polik

Rekomendowane odpowiedzi

Zastanawiający jest fakt stosowania tubowych głośników wysokotonowych w bardzo drogich konstrukcjach-czym to jest uzasadnione ? (brzmienie)

 

Czym kierują się producenci stosując takie rozwiązania ,może chcą pokazać swoje mozliwości ,że nawet wyprodukowany przez nich tubowiec zagra wyśmienicie ? (tubka to raczej wprowadza przebarwienia wysokich tonów,a jej wysoką efektywność trudno poskromić-wymusza dod el. w zwrotnicy itd.)

 

POZDRAWIAM

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Czy wzmacniacze lampowe, by uzyskać zadowalając poziom dźwięku nie potrzebują głośników o wysokiej skuteczności? A przecież dobrze zaprojektowany głośnik tubowy nie jest taki straszny, jak to się może wydawać.

Nie wszystkie tubki brzmią jak te z Altusów...

---> do porlick

 

Może itak ,ale...

Tylko żebyśmy znów nie prowadzili dysputy o altusa-ch itp. :)

 

Fakt do wzmacniaczy lampowych znakomity pomysł ,nawet producent tej kolumny przystosował ją do takowych ---> (zwrotnica ma rozbudowany uklad filtrów -linearyzacja charakteryst. impedancji)

 

Wiecie, co to jest dźwięk estradowy? Jeśli nie, koniecznie posłuchajcie Zeusów. Stanowią jego kwintesencję. Pierwsze, co zaobserwujecie, zanim zacznie grać muzyka, to cichy szum tuby wysokotonowej. Przysuńcie ucho i nie denerwujcie się. To efekt naturalny i wiele tub szumi. Ale nawet cicha muzyka maskuje ten mankament, który nikomu nie przeszkadza, jeśli kolumny stosuje się zgodnie z przeznaczeniem.

Tonsil ma ogromne doświadczenie w konstruowaniu głośników tubowych.

Może to zabrzmi niewiarygodnie, ale tuby z Zeusa obchodzą się delikatniej z wysokimi tonami niż kopułki z Exellence.

 

N.P:To fragmęt tekstu pochodzi z czasopisma HFM Test Zeusa: "Tonsil Zeus": Hi-Fi i Muzyka 5/2003 strona 35

Proszę bez komentarza :)

To o tyle nie ma sensu w przypadku wysokotonowek, ze przeciez sa konwencjonalne wysokoskuteczne wysokotonowki, sa wstegi...

 

Mam nieodparte wrazenie, ze jest to dymanie klienta placacego ciezka kase za glosniki a producent wolal dodac gwizdkowi tubke niz wywalic kase na wstege...

wstegi wcale nie sa drogie, robia je w chinach za grosze, nawet wstegi japonskie fostex sa tanie (ich horny wysokotonowe tez), podejrzewam ze tansze niz te tuby uzyte w trianglach na zdjeciu (sa to ich wlasne tuby, dosc dobre i skomplikowane). Chyba wiec jest to poprostu wybor koncepcji glosnika. Sa wstegi i tuby, ogromny wybor, kto co woli... Dobre tuby sa drogie i dobre wstegi tez, mysle tu o tych ktore schodza nisko i mozna robic nizszy podzial pasma.

Dla mnie nowoczesne konstrukcje z glosnikami tubowymi to niemieckie Acapelle. Danie wysokotonowki horn nie czyni glosnika "tubowym", ale jak jest jeszcze tuba sredniotonowa to juz co innego. Albo jak jest duza tuba drewniana wysokotonowa schodzaca nisko jak profesionalne Pioneer TAD drivers.

Wstęgi (czyste aluminum z transformatorem dopasowującym impedancję) deformują się przy średnich wysterowaniach nawet w okolicach 4kHz, co skutkuje wysokimi zniekształceniami z przewagą trzeciej harmonicznej. Żeby nie być gołosłownym - polecam link:

 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

I Aurum Cantus G2si oberwał w dziedzinie zniekształceń nieliniowych od najgorszych nawet pod tym względem kopułek.

 

A dobrze zrobione tuby mają swoje zalety (wyższa efektywność oraz to że wskutek zmniejszenia wychyleń membrany zmniejszają się zniekształcenia) oraz wady (podła kierunkowość). Co kto lubi.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

tak bywa ze wstegami, wg mnie graja rewelacyjnie powyzej 6kHz ze zwrotnica 4-th order. Sam uzywam Raven R2 tyle, ze jeszcze wyzej, > ok. 9kHz na odcieciu 24dB/Oct i gora jest tak dobra, ze tylko jonowa acapella tubowa TWS1 moze stanowic alternatywe (ale tez powyzej 5-6kHz). Implikuje to koniecznosc stosowania konstrukcji 3-droznych lub wiecej.

Podział w okolicach 9kHz jest sprawą kontrowersyjną, trudno zapanować nad przesunięciami faz przy zmianach wysokości odsłuchu (co może powodować problemy z liniowością SPL). Można jednak spróbować średniotonowej kopułki takiej jak Morel MDM55 (może dwie, w d'Appolito?), może nawet dałoby się wykorzystać jego naturalne zbocze lowpass i nie trzeba by go filtrować od góry.

wracajac do pytania glownego, to konstruktorom chodzilo zapewne o wysoka efektywnosc kolumn, tubka w tweeterze ja podwyzsza i niekoniecznie podbarwienia beda bardzo slyszalne przy takiej tubce triangla. Slyszalem te kolumny i uwazam ze fajnie graja ze wzmacniaczami lampowymi, takie zestawienie owocuje swietna jakoscia koncowa w stosunku do ceny zestawu. Dobrze sie ich slucha, dzwiek jest "wypluwany" z lekkoscia, ma duza skale i jest bogaty w mikrodynamike. Juz na 30W wzmaku lampowym byla swietna muza i duzo dobrego dzwieku. Czyli jest to pewna koncepcja calosciowa glosnika, ktora ma swoje niewatpliwe zalety.

No, a tuba to nietylko efektywność, to także szybkość, porównywalna może tylko ze wstęgą, bo na pewno nie ze zwykłym wysokotonowcem.

Ograniczenie kierunkowości i skupienie "wiązki" dźwięku ma swoje zalety - kolumny są mniej czułe na wkustykę pokoju, znam pomieszczenia, gdzie nic niegrało, a wstawienie tub, które "niesiały" po gołych ścianach załatwiło sprawę.

Twierdzenie, że tuba to przeżytek to jak twierdzenie, że lampa jest gorsza od tranzystora ( kurde, znowu wsadziłem kij w mrowisko ? ! ), na pewnym etapie każdemu tak się wydaje, ale w miarę zbierania doswiadczeń, mozna się bardzo zdziwić. W moim odczuciu nie ma lepszych wysokotonowców jak jonowe accapeli, a te sa przecież tubowe ...

Americano:

 

Bohlender Graebener? - nie słyszałem, ale podobno niezłe, tylko nie należy za bardzo szarżować z dolnym podziałem, przy 150Hz te cuda nie mają szans oddać sensownej mocy akustycznej. Szkoda że wycofali z produkcji model RD28 pozwalający na d'Appolito z jakąś mniejszą wstęgą w środku.

misiomor

tak, Bohlender na aktywnej 4th order. Doskonale gra na podziale 170Hz, mocy akustycznej na tak niskich podzialach jak 125-150Hz nie oddaja, to wiem, dlategotez basik ciagnie sie wyzej i jest idealnie, choc zero podbarwiec moim zdaniem zaczyna sie od 170Hz...

Ciekawy link...

 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.



  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
  • Biuletyn

    Chcesz być na bieżąco ze wszystkimi naszymi najnowszymi wiadomościami i informacjami?
    Zapisz się
  • KONTO PREMIUM


  • Ostatnio dodane opinie o sprzęcie

    Ostatnio dodane opinie o albumach

  • Najnowsze wpisy na blogu

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

                  wykrzyknik.png

Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
 

Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

 

Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

 

Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.