Skocz do zawartości
IGNORED

Listwa zasilająca - wielkie oszustwo ?


soundtrack

Rekomendowane odpowiedzi

Listwy dlatego nie sa w wiekrzośći rozbieralne bo:

A>by niebyło wstydu?

B>by żaden matoł nierobił pseudo tuningu...?

C>by było bardziej szczelne?

Logiczny wydaje sie byc B w poprawnej budowie...

soundtrack >

 

1250 złotych powiadasz? :-DDDDDDDDDDDDDDDDDDD

Znowu nie mogłem się powstrzymać.

Ludzie kiedy Wy pójdziecie po rozum do głowy!!! "Czystość elementów robi tu dużo..." - w zasilaczu???!!!! Przecież to nie jest element toru sygnału - ilu jeszcze da się zrobić w balona zanim cokolwiek pojmiecie!!!

To wszystko są gadżety, których celem jest wyłącznie wyciągnięcie od Was kasy!

Ostatnio widziałem rdzenie ferrytowe firmowane przez Audioquesta za 379,- PLN / 4 szt. Ich prawdziwy koszt to jakieś 4-8 PLN!!!!

Kolejny gdżet - platformy antywibracyjne - pod wzmacniacz też???!!! Przecież to nie patefon!

 

itd., itp.

producent pisze jeszcze tak :

"Dostępna jest również specjalna, limitowana wersja listwy występująca jako POWERPORT SE (Special Edition). W odróżnieniu od normalnej wersji, POWERPORT SE zawiera złocone terminale sieciowe (takie jak POWERBOX v3.0), okablowanie z posrebrzanej miedzi beztlenowej w izolacji teflonowej oraz skuteczniejszy układ filtrów sieciowych i elementów przeciwprzepięciowych."

 

Skuteczniejszy układ filtrów i elementów przeciwprzepięciowych ?

To znaczy , że w wersji standardowej nie ma kondensatora czy nie ma rdzenia ?

Zgadza się izolacja teflonowa jest trwała.

Dodać jednak należy, że głownie jest stosowana di izolowania stykajacych się żył w jednym kablu, przez który płyną bardzo małe napięcia i prądy; np w urzadzeniach pomiarowych typu pH-metry, konduktometry czy też kable sygnałowe.

Jest to uzasadnione dużą rezyztancją teflonu oraz innymi właściwościami elektrycznymi.

Znam maszyny wywołujące produkcji niemieckiej, pracujące przez30-35 lat w niezbyt przyjemnej atmosferze oparów chemicznych i wykonana z nich instalacja jedno i trójfazowa z kabli izolowanych w igielicie lub PCV w cale nie uzierpiała i nie wykazywała żadnych nieciągłości oraz miejsc przebić.

Ponieważ listwy nie będę używał przez 40 lat wię po co wewnętrzne połaczenia doprowadzające prąd o duzym natężeniu i napięciu, ( w porównaniu z mV oraz dziesietnymi częściami mA do jakich używa się kabli z izolacją teflonową) izolowane sa teflonem ?

=> darkul

"Właśnie Drakul, czy ty byś dał radę zrobić coś porządnego co zabezpiecza a nie psuje".- ponawiam pytanie, czy jesteś w stanie zrobić listwę która nie psuje a jeszcze poprawia ?

>soundtrack, coś już kręcisz chłopie. Jak kupowałeś listwe to wiedziałeś ze bedzie mieć kable z posrebrzanej miedzi w teflonie, wiec dlaczego kupiles ta listwe?? Czemu nie nabyles tanszej wersji bez teflonu? Przecież to sie kupy nie trzyma co mowisz.

Zobaczcie listwa PS Audio za 200 papierów w ogole nic nie ma w srodku, a o kablach teflonowych można chyba w niej pomarzyć.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

post-4504-100004913 1170272362_thumb.jpg

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

kolega próbuje mi wmówić , że ściemniam.

Kupiłem listwę dlatego, że miała poprawić dźwięk, zabezpieczyć sprzęt oraz poprawić jakość prądu zasilającego.

To, że przewody są w teflonie - bardzo dobrze !

Ale to nie poprawi dźwięku, nie wpłynie na zabezpieczenie przed przepięciami oraz nie poprawi parametrów zasilania.

Podobnie z pozostałymi elementami.

Jest to więc oszustwo !

ABs >

 

To wszystko jest tuning psychologiczny - wedle zasady: jeśli coś jest tak drogie, to na pewno dobre.

 

A swoją drogą, robił ktoś kiedykolwiek choć jedną próbę prostego zbadania, chociażby tylko przebiegu pasma sygnału akustycznego przed i po podpięciu takiej listwy do systemu. Przecież chodzi o efekt finalny - o dźwięk, który wydobywa się z naszych głośników. Jeszcze nie? Hmm, dziwne. Nikt na to nie wpadł...

 

A co mnie obchodzi, że kable w listwie są izolowane teflonem i wytrzymają przebicie 20 kV (czy tam ile?), a wtyki są złocone, a... no właśnie niewiele tak naprawdę tam jest - hmm... proponuję jeszcze postawić listwę sieciową na kolcach diamentowych - będzie drożej, no i... lepiej.

soundtrack -> dzieki za fotki! po prostu masakra! listwa za 1250zl i gniazda sa polaczone szeregowo! jestem w szoku!

 

to Niemcy w listwach za 50 euro klada kable "w gwiazde", a w drozszych daja szyne...

>Zyzio

Sądze że tak..

Kilka razy robiłem listwy czy kondycjonery[nielubie nazwy kondycjoner... szamanizmem mi jedzie].

Też z róznym skutkiem... ale juz wiem o co biega...

Poprostu :

Solidność styków..spręzystośc i dobra twarda powłoka,

Szynotor....

Brak lutowia... wsiech na sróbki z grayzącymi podkładkami..

Grube linki lub druciszcza w otulinie teflonowej lub silikonowej...

Tak bliżej praw fizyki...

Dobre listwy robi [o ile dobrze nazwę pamietam]Oechlkabel... swojego czasu przedszkolak Miecio z Artis Audio na Batorego takie miał czy ma..?Oni uczciwie napisali o co biega w listwach.. w broszurach dołaczanych do soich listew.

czy aby nie za bardzo przejechaliscie sie po tym PAL u jako całej firmie? z listwą nie miałem do czynienia wiec sie na ten temat nie wypowiem. jednak miałem okazje posłuchac POWERACA i róznica w dżwięku z niedrogim systemem była znaczna . oczywiscie na lepsze. ale z droższym wzmakiem już takiej różnicy nie zauwazyłem. słyszałem różnice na NADzie(efekt był ewidentny) i na starym kasprzaku kolegi(efekt był zauważalny). nawet mój kolega nieaudiofil taką różnice zauwazył choć podchodził do całej sprawy bardzo sceptycznie.

>soundtrack

"Kupiłem listwę dlatego, że miała poprawić dźwięk, zabezpieczyć sprzęt oraz poprawić jakość prądu zasilającego."

Jak nie spelnila powyzszych warunkow to bylo sobie dupy nie zawracac i nie kupowac, albo zwrocic. A to co jest w srodku to jakies kolejne doswiadczenie i tyle. Teraz zrobisz sobie taka listwe sam i tylko na tym zyskasz. I wlasnie taka opcje polecam wszystkim, ktorzy bez listwy nie potrafia, a szkoda im pieniedzy na produkt gotowy.

na początku już pisałem, że gniazda są połączone równolegle- -tak jka w każdym przedłużaczu !

Nie mogą być podłączone inaczej. Natomiast producent piszer tak :

"Unikalny system indywidualnego połączenia wyjściowych gniazd z gniazdem zasilającym zapewnia stałą i równomierną ekwipotencjalizację na każdym wyjściu listwy. "

I co ?

Teraz mam pełną starąfonię, ekwipotencjał ogromny i z tendencją wzrostową, a portfel jakby odfiltrowany.

Chyba "pie..olnę" się tą listwą w głowę to na peweno odbiór dźwięku będzie lepszy.

Szanowny ABs - nie po to kupiłem listwę żeby sobie taka zrobić !

Chciałem kupić produkt zgodny z opisem producenta oraz majacy wpływ na dźwięk - wpływ pozytywny.

Ot co !

Witam,

Dopiero co trafiłem na forum, tak więć pozdrawiam wszystkich forumowiczów, i pozwolam sobie zabrac głos w tym intrygującym temacie :)

Uważam, że takie same rozwiązania jak w omawianej listwie (z wyjątkiem metalowej obudowy i pozłacanych styków) można spotkać w zwykłych listwach komputerowych za cenę ok 100zł. Droższą wersją byłoby np. coś takiego

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) i raczej kosztuje mniej niż 1000zl a firma ma długoletnie doświadczenie w tej dziedzinie. Dodatkowo wieczysta gwaancja. Co do wpływu na dzwięk nie sądze żeby uległ pogorszeniu.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

soundtrack - skoro jestes niezadowolony, to oddaj ta listwe, kup sobie eleganckiego Fellowesa (imho ladniejszy niz ten pal) i zostanie ci kaska na napoje chlodzace, po co sie denerwowac? Fellowes naprawde fajnie zrobiony, ma piekne diody, nie za drogi, polecam :)

soundtrack to co podałeś >"Unikalny system indywidualnego połączenia wyjściowych gniazd z gniazdem zasilającym zapewnia stałą i równomierną ekwipotencjalizację na każdym wyjściu listwy. "

jest zgodny z tym co jest na zdjęciu

to wtakim razie każdy zwykły przedłużacz też zapewnia stałą i równomierną ekwipotencjalizację na każdym wyjściu listwy.

A poza tym nie wydałem 1250 PLN żeby tylko nie pogorszyć sobie dźwięku. Co to za argument, że nie pogarsza dźwieku ?!

A co robi w zamian ?

Soundtrack:

 

Czy nie wiesz czasem że w audiofilii MINIMALIZM jest kluczem do wszystkiego? Czy nie dociera do Ciebie, że rodzaj tego ferrytowego dławika był przedmiotem drobiazgowych testów odsłuchowych trwających miesiące? Że jeden kondensatorek (odsłuchiwany j.w.) to jest to, czego dowiodła cała kariera firmy Sonus Faber! Aż się wzruszyłem z tego zapału, koniec na dzisiaj.

  • Pokaż nowe odpowiedzi
  • Zarchiwizowany

    Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.



    • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

      • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
    • Biuletyn

      Chcesz być na bieżąco ze wszystkimi naszymi najnowszymi wiadomościami i informacjami?
      Zapisz się
    • KONTO PREMIUM


    • Ostatnio dodane opinie o sprzęcie

      Ostatnio dodane opinie o albumach

    • Najnowsze wpisy na blogu

    ×
    ×
    • Dodaj nową pozycję...

                      wykrzyknik.png

    Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
     

    Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
    Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

     

    Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

     

    Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

    Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.