Oświadczenie Power Audio Laboratories

[lancaster]

Akira

nie

 

nie

 

a Ty?

[Akira]

Lancaster,

 

na szczeście także nie :D A po obejrzeniu fotek, ja nie i wielu moich znajomych też nie :D i To mysle ze bardzo długo nie :D

 

pozdrawiam :)

[lancaster]

Akira, ale sobie zrobileś wycieczki:)

Żeby Ci sie zwoje w mózgu nie grzały, to powiem, ze równie dobrze mogłbym przyjąć Twój punkt widzenia, bo faktycznie cena jest dla mnie zaporowa za tego typu uzdatniacz. Ale, że nie słuchalem, to w ciemno swoich mądrości nie wale, tylko grzecznie czekam na swoją kolejkę do odsłuchów. Jak zagra moim zdaniem kiepsko to napiszę yak samo jak zagra bardzo dobrze. Na razie mogę tylko stwierdzić, że opowieści dziwnej treści na tematy z którymi nie miało się kontaktu są bardziej niż trochę dziwne.

I ten tekst: "to nieładnie wychodzić ze swojego nieszczęścia...", jesteś the best mr Frud:))

Nawet przez moment nie miałem kontakty z żadnym produktem PALa, jezeli ci to do czegoś potrzebne.

Pozdrawiam

[Qubric]

barni, 8 Sie 2005, 02:03

>+ powietrze z Łodzi (zapewniam, ze nieaudiofilskie i smierdzace :-))))<

 

Już nie takie śmierdzące odkąd wielki przemysł w Łodzi przestał istnieć. Zostali się tylko przedsiębiorcy pokroju Lancastera dla których zapłacenie za siebie ubezpieczeń w wysokości ok. 700zł. jest wielkim obciążeniem i drożyzną, ale zapłacenie za listwę sieciową 1250zł. to jest to co kazdy przedsiębiorca - taki jak Lancaster - lubi najbardziej. Wiadomo przecież, że taka listwa jeśli dorównuje innym listwom za 1250zł. to wg Lancastera ma już cenę w sam raz na kieszeń przedsiębiorcy (którego nie stać na zapłacenie 700zł. składek ubezpieczeniowych, bo przecież nie osiąga on żadnego zysku). Skoro jednak przedsiębiorca nie osiąga zysku (głównie prze wstrętne składki ubezpieczeniowe, bo ni eprzez podatki przecież, gdyż tych nie płaci), a jeszcze stać go na listwę za 1250zł. to znaczy, że musi dokładac do biznesu - a więc musi być bardzo bogatym człowiekiem skoro stać go na dokładanie :)))

 

PS. Koszty ubezpieczeń przeciętnie zarabiającego pracownika etatowego to około 1200zł. miesięcznie. To zapewne wyjaśnia dlaczego niektórzy ludzie kupuja listwy komputerowe w cenie 25-60zł. Otóż tacy kupujący to po prostu pracownicy etatowi! :))) No i zapewne głusi bo gra im tak samo jak listwa za 1250zł.... Nie wiem czym jeszcze się mogą różnić te listwy? Może taki Fellowes nie jest w stanie pracowac w "dwóch położeniach" jak listwa PAL? ;)

[gutekbull]

Wiecie co ? Zostanę z tym ponoć beznadziejnym Helionem (jak wszyscy twierdzą) - tam przynajmniej coś jest w środku, a kosztował mniej od listwy PALa.

[zyzio]

=> gutekbull

Dobrze gadacie Panie gutku ;-) Ja za swojego 1750 XP - coś w okolicach 900 zł dałem - przynajmniej trafo jakieś jest i waży 3 razy tyle co listewka PAL-a ;-)))

[abudzik]

>gutekbull, zyzio

 

Ale beka :)

Serdecznie pozdrawiam. Właśnie wyjeżdżam. Ciekaw jestem co tu zastanę po powrocie :)))

[gutekbull]

1200 wpisów na temat listwy ;-)

[lancaster]

Qubric, przecież pisałem Ci kilka razy, że nie ma sensu przepłacać za towar, czy usługę. To się nazywa dokladanie do interesu, tak jak piszesz. Raz napisałem, że nie kupię tej listwy, bo jest dla mnie za droga, mogło Ci to umknąć:) Pozatym zerknij w moje "o mnie", nie ma tam żadnych ekstrawagancji, może poza głośnikami, ale je akuratnio kupiłem w czasach kiedy pracowałem jako najemny. Co potwierdza Twoją teorię. Ty też to rozumiesz, ale nie rozumiesz:)

PALa byś nie kupił, bo zdzierają, Velum, brrr wąż ogrodowy, a do zusu zastrzeżeń nie masz, to nawet dobre.

A skoro już jesteś, to zapytam: skąd wiesz co na rachunek własnej działalności kupują przedsiebiorcy? Pomagasz im na to zorganizować kasę?

Mam za szczupły portfel, żeby się posiłkować takimi specjalistami jak you man, dlatego pewnie nie wiem o czym do mnie rozmawiasz z tymi wydatkami.

[lancaster]

I jeszce jedno, jak się ma tatę z grubym portwelem(uważam to za plus, żeby nie było), albo ma sie plecy, bo sie zeszmaciło w jakiejś partyjce(uważam to za szmaciarstwo), to można sobie bulić zusy nawet po 10000 i tak nie zaboli, bo przy stawkach sldowskich za usługi wszelkiego typu najniższa prowizja to firanki w merolu. Jak tam mr Borowski poprowadzi zielonych do zwycięztwa?

[muhin]

Zamiast kupować puste listwy nie lepiej zrobić porządną instalację elektryczną.

Z ochroną przeciwprzepięciową i z filtrami z prawdziwego zdarzenia.

PROPONUJĘ POCZYTAĆ TYM CO SŁYSZĄ BRZMIENIE LISTWY OD PALA: www.dehn.pl

Nie pracuję dla tej firmy.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Zydelek]

StefanB-w Łodzi robia piece i sprzedają. FAKORA.

Z całą pewnoscią lepiej zrobić instalację. Ile jeszcze razy trzeba to powtarzać. Czy jeszcze długo będziemy czytać wywody, jak to zły prąd poprawia ustrojstwo z powietrzem w środku. Jak długo tolerować traktowanie forumowiczów jako idiotów. Czyż Was to nie boli? Nie dotyka? Czy udajecie (zwolennicy), ze pluciepo ryju to ciepły deszcz?!

[lancaster]

Zydelek, jeżeli twierdzisz, że nowa porządna instalacja załatwi sprawe, bo taką masz, to wierzę na słowo.

Akurat plucie po ryju Ci nie wychodzi, mam nadzieję, że instalacja się lepiej sprawuje.

[inżynier]

LOL !!

[lancaster]

Zydelek, jeszcze jedna rzecz ja akurat zainteresowałem się wątkiem, bo chcę sie dowiedzieć, czy takie listwy faktycznie mają wpływ na brzmienie. Jak mogę sie tego dowiedzieć, skoro czytam tylko głosy krytyki osób, które listwy nie słuchaly. Akurat o listwie PALa mam takie pojęcie, że producent rozwinął skrzydła wyobraźni opisując produkt. Ale jak/czy wogóle to gra? Robię co mogę, dzwonię do producenta, chciałem iść posłuchać do sklepu, akurat remont. To teraz co mam powiedzieć, że listwa jest syf i mnie przekonaliście wirtualnie?:)

Nie ma takiej możliwości.

[Qubric]

Lancaster – idź ty chłopie zalej pałę w sztok. Ale najpierw zakup listwę PALa za 1390zł. żebyś mógł „posłuchać jak brzmi” kiedy padniesz na ryj z uchem w jej pobliżu.

 

Nikt za Ciebie się ubezpieczał nie będzie. Jeśli cię nie stać, to idź na zasiłek i przestań już jęczeć jak Piekarski na mękach. Właśnie za to nienawidzę biznesmeników-dorobkiewiczów, którym się wydaje, że są forpocztą wolnego rynku i sobie „ekspercko” rozprawiają o adekwatności ceny do jakości dźwięku (buhahaha). Na płace nie mają, na ubezpieczenia nie mają, podatki ich uwierają, a całymi dniami chodzą po swoich firemkach i pier**lą o tym jakie to samochody powinni kupić, nieruchomości i kombajny drukarskie (koniecznie hevy-duty bo normalne się źle się prezentują w biurze) jakby drukowali co najmniej tyle co średniej wielkości bank. Za to uzyskanie od nich zapłaty graniczy z cudem. Po prostu nie lubię zasrańców – w żadnej formie - zwłaszcza takich, którzy uważają że są cwani bo jebną kogoś na parę złociszy, niczym byle menel na ulicy.

 

PS. Co Ci się nie podoba u Zydelka? Może jego zdrowy rozsądek???

[lancaster]

Qubric, na Białorusi za takie pierdolenie Cię ozłocą, nie marnuj czasu chlopie. Wizę z Twoimi poglądami dostaniesz od ręki. Daswidania.

[lancaster]

Kto Ci powiedział, że coś mi sie nie podoba u Zydelka?, on się przekomarza, ja sie przekomarzam, piszemy sobie, czas leci.

[lancaster]

"w żadnej formie - zwłaszcza takich, którzy uważają że są cwani bo jebną kogoś na parę złociszy, niczym byle menel na ulicy."

Masz na mysli swoje "usługi" doradcze?

[lancaster]

Jak Cię czytam, to faktycznie lekko nie masz.

[lancaster]

i stale jęczysz, że się z takimi kreaturami zadajesz, wiessz co idź się nachlej, nażryj, potem powoź trochę dupę, a na koniec jak Ci sil starczy zakombinuj z jakaś fajną niunią, tylko nie za kasę.

[lancaster]

no chyba, ze inaczej nie dajesz rady. Nie chcę być niemily, ale Ty masz dar.

[lancaster]

Wiesz co Qubric, mam dla Ciebie propozycję: Ty nie piszesz nic o zusie, a ja nie robię scen, bo szkodą wątku zalożonego w zupełnie innym celu. Chyba, ze na bocznicy otworzymy wątek:"Qubric vs lancaster", gdzie będziemy wypisywać wszystkie brednie na jakie mamy ochotę, zamiast zmuszać ludzi do czytania tego mimowolnie. Są rzeczy za które Cię lubię i sa rzeczy za które nie trawię, to musi być wielka miłość:) Proponuję wszystkie negatywne wyłączyć z menu, ewentualnie przenieść. Pomyślimy nad tym?

[Tarik]

Nieźle, siedem wpisów...

Myślę, że nie ma się czym tak przejmować.

[lancaster]

ok:)

[Gość]

Po ujawnieniu statystyk , chłop se wziął do serca i brnie do przodu :)

[Qubric]

lancaster, 8 Sie 2005, 22:17

 

Po to człowiek zdobywa wiedzę, posługuje się logiką, uczy metod wnioskowania, czyta forum i zasięga porad, żeby za każdym razem mógł rozstrzygnąć wątpliwości bez potrzeby wydawania 1390zł. na dokonanie nic nie wnoszącego eksperymentu odsłuchowego. A na tym forum zawsze kiedy powstają wątpliwości to audiosyfilitycy przekonują "kup posłuchaj a się przekonasz". Czyli propagują metodę w sam raz dla idioty który nie myśli, za to jest gotowy wywalić kasę na chwilowe i niepewne odczucia – czyli daje się walić w rogi.

Prędzej czy później trafisz na cwaniaka, który będzie sprzedawał Ci kawałek kabla w wężu ogrodniczym albo w zalutowanej puszce z ferrytem uzasadniając to różnymi niedosiężnymi ideałami (a czym się on różni od sprzedawców Kolumny Zygmunta?).

 

PS. Jeśli pod synonimem "Białoruś" rozumiesz obowiązek płacenia za zobowiązania to ja bardzo chciałbym mieć tu takiego "Łukaszenkę". Spotkałem już wielu cwaniaczków i krętaczy – niezmiennie rozpoznaję ich po tym, że w wartości których wymagają od innych wplatają uczciwość i zaufanie. Czyżbyś na swój sposób takim zazdrościł i bardzo chciał dołączyć? Ja takich dwulicowców trochę podziwiam – przez chwilę ... Zaraz potem mam ochotę skopać ryja i bratki posadzić.

[jar1]

>lancaster, chłopie, odpocznij trochę...:-) ale Cię wzięło. Jestem z Tobą!!!:-)) Ale odpocznij....

[barni]

widze, ze zaraz zacznie sie mordobicie ;-) A zaczelko sie tak niewinnie.....:-))))))))))))))

 

Do Lancastera: a kto Ci chlopie naopowiadal, ze dalem za moje mono tyle ile jest na audiowebie ?????

A graja naprawde sensownie, wiec mozesz nie wietrzyc zabkow o czyms czego pewnie nie slyszales.

Mnie wystaczylo, ze te wlasnie POA-S10 zdeklasowaly w moim torze YBA integre, uznawana przez wielu jako referencje w kilku aspektach.

[lancaster]

Qubric

Ja tej listwy, albo i paru innych chce posłuchać, jezeli zagra to jkoś niesamowicie dobrze to pomyślę nad nią, to wszystko, po to człowiek posługuje sie logiką, żeby taki banał złożył do kupy na "dzień dobry", zamiast opowiadać, że ktoś ma zamiar kupić kota w worku.

Nie pisałem, że nie interesują mnie Twoi znajomi/kontrachenci? No to piszę teraz.