Yba Integre

[daGambus]

PMD >

czegoś nie rozumiem - miałeś Integre DT z pojedynczym trafem? To chyba ktoś musiał je wymontować... albo do wersji bez DT dokleił na obudowie tabliczkę z symbolem Integre DT.

Zamęt rośnie...

[gutten]

Szczegółowy opis techniczny i test YBA Integre DT znajdziecie w AUDIO 2/2003. Myślę, że został przeprowadzony dość rzetelenie, bo wrażenia odsłuchowe Łabanowskiego pokrywają się generalnie z tym, co użytkownicy YBA napisali powyżej.

 

Co do zamieszania z ilością traf:

"Kiedyś mogliśmy wybierać pomiędzy wzmacniaczami w wersji podstawowej i dwutransformatorowej, teraz dostępny jest tylko model z dwoma trafami".

Oczywiście trzeba brać poprawkę na to, że tekst pisany był dwa lata temu, od tego czasu mogły się pojawić jakieś zmiany.

 

Z pomiarów laboratoryjnych wynika, że pomimo skromnej mocy (50W/8Ohm) integra ma bardzo dobrą wydajnośc prądową, przy spadku impedancji do 4 Ohm niemal podwaja swoją moc.

Faktycznie rzadko się to zdarza, nawet w przypadku drogich wzmacniaczy.

[arek67]

Męczące są te uwagi o basie na wzmaku. Wzmak powinien być równy a bas to jest na źródle. Jeżeli basu jest na wzmaku znacząco więcej tzn. że jest sztucznie "podrasowany" pod tanie źródło. Dlatego Mars poleca co najmniej Expousera lub niższego Meridiana. Do tego CD powinno być gładkie. Tak na oko to YBA mogłaby rewelacyjnie zagrać z małą Wadią:) i prawdopodobnie to jest poziom dla niej a nie jakieś "pierdołki".

> Mars

Próbowałeś innych kabli? Mam obawy czy detaliczność nie przechodzi u Ciebie w analityczność. Kimbera nie próbowałem ale ze srebra tylko Heaven's Gate był gładki:) reszta kabli srebrnych to zabójcy muzyki (brak płynności).

Pzdr.

[daGambus]

gutten, czy juz namierzyłeś fizycznie Integre DT i czy szukasz tylko nówki? Ciekaw jestem jak zagra u Ciebie i z czym, poza ELAC-ami?

[PMD]

dagambus, jak wspominałem obudowy nie rozkręcałem, cośtam było chyba widaćprzez szpary went. No i waga teżnie jak klocka z dwoma trafami. Nie mnie jwpis guttena jak dla mnie sprawę wyjaśnia. Nie wiem ile lat miała ten wzmacniacz , ale nowy nie był.

[daGambus]

Z tego wniosek taki, że mogły być sprzedawane Integre DT z tylko jednym trafem? Zwracam się zatem do Marsa o arbitraż, bo zaczynam mieć już poważne watpliwości...

No i dziś wieczorem, niczym niewierny Tomasz, rozkręcam obudowę swojego wzmaka. Póki co, zapłaciłem sprzedawcy pełną kaucję, wierząc że to co mam to wersja DT z 2 trafami - choć też sobie myślę, iż faktycznie - jakoś dziwnie lekki był ten klocek, i dociążony tylko w 1 rogu - przez moment się zawahałem, ale wierzyłem w uczciwość sprzedającego...

[Mars]

YBA Integre DT wystepuje TYLKO z 2 traffami. To DT to skrót od DUAL TRAFFO wiec nie moze byc DT z jednym. Wnetrze mojej YBA mozna znalezc w watku o wzmacniaczy Lavardin.

[daGambus]

Mars, myslałem dokładnie tak jak Ty, ale zaczynam mieć wątpliwości czy nie dostałem jakiejś podróbki, lub czy faktycznie nie reinterpretować oststniego wpisu guttena -owszem, DT = Dual Traffo, ale można było przez jakiś czas wybrac model zubożony? :-((

Nie mam wyjścia, muszę zdjąć obudowę, nie pamiętam tylko czy mi się zadwało, czy są tam jakieś 6-cio czy 8-kątne śrubki?

[jozwa maryn]

"Integre" - z jednym trafem. "Integre DT" - z dwoma.

[daGambus]

Mars, obejrzałem jeszcze raz Twoje zdjęcia i jestem prawie pewien, że wnętrze wzmaka który posiadam bardziej przypomina Initial niż DT, poza obudową - na pewno od DT alfa. Prawie na 100% nie ma trafa z w przednim lewym narożniku :-(((

Trza mieć pecha, nie wiem tylko czy to mój sprzedawca chciał mnie wyrolować, czy tez był nieświadom jak ja...

[Mars]

W wersji bez DT jest traffo przy gniezdzie sieciowym, a nie ma tego przy przedniej sciance. Najlepiej zrob zdjecie i wrzuc na forum to ocenimy co to jest

[daGambus]

Wróciłem w popłochu do comu, no i niestety, nie mam takiego 6-kątnego klucza... Zwykłym wkrętakiem udało mi się ruszyć tylko 1 wkręt... resztę mogę zniszczyć... A przez szczeliny to za przeproszeniem g... widać :-(

[tomekkk]

Mars >>

Sprawa się nieco wyjaśniła po tym jak zobaczyłem Twoje foto wnętrza Yba Integre DT. Ta, którą ja widziałem miała zupełnie inne trafa i jedno było wieksze od drugiego. O ile pamietam każde z nich zasilało dwa kanały tyle , że w różne napiecia. To się przecież czasami stosuje. Może to był inny wariant tego wzmacniacza, może z innego okresu, a może ktoś w nim grzebał. To tyle jeśli chodzi o wnętrze bo na zewnątrz grał bardzo ciekawie tak jak juz pisałem i to jest istotne.

[Mi??]

DT od środka zdjęcie z Audio wersje inne tego wzmacniacza np. upgrade zwykłej Integre mogą posiadać trafo w innym kolorze. Pozdr.

[obrazekLUKASZ-284170_1.jpg]

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Mars]

tomekkk

Była raczej grzebana, poniewaz nigdy nie było wariantu z roznymi zasilaczami

 

daGambus

Te smieszne srbki odkrecisz małym srubokretem plaskim lub szerokim nożem

[daGambus]

Mars, dzięki za życzliwą poradę - trochę różnego sprzętu niemal co dnia rozkręcam, zwłaszcza różne komputery i peryferia, ale dawno takiej cholery jak ta nie miałem. Małym płaskim i owszem, wykręciłem jeden z wkrętów, ale pozostałych ni hu hu ;-) - bałem się już, ze kompletnie zjechałem jeden z nich - nawet po zakupienu kompletu kluczyków imbusowych (tak się to zwie?) nie mogłem tej jednej ruszyć za cholerę... pojechalem do sklepu jeszcze raz, i dopiero zakup specjalnego wkrętaka 2,5 mmm z sześciokątną końcówką przyniosł sukces.

No i sukces był pełny, bo okazało się że byłem niepotrzebnie podejrzliwy - wielki kamień naprawdę spadł mi z serca... zdjęć nie zrobiłem, bo gdym wyciągnał z lamusa cyfraka - baterie padły, naładowalem już baterie - ale wzmak już skręcony gra ponownie...

Ciekawostka - był wyłączony z prądu przez ok. 2 godz. - po ponownym podłączeniu grał okropnie, ostro, natarczywie i zbyt jasno, basu już nie było w ogóle... Ale na szczęście już wrócił do formy :-)) Wniosek - nie wyłączać!!!

We wnętrzu niemal identycznie jak u Ciebie, tylko kondensatory 4700 µF jakieś takie żółtawo-szare, niemieckie. Raczej nie były wymieniane (wnioskuję na podstawie tych cholernych śrubek, zapieczonych i bez śladu zdrapania lakieru, co mi się udało momentalnie - niż na podstwie oględzin samej płytki drukowanej).

Kolega PMD napędził mi swoimi wpisami nieco stracha i przyznam, że zgłupiałem... Ale przynajmniej raz rozkręciłem wzmacniacz, no i dorobiłem się nowego kompletu narzędzi ;-)))

[PMD]

daGambus,

 

przynajmniej widziałeśco siedzi w twoim i jesteś spokojny. Z używkami niestety czasem bywa tak, że są grzebane, przynajmniej wiesz , że twoja jest ok.

Sorry za stres, niezamierzony był.

[Mars]

Arek67

Probowałem wielu kabli, glownie dlatego ze mialem taką mozliwosc. Przerobiłem modele interkonektów (nienawidze slowa: łączówka robiącego ostatnio karierę, brrrrr to cos jak dyskofon w przypadku CD. Co za tęgie głowy to wymyslają.... stawiam na zawsze stajacą na wysokosci zadania redąkcję HIFi i muzyczka). Wracajac do meritum: Kimber: PBJ, Hero, Silverr Streak, KS 1010, KS 1020, Transparent Audio Super, takie smieszne srebrne węze niepamietam firmy, VDH, jakies czeskie (tanie i dobre, ale niapmietam nazwy), Monster Referenz. Generalnie lubie dzwiek kabli Kimbera, jest dzwieczny, trójwymiarowy, szybki. Kabel Kimber Select 1020 zawsze podobal mi sie najbardziej, ale kupilem najpierw silver streaka (chcialem KCAG ale akurat nie bylo). Silver streak jest bardzo dobry, ale ten Select to cos specjalnego. Wiem ze ma wielu przeciwnikow, ktorzy uwazaja ze srebro jest niefajne, ale mnie bardzo sie podoba. Lączy w sobie szczególowosc, plynnosc, czarne tło (mam nadzieje ze wszyscy wiedza o co chodzi). Moze harmonic jest lepszy, a moze nie... ja na razie nie zmieniam :)

[Mars]

daGambuus

Do bycmoze Twojej YBA mozesz dokupic (jesli nie masz) zdalne sterowanie - co kosztuje 250 eurasów. Jaka szkoda ze nie mozna zrobic upgradu do Passion

[daGambus]

Mars, masz na myśli tego śmiesznego pilocika z doma przyciskami +/- oraz mute? No to mam zdalne sterowanie :-))) Ale źródła muszę przełączać gałą :-)

[gutten]

Dzwoniłem dziś do "The Hi-End", dystrybutora YBA, i dowiedziałem się, że wersja Integre DT jest już niedostępna. Została zastąpiona większą (i zapewnie mocniejszą) wersją Sigma. Cena - ok. 13kzł.

 

Przy okazji zostałem skutecznie wyleczony z chęci robienia jakichkolwiek interesów z "Hi-Endem" - panowie nie wypożyczają urządzeń do odsłuchu za kaucją. A jeśli nie mogę posłuchać urządzenia w swoim systemie, to takowe jest dla mnie z góry skreślone. Chyba, że znajdzie się bratnia dusza na forum, która ma YBA i pożyczy guttenowi do crash-testów :-))

[Mars]

Jak juz kiedys napisalem ta firma to ludzie specjalnej troski... Po pierwsze trudno sie z nimi dogadac na jakikolwiek temat (mam na mysli wlasciciela), a jak sie juz dogadasz to okazuje sie ze jest nikompetentny. Nowa wersja sigma nie jest mocniejsza, ani w jakims zdecydowany,m stopniu inna od starszej. Ma tylko inne kondensatory i kilka szczegłow zmienionych. YBA i nasze orły poprostu zwiekszyły cene i dodaly "nową" integre czyli Initial.

[Clubbasse]

Witam wszystkich. YBA Integre co można o nim powiedzieć a co nie zostało jeszcze powiedziane - w zasadzie tylko podkreślę to co powiedzieli koledzy. Wzmacniacz jest absolutnie fenomenalny, pod każdym względem. Jest akustycznie przeźroczysty, szybki jak brzytwa, precyzyjny jak skalpel, nieco wycofuje scenę faktycznie porównując np. z Creekiem, który ją przybliża, ale wszystko jest czytelne, dźwięczne, tworzy przy tym niesamowity klimat w skali makro jak i mikro, słuchając muzyki można popaść w różne nastroje, tak wyjątkowo gra YBA. Każdy instrument ma znakomitą fakturę. Scena jest nakreślona trójwymiarowo. U mnie basu jest pod dostatkiem, wszystko zależy od warunków odsłuchowych, źródła, kolumn i okablowania naturalnie. Do reprodukcji dźwięku używam Zoller Imagination w których się zakochałem będąc kiedyś na Audio Oszołomie, a wzmacniacz co ciekawe został mi polecony przez forumowicza, który po dziś dzień jest dla mnie wzorem słuchu doskonałego - Mars to o Tobie mowa! YBA uber alles!

[Mars]

Clubbasse

"wzmacniacz co ciekawe został mi polecony przez forumowicza, który po dziś dzień jest dla mnie wzorem słuchu doskonałego - Mars to o Tobie mowa!"

 

Przez grzecznosc nie zaprzecze...;) Pozwole soie na zmianę hasła przewodniego Mars, Mars uber alles :)

[Grrreg]

Ile wg Was moze obecnie byc warta YBA Integre alfa - wersja z pojedynczym trafem rocznik 1999, nie dokonywano żadnych napraw ani przeróbek?

[Mars]

Moim zdaniem okolo 3000-3500 tys ale jak bedzieszmiec pecha to 3800 a jak szczescie to 2800. YBA alfa bez DT to doskonały wzmacniacz, ale nieczęsto spotykany na rynku wtórnym. Upgrade do wersji DT kosztuje okolo 400 euro. Otworz wzmacniacz i zobacz czy nie ma tam jakiejs niespodzianki. Po doswiadczeniach Guttena z YBA DT z wymieniona połowa wzmacniacza lepiej dmuchac na zimne. Jesli bedziesz mial watpliwosci zamisc zdjecia na forum, postaram sie pomoc. Pozdrawiam

[Mars]

Ale ale... w 1999 chyba juz nie produkowano wersjo bez DT. To byłoby podejrzane. Najlepiej napisz do YBA, maja dobry kontakt z klientem

[Grrreg]

Dziękuję za szybką odpowiedź. Nie mam niestety mozliwości zajrzeć osobiście do wzmacniacza ale foto, którym dysponuję nie wskazuje na dokonanie jakichkowiek "poprawek".

pzdr

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Jaro_747]

>Grrreg, 23 Sie 2006, 17:42

 

Ładny audiofilski stoliczek.

[Grrreg]

Mi się również podoba ;-)