Skocz do zawartości
IGNORED

Brak humoru na forum | Dobre dowcipy... | Żarty


Rekomendowane odpowiedzi

"gra i ma takie same wymiary jak audio academy która kosztuje ok 10 000 pln" i to wszystko za niecałe 200zł,wiec nie ma na co czekać :P:P:P

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Po obejrzeniu tych "kolumn" przypomniało mi się jak kiedyś mojego brata zaczepił kolega i chciał mu sprzedać swoje kolumny za pare złotych.

 

(K)... no wiesz super kolumny, czysty dźwięk, basik wali...

(B)... jaka firma

(K)... no nie wiem ale grają elegancko

(B)... a ilu drożne

(K)... a drożej nie chce

  • Redaktorzy

U-T, tamten wpis sugeruje niedwuznacznie, że zwrotnica stanowi swego rodzaju bonus, opcję ekstra, właściwą jedynie najbardziej luksusowym kolumnom. Otóż jest to subtelna informacja na temat tego, co mogą zawierać typowe kolumny marki krzak/piwnica, sprzedawane na Allegro lub Wolumenie. Otóż one mogą nie zawierać nic, poza głośnikami ze szrotu połączonymi drutem.

Czasem nawet "fabryczne" kolumny "no name" nie mają zwrotnic, tylko kondensator na wysokotonówce zeby się nie zesmażyła po 5 minutach, dobrany zreszta całkiem przypadkowo. Ale przecież nie o to chodzi w takich kolumnach, jeśli sąsiad przez ścianę jest w stanie je usłyszeć to już wystarczy... W takim sprzęcie nortmalna zwrotnica to fktycznie luksus...

a jak zbuduje sobie dom, to na Swieta przystroje go tak:

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

a propos - czy ktos wie co to za muzyka?

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Może kiedys było, ale....idą Świeta;-)

 

Najpierw trzeba, k**wa, kupić prezenty. Oznacza to, że będę latał po

sklepach, przepychał się przez spoconych ludzi z obłędem w oczach, żeby

wydać mnóstwo kasy na jakieś pierdoły. Co gorsza, wszystko już kiedyś komuś

kupiłem.

Wujek Bronek dostał w zeszłym roku flaszkę, a przecież nie kupię mu

w tym roku książki, bo ten facet nigdy nie przeczytał nic ponad tekst na

etykiecie półlitrówki.

Ciocia Jadzia rok temu ukontentowała się kremem nawilżającym, co go

kupiłem z przeceny, bo za tydzień kończył się termin ważności. W tym roku

jedynym kosmetykiem dla tej lampucery byłby krem przeciwzmarszczkowy, ale

po pierwsze, takich zmarszczek żaden krem nie wygładzi, a po drugie,

przecież nie wydam na kosmetyki całej kasy na Boże Narodzenie,

l tak ze wszystkimi.

Dziecko mordę drze o jakiś nowy program komputerowy, choć i tak

wiadomo, że przestanie się nim zajmować po 48 godzinach, bo każda gra jest

dla niego za trudna, półmózga.

Żona będzie miała jak zwykle pretensje, że Kowalska z jej biura

dostanie coś ładniejszego. W rezultacie kupię byle co - jak co roku .

Potem śledzik w pracy i patrzenie na męki szefa, który życzy nam

"dużo pieniędzy", choć wszyscy wiedzą, że dopiero wtedy byłby szczęśliwy

,gdybym pracował za miskę zupy z brukwi przykuty łańcuchem do komputera.

Krwiopijca .Potem wszyscy się nawalą jak szpaki, a pan Władzio obślini

biust pani Bożeny z księgowości zamkną się oboje w archiwum, bo oni zawsze

walą się jak króliki, kiedy są naprani.

Następnego dnia kac, w dodatku żona będzie robić wymówki. Jeszcze

tylko trzeba jebnąć w baniak karpia, bo małżonka -uważacie -wrażliwa jest i

na męki zwierzątka nie może patrzeć, choć mnie męczy od 15 lat bez

zmrużenia oka, garbata owca. Przynieść i przystroić choinkę. Z dzieckiem,

żeby miało ciepłe wspomnienia z dzieciństwa", a ono w dupie ma choinkę,

mnie, Boże Narodzenie i wszystko. Jak taki glon emocjonalny może mieć

jakiekolwiek wspomnienia? No i kolacyjka wigilijna. Rodzinna, mać ich w tę

iż powrotem. Jedna wielka męka. Co za k*tas wymyślił ten łzawy termin

"rodzinna wieczerza"? Przyjdą wszyscy ci, od których na co dzień trzymam

się z daleka z dobrym skutkiem. Usiądziemy za stołem...

A nie, pardon, najpierw prezenty! Trzeba będzie się kłamliwie

ucieszyć, choć z góry wiem, że ten krawat kupiony na bazarze od

Wietnamczyków dopełniłby liczną kolekcję podobnych gówien, gdybym

oczywiście zawalił szafę takim badziewiem, a nie zaraz następnego dnia

wyrzucił wszystko do śmietnika. Dostanę też najtańszy koniak i jakieś

kosmetyki. Jakie - będę wiedział ostatniego dnia przed Wigilią, kiedy w

pobliskim supermarkecie zaczną wyprzedawać to, czego nie udało się upchnąć

ludziom. Po prezentach się zacznie. Te same kretyńskie dowcipy wuja Bronka,

zwłaszcza , kurna, ten o gąsce Balbince. Wszyscy będą dokarmiać mojego psa

po to, żeby narzygał w nocy na pościel. Ciotka zełzawi się po dwóch

godzinach żucia żarcia z wytrwałością tapira i zacznie płakać, "jak to

dobrze, że trzymamy się razem". Gówno prawda akurat, co wykażą następne

dwie godziny, kiedy to nawaliwszy się już, zacznie wyzywać swojego ślubnego

od złamanych ch*jów. To oczywiście prawda, ale dlaczego popierać to

rzucaniem w niego salaterką po śledziach? Mniejsza o jego mordę, ale ciotka

nigdy nie trafia. Plama na wersalce cuchnie jeszcze przez dwa tygodnie po

Wigilii.

Jedyna nadzieja, że akurat w tym roku 6-letnia latorośl kuzynostwa z

Łodzi nie nawali w gacie w połowie kolacji i nie zakomunikuje o tym

radośnie jeszcze przed deserem. Bo to, że coś wywali sobie na łeb ze stołu,

to pewne jak w banku. Jeszcze tylko muszę przeżyć debilne gadki o polityce,

przy których wszyscy oczywiście skoczą sobie do gardeł i na siebie się

poobrażają. Na koniec ciotula Jadzia puści maleńkiego pawika na ścianę koło

swojego fotela i można będzie odtrąbić koniec męczarni.

A nie, byłbym zapomniał. Kolejną rozrywką będzie wyprawa na

pasterkę, bo to religijna rodzina. No to pójdę, choć nikt nigdy nie

wyjaśnił, po nagłą cholerę tłuc się po nocy, żeby stać na mrozie w bezruchu

przez godzinę czy więcej. Ciekawe, czy moja małżonka znowu wywinie orła na,

ryj na schodkach kościółka - jak to robi od kilku | lat z uporem godnym

lepszej sprawy? W kościele, jeśli tam się dopcham, będzie cuchnąć jak w

gorzelni, bo wierni tylko dlatego stoją na własnych nogach, bo za duży

tłok, żeby upaść. Czasem tylko ktoś beknie albo puści głośno bąka, ale i tak

nikt na to nie zwróci uwagi, bo wszyscy drzemią na stojąco. Wracając trzeba

tylko będzie uważać na chłopców z osiedla, bo w Wigilię katolicka młodzież

szczególnie lubi wp***dolić bliźniemu. Rok temu zaplanowali wujka Bronka ,

ale on chyba tego nie zauważył, bo był zalany w płaskorzeźbę.

Wreszcie wychodzą z chałupy, wory jedne. Moment zamykania drzwi za

ostatnim z tych troglodytów jest najszczęśliwszą chwilą w moim świątecznym

życiu.

Kilka dni odpoczynku. Ale mijają jak z bata strzelił, bo wielkimi

krokami zbliża się kolejny kretyński wynalazek - sylwester. Ludzie! Kto to

wymyślił ?! Już od listopada ślubna wydala z siebie idiotyczne pomysły,

żeby pójść na "jakiś bal". Jakbyśmy srali pieniędzmi... Albo żeby gdzieś

wyjechać, gdzie gorąco. A niech se włączy farelkę pod fikusem, będzie miała

tropiki w chałupie, l tak przecież skoczy się na balandze u Witka. Jasne,

trzeba ładnie się ubrać, bo wszystkim się wydaje, że to jakiś uroczysty

dzień. Czyli żona najpierw puści w trąbę pół budżetu domowego na jakąś

kieckę, w której wygląda jak zwykle, czyli jak w worku po nawozach

sztucznych. Ale cena taka, że za to można by żywić jeden powiat w Somalii

przez kwartał. Ja się wbijam w garnitur, bo europejska cywilizacja

wymyśliła, że mężczyzna wygląda dobrze, gdy wdzieje na siebie marynarę, co

pije pod pachami. Pod szyją zawiążę sobie kolorowy postronek, i tak mam

przewagę, bo prysnę na dziób jakąś wodę kolońską i jazda, a małżonka

kładzie sobie tapety tyle, że palec w to wchodzi do pierwszego stawu, a

daje rezultat mumii Tutenchamona zaraz przed konserwacją. I zajmuje ze trzy

godziny. Łazienka, oczywiście, zajęta i wszyscy pozostali domownicy mogą

szczać do zlewu, jak mają potrzebę, albo niech zdychają na uremię.

U Witka ten sam zestaw ludzki, ale czasem trafia się coś nowego, na

czym można by oko zawiesić. Jak zwykle nic z tego nie wyjdzie, bo chociaż

Wituś ma dużą chałupę, to ryzyko za duże. Zresztą każda kobitka jeszcze

przed północą doprowadza się do stanu, w którym wygląda jak kupa. W tym

dniu trzeba być radosnym jak młody pies, szczerzyć zęby w uśmiechu i ruszać

w tany, nawet jeśli ni pyty nie mam o tym pojęcia. Zresztą nikt nie ma, za

to wszyscy miotają się w konwulsjach i po krótkim czasie cuchną, jak gdyby

nie myli się z tydzień. Baby w szczególności. Z facetami jest prostsza

sprawa, bo już koło jedenastej są pijani w sztok i bełkoczą albo chcą

ruchać wszystko, na co trafią w drodze do baru. O północy trzeba obcałować

wszystkie te oślinione i śmierdzące wódą mordy, obłudnie życząc wszystkiego

najlepszego, choć jedyne, o czym wtedy myślę, to żeby ich szlag trafił czym

prędzej. Potem sylwestrowa noc, banalna do bólu - rozmazane makijaże kobitek

(najlepszy tusz nie wytrzyma, gdy właścicielka walnie mordą w sałatkę),

śpiący pokotem faceci, jacyś zarzygani klienci w kiblu. Norma. Ja,

oczywiście, nawalę się już przed północą, żeby uniknąć konieczności

potańcówek i dialogów z własną żoną, bo co jej można nowego powiedzieć po

15 latach małżeństwa? Trzeba tylko doczekać do rana, kiedy ruszą pierwsze

autobusy, bo zamówienie taksówki graniczy z cudem. Pijany i śmierdzący

autobus dowiezie nas jakoś do domu. Można spać. Przeżyłem.

 

Do siego

niektórzy są jak zwykli kierowcy. ...ale ten jest jak ciquqita :-D

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Koło mojego domu latem rosną purchawki. ALE JAKIE !!!!

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

post-7066-100009622 1170280544_thumb.JPG

post-7066-100009623 1170280542_thumb.JPG

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

namelessclub: uderz w stół, "no name" się odezwie :) żartuję oczywiście, nie gniewaj sie :). Epos to inna bajka, tam akurat nie siedziały nigdy głosniki pierwsze z brzegu, lecz specjalnie projektowane z myślą o braku filtru dolnoprzepustowego, w 99% pozostałych głośników ten numer nie przejdzie.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

Zobaczcie pierwsze zdjęcie - telewizor! :)

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Jeżeli już było to sorki, ale nie mogłem się powstrzymać. Rewelacyjny trening przed powrotem z imprezy. 8-)

 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

Pozdrawiam.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Czy też tak robicie?

 

Któregoś dnia poszłam do miejscowej księgarni katolickiej i ujrzałam

naklejkę na zderzak z napisem:

"ZATRĄB, JEŚLI KOCHASZ JEZUSA". Akurat byłam w szczególnym nastroju,

ponieważ właśnie wróciłam ze wstrząsającego występu chóru, po którym odbyły

się gromkie, wspólne modlitwy - więc kupiłam naklejkę i założyłam na

zderzak.

 

Jak dobrze, że to zrobiłam!!!

 

Co za podniosłe doświadczenie nastąpiło później! Zatrzymałam się na

czerwonych światłach na zatłoczonym skrzyżowaniu i pogrążyłam się w myślach

o Bogu i o tym, jaki jest dobry...

Nie zauważyłam, że światła się zmieniły. Jak to dobrze, że ktoś również

kocha Jezusa, bo gdyby nie zatrąbił, nie zauważyłabym...

a tak odkryłam, że MNÓSTWO ludzi kocha Jezusa!

 

Więc gdy tam siedziałam, gość za mną zaczął trąbić, jak oszalały, potem

otworzył okno i krzyknął: "Na miłość boską! Naprzód!

Naprzód! Jezu Chryste, naprzód!" Jakimże oddanym chwalcą Jezusa był ten

człowiek!

 

Potem każdy zaczął trąbić! Wychyliłam się przez okno i zaczęłam machać i

uśmiechać się do tych wszystkich, pełnych miłości ludzi.

Sama też kilkakrotnie nacisnęłam klakson, by dzielić z nimi tę miłość!

Gdzieś z tyłu musiał być ktoś z Florydy, bo usłyszałam, jak krzyczał coś o

"sunny beach". Ujrzałam innego człowieka, który w zabawny sposób wymachiwał

dłonią, ze środkowym palcem uniesionym do góry. Gdy zapytałam nastoletniego

wnuka, siedzącego z tyłu, co to może znaczyć, odpowiedział, że to chyba jest

jakiś hawajski znak na szczęście, czy coś takiego. No cóż, nigdy nie

spotkałam nikogo z Hawajów, więc wychyliłam się z okna i też pokazałam mu

hawajski znak na szczęście. Wnuk wybuchnął śmiechem...

Nawet jemu podobało się to religijne doświadczenie!

 

Paru ludzi było tak ujętych radością tej chwili, że wysiedli z samochodów i

zaczęli iść w moim kierunku. Z pewnością chcieli się wspólnie pomodlić, lub

może zapytać, do jakiego Kościoła należę, ale właśnie zobaczyłam, że mam

zielone światła. Pomachałam więc do wszystkich sióstr i braci z miłym

uśmiechem, po czym przejechałam przez skrzyżowanie.

 

Zauważyłam, że tylko mój samochód zdążył to zrobić, bo znowu zmieniły się

światła - i poczułam smutek, że muszę już opuścić tych ludzi, po okazaniu

sobie nawzajem tak pięknej miłości; otworzyłam więc okno i po raz ostatni

pokazałam im wszystkim hawajski znak na szczęście, a potem odjechałam.

 

Niech Bogu będzie chwała za tych cudownych ludzi!!!

 

 

 

~Zosia, 2005-12-08 08:46

Jak doniosły nam nasze wtyczki z zarządu TV-T z Torunia, z dniem 01.01.2006 uruchomiony zostanie nowy pakiet rozrywkowy w skład którego wchodzić będą następujące programy:

 

TELETURNIEJE

"Różaniec z gwiazdami"

"Jaka to modlitwa?"

"Jeden z dwunastu"

"Szansa na odpust"

"Od Torunia do Opola"

"Intifada" lub "Diecezjada" lub „Parafiada” (jeszcze nie wybrano ostatecznego tytułu)

"Wielka Msza"

"Ananasy z mojej parafii"

"Miliard w Ambonie"

"Diecezja należy do ciebie!"

"Berety do mety"

"Jedno z dziesięciu przykazań"

"Najsłabsze ogniwo" - krótki poradnik z cyklu sam napraw swój różaniec

"Big Brother bitwa" - bonifratrzy vs. franciszkanie

"Śpiewające organy"

"O dwóch takich, co ukradli księżyc" - biograficzny

"Idź na całość" - czyli poradnik jak wypełnić przekaz pocztowy

 

 

TALK SHOW I REALITY SHOW

 

"Jestem jaki jestem" - reality show w domu o. Rydzyka

"Prałat Ja****ski Show"

"Co za adwent!"

"Z wizytą u Was" - program kolędowy.

"Parafia należy od Ciebie"

"Zakrystia - dokument jak powstaje msza"

"Ktokolwiek widział, ktokolwiek wie" - program Wielkiej Inkwizycji

"Miliard na tacy"

 

SERIALE

 

"Pensjonat pod Toruniem"

"Parafia na peryferiach" - serial

Nowa seria wzorowana na "Pierwszej miłości" - "Pierwsza Komunia"

"M jak modlitwa"

"Świat wg redemptorystów" - reż. Okił Khamidov

"Tata, a Ojciec Marcin powiedział... " serial edukacyjny dla rodziców

"Strażnik dekalogu" z Chuckiem Norrisem

"Sutannah" - serial obyczajowy

"Plebania" - a nie, przecież już jest...

 

PROGRAMY NOCNE

 

"Telesklep o. Łukasza"

"Liga Mistrzów - historia zakonu"

"Moherowe igraszki" - audiotele z nagrodami

"TRWAM - wkręca"

"Purpurowy kapturek" - bajka dla (starszych) dzieci

"Tygodnik Mocherowego Spokoju"

"Czarny pijar" - nowy magazyn detektywistyczny

"Moherowa landrynka"

 

PROGRAMY HOBBYSTYCZNE

 

"Podróże kulinarne siostry Alfredy - pieczeń licheńska"

"Mo’ Hair" - program o najnowszych, światowych trendach w nakryciach głowy i fryzurach

"Darz Bóg" - program łowiecki - odcinek o polowaniu na jelenie.

"1001 rzeczy które można zrobić z moheru" - drzwi balkonowe

"Samo szycie" - kurs robienia moherowego beretu

"Siostro, po prostu gotuj" - program kulinarny siostry Eutanazji..

"Katechetyczne podróże Ojca Rydzyka"

"Wacha do Maybacha" - magazyn moto

 

PONIEDZIAŁKOWE MEGAHITY

 

"Lord of the rings - The Bishop"

"Moherowa podszewka"

"Allo, allo, kto się do nas dodzwonił?"

Koncert zespołu "The Redemptorists" - gościnnie Zbigniew Wasserman na bongosach

 

PROGRAMOWY INFORMACYJNE

 

"Inforeformacje"

"Telekuria"

"Pana rama"

"Purpurowe Forum" - program publicystyczny

"Ogłoszenia paranormalne"

"Tour de Częstochowa" - Studio Sport - relacja z wyścigu pielgrzymek

"Zaćmienie słońca nad Toruniem" - program popularno naukowy.

 

PROGRAMY DOKUMENTALNE

 

"Zbuntowany anioł" - historia Macierewicza

"Ministrant" - pierwszy krok kariery parlamentalnej

"Nowoczesna Genetyka - czy można braci bliźniaków połączyć w jeden organizm?"

"Ziarno" - reportaż z Mennicy Państwowej

"Idź precz Darwin" - program o kreacjonizmie

"Z kamerą wśród kaczek" - film dokumentalny o historii najnowszej

...hmm widzieliście? ;-)

 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

He hehehe , mocno chorzy wywinęli ten numer, a raczej zazdrośnicy ,co im się nie udało tam dostać.

Szkoła jest extra . No i egzaminy, wymagające od zdających nieco więcej niż na inne uczelnie.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
  • Biuletyn

    Chcesz być na bieżąco ze wszystkimi naszymi najnowszymi wiadomościami i informacjami?
    Zapisz się
  • KONTO PREMIUM


  • Ostatnio dodane opinie o sprzęcie

    Ostatnio dodane opinie o albumach

  • Najnowsze wpisy na blogu

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

                  wykrzyknik.png

Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
 

Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

 

Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

 

Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.