Skocz do zawartości
IGNORED

Śmieciowe hi-fi: nowa zakładka?


jozwa maryn

Rekomendowane odpowiedzi

Dla mnie szukacie sposobu by ominąć podstawowy problem, jaki co niektórzy mają. A chodzi o to, by ludzie, którzy sami zaliczają sie do 'elity audiofilskiej', mogli sobie spokojnie, bez natarczywości pozostałych powymieniać swoje uwagi i doświadczenia. I nie problem tu, że nie ma zakładki 'Tanie klocki' raczej brakuje zakładki 'Drogie klocki'.

  • Redaktorzy

guzia, przyjęło się dość powszechnie w Polsce, że za budżetówkę uważane są klocki rzędu (z grubsza) 1000-2500, tak mniej więcej traktują zarówno kupujący jak i czasopisma. Jest to sprzęt, który już można określić jako hi-fi (czyli zapewniający jaką taką wierność dźwięku), a jednocześnie dostępny, nawet na raty, dla osób niewiele zarabiających ale pragnących słuchać muzyki na czymś lepszym niż tania masówka. Natomiast ja miałem na myśli nie o "budżetowe hi-fi", tylko o bardzo stare klocki z sektora masowego (a więc poniżej audiofilskiej budżetówki), używanych, które można zalecać młodym kolegom (najczęściej uczniom) których chwilowo nie stać na razie na nowy sprzęt budżetowy. Wydaje mi się że termin budżetówka będzie - w odniesieniu do tego sektora sprzętu - mylący. Ale może jestem w błędzie. Tylko że ja nie widzę powodu wydzielanie zakładki dla budżetówki...

  • Redaktorzy

jar, kiedy ktoś z "elity audiofilskiej" (zaliczyłbym do niej np. ciebie - taki fajny przedwzmacniacz zrobić!) chciałby wymienić opinie o drogich klockach, żadna przeszkoda ani natarczywość tutaj go nie spotka. Natarczywe są dwa rodzaje uczestników forum: po pierwsze ci, którzy przyszli tu specjalnie, aby nabrudzić (trolle), a po drugie ci, którzy zamierzają promować tu jakąś ideologię (np. najlepsze są polskie, angielskie, japońskie samograje, wewntualnie że nic, co kosztuje więcej niż 1000 złotych nie jest warte swej ceny, ewentualnie że kable nie istnieją, lub też odwrotnie - są najważniejszym elementem systemu). Ale przed natarczywością takich osób nie chronbi żadna zakładka, więc od dawna forum ich znosi, i jakkolwiek jest czasem żenująco, to nic bardzo złego się nie dzieje.

>(zaliczyłbym do niej np. ciebie

 

Ej, Ty mnie tutaj nie podłechtuj:-) Wiesz, że ja lubię 'podwórkowy' żywioł...

 

Na natraczywość troli jest tylko jeden sposób - olać. A jak ktoś zabiera wtedy głos, to znaczy że lubi 'pogadać' z trolem. Problem jest w kazym z nas a nie w trolu. Zresztą świat bez troli byłby nudny...

Witam

 

W związku z tym, że przywołano mnie w tym temacie poczułem sie wywołany do tablicy. Otóż, z kolegą Polikiem wyjaśniliśmy sobie już mój wpis w wątku dot. polskiego sprzętu, ale przypomnę jeszcze w tym miejscu: swoim wpisem wyraziłem dezaprobate dla pomysłu jozwy maryna i wyrażam ją w tej chwili. Dodatkowo oburzył mnie wpis założyciela tematu, który w sposób ironiczny odnosi się do osób krytykujacych (w sposób w miare kulturalny) jego pomysł. Daję zatem kolejny powód do drwiny: posiadam polskiego Radmora z 83r. marnego CD technicsa i okropne Tonsile. Zapewne w rozumieniu kolegi jozwy padnie stwierdzenie "kolejny tandeciarz.. co on robi pomiędzy nami... NAD-owcami".

 

To chyba wszystko co leżało mi na sercu i mimo wszystko pozdrawiam.

Luxmany i winyle 

przepraszam z góry za "odrobinę" trolla we mnie... to nie jest żaden atak ani złośliwość. raczej smutek po przeczytaniu kilku postów...:(((

 

czy ten "audiofil" co ma klocki za 100 000 jest LEPSZY od tego co ma klocki za 5 000?

 

pewnie się mylę, ale wydawało mi się, że to raczej chodziło o wyczucie muzyczne, fascynację dźwiękiem i po prostu "miłość" do muzyki a nie o wyścig kto ma lepszy sprzęt....

 

wiem, że lepsze klocki dają więcej wrażeń, na więcej pozwalają...prawda. nie każdy jednak może sobie na to pozwolić, nawet gdyby bardzo chciał...

 

ja "kocham słuchać muzyki" i pewnie dlatego nigdy nie będę audiofilem.

Jako dość nowy user na forum nie zauwazam uciazliwosci, które tak bardzo dreczą innych. Podobnie jak w zyciu, trzeba oddzielac ziarna od plew. Po mniej wiecej miesiacu urzedowania wiem juz kto co i jak ma do powiedzenia. Jest na tyle duzo ciekawych watkow, ze szykanowanie pytan o sprzet "smietnikowy" nazwałbym czepianiem sie. A niech sie ludzie pytaja - moze ktos zyczliwy im odpowie. Problem w tym ze nikt z "wyjadaczy" nie da odpowiedzi na nurtujace dziatwe pytania po prostu dlatego ze nie wie co odpowiedziec - i moze to ich boli. Proponuje kupic sobie jakis "smietnikowy" klocek za 150 złotych i dac go zapalencowi takiemu jak Piotrek czy McGyver i wtedy bedzie sie mialo tym mlodym ludziom cos do powiedzenia - np o tak to warto kupic i poddac tuningowi bo gra tak i tak.

 

Inna zupelnie sprawa jest ublizanie sobie i obrzucanie miesem i to rzeczywiscie powinno byc tepione. Przynajmniej tutam klikam sobie na ignoruj i jest spokoj.

I jeszcze jedna rzecz. Mało kto zauwazyl, ze kupowanie lepszego klocka zanim sie poprawi wlasciwosci akustyczne pokoju w ktorym bedzie on stal mija sie z celem. Dlatego tez wiem bo sprawdzilem u siebie w domu ze sprzet za 30000 nie zagral wcale lepiej od sprzetu za 6500 tysiaca. Niestety moje warunki lokalowe na to nie pozwolily. Ergo dopóki nie bede mial dedykowanego pokoju do odsluchu nie wyjde na polke powyzej 10000 tysiecy bo po prostu nie ma sensu.

Jak by to powiedzieć pewne ale wracają jak bumerang raz na kilka miesięcy

Panowie! Panie również,niedługo AS 2005 (znowu się zacznie)

pozdr dla new usera

Daję zatem kolejny powód do drwiny:

>posiadam polskiego Radmora z 83r. marnego CD technicsa i okropne Tonsile. Zapewne w rozumieniu

>kolegi jozwy padnie stwierdzenie "kolejny tandeciarz.. co on robi pomiędzy nami... NAD-owcami".

 

Ja pierdziu, się dzieje, niezależnie od tego czy pomysł założyciela wątku jest słuszny czy nie, co można spotkać to jakieś dziwne kompleksy pt. "Mam altusy więc jestem gorszy" a także atak w stronę jozwy. Zgadzam się z Papamkiem, poczytytajcie wpisy jozwy, choć jest tego od cholery, bardzo często zawierają porady dla osób z nie za dużym zasobem portfela. Sam jak trafiłem na forum często kożystałem z jego wskazówek.

 

Kurcze, a może jak dokonywał tych wpisów to na twarzy gościł wyraz zniesmaczenia;-)

 

Panowie, troche więcej szacunku i wcale nie dlatego że on jakaś "święta krowa"

Ja tez posiadam smieciowe Hi-Fi.

 

Zrodlo Panasonika (CD i tuner), wzmacniacz z 80 roku Blaupunkta, to wszystko podlaczone do bardzo tanich glosnikow, ktore sam zlozylem. Jedynie zwrotnica jest hi-endowa, z jednym tylko kondensatorem (Wondercap). Slucha sie tego naprawde przyjemnie. ;-)

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

>Walery

Przesadzasz, nikt w zasadzie Józwie nie dowalał. Wszyscy doceniają jego wkład w to forum i kulturę, z jaką to robi. Niektórym tylko robi się smutno zrobiło, że mogą być zakwalifikowani do 'niższej' kategorii. I nie jest ważne, co autor miał na myśli, ważne jak to oni odebrali.

Witam ponownie

 

-> Walery

 

"niezależnie od tego czy pomysł założyciela wątku jest słuszny czy nie"

dla mnie nie jest słuszny i co do tego nie mam żadnej wątpliwości

 

"można spotkać to jakieś dziwne kompleksy"

mój wpis miał być odebrany jako oczywisty żart. Nie mam kompleksów chociaż mój Radmor kosztował zaledwie 150zł i życzę każdemu takiego zadowolenia ze swojego wzmacniacza

 

"a także atak w stronę jozwy"

Nie popadajmy w gigantonianię... Niesądzę, aby mój wpis był atakiem, raczej konstruktywną polemiką. Ale niestety ... autor tematu sam ten "atak" wywołał.

 

"poczytytajcie wpisy jozwy, choć jest tego od cholery, bardzo często zawierają porady dla osób z nie za dużym zasobem portfela".

I cieszy mnie to ogromnie. Ja również niejednokrotnie czytałem wpisy jozwy. Dlatego tym bardziej zdziwiło mie podejście kolegi jozwy do sprzętu z bardzo niskiego pułapu cenowego a także jego podejście do niektórych forumowiczów cieszących się z tego co mają...

 

Pozdrawiam

Luxmany i winyle 

To może zakładka "Mój pierwszy raz" na przykład... A zaczynać można tak od wieżyczki za stówkę ze szrotu jak i od Krella czy jakiejś takiej innej dostatecznie ekskluzywnej marki wymienionej np. w plejboju. Niemniej porządek musi być, bo jak widzę drugi w ciągu dnia wątek obywatela zając 19 - to nie rzecz w jego poziomie finansowym ale zgoła tym innym...trochę pokory i mniej upierdliwości!!

  • Redaktorzy

Chłopaki, dzięki za ciepłe słowa nt. mojej osoby (że jakoby nie jestem takim SNOBEM jak wygląda, że jestem). Zakładając ten wątek byłem przygotowany, że wielu osobom nie będzie się chciało zainteresować, o co naprawdę chodzi, i co naprawdę zostało napisane, tylko w poczuciu krzywdy z miejsca napiszą takie posty, jak np. zacytowany poniżej:

 

"czy ten "audiofil" co ma klocki za 100 000 jest LEPSZY od tego co ma klocki za 5 000?"

 

Tak więc nic się nie stało, i wszystko jest wliczone w koszta dobrej dyskusji. Oczywiście nikt, kto naprawdę przeczytałby ten wątek, a zwłaszcza moje wpisy (o których niby tu jest mowa), nie doszedłby do tak dziwacznego wniosku. Bóg mi świadkiem, że o niczyjej lepszości i gorszości tu nie rozprawialiśmy. ZDECYDOWANIE nie rozprawialiśmy na ten temat, tak zdecydowanie i z takim naciskiem to podkreślając, że jeśli pomimo to ktoś dochodzi do takiego wniosku, jak cytowany powyżej, to niestety wynika z tego jedynie, że ma problemy albo z własną osobowością (niedoocena) albo z czytaniem. Ale takie jest życie, które nie rozdziela równo, niestety. Na szczęście z wiekiem wiele cech młodzieńczych (a należy do nich zaniżona samoocena) mija, co łatwo można poznać np. po mnie :-)

Wracając do tematu: to co, warto wydzielić zakładkę "miłe złego początki", czy jak tam to zwać? Czy np. zamiast tego napisać wreszcie porządny FAQ, który planujemy chyba od trzech lat. Oczywiście, jest realne niebezpieczeństwo, że FAQ-a nikt nie będzie czytał, tak samo akurat, jak regulaminu.

Józwa, a co sądzisz o mojej propozycji embarga na zakładanie nowych wątków przez dwa tygodnie dla nowozarejestrowanych? A jednocześnie mieliby od razu możliwość dopisywania się do wątków już istniejących, co mogłoby ich skłonić do znalezienia za pomocą wyszukiwarki odpowiedniego tematu (z pewnością taki znajdzie, na forum założono ich już mnóstwo) ??

niech sie to nazwyam "najzajefajniejsze klocki, ktorych tak naprawde zazdroszcza przebrzydli bogaci audiofile, ale nie maja odwagi tak malo wydac na sprzet" czy cos takiego :)

FAQ - a kto to bedzie czytal? bedzie poczytniejsze, niz regulamin?

ale przydalo by sie, to fakt

jozwa maryn,

 

nie będą czytali FAQ`a, tak jak nie korzystają z wyszukiwarki. Samo przegryzienie się przez materiał z wyszukiwarki daje często lekturę na wiele dni (a z tym wiadomości) - i o ioronio z tego samego powodu nie chce im się czytać za pewne.

 

Na nowo przybyłych raptusów chwilowym rozwiązaniem mozę byćtylko obowiązkowa karencja z wpisami prze min Tydzień, maksimum 2 tygodnie. NIe pozwalałbym się nigdzie wpisywać. Niech sobie na razie poszukają poczytają.

 

Co do pomysłu z zakładką wydzielającą posty odnośnie sprzętu za butelki po piwie wydaje mi się b. na miejscu. Odciąży w znacznym stopniu stereo.

Nie odciąży. Nikt nie będzie tam zaglądał, więc nie bedzie odpowiedzi. Wobec daremności umieszczania tam pytań, owe pytania pojawią się znów w zakładce stereo, i kółko się zamyka.

Pozwolę sobie tylko na kilka zdań sprostowania i więcej w tym temacie nie zabiorę głosu. Szkoda sił.

 

1.

To co napisałem o "audiofilach" z zabawkami za 100 000 nie było W ŻADEN SPOSÓB KIEROWANE DO PANA JOZWA MARYNY !!!. Może mi nie uwierzyć, jeśli nie chce oczywiście ale czytuję to forum już od ponad 1,5 roku. Wiele razy skorzystałem z jego porad, nie będąc nawet zarejestrowanym. Nie było mi to potrzebne.

Moje słowa były skierowane do kilku osób wypowiadających się w tym wątku. Panie JOZWA MARYN, naprawdę cenię sobie Pana wpisy. Źle pan zrozumiał moje intencje. Może ja także użyłem złej konstrukcji.

 

W każdym razie Pańska uszczypliwość była zupełnie zbędna - ale rozumiem. Każdy ma swoją wytrzymałość.

 

PRZEPRASZAM, BĘDĘ W PRZYSZŁOŚCI BARDZIEJ WAŻYŁ SŁOWA.

Kropka.

 

2.

Wydaje mi się, że rozumiem o co chodzi autorowi pomysłu - ale z całą pewnością nazwa "Śmieciowe..." była mocno niefortunna. Nie wiem czy tworzenie nowej zakładki odniesie skutek. Raczej chętnie widziałbym rzetelnie wpisywane opinie o słuchanym czy posiadanym sprzęcie wszelkiej maści i rodzaju. Jest wówczas gdzie zajrzeć, poczytać - nawet skrajnie różne opinie pomagają wybrać "swój pierwszy zestaw".

 

3.

Napewno nie mam niskiej samooceny, ale to inna bajka. Czytać umiem ;))) stąd ten post. Eh, łatwo się ocenia ludzi, których się kompletnie nie zna, prawda?

 

Tak zupełnie na marginesie. Słuchałem dziś bardzo ciekawego sprzętu (kolumny Gamut, jak dla mnie bardzo drogie - 16000PLN) i może napiszę o tym parę słów...w kategorii "opinie".

 

W pewnym dość renomowanym sklepie w dużym mieście, sklepie ze sprzetem audio hi-end, zrobiłem tak zwany "ślepy test" człowiekowi który mienił się wybitnym specjalistą, będącym w stanie rozpoznać co gra (sprzęt)i jakie kable ( w sensie odróżnić brzmienie tych za 20 i za 1000 zł). Oblał. I jedno i drugie. Dodam że nie wymagałem podania modelu!!! Bez przesady. Wystarczyła mi choć marka... Powinien więcej słuchać a mniej czytać. Wtedy miałby może szanse. Zastanawiam się czy tego też nie opisać w kategorii - ciekawe doświadczenie.

 

Jak wspomniałem, więcej się w tym wątku nie wypowiem.

 

Pozdrawiam,

Nie zdobyłem się na odwage założyć nowego wątku w tak błachej sprawie, więc moje pytanie zadam na "śmieciowe...", a brzmi ono następująco:

Jaki model pilota marki denon obsługuje ampli DRA-265R tejże samej marki ?

  • Pokaż nowe odpowiedzi
  • Zarchiwizowany

    Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.



    • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

      • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
    ×
    ×
    • Dodaj nową pozycję...

                      wykrzyknik.png

    Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
     

    Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
    Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

     

    Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

     

    Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

    Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.