Kubica w F1 !

[Gość Arek__45]

....start dobry....ale to chyba wszystko dzisiaj....2,3.4.....

[nikx]

ale się dzieje .... ;)

[Gość Arek__45]

...i Vettel ..nabroil....ML out...2..

[nikx]

powiem szczerze, że kontem oka patrzyłem czy Robert w nich nie wjedzie ... ale ufff

[Gość Arek__45]

...sie dzieje...mokro...3..

[nikx]

No i 3!

[Frank]

Na własne życzenie Kubica stracił 2 miejsce / Hamilton dziś nie do objechania/.

Dał się przez gapiostwo wyprzedzić w początkowej fazie wyścigu i ten wyjątkowo zły zjazd do pit stopu.

Miejmy nadzieję,że więcej takich błędów nie zrobi.

[gg]

Będe nudny ale start znowu słabo. Na pierwszym zakręcie doszedł i zrównał się z nim i Button, i Vetel. Cud że jako tako to wyszło. Szczęście i pech ale ogólnie bardzo OK.

 

Okazuje się, że życie nie znosi próżni; jak jeden furiat się uspokoił to jego miejsce zajął drugi - Vettel, poniżej krytyki.

[panerai_47]

gg

pieprzysz bzdury, jeśli chodzi o start to Kubica miał niezły a przy tym musiał objechać zaspanego Webbera. Co innego potem, faktycznie jechał zbyt ostrożnie, nie chciał przeszarżować i go objechali. Wyjątkowo sporo błędów jak na Roberta ale może to jest związane z tym, że nie miał dużo czasu aby przystosować się do kolejnego sterowania, kanałem F. To tylko pokazuje, że jest człowiekiem i również popełnia błędy.

[blomin]

pocieszający jest fakt, ze wreszcie zaczyna renowka rywalizowac na rowni z topem.

[gg]

panerai

Pocieszać się można ale po co wbrew rzeczywistości? Niezły start to jest jak wyrywasz a nie jak goście z pozycji 4 i 5 zrównują się z nim.

[alcol]

IMO strat był dobry z resztą jak cały wyścig ale faktycznie sporo dziś błędów jak na Roberta. Vettel objechał go po neutralizacji jak dzieciaka ale na szczęście mój "ulubiony" Niemiec ostatnio nie zawodzi i zawsze można mieć nadzieję, że ostro namiesza w stawce ;)

[parantulla]

Już po wszystkim, także można sobie pogdybac. Moim skromnym zdaniem była realna szansa nawet na zwycięstwo, GDYBY... GDYBY nie przepuszczenie Buttona i Vettela, którzy później się wlekli, dzięki czemu Hamilton sobie odjeżdżał budując przewagę. GDYBY nie ci dwaj, to Kubek mógł spokojnie siedziec na ogonie Hamiltona i go objechac w momencie kiedy tamten zwiedzał pobocze, a GDYBY jeszcze czuł oddech renówki na plecach, to pewnie takich wycieczek byłoby w jego wykonaniu więcej, także do objechania Hamilton dzisiaj był jak najbardziej, GDYBY...

No ale zabawianie się kolorowymi guziczkami na kierownicy akurat w momencie wjazdu do pitlejn, to już była gruba przesada ze strony Kubicy, tym bardziej mając na uwadze co się stało miesiąc temu przez równie bezsensowny błąd. Ale nauczyli się jeździc Q3 to i może zmieniac bezbłędnie opony też się kiedyś nauczą ;)

[gg]

e, no guziczkami musia popsztykać, żeby zmienic ustawienia. Prawdopodobnie mógłby to zrobić też juz wyjażdżając z pitstopu. Ale to oczywiście gdybanie.

 

Co do Hamiltona, nie wiemy jakie miał prawdziwe tempo a wydaje mi się, że raczej nie jechał na 100%. Więc gdyby miał Kubicę za spobą pewnie mógłby przyspieszyć.

[parantulla]

I tak najfajniejsze jest to, że po trzech dniach szczania z zachwytu nad super działającym efdaktem, który miał sprawic podobno, że za dwa tygodnie na Monzy bolid Kubicy będzie fruwał z prędkością naddźwiękową... postanowili z niego zrezygnowac (z kanału oczywiście) gdyż...

 

 

wp.pl | 2010.08.30 08:38

"Kanał F znacznie poprawił osiągi bolidu Renault w GP Belgii. Francuski zespół na dwa najbliższe Grand Prix zamierza jednak zrezygnować z tego systemu.

Najbliższy wyścig odbędzie się we Włoszech na superszybkim torze Monza, gdzie teoretycznie zwiększający prędkość bolidu na prostych kanał F, powinien być bardzo użytecznym narzędziem. Wymagający małej siły docisku tor Monza neguje jednak wszystkie korzyści, które daje kanał F."

 

 

Mógłby ktoś to przetłumaczyc z polskiego na nasze?

[parantulla]

A tak przy okazji może ktoś mi wytłumaczy po jaki ch...j było dupy sobie rozrywac, marnowac czas i pieniądze na prace nad kanałem, o którym od dawna było wiadomo, że w przyszłym sezonie i tak będzie zakazany, a do końca obecnego zostało raptem 6 wyścigów z czego już wiadomo, że przynajmniej w dwóch najbliższych ten cały kanał o kant tyłka sobie można potłuc. To zostaje ile, na których jeszcze się przyda?

No chyba że faktycznie nie ma to większego związku i wpływu na tempo czy zakres prac nad nowym autem w co jednak pomimo chęci szczerej jakoś nie chce mi się wierzyc...

[piter z]

wyścig dobry i niema co mówić że było źle - start świetny ( stracił sporo na ruszaniu przez to że musiał objechać Webber'a co naturalnie w porównaniu z innymi musiało się odbić na gorszym "odejściu" ale nawet mimo tego dał rade ) później konsekwentna jazda a nawet tempo lepsze od Webber'a ( błąd na eau rougue pokazuje tylko że mocno cisnoł nawet na mokrym i niebyło typowego wożenia - co tylko pokazuje że jak ma motywacje i węszy coś w powietrzu to się nieobija ) - Hamilton był szybszy o tyle że gdy tylko było trzeba w ciągu 3 chyba kółek wyciągnoł przewage o kilka sekund i wygranie z nim to raczej życzenia chociaż o mało niezrobił prezentu :) - mam tylko jedno ale do strategii - byłem w szoku że stawka zmieniała slicki na twarde będąc niemal 100% pewnymi że będzie padać na tyle że trzeba będzie wskoczyć na intermediaty a miękkie slicki dały by sporo temu kto by je miał a i nieźle się trzymały także można by nimi pociągnąć nawet jakby zmiana na intery miała być na ostatnich 4 kółkach

[parantulla]

Chyba każdy chciał zaliczyc obowiązkową zmianę w razie gdyby jednak nie padało.

Znów to "gdyby", ale gdyby było sucho do samego końca, to zmiana miękkich na miękkie okazałaby się strzałem w kolano.

[Edson]

Było nie było ale dupy trzy razy Kubica w tym wyścigu dał, trzeba sobie to jasno powiedzieć i nie piać zanadto z zachwytu. Podium całkowicie przypadkowe, Vettel za długo trzymał się w tunelu i wyjście wymagało stanowczo za mocnego skrętu jak na możliwości bolidu przy tej prędkości, dalej krótka potańcówka na torze i bach, złośliwości bym się w tym nie dopatrywał, raczej braku doświadczenia, dostał karę ale nie takie zdarzenia puszczano płazem w przeszłości.

[gg]

parantulla

Jeśli chodzi o Monzę to jest to tor wymagający najmniejszej siły docisku. Jak na Monaco ustawiasz maxymalny docisk tak na Monzy minimalny. W tej sytuacji kanał F jest niepotrzebny, teoretycznie. McL zapowiedział już dobre dwa tygodnie temu, że na Monzę zdejmą F-duct.

 

Reasumując, wynalazek jest jak widać świetny (Robert był naprawdę szybki jak nigdy dotąd) i sprawdzać się będzie na torach wolnych do średnich i szybkich a nie bardzo szybkich jak Monza.

[modrzew47]

parantulla

Jeśli chodzi o Monzę to jest to tor wymagający najmniejszej siły docisku. Jak na Monaco ustawiasz maxymalny docisk tak na Monzy minimalny. W tej sytuacji kanał F jest niepotrzebny, teoretycznie. McL zapowiedział już dobre dwa tygodnie temu, że na Monzę zdejmą F-duct.

 

Reasumując, wynalazek jest jak widać świetny (Robert był naprawdę szybki jak nigdy dotąd) i sprawdzać się będzie na torach wolnych do średnich i szybkich a nie bardzo szybkich jak Monza.

Czyli co?Renówecka na Moncy dostawać będzie znowu w dupsko?Jak mu zdejmą F-ducta,bendzie znów wolniejszy.Bez sensu...jak widać.Ciekawe kiedy popracują nad dociskiem..tam jest pies pogrzebany.Płynny docisk?

[gg]

Modrzew

 

Zadanie F-duct to zdjęcie nacisku z tylnego skrzydła. Na Monzy nie ma co zdejmować, i tak jest ustawione na min docisku.

 

Ponadto na pewno działanie F-duct nie jest idealne, tzn jego załączenie nie niweluje dodatnich ustawień skrzydła tylko je zmniejsza. Pewnie zespoły wykoncypowały, ze lepiej bez. Choć może zobaczymy rożne podejście do sprawy. Przypominam, że średnia Monzy to 250km/h top ponad 340 a gaz na full jest przez ponad 60% czasu, oj będą się palić silniki :-) Kiedyś to się budowało tory...

 

Robercik raczej nie zawojuje, Renówka ma deficyt min 30KM do merca i Ferrari.

[Edson]

Renówce pozwolono grzebnąć w silnikach przed sezonem aby te kilkadziesiąt koni mogła sobie uzupełnić i je sobie uzupełniła.

[parantulla]

Ta, ciekawe tylko że Red Bulle na tych samych silnikach nie mają deficytu...

 

Ło matko bosko! Udało mi się napisac posta bez czterokrotnego logowania!

[modrzew47]

No tak,udaje się rzeczywiście...może to jus naprawili.

Co do Red Bulla,to rzeczywiście jadą tym samym silnikiem a nic im nie brakuje.

Dziwne.

[gg]

Ej no koledzy plotek nie rozsiewajcie. Merc ma najsilniejszą jednostkę, zaraz za nim jest ferrari. Fakt ten jest powszechnie znany w padocku. Jeszcze Flavio rozpaczał, że ma najsłabszą jednostkę.

 

Renault pozwolono grzebnąć na zasadzie "poprawy niezawodnosci", tego rodzaju postępowanie dopuszcza regulamin po zgodzie sędziów. Absolutnie niedozwolone jest poprawianie osiągów silnika.

 

Redbull ma niesamowite chassis stąd wyniki. Zresztą co będę Was przekonywał. Poczytajcie

 

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

w skrócie najważniejszy cytat

"But I think it demonstrates the job the guys are doing with the chassis, they are doing a phenomenal job at the moment because we probably are 20-30bhp down on the class of the field."

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[gg]

hehe, no i się zaczęło. Sam Michael z Williamsa powiedział, że F-duct będzie w ich samochodzie na Monzy i dziwi się, dlaczego inni zapowiadali usunięcie wynalazku. Zresztą Renault ostatnio powoli zaczął coś przebąkiwać, ze może spróbują użyć go. Czyżby dezinformacja?

Przypominam wcześniej twierdzono, że na Monze jest zupełnie inne skrzydło i f-duct praktycznie nie ma co z niego zdejmować oraz, że usuniecie wynalazku to obniżenie środka ciężkości - coś na czym zawsze zależy.

 

Z innych ciekawostek pojawiły się plotki odnośnie zmian regulaminowych po roku 2012 a więc 4cylindrowe silniki 1.6 turbo o mocy 650KM i ograniczeniu obrotów do 10tys + doładowanie KERS do 150KM i ograniczenia w zużyciu paliwa. No jedwabiście. Proponuję jeszcze fotoradary lub krzaki a za nimi radiowóz z suszarką.

[panerai_47]

w F1 pojebało ich z tą ekologią. powinni od razu pójść dalej i hybrydy wprowadzić albo od razu na akumulatory. świat się kończy.

[gg]

KERS to jakby hybryda.

 

Fajnie zapowiada się nowy tor w Korei. Niedawno Chandhok zrobił tam parę kółek

[alcol]

...Co do Red Bulla,to rzeczywiście jadą tym samym silnikiem a nic im nie brakuje.

Dziwne.

Nie można tak porównywać dwóch różych teamów - to zupełnie inne konstrukcje. To nie puchar Kii Picanto ale F1 i trochę to bardziej złożone niż by się wydawało. Nie raz mozna było przeczytać/usłyszeć, że Red Bull płacze z powodu niższej mocy silnika, także coś w tym jest. Pojawiły się nawet pogłoski, że Red Bull zamieni się z Fordce India i będzie miał już niedługo silniki Mercedesa a ta (Force India) Renault. Kostrukcyjnie i aredynamicznie Red Bull to taki mały majstersztyk i aż strach pomysleć gdyby był napędzany silnikami trochę mocniejszymi.