Sprawa Zydelka

[barni]

Panowie, ale w czym problem. Istnieje opcja ignoruj na forum i zapewniam was ze jej uzywanie w przypadku forumowych pieniaczy czyni to forum bardziej czytelnym i pomocnym. Zydelek jakos nie zauwazylem, aby oprocz pieniactwa mial cos ciekawego do powiedzenia wisi wiec tam od dluzszego czasu. Rowniez darkula jako osobe nieodpowiedzialna za swoje slowa powiesilem tam jakis czas temu.

 

Uzywajmy narzedzi, ktore Lukar juz stworzyl zamiast toczyc niepotrzebnie piane o forumowiczach i bawic sie w polskie piekielko.

[dudivan]

Takie bezmyślne wycinanie za pomocą "ignoruj" niezbyt jest dobre. Odrzuciwszy element charakterologiczny darkula na przykład warto poczytać. Może lepiej działać elastycznie i z pomyśunkiem ?

[McGyver]

Otóż to. Bądź co bądź merytoryczny wkład Darkula w forum jest jednak spory. Gotowe opracowania, rady, podpowiedzi... warto poczytać. Jest kilku takich forumowiczów, których wpisy bywają denerwujące, ale też zdarza im się napisać coś pożytecznego.

[tomek7776]

McGyver

wiesz,wydaje mi sie ze na podpowiedziach powinien Darkul skonczyc,

a nie brac sie za cos z czego w cywilizowany sposob ,nie jest sie wywiazac.

 

zero jakiejkolwiek skruchy,przepraszam,czy dotrzymania jakiegos terminu.

o honorze nie wspominam.bo w czasach,gdy honor byl w cenie,ludzie sami sobie wymierzali kare. a on rznie tu,jeszcze ofiare.

 

to co napisal Zydelek o niezrealizowanych zobowiazaniach,i oszukiwaniu swojego pracodawcy w Bialymstoku,to 100% prawda.

 

a ze w tak emocjonalny sposob,to tez bardzo dobrze.

moze ludzie ktorym Darkul cos jest winny ,w zdecydowany sposob beda dochodzic swoich pieniedzy.

i nie tyczy to sie tylko jego.

[darkul]

Omamienie... totalne omamienie....

[tomek7776]

Darkul

obudziles sie?

masz w sobie 2 osobowosci?

masz klopoty z pamiecia?

masz poczucie przyzwoitoscinie ?

masz sobie nic do zarzucenia?

 

to nie omanienie to rzeczywistosc w Twoim wydaniu.

[foxbat]

O c#%^ tu chodzi???

[Frank]

No, to może zastosować łamanie kołem.

:-)))))))))

Ale z góry uprzedzam, Zydelek jest wyjątkowo upartym facetem i nigdy się nie poddaje.

hihihi

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[jacekG]

..wrzody ZAWSZE pekaja...

[Nowy2]

Nigdy nie kupił butów w sklepie, adidasów nie nosi w ogóle. W szafie ma 200 par butów skórzanych, a wszystkie zrobił sam. Szewc ... przyjmuje zamówienia na buty od ponad 20 lat.

Pracownia, w której pracuje, istnieje od 1930 roku.

- Mój pradziadek, którego nie znałem, ...i, w latach 20. rozpoczął pracę w tym zawodzie, a w 1930 roku mój dziadek ... założył pracownię obuwia - opowiada pan .... - Gdzie ona była? Nie wiem. Potem wraz z bratem wyjechał do Gdyni, która wówczas była małą wioską rybacką. Tam na Starowiejskiej przez kilka lat prowadził pracownię. Kiedy wrócił, otworzył pracownię w Białymstoku przy ul. ..., w tym miejscu, gdzie teraz jest sklep muzyczny, a kiedyś była żydowska kamienica.

Od 1940 roku do 1958 pracownia była w budynku koło Czerwonego Krzyża przy ul. .... Potem przez 32 lata przy ...., vis-a-vis sklepu Andrzej.

- Teraz jest tam sklep Perła z upominkami, w tym lokalu ja zacząłem pracować - opowiada. - Potem w roku 1990 lub 1991 z ... przenieśliśmy się do pawilonów przy ... A w tym małym, ale naszym własnym budynku przy ul. ... jesteśmy już czwarty rok.

Fachu pan ... nie zdążył się nauczyć od dziadka. Kiedy rozpoczynał, ten już nie żył.

- Uczyłem się od kolegów dziadka: ..., ... - mówi. - Podobała mi się ta praca, bo lubię coś zrobić i mieć z tego satysfakcję.

Nie każdy może zostać szewcem. W tym fachu najważniejsza jest dokładność.

==================================================

Wszystko wskazuje na to, że pracownia dalej pozostanie w rodzinie:

- Mój syn jest teraz czeladnikiem - zdradza .... - Uczy się też w innym kierunku, ale staram się go ukierunkować do przejęcia zakładu w przyszłości.

 

Ten kraj nie ma szans, bo jeśli tak na forum "prezentuje się" bohater niegdysiejszego artykułu prasowego, wywodzący się z klasy średniej z tzw. tradycjami, to co mówić o reszcie.

[foxbat]

Czy to do tego prowadzi audiofilia? :P Pogon za nowszym, drozszym sprzetem? O co w tym chodzi???

[bombardier]

>nowy2

Bo zydelek to taki uczciwy obywatel... :-D. Trzeba go zweryfikować jego własną metodą. Sprawdzić czy odprowadza składki ZUS, płaci podatki, wypłaca wynagrodzenie pracownikom, czy ma legalny towar w pracowni i tak dalej. Teraz Urzędy skarbowe, Inspekcje Handlowe i Pracy oraz ZUS bardzo chętnie takimi rzeczami się zajmują. Znamy przecież jego imię i nazwisko jako Jacek O. miejsce jego pracowni w mieście na B, ulicę na G., numer telefonu do firmy, telefon komórkowy, email, formę prawną jego działalności, liczbę pracowników, branżę EKD, branżę SIC. Chyba ze siedzibę firmy zmieni :-), albo dane osobowe.

Jedno jest pewne, zydelek ma już przerąbane na tym forum. Stracił wiarogodność i zaufanie innych. Tera pewnie siedzi cicho, pod butem jakim:-), albo robi jakieś zimowe buty jeśli odchodzi w siną dal...

[abudzik]

może o znalezienie synergii ?

 

niedawno słyszałem budżetowy zestaw, dopracowany prawie w każdym szczególe (miałem okazję recenzować prawie wszystkie etapy jego przebudowy) i efekt tymczasowo końcowy jest taki, że mógłby zagrać na AS z dużymi szansami na najlepszy dźwięk w Sobieskim.

 

przed właścicelem jeszcze modyfikacja standów, poprowadzenie nowego toru zasilającego, przekazanie w dobre ręce monitorów do usunięcia wprowadzonej po amatorsku modyfikacji przez kolejnego guru (tfu na psa urok, nie zdążyłem człowieka powstrzymać przed pochopnym oddaniem w "dobre ręce")

[foxbat]

I badz tu madry ktory guru to guru a nie GRU :)))

[abudzik]

nie stosujcie podwójnej miary

 

jedni są dobrzy, powszechnie szanowani - działając w szarej strefie a innych wysyłacie na szafot (zakładając, że jeśli nadużyli waszego zaufania to automatycznie działają nielegalnie)

[abudzik]

>foxbat

 

byś się zdziwił - na forum do tego guru wielu składa ręce w błagalnym geście o pomoc :)))

[bombardier]

ale istnieje teraz podejrzenie ze na forum udziela się potomek zydelka, ciekawe jaki ma nick?:-). Pewnie sam zydelek już skasował konto i założył nowe.

[abudzik]

eee przesadzasz

 

zydelek ma tutaj tylu przyjaciół, że nie musi uciekać się do banalnego podstępu a ponadto zapewne jeszcze nie raz napisze, jeśli będzie miał taką potrzebę

[zildjian]

Sprawdzić czy

>odprowadza składki ZUS, płaci podatki, wypłaca wynagrodzenie pracownikom, czy ma legalny towar w

>pracowni i tak dalej. Teraz Urzędy skarbowe, Inspekcje Handlowe i Pracy oraz ZUS bardzo chętnie

>takimi rzeczami się zajmują.

 

 

Była taka płyta WAR - "Deliver the word"??? To może w tej sprawiedliwości zainteresujemy wspomniane Urzędy innymi forumowiczami, z branży tzw. DIY?

[jar1]

>Nowy

>Ten kraj nie ma szans, bo jeśli tak na forum "prezentuje się" bohater niegdysiejszego artykułu prasowego, >wywodzący się z klasy średniej z tzw. tradycjami, to co mówić o reszcie.

 

Co ma do tego kraj? Czy sam się utozsamiasz z tym, co napisałeś? A jeśli nie, to co, czyjesz się lepszym od reszty?

W ten sposób obrazasz kraj i całą resztę uczciwych i porządnych ludzi. Nie lubię takich uogólnień.

[abudzik]

aleście obaj uogólnili :)

[foxbat]

Czytajac rozne watki tego forum mam nieodparte odczucie, ze pelno tu czychajacych na jeleni, roznorakich cudakow sprzedajacych marzenia.... Kable, tuningi, sprzet na zamowienie z pelnym "wypasem". A dzieki takim watka, jeleni chyba jakby mniej... Niedlugo rekiny same zaczna sie kasac... Bedzie cyrk, juz ide po popcorn i cocacole...

[jar1]

>Nowy2

 

A w ogóle to nie chciałem Ciebie urazić. Po prostu jestem na tym punkcie przewrażliwiony. ;-)

[abudzik]

chyba, że wątki znikną :)

[parantulla]

foxbat, 28 Gru 2005, 11:41

 

>Czytajac rozne watki tego forum mam nieodparte odczucie, ze pelno tu czychajacych na jeleni,

>roznorakich cudakow sprzedajacych marzenia.... Kable, tuningi, sprzet na zamowienie z pelnym

>"wypasem".

 

Nie do końca mogę sie z tym zgodzić choć trochę racji pewnie masz. Taki dajmy na to Discomaniac71. Jakis czas temu (z pół roku będzie) szukałem wzmacniacza i muszę przyznać, że byłem mile zaskoczony kiedy nawiązałem kontakt z Disco. Nie wciskał mi ciemnoty ani tego co akurat miał na zbyciu, tylko napisał mi jasno co z używanych jest warte kupienia, za ile i jeśli chcę to postara się dla mnie to załatwić w dobrej cenie. Bez ściemniania i całkiem bezinteresownie. McGyver z kolei robił dla mnie zwrotnice. Najpierw skonfigurował mi komplet głośników jaki mam kupić, żeby spełnił moje oczekiwania (chociaż miał taki sam komplet u siebie to nawet nie próbował mi niczego "reklamować" ani wciskać) następnie wykonał wspomniane zwrotki i wszystko odbyło sie sprawnie i bez niedomówień. Później chyba przez miesiąc dniami i nocami zawracałem mu tyłek przez GG różnymi pierdołami (a to rezystorki a to kabelki a to znowu cos tam...) a Adam odpowiadał na najgłupsze moje pytania i cierpliwie tłumaczył jak krowie na rowie co z czym się je. Myślę, że przykłady takich postaw uczestników tego forum można mnożyć i nie wrzucałbym wszystkich do jednego worka "... czychajacych na jeleni,roznorakich cudakow sprzedajacych marzenia..."

[foxbat]

parantulla, nie twierdze ze wszyscy sa zli :D to dzieki temu forum mam t-ampa :) czy starego c.e.c. 540cd :) bez tego forum dalej tulalbym sie :) a tak to co mam mi starczy :D Jesli sie trafi na pasjonata hobbyste to super gorzej jak na byznesmena ;)

[Nowy2]

1. jar1 28 Gru 2005, 11:02 ...czyjesz się lepszym od reszty? W ten sposób obrazasz kraj i całą resztę uczciwych i porządnych ludzi. Nie lubię takich uogólnień.

2. jar1 28 Gru 2005, 12:01 ...nie chciałem Ciebie urazić. Po prostu jestem na tym punkcie przewrażliwiony.

 

1. jar1 reaguje bezpośrednio

2. jar1 myśli przez godzinę, a później reaguje

 

Wybieram opcję 2.

 

Ad. 1/ Każde uogólnienie, nawet to które niniejszym czynię, jest diabła warte. A jak jest z Twoimi uogólnieniami? ;-)

 

Jeśli mierzi Cię moja retorytyka, to zapraszam do linku poniżej. Miodzio w wykonaniu wiekowego a zadufanego w sobie pisarza - który jak większość z tej opcji - ma cholerne kłopoty z asymilacją ostatnich zdarzeń w kraju, o który tak się upominasz.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[foxbat]

Nowy2, Lem nie musi sie asymilowac... Myslisz, ze ktos mu podskoczy :)

[Nowy2]

Foxbat, bohater tego wątku raczej musi sią zasymilować... Jeśli nie, to ktoś mu podskoczy. ;-)

[foxbat]

Nowy2, da rade?