Problem, dość duży z amplitunerem..

[Axl2000]

Witam, dzisiaj tak jak w poprzednim poscie sie wypowiadałem, stałem się posiadaczem Pioneera VSX 415 i....jest ustawiony w miejscu na niego (szerszym o 10cm ale wyzszym tylko o 2cm) i po 2h grania a czasami mniej pojawia sie napis OVERLAD i sie wylacza...czyli rozumiem ze sie przeciaza, przegrzewa...da sie cos z tym zrobic ?? Czy pomoze tylko przeniesienie na inne, wietrzone bardziej miejsce ?

[Axl2000]

PS. grania głośno dość...teraz zmierzyłem to po bokach ma dokładnie 7cm wolnego (ale tam nie ma "wywietrzników" a nad sobą (tam gdzie wietrzenie) nie całe 1,5cm :(

[porlick]

Może to być jedna z przyczyn wyłączania się wzmacniacza, ale jest też druga, bardzo prawdopodobna (i wiążąca się z pierwszą): zbyt niska impedancja głośników. Jeżeli wzmacniacz nie jest przewidziany do pracy z 4-omowym obciążeniem, a są zastosowane takie głośniki, będzie się mocno przegrzewał.

[Axl2000]

grał na 1 głośniku bo 2 dokonał zywota, głośnik Tonsil Perfect 150 na 8Ohm...1 głośnik mogl do tego doprowadzic?

[Axl2000]

Sorry za post za postem, okazalo sie ze nie dokonal zywota, odlaczylem zapasowy glosnik jeden i 5s i OVERLOAD....i sie wylaczyl, podlaczylem 2 tonsil i sam sie wlaczyl i gra :| 1 glosnik chyba do tego doprowadza "| (tzn jak jest tylko 1)

[chick]

A ten uszkodzony, to odłączony jest?

[Axl2000]

ten uszkodzony nagle sie naprawil i dziala, dziwne...

 

jak byl odlaczony to bylo overload...podlaczylem maly bzyczek jakis i dzialalo 2h, stwierdzilem ze sprobuje podlaczyc jeszcze raz ten niby uszkodzony, zadzialal ale...zanim go podlaczylem (amplituner grał) to odlaczylem tego małego bzyczka, pare sekund i overload, podlaczylem ten duzy (co juz dziala) i od 4,5h dziala ok amplituner bez overload....dziwne...