Skocz do zawartości
IGNORED

Kabel cyfrowy-zmiana-Klotz na Stereovox


rogus

Rekomendowane odpowiedzi

Misfit, 19 Sty 2006, 10:57

 

Czy naprawdę tak trudno zadać sobie troche trudu i korzystać z wyszukiwarki? Na Twoje pytania i argumenty było juz tu mnóstwo wyjasnień i dyskusji.

Zrób sobie sam testy, porównuj - wyciagnij wnioski i opisz co uzyskałeś. Z przyjemnością poczytamy. A tak tylko, jak nakrecony piszesz na okragło to samo.

Twoja wiara w ślepe testy jest napewno większa niż wiara 'kablarzy' w to, że słyszą.

>jar1, 19 Sty 2006, 10:53

 

Wydaje mi się, że akurat problem udowodnienia ślepemu że świat jest kolorowy

jest dosyć prosty.

Ja nie chcę, żeby ktoś mi udowadniał, że coś słyszy. Ja mu po prostu wierzę na słowo.

Mnie tylko ciekawi fizyczne wytłumaczenie tego fenomenu. Myślę, że między innymi

dzięki ciekawości wyszliśmy z jaskiń. Jeżeli to jakiś problem, to rzeczywiście go mam.

Ale ma go też jeszcze kilka osób ;-).

 

Jaro_747

Jestem Europejczykiem.

 

Jaro_747, 19 Sty 2006, 11:15

 

Twoja ciekawośc jest jak najbardziej ciekawa;-)

 

Ale nie można mieć pretensji do innych, że Twoja ciekawość nie jest ich ciekawością. Żadasz od innych wytłumaczenia się z tego, czego sam nie rozumiesz.;-)

jar1, 19 Sty 2006, 11:09

>Twoja wiara w ślepe testy jest napewno większa niż wiara 'kablarzy' w to, że słyszą.

 

Tu nie chodzi o wiarę z mojej strony, widziałeś jakiekolwiek normalne badania naukowe dotyczące zmysłów człowieka nie uwzględniające efektu placebo? Np podając nowy lek 500 osobom drugie 500 dostaje czystą wodę. Jeśli z obu grup podobna grupa ludzi, np. 20% stwierdzi znaczącą poprawę stanu zdrowia to znaczy że lek w ogóle nie działa. Oczywiście sens ma to tylko wtedy gdy badani nie wiedzą co biorą.

Nie traktuje powaznie ludzi "slyszacych" brzmienie kabli USB...

>Misfit, 19 Sty 2006, 14:47

 

Tak naprawdę prowadzone są podwójnie ślepe testy, czyli lekarz

nie wie co podaje, żeby nieświadomie czegoś nie zasugerować

pacjentowi.

Jeżeli ktoś nie wierzy w takie procedury, to niech sobie poczyta

o psach które umiały liczyć.

 

Jaro_747

Jestem Europejczykiem.

 

Jaro_747, 19 Sty 2006, 15:29

 

Ludzie, aleście się uparli nauczać ;-) To naprawdę wiekszośc ludzi tutaj zna i wie. Sam pracowałem w farmacji kilkanaście lat. Dajcie se spokój - nie odkrywacie świata na nowo, weźcie coś na 'przezczyszczenie';-)

co do wpływu jittera na bas potwierdzam - jestem dość kablosceptyczny - ale wpinając pomiędzy transport a zewnętrzny przetwornik porządny reduktor jittera jakim jest GDL da się zauważyć lepszą kontrolę basu, jest go ciut mniej ale bardziej zróżnicowany - dodatkowo dźwięk nabiera ogłady ("analogowości") i zyskuje na przestrzeni i głębi

josef

"jest go ciut mniej ale bardziej zróżnicowany - dodatkowo dźwięk nabiera ogłady ("analogowości") i zyskuje na przestrzeni i głębi" - dokładnie takie miałem wrażenia.

rogus, 19 Sty 2006, 16:56

>MariuszJ

>Czy to pytanie podchwytliwe ? ;-) Za reduktor robił Stereovox ;-)

 

Rozumiem że powyższe zdanie to żart, ale jestem gotów się zgodzić analogowy Klotz z uwagi na niedopasowanie impedancyjne siał jitterem :)

Nie traktuje powaznie ludzi "slyszacych" brzmienie kabli USB...

Misfit

"ale jestem gotów się zgodzić analogowy Klotz z uwagi na niedopasowanie impedancyjne siał jitterem :)"

 

Nie wiem czy siał, być może, nie znam się, ja tylko słucham. Nie pozbawiam się doznań muzycznych poprzez skreślanie różnych możliwości konfiguracyjnych systemu patrząc na dane techniczne i wykresy. Gdyby tak było to cała zabawa z muzyką-sprzętem nie sprawiałby mi takiej radości.

 

Pozdr.

>co do wpływu jittera na bas potwierdzam

 

to ze jitter a dokladniej ujmujac TJ (total jitter) wplywa na jakosc dzwieku jest oczywiste, slyszalne i mierzalne :)

 

pytaniem natomiast jest jak kabel wplywa na redukcje badz zwiekszenie jittera . . . szczeglenie gdy ma 50 cm, pozadny ekran i 75 ohm. Jitter jakis tam dodaje (tupu DJ np. ze wzgledu na odbicia oraz typu RJ ze wzgledu na szumy cieplne przewodnika :D) ale pewnie sa to dziesiate albo setne czesci ps i w sotsunku do jittera generowanego przez wysokiej jakosc cyfrowe zrodlo (kilkadziesiat ps) jitter kablowy ma sie naprawde nijak i jest CALKOWICIE pomijalny przy transmisjach typu spdif.

Frank, 16 Sty 2006, 23:35

 

>rogus

>Poproś Zorra by ci przesłał do odsłuchu kabelek Cirkus Prestigitator,jest ciekawszy niż Stereovox.

>To dziwne,że nie pisnął na ten temat ani słówka.W moim systemie spisał się bardzo dzielnie,wycisnął

>z GC siódme poty,a byłem przekonany,że już więcej nie da się osiągnąć w kablomanii.

>pzdr

 

Czy mogę prosić o więcej danych na temat tego kabelka?

Kabelek firmy "Flying Cable Circus" , model który jest jednoczesnie najwyższy i najniższy

a zwie się Prestigititator. Przynajmniej nie ma rozterek kupić tańszy czy droższy :)

Do myślenia może dać ten fragment tekstu ze Stereophile'a :

 

Let's say you play a CD on a poor-quality CD transport and store the digital audio data in a massive computer memory. You then repeat the process, but this time play the CD into the memory from the finest CD transport extant (say, the Mark Levinson No.31). A week later you feed the two sets of data from the massive memory into a digital processor and listen to the music. Would the CD transports' sonic signatures be removed from the signal? Could you hear a difference between the transports a week later?

 

I believe that the two reproductions would sound identical. Because the memory's output clock bears absolutely no relationship to the transport's clock, the sound would take on the characteristics of the memory's output clocking circuitry. Any jitter in the transport and the digital cable driving the memory would be completely removed from the digital audio signal.

 

Jeżeli wierzyć w kompetencje osoby która to napisała to jasno wynika że wpływ jittera na dzwięk istnieje właściwie tylko na końcu toru, czyli ma znaczenie jitter zegara taktującego sam DAC ( chyba że wcześniej wystąpiły jakieś poważne przekłamania sygnału, ale to ekstremalny przypadek ) według mnie buforowanie danych i reclocking ( bardzo stabilnym zegarem ) załatwia problem.

mikexx, 21 Sty 2006, 02:09

 

>Do myślenia może dać ten fragment tekstu ze Stereophile'a

 

Tutaj chodzi o sytuację gdy przesyłasz dane asynchronicznie na dysk twardy, oczywiście w takiej sytuacji nie ma żadnego znaczenia transport, zapis na dysku będzie identyczny.

 

Przyszło mi coś do głowy: każdy właściwie discman ma bufor odczytu, nawet minuta i więcej i taki discman w całości kosztuje np 200 złotych. Czy to jest taki problem żeby w przetworniku A/D zastosować taki bufor? Myślę że powiedzmy pół sekundy by w zupełnosci wystarczyło skoro jitter to jakieś pikosekundy.

 

Wtedy przetwornik miałby ten bufor i super dokładny zegar a jakość transportu i kabli cyfrowych mogłaby być dowolna (wystarczyłoby na kable i transport wydać np 100-200 złotych)

 

Inna sprawa to kwestia po co rozdzielać transport i przetwornik ;-)

Nie traktuje powaznie ludzi "slyszacych" brzmienie kabli USB...

mikexx, 21 Sty 2006, 02:09

 

>Do myślenia może dać ten fragment tekstu ze Stereophile'a :

[cut]

>według

>mnie buforowanie danych i reclocking ( bardzo stabilnym zegarem ) załatwia problem.

 

Właśnie o tym cały czas piszemy - a przynajmniej niektórzy z nas...

  • Pokaż nowe odpowiedzi
  • Zarchiwizowany

    Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.



    • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

      • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
    • Biuletyn

      Chcesz być na bieżąco ze wszystkimi naszymi najnowszymi wiadomościami i informacjami?
      Zapisz się
    • KONTO PREMIUM


    • Ostatnio dodane opinie o sprzęcie

      Ostatnio dodane opinie o albumach

    • Najnowsze wpisy na blogu

    ×
    ×
    • Dodaj nową pozycję...

                      wykrzyknik.png

    Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
     

    Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
    Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

     

    Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

     

    Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

    Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.