Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

6 minut temu, il Dottore napisał:

Nie wchodzi w grę. Bez silnika? A co to za przyjemność użytkować pojazd bez silnika? 😄 Ja na rower idę dla przyjemności dostojnego cruisingu, a nie żeby płuca wypluwać. Nie moja bajka! 😄

To się nie wypowiadaj na tematy rowerowe bo to nie twoja bajka!

6 godzin temu, il Dottore napisał:

Otóż właśnie! I sam powiedz - spokojnie wystarczał do rekreacyjnej jazdy, nie?

chodzil jak szwajcarski zegarek, super

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ale dla mnie na starosc za "sztywny" (moja d... i kregoslup domagaja sie "full suspension"), a jezdzenie po ulicy stalo sie nudne, wiec sprzedalem

 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) Edytowane przez xajas
22 minuty temu, jackk napisał:

tematy rowerowe

Gravel za 9000€ w rękach totalnych amatorów to jest temat raczej psychopatologiczny niż rowerowy.

"Bits are bits, right? Wrong! 

If you can't hear the difference between cables, DACs, etc. - count yourself lucky. Your audio life is much simpler."

Ja tam starego sprzętu nie sprzedaje… mam stary kupiony chyba w 97? stalowy rower stop Genius klasyczna geometria ale widelec już karbonowy na jeszcze 9 biegowym DA… nawet sam nie wiem ile km na nim zrobiłem. Od dobrych kilku lat w bejsmencie działa jako trenażer ale go wyciągam raz do roku i to jest sensacja bo zawsze dostaje komplementy od innych rowerzystów… a jazda na nim to totalny komfort i przyjemność.

Rower Moulton - co to za wynalazek? Gdzie tkwi w nim tajemnica, że to takie cholernie drogie ? O co tu chodzi?

w końcu kompletny system:)             Geodezja - Geologia - Górnictwo

7 godzin temu, jackk napisał:

Ja tam starego sprzętu nie sprzedaje… mam stary kupiony chyba w 97? stalowy rower stop Genius klasyczna geometria ale widelec już karbonowy na jeszcze 9 biegowym DA… nawet sam nie wiem ile km na nim zrobiłem. Od dobrych kilku lat w bejsmencie działa jako trenażer ale go wyciągam raz do roku i to jest sensacja bo zawsze dostaje komplementy od innych rowerzystów… a jazda na nim to totalny komfort i przyjemność.

Ma trochę racji kolega z silnikiem rowerowym. Dawać za rower 30 tysięcy i jeździć nim rekreacyjnie to trochę jak kupić porsze i jeździć nim do sklepu. Są rowery czy to gravele i szosy z lepszą geometrią bardziej komfortową za 3 razy mniejsze pieniądze, gdzie atuty rowerru są bardzo wykorzystywane. Choćby rowery Loca Bike pełna personalizacja jeśli komuś zależy by wyróżniać się z tłumu 

Godzinę temu, Szkice napisał:

Dawać za rower 30 tysięcy i jeździć nim rekreacyjnie to trochę jak kupić porsze i jeździć nim do sklepu. Są rowery czy to gravele i szosy z lepszą geometrią bardziej komfortową za 3 razy mniejsze pieniądze, gdzie atuty rowerru są bardzo wykorzystywane

Znajomy ma rower za 8000€. Ale używa go do treningu i na zawody (jakieś triathlony, ironmany...). Amator, ale mocno zaangażowany. I doskonale rozumiem, że jeśli chce mieć wyniki, to musi zainwestować w sprzęt.

Ale jazda rekreacyjna rowerem wyścigowym? Litości!

"Bits are bits, right? Wrong! 

If you can't hear the difference between cables, DACs, etc. - count yourself lucky. Your audio life is much simpler."

7 minut temu, il Dottore napisał:

Ale jazda rekreacyjna rowerem wyścigowym? Litości!

A ile razy ich widziałeś? Może dopiero kupili, przymierzali się, dzisiaj na spokojnie oglądali krowy, a jutro pojadą na wyścigi. Strasznie przeżywasz jak ktoś ma coś droższego... 

 

15 minut temu, kghm napisał:

A ile razy ich widziałeś? Może dopiero kupili, przymierzali się, dzisiaj na spokojnie oglądali krowy, a jutro pojadą na wyścigi. Strasznie przeżywasz jak ktoś ma coś droższego... 

 

Trzeba będzie znaleźćich adres i ich okraść, może się nauczą 

11 minut temu, kghm napisał:

Strasznie przeżywasz jak ktoś ma coś droższego... 

Przeżywałbym, gdyby somsiad złodziej kupił nowego Passata. 😄

Tu nie chodzi o cenę. Stać mnie bez problemu na taki rower dla siebie i nawet dla żony (niech ma!) - bez przesady, to nie jest Lamborghini. Tylko po co mi taki wynalazek bez silnika? 😄 Tu chodzi o to, że to są rowery wyścigowe a nie rekreacyjny sprzęt dla lamerów.

I to mnie właśnie nurtuje - po co to im? To jest tak, jakby klient sobie kupił wielki superjacht oceaniczny i pływał nim po stawie pod domem.

"Bits are bits, right? Wrong! 

If you can't hear the difference between cables, DACs, etc. - count yourself lucky. Your audio life is much simpler."

3 minuty temu, Szkice napisał:

Kup mi rower

Taki styknie?

Rowerek-trojkolowy-3-w-1-rozowy.png

"Bits are bits, right? Wrong! 

If you can't hear the difference between cables, DACs, etc. - count yourself lucky. Your audio life is much simpler."

Wczoraj wpadło 72 km w temperaturze około 35 stopni. Po powrocie nastała chwila dojścia do siebie, która trwała do samego wieczorka. Bomba okropna. 
 

Przed chwilą wróciłem z małego rozruchu około 13 km i stwierdzam iż jazda w takiej temperaturze to głupota i niebezpieczeństwo. 🤷‍♂️

 

Najważniejsze, że było pusto. Mało ludzi i ogólnie cisza spokój 😂😂😂

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) Edytowane przez kwasior21
22 minuty temu, kwasior21 napisał:

Wczoraj wpadło 72 km w temperaturze około 35 stopni. Po powrocie nastała chwila dojścia do siebie, która trwała do samego wieczorka.

Ja też wczoraj miałem nielekko, ale dałem radę. A wieczorkiem zimne piwko jest najlepsze...a jak smakuje! 😉

24 minuty temu, kwasior21 napisał:

Przed chwilą wróciłem z małego rozruchu około 13 km i stwierdzam iż jazda w takiej temperaturze to głupota i niebezpieczeństwo.

Ja dziś już tylko odpoczywam. Wieczorem trochę poćwiczę i może się przebiegnę. Tak całkiem bez ruchu długo nie wytrzymuję. 

2 godziny temu, kwasior21 napisał:

Wczoraj wpadło 72 km w temperaturze około 35 stopni. Po powrocie nastała chwila dojścia do siebie, która trwała do samego wieczorka. Bomba okropna. 
 

Przed chwilą wróciłem z małego rozruchu około 13 km i stwierdzam iż jazda w takiej temperaturze to głupota i niebezpieczeństwo. 🤷‍♂️

 

Najważniejsze, że było pusto. Mało ludzi i ogólnie cisza spokój 😂😂😂

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Normalna pogoda aczkolwiek udaru można dostać. 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Z kupnem rowerów to jak z innymi zabawkami. Jeśli chodzi o hobby to ludzie jakoś tak, mniej oszczędzają pieniądze i skłonni są płacić duże sumy.

Na ten przykład z autami jest podobnie:

niejednen właściciel auta terenowego z napędem 4x4, blokadami mostów i terenowymi oponami nigdy w życiu nie zjechał takim autem z asfaltu. Ma to sens? Średni. Jeśli jednak, kogoś na to stać, to czemu nie?

W przypadku rowerów jest podobnie podobnie.

Podam tu własny przykład: mi nie raz, nie dwa, zdarzyło się śmigać po Wrocławiu na moich rowerach do mtb. Miało to sens mając na uwadze ich przeznaczenie?

Nie, nie miało, ale akurat wtedy miałem taką potrzebę.

Postronny widz mógł stwierdzić: co za idiota, kupił rower do upalania w ciężkim terenie i jeździ nim po mieście. Gdzie tu logika?

_______________
Pozdrawiam
Grzegorz



W dniu 24.08.2024 o 06:39, il Dottore napisał:

Bardzo fajny wynalazek! 🙂

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

A propos Treka - jak byłem ostatnio na rowerkach to spotkałem na trasie młode małżeństwo na identycznych gravelach, różniły się tylko rozmiarem i kolorem lakieru. Bardzo ładne, już na pierwszy rzut oka kosztowne zabawki. Poguglowałem i znalazłem.

Trek Checkmate. 39 tysięcy cebulionów sztuka. Czyli małżeństwo młodych ludzi zasuwało sobie na rowerkach wartości najtańszego Dustera z salonu. Ja tam nikomu do kieszeni nie zaglądam, ale ten świat nie przestaje mnie zadziwiać.

Trek_Checkmate_SLR_9_AXS_1-1200x675.jpg

Może nie mają Dustera a zamiast dzieci psa lub kota… takie czasy

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Duże osiągnięcia pojawiają się wyłącznie wtedy gdy oczekiwania są duże

35 minut temu, ASURA napisał:

zamiast dzieci psa lub kota

Możliwe! Przecież gdyby mieli dzieci, to powinni mieć je ze sobą.

"Bits are bits, right? Wrong! 

If you can't hear the difference between cables, DACs, etc. - count yourself lucky. Your audio life is much simpler."

A w Karlinie (to taki zasobny w gaz szejkanat na północy Polski) duże zawody Velo Baltic. Super sprzęt mają ludzie i obcisłe ciuszki. Ale są i zawodnicy na Krossach. Liczy się, że można sobie pojeździć. Są i brzuchacze są i ładne panie. Są gliniarze, są strażacy. Dużo zdjęć do obejrzenia. Fajnie, że jak się popatrzy jak się ludzie bawią to Polska w niczym nie różni się od reszty Europy.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) Edytowane przez il Dottore

"Bits are bits, right? Wrong! 

If you can't hear the difference between cables, DACs, etc. - count yourself lucky. Your audio life is much simpler."

Kto chętny może się zapisać na Rowerowy Bieg Piastów, który odbędzie się 28-29 września w Jakuszycach, góry Izerskie. Jest też kategoria dla elektryków.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
16 minut temu, kghm napisał:

Kto chętny może się zapisać na Rowerowy Bieg Piastów, który odbędzie się 28-29 września w Jakuszycach, góry Izerskie. Jest też kategoria dla elektryków.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

biegnie się z rowerem pod pachą?

 

Góry izerskie są przeogromnym sztosem, widziałem relacje z wyścigów gravelowych i zdjęcia, przepiępknie tam ejst ale daleko doe mnie

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) Edytowane przez Szkice
8 minut temu, Szkice napisał:

biegnie się z rowerem pod pachą?

Niektórzy już tylko pchali.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

w poprzednim tygodniu zrobione trasa Spychowo Mrągowo, trasa trudna , szutry z kamieniami teraz mają w modzie utwardzania ( kiedyś tak nie robili z 20lat temu) wysypywanie tłucznia sporej wielkości i ostrego jak się chce odzyskać energię z górki to nie idzie bo rower skacze lub człowiek się boi żeby nie najechać na piramidę z ostrego kamienia i rozwalić koło oponę , dodatkowo czasem leśne dukty z kocimi łbami , drogi z piachami i tarką a na mapie dedykowany szlak rowerowy , asfalty może z 20%, tak więc wytrzęsło mając amor z przodu , nie wyobrażam sobie jazdy na gravelu, na twardym pewnie by odszedł jak by nie dostał piachu czy kamieni lub tarki pod koło, zresztą widziałem może 3 gravele przez 2 tygodnie co jezdziłem po terenach mazurskich, jedyny gravel jaki mnie przekonuje to z amorem minimum opona 50mm , dodatkowym minusem przy kilku godzinach jazdy jest nawet nie zmęczenie ogólne , bo nogi o dziwo kręcą, ale czuć już tyłek , i osadzenie górnego korpusu, czyli barki plecy i dłonie stawy oraz miejsca od kładzenia dłoni czyli pućki kciukowe i tu faktycznie baranek by odciążył zmiana chwytów na lżejszym odcinku etc, swoją drogą przez 2 tygodnie łącznie codziennie praktycznie jeżdząc po mazurach zrobiłem łącznie  ponad 600km pod 700km same 3 duze trasy to ponad 360km, nie mam zapisanych tras bo mi baterie wciaga program masakrycznie 3-4h i bateria pada  w telefonie ,  wiec używam go tylko do spojrzenia na mape jak jechac , a optykać mi się nie chce z powerbanakami przerabiałem to już,

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) Edytowane przez mikson

Focal + Naim

Godzinę temu, kwasior21 napisał:

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Dlatego tylko SUV Full Suspension i można jechać naprawdę wszędzie. Choć może nie za szybko... 🙂 

SUV_E_Bike_Vergleichstest_Giant_Stormgua

SUV_E_Bike_Vergleichstest_Riese_Mueller_

SUV_E_Bike_Vergleichstest_Moustache_J_WE

SUV_E_Bike_Vergleichstest_Conway_Cairon_

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) Edytowane przez il Dottore

"Bits are bits, right? Wrong! 

If you can't hear the difference between cables, DACs, etc. - count yourself lucky. Your audio life is much simpler."

fajny rower ale nie widze wnoszenia 30kilo po schodach, dodatkowo bardziej problematyczne jest ladowanie w bloku bo gdzie w wozkowni? 

albo pakowania na dach , oczywiscie mozna na tylny bagaznik ale zmiescisz 2 takie bo nosnosc do 70kilo a ja np mam 4 osobawa rodzine wiec transport takiego cuda nie jest latwy🙂

Edytowane przez mikson

Focal + Naim

4 godziny temu, il Dottore napisał:

Dlatego tylko SUV Full Suspension i można jechać naprawdę wszędzie. Choć może nie za szybko... 🙂 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

SUV_E_Bike_Vergleichstest_Riese_Mueller_

SUV_E_Bike_Vergleichstest_Moustache_J_WE

SUV_E_Bike_Vergleichstest_Conway_Cairon_

Taaaaa. Kilka dni temu dostałem propozycję wspólnej przejażdżki rowerowej ze znajomym. Cwaniak przyjechal na 35 kilowym elektryku. Na start usłyszałem „ przecież nie jestem głupi i nie będe się męczył”. No dobra - pomyślałem. Po 18 kilometrach usłyszałem że jestem „ poje… ny i mam se sam jeździć. „ 😂😂😂😂🤣🤣wraca do domu. Dopóki jechaliśmy max 25 km/h był uśmiech na twarzy. Powyżej tej wartości był pot i łzy …. I  właśnie ta przejażdżka uświadomiła mi co są warte elektryki 🤷‍♂️😉😂

 

Dopoki mam na sprawne nogi i kondycję, która pozwala mi jeździć wybieram manuala. Trasy dłuższe, trasy krótkie wsiorawno. 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

                  wykrzyknik.png

Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
 

Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

 

Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

 

Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.