Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

W dniu 11.10.2024 o 10:56, mikson napisał:

to jest przyklad polaczenia geo z mtb w gravelu, sam amor koszt 3-4tys i carbonowa rama, fajny ale jeszcze wg mnie gravele sa zbyt drogie , przynajmniej na nim juz tak nie potelepie jak na sztywnym widelcu w lekkim terenie

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

image.thumb.png.9a1a5a7309978a062dfdbe44cc338653.png

 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

 

Gravele są o wiele za drogie. Typowe golenie klientów. 3-4 tysiące za ten mini amortyzator, to jest żart.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

.

Znalazłem widelec który odpowiada amorowi o skoku 100 mm. 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

Tylko nie jest lekko. Nie wiem czy jest sens zamiany. Sztywnych osi nie mam. Musiałbym też zmienić piastę. Ehhhhhhh…

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
54 minuty temu, stench napisał:

To kup na QR. Co za różnica ? Pamiętaj tylko czy ma być tapered czy straight.

Znajdź mi taki sam na qr. Bo osobiście doszedłem chyba do końca internetu i podobnego nie znalazłem. Chce Alu bo karbonowi nie ufam przy mojej wadze. 

Teraz, stench napisał:

Ważę 90-95 kg i męczę carbonowy ponad 10 lat. A ty ile ważysz ???

Aktualnie 105. Za karbonem też patrzyłem ale o takich wymiarach ciężko. Trochę się boję mimo wszystko. 
znalazłem jeden Force ale 1600 nie dam za widelec do roweru wartego 3k. 

  • Moderatorzy

Tu masz straita o bazie 49 cm , ale  sztywną oś 15 mm

Szczerze to nie widzę powodu by mniej ufać carbonowemu monolitowi niż łączeniu na wcisk rury w klasycznym amortyzatorze. Tak samo wybieram carbonowy monolit niż wklejaną alu rurę w carbonowy widelec.

 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

" Mądry głupiemu ustępuje więc głupota triumfuje"

3 minuty temu, stench napisał:

Tu masz straita o bazie 49 cm , ale  sztywną oś 15 mm

Szczerze to nie widzę powodu by mniej ufać carbonowemu monolitowi niż łączeniu na wcisk rury w klasycznym amortyzatorze. Tak samo wybieram carbonowy monolit niż wklejaną alu rurę w carbonowy widelec.

 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Dzięki za link. Zerknę na niego. 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
  • Moderatorzy

Tu masz na oś QR. Baza 475 ale rzeczywista baza a nie wstępne obciążenie widelca.

Z moich obserwacji to widelce carbonowe na 29 mają właśnie lub bardzo zbliżoną bazę. 

Więc albo to się nadaje albo masz ramę gdzie musisz mieć amortyzator o długim skoku bo takie są kąty.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

@kwasior21 a jakie masz stery w ramie ??? Nabijane, zintegrowane czy półzintegrowane ???

Bo jeśli masz możliwość zastosowania do sterów przejściówki na tapered to jeszcze podniesie to przód o jakieś 1,5 cm.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

" Mądry głupiemu ustępuje więc głupota triumfuje"

25 minut temu, stench napisał:

Tu masz na oś QR. Baza 475 ale rzeczywista baza a nie wstępne obciążenie widelca.

Z moich obserwacji to widelce carbonowe na 29 mają właśnie lub bardzo zbliżoną bazę. 

Więc albo to się nadaje albo masz ramę gdzie musisz mieć amortyzator o długim skoku bo takie są kąty.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

@kwasior21 a jakie masz stery w ramie ??? Nabijane, zintegrowane czy półzintegrowane ???

Bo jeśli masz możliwość zastosowania do sterów przejściówki na tapered to jeszcze podniesie to przód o jakieś 1,5 cm.

Napiszę szczerze, że nie znam się na tym. Jeszcze tego nie rozbierałem. Dół ramy licuje się na równo z główką amora. Od środka osi widelca do góry amora mam 510 mm i dlatego szukałem sztywnego zbliżonego do tej wartości aby za bardzo nie obniżyć kierownicy przy jeździe. I tak nam już 3 podkładki pod mostkiem. Sorry za słownictwo ale nie znam fachowej terminologii. W tym co podałeś jest 470 a u mnie jest 510  schodząc niżej tej wartości lecę już na kierownicę i jest bardzo niekomfortowo dlatego jeszcze na zablokowanym amorze głównie. Po odblokowaniu amora mam sag około 20 mm w dół i jest jeszcze akceptowalnie. Mógłbym dać jeszcze przy nowym widelcu więcej podkładek pod mostek ale to już będzie wyglądało kosmicznie. 
 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) Edytowane przez kwasior21

Weekendowy wypad na single do Świeradowa.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

_______________
Pozdrawiam
Grzegorz



Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

trek chyba sie w koncu zorientował że można zrobić ramę o niskim przekroku i to ładną 🙂

...........

szkoda że tylko z ue elektryki sie łapia na to bo marki amerykanskie kanadyjskie odpadaja

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

image.thumb.png.1435e544a2a40996a84fe821166b0d7a.pngcałkiem  ciekawy jako transport, miejski  i w  teren z fajna ramą

 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Focal + Naim

Sluchajcie, czy Garmin to jest absolutny junk czy ja jestem pechowy? Rok temu reklamowalem 1040 bo ten barometryczny czujnik wariowal kompletnie. Po prawie trzech tyg wymian emailow z calkowitymi ignorantami w serwisie Garmina dostalem nowy sprzet (za darmo). Po roku znowu to samo - od miesiaca calkowity bullshit. Dzisiaj 1040 przestal sie ladowac - wtyczka grzeje sie jak cholera, sprawdzilem pare kabli wiec chyba ten modul zasilania padl. k**wa mac mam chyba z piec Polarow do dzisiaj nawet te najstarze dzialaja bez zarzutu... Jutro znowu serwis..

U mnie od lat cała rodzinka ubrana jest w Garminy i nic się nie dzieje. Ja miałem raz problem z Edge, ale wymienili na nowy bez żadnych ceregieli. Większość kolegów też jeździ na Garminach, nie słyszałem o żadnych awariach. Jeden ma Edge 800 chyba z 10 lat.

Mówisz, że zmieniasz kable, a zmieniałeś ładowarkę?

Zrób twardy reset urządzenia - 
if the device stops responding, you may need to reset it. This does not erase any of your data or settings. Hold  for 10 seconds. The device resets and turns on.

2 godziny temu, jackk napisał:

Sluchajcie, czy Garmin to jest absolutny junk czy ja jestem pechowy? Rok temu reklamowalem 1040 bo ten barometryczny czujnik wariowal kompletnie. Po prawie trzech tyg wymian emailow z calkowitymi ignorantami w serwisie Garmina dostalem nowy sprzet (za darmo). Po roku znowu to samo - od miesiaca calkowity bullshit. Dzisiaj 1040 przestal sie ladowac - wtyczka grzeje sie jak cholera, sprawdzilem pare kabli wiec chyba ten modul zasilania padl. k**wa mac mam chyba z piec Polarow do dzisiaj nawet te najstarze dzialaja bez zarzutu... Jutro znowu serwis..

5 Polarów i każdy działa bez zarzutu . Przyłączam się do tej opinii)))

Ja również użytkuje Garmina od wielu lat. Począwszy od nawigacji na motocykl - miałem kilka szt. - poprzez kilka na rower - obecnie 1040 solar oraz 3 generacje zegarków do biegania.

Co do serwisu - to złego słowa nie powiem. Jak sobie nie radzą nowe urządzenie lub tzw. refurb, czyli używka naprawiona z przedłużeniem gwarancji przez kolejne 2 lata.

Przez te lata użytkowania garmina, wymienili mi 3 paski do tętna na nowe, zegarek na refurb i raz chcieli wymienić 1040 bo się nie odpalał. Finałowo z call center wstał i pracuje do dziś.

Ładuje się ok i nie zauważyłem objawów jak u Ciebie.

_______________
Pozdrawiam
Grzegorz





8 minut temu, GB napisał:

Ja również użytkuje Garmina od wielu lat. Począwszy od nawigacji na motocykl - miałem kilka szt. - poprzez kilka na rower - obecnie 1040 solar oraz 3 generacje zegarków do biegania.

Co do serwisu - to złego słowa nie powiem. Jak sobie nie radzą nowe urządzenie lub tzw. refurb, czyli używka naprawiona z przedłużeniem gwarancji przez kolejne 2 lata.

Przez te lata użytkowania garmina, wymienili mi 3 paski do tętna na nowe, zegarek na refurb i raz chcieli wymienić 1040 bo się nie odpalał. Finałowo z call center wstał i pracuje do dziś.

Ładuje się ok i nie zauważyłem objawów jak u Ciebie.

_______________
Pozdrawiam
Grzegorz




 

Te ich paski to rzeczywiście nie jest super produkt, ja parę lat temu kupiłem w decathlonie za mniej niż pół ceny i działa do dziś.

A ja się pochwalę. Dwa tygodnie temu wyjechałem na najwyższą wysokość w swojej rowerowej karierze. Ponad 4300 m n.p.m. Było to ukoronowanie mojej 1200 kilometrowej rowerowej eskapady po Kolorado. Sam podjazd był dosyć wymagający 2 km przewyższenia (na 29 km), ale to było coś na zasadzie, trochę płaskiego, lekki zjazd i długie odcinki powyżej 10%. Bez ścianek, bo maks 13%, ale za to od 4000 m n.p.m. doszedł solidny wmordewind, co w połączeniu z wysokośćią nieco przytykało. Mimo wszystko wykręciłem całkiem dobry czas.

W subiektywnie odczuwalnym zmęczeniu na górze, bardziej w kość dał mi słoweński Mangart i włosko-fancuski Col de Nivolet. Ten drugi głównie przez upał na dole, i bardzo silny wiatr na ostatnich ~10 km. Inna sprawa, że na tym wyjeździe miałem całkiem przywoitą formę, pomimo 6 tygodniowej przerwy w jeżdżeniu spowodowanej kontuzją achillesa, a następnie częścią samochodową moich wakacji w US. W ogóle uważam, że o trudności podjazdu decyduje nie tylko jego długość i stromość, ale w takim samym stopniu: pogoda i aktualna forma.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

7 godzin temu, jackk napisał:

Sluchajcie, czy Garmin to jest absolutny junk czy ja jestem pechowy?

Mam od prawie 10 lat Edge Explore 820 (teraz używa go dziewczyna, chociaż nieco siadła mu bateria), i od kilku lat Edge 530 (chyba plus) i jestem ogólnie zadowolony.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

System gra dobrze, albo nie....

Szkoda że na terenie Polski nawigacja Garmina jest fatalnie aktualizowana wręcz per noga. Z fabrycznej Garmina w aucie musiałem zrezygnować 

Duże osiągnięcia pojawiają się wyłącznie wtedy gdy oczekiwania są duże

2 minuty temu, ASURA napisał:

Szkoda że na terenie Polski nawigacja Garmina jest fatalnie aktualizowana wręcz per noga. Z fabrycznej Garmina w aucie musiałem zrezygnować 

Do Auta to chyba tylko Android Auto (google maps) lub Waze mają sens w obecnych czasach.
A co do roweru to: 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )  pozwala na przerobienie OpenStreetMaps na wiele różnych formatów, w tym Garmina. I co ważne, można sobie zaznaczyć wybrany fragment, a nie np. kupować całą kilkunasto gigabajtową mapę Garmina. Tak zrobiłem właśnie w USA, gdzie wyciąłem sobie samo Kolorado, bo gdybym chciał wrzucić mapę USA Garmina, to musiałbym pokasować inne mapy, bo to było kilkanaście GB. (W 530 sprzedawnym w EU, nie było mapy US w standardzie).

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

System gra dobrze, albo nie....

1 minutę temu, barmanekm napisał:

Do Auta to chyba tylko Android Auto (google maps) lub Waze mają sens w obecnych czasach.
A co do roweru to: 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )  pozwala na przerobienie OpenStreetMaps na wiele różnych formatów, w tym Garmina. I co ważne, można sobie zaznaczyć wybrany fragment, a nie np. kupować całą kilkunasto gigabajtową mapę Garmina. Tak zrobiłem właśnie w USA, gdzie wyciąłem sobie samo Kolorado, bo gdybym chciał wrzucić mapę USA Garmina, to musiałbym pokasować inne mapy, bo to było kilkanaście GB. (W 530 sprzedawnym w EU, nie było mapy US w standardzie).

Here Maps (dawniej to była najlepsza Noki ale obecnie chyba też zapatruje się na Garmina...) Janosika krótko miałem ale wróciłem z powrotem. Google mz. za późno podaje zmiany kierunków jazdy i można nie zdążyć skręcić w planowanym kierunku i mieć niepotrzebny 30 kilometrowy objazd; no i kiedyś wylądowałem na prywatnym podwórku rolnika...

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Duże osiągnięcia pojawiają się wyłącznie wtedy gdy oczekiwania są duże

32 minuty temu, barmanekm napisał:

A ja się pochwalę. Dwa tygodnie temu wyjechałem na najwyższą wysokość w swojej rowerowej karierze. Ponad 4300 m n.p.m. Było to ukoronowanie mojej 1200 kilometrowej rowerowej eskapady po Kolorado. Sam podjazd był dosyć wymagający 2 km przewyższenia (na 29 km), ale to było coś na zasadzie, trochę płaskiego, lekki zjazd i długie odcinki powyżej 10%. Bez ścianek, bo maks 13%, ale za to od 4000 m n.p.m. doszedł solidny wmordewind, co w połączeniu z wysokośćią nieco przytykało. Mimo wszystko wykręciłem całkiem dobry czas.

W subiektywnie odczuwalnym zmęczeniu na górze, bardziej w kość dał mi słoweński Mangart i włosko-fancuski Col de Nivolet. Ten drugi głównie przez upał na dole, i bardzo silny wiatr na ostatnich ~10 km. Inna sprawa, że na tym wyjeździe miałem całkiem przywoitą formę, pomimo 6 tygodniowej przerwy w jeżdżeniu spowodowanej kontuzją achillesa, a następnie częścią samochodową moich wakacji w US. W ogóle uważam, że o trudności podjazdu decyduje nie tylko jego długość i stromość, ale w takim samym stopniu: pogoda i aktualna forma.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Mam od prawie 10 lat Edge Explore 820 (teraz używa go dziewczyna, chociaż nieco siadła mu bateria), i od kilku lat Edge 530 (chyba plus) i jestem ogólnie zadowolony.

Gratuluję i zazdroszczę. Lubię takie wycieczki i wyzwania.

Czuć było w płucach rzadsze powietrze?

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
15 minut temu, Allmr napisał:

Czuć było w płucach rzadsze powietrze?

Nie było to jakoś mocno odczuwalne. Miałem dosyć dobrą aklimatyzację, bo przez wcześniejsze 2 tygodnie, to 10 dni bazowałem w miejscach powyżej 2 tys. m n.p.m, a w miarę regularnie wyjeżdzałem na ok. 3300-3600 m n.p.m.
Myślę, że gdyby ktoś chciał to zrobić z miejsca to byłoby to mocniej odczuwalne, chociaż raczej spokojnie do zrobienia dla kogoś z formą. Wypada mieć pewien zapas wydolności, bo na tej wysokości tlenu w tej samej objętości jest ok. 40-50% z tego co na poziomie morza. No i to kwestia indywidualna, bo znam osoby, co musiały zjechać/zawrócić właśnie z powodów wczesnych objawów choroby wysokościowej, ale to pojedyncze przypadki.

W sumie to miałem tylko jeden dzień, że zakładaną trasę zrobiłem bardziej głową niż nogami. Miałem wtedy na trasie trzy przełęcze, właśnie ok. 3300-3500 m. ale na pierwszej miałem bardzo silny wiatr w twarz. Przez cały podjazd miałem dosyć mocną zadyszkę z tego powodu, i trzymało mnie przez cały dzień. Dopiero na ostatnim podjeździe odpuściło.

Edytowane przez barmanekm

System gra dobrze, albo nie....

2 godziny temu, barmanekm napisał:

Nie było to jakoś mocno odczuwalne. Miałem dosyć dobrą aklimatyzację, bo przez wcześniejsze 2 tygodnie, to 10 dni bazowałem w miejscach powyżej 2 tys. m n.p.m, a w miarę regularnie wyjeżdzałem na ok. 3300-3600 m n.p.m.
Myślę, że gdyby ktoś chciał to zrobić z miejsca to byłoby to mocniej odczuwalne, chociaż raczej spokojnie do zrobienia dla kogoś z formą. Wypada mieć pewien zapas wydolności, bo na tej wysokości tlenu w tej samej objętości jest ok. 40-50% z tego co na poziomie morza. No i to kwestia indywidualna, bo znam osoby, co musiały zjechać/zawrócić właśnie z powodów wczesnych objawów choroby wysokościowej, ale to pojedyncze przypadki.

W sumie to miałem tylko jeden dzień, że zakładaną trasę zrobiłem bardziej głową niż nogami. Miałem wtedy na trasie trzy przełęcze, właśnie ok. 3300-3500 m. ale na pierwszej miałem bardzo silny wiatr w twarz. Przez cały podjazd miałem dosyć mocną zadyszkę z tego powodu, i trzymało mnie przez cały dzień. Dopiero na ostatnim podjeździe odpuściło.

O wiele za skromny jestes. Tego typu przewyzszenia to dalyby w kosc nawet w Pro peletonie. Super jazdy! Tylko zdradz jakie przelozenia stosowales? Pewno 39x23? Just kidding...Ja mam kolo siebie tylko 2200npm (Highwood Pass) ale nie jest az tak stromo. W takim Bragg Creek jest mniejsza wysokosc ale miejscami jest 12% i jak dla mnie to juz wystarczy szczegolnie jak sie popycha pod wiatr ktory u mnie jest zawsze. Znam fajny dlugi podjazd w Revelstoke (BC) - Meadows in the Sky Parkway jakies 25km i prawie 1500m, dobra droga praktycznie pusta tylko czasami zamknieta za wzgledu na misie...

W sprawie mojego Edge1040 dzieki wszystkim za odzew. Dalej nie dziala nawet nie laczy z kompem po USB. Na bank walniety port USB. Tak ze zadzwonilem do Garmina i nowy juz w drodze.

Edytowane przez jackk
22 minuty temu, jackk napisał:

O wiele za skromny jestes. Tego typu przewyzszenia to dalyby w kosc nawet w Pro peletonie. Super jazdy!

Dzięki. Co do ProPeletonu, to górskie etapy w Wielkich Tourach, mają sumy przewyższeń często ponad 4-5 tys. m. I co poprzednio zapomniałem dodać, że oprócz góry, pogody i formy, istotne jest też tempo jakim się górę podjeżdża. Jak to powiadają, to tempo robi wyścig i czasami nawet na płaskim można się wyjechać.

Ja pierwsze dwa dni miałem najmniejsze przełożenia 30x30 i tak zwykle jeżdżę u siebie na górkach i pagórkach w okolicy Krakowa, ale później w sklepie w Boulder (w tym Boulder, od którego nazwę wzięło Boulder Amplifiers. Po przylocie do Denver to nawet nocowałem w Louisville, kilkaset metrów od ich fabryki) kupiłem kasetę 34, także miałem stosunkowo lekkie przełożenie 30x34. Patrząc na konfigurację tras z Polski zabrałem kasetę 30, bo wydawało mi się, że wystarczy. 34-ki używam głównie tam  gdzie jest bardzo stromo. W 100% była mi potrzebna w Słowenii, na Monte Zoncolan i pewnie przydałaby się na Mortirolo, które wyjechałem na 30. Miałem wtedy super formę, ale i tak dostałem w kość. Tutaj jednak chyba wysokość zrobiła swoje, bo założyłem 34 z ulgą, i dosyć często używałem tego przełożenia. Na starość też nie chcę obciążać sobie kolan, a kilka lat temu przejechałem francuskie alpy na 32x30, ale tam są akurat w większości całkiem przyjemne podjazdy.

 

Edytowane przez barmanekm

System gra dobrze, albo nie....

Ja w górach jeżdżę na 52/34 i kasecie 32. Oczywiście mówimy o szosówce, 11 rzędów. Kiedyś bez należytego szacunku podszedłem do Alp i założyłem 30, szybko obdzwaniałem lokalne sklepy w poszukiwaniu większej kasety. 2 zęby robią różnicę.

9 minut temu, Allmr napisał:

Ja w górach jeżdżę na 52/34 i kasecie 32.

A przepraszam, zamotałem się. Ja korbę też mam 52/34 (kompakt) i z tyłu jeździłem na 34.
Nie wiem dlaczego napisałem 30, takich korb chyba nawet nie ma.

Kiedyś miałem 54/36 i kasetę 30, i na tym jeździłem we Francji. Ale później zmieniłem korbę na 52/34 a do tego na strome kawałki zakładam 34 kasetę.

Czyli kolorado jeździłem na 34 x 34, najmniejsze przełożenie.

Pomieszało mi się wcześniej.

Edytowane przez barmanekm

System gra dobrze, albo nie....

Przypuszczam że masz korbę 50/34. Nie ma korby 52/34, chyba że sam sobie taką zrobiłeś, tak jak ja.

Tak czy siak przełożenie 34/34 na długie i strome podjazdy dla takich amatorów jak my to dobre rozwiązanie. 

Teraz mam di2, wcześniej miałem sram red z krótkim wózkiem - nie dało się założyć większej kasety niż 28. Co się ucierpiałem to moje, aż przestałem dziadować i kupiłem nową przerzutkę na długim wózku.

Teraz są napędy 12rzedowe i większość tych problemów się samo rozwiązało. Idealne, "miękkie" przełożenia zaproponował sram.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
  • Biuletyn

    Chcesz być na bieżąco ze wszystkimi naszymi najnowszymi wiadomościami i informacjami?
    Zapisz się
  • KONTO PREMIUM


  • Ostatnio dodane opinie o sprzęcie

    Ostatnio dodane opinie o albumach

  • Najnowsze wpisy na blogu

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

                  wykrzyknik.png

Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
 

Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

 

Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

 

Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.