Houston! We have a problem!

[Olo78]

Koledzy,

 

mam poważny problem - sprzęt przestał grać! To znaczy gra, ale rozjechała się zupełnie stereofonia. Grają oba kanały, ale słuchając słysze dźwięk wydobywający się z kolumn, ani grama sceny. Przemieszczając się na kanapce słyszę albo lewą albo prawą kolumnę (w zależności od tego, po której stronie usiądę). Zanim zacznę szaleć z pożyczaniem klocków i podpinaniem ich do kolumn aby zlokalizować przyczynę, chciałbym zapytać czy ktoś z Was miał taki problem i z czego on wynikał? Z góry dzięki.

 

Pozdrawiam,

Olo

[xniwax]

co to znaczy przestał grać - nagle ?

Czy coś zmieniałeś, coś nowego kupiłeś

[xniwax]

Zacznij od sprawdzenia połączeń, ustawienia kolumn.

[Olo78]

No właśnie sęk w tym, że stało się to zupełnie samoczynnie. Była scena, nie ma sceny, bez żadnych zmian w sprzęcie i ustawieniu kolumn. Oczywiście pierwsze co zrobiłem, to sprawdziłem wszystkie przewody i "potańczyłem" z kolumnami po pokoju (bo może koty miały kolizję i przesunęły), ale zero efektów. Czy może to być efekt padnięcia lampy we wzmacniaczu?

[Olo78]

Panowie, ja zdaję sobie sprawę, że nowy sprzęt za grube k$ albo wątki w stylu "Nasza przygoda z..." są dużo bardziej pasjonujące, ale może jest szansa żeby ktoś oprócz xniwax'a podszepnął jakąś radę? Ponieważ jestem zapracowany jedyny czas jaki mogę poświęcić na reanimację mojego sprzętu to sobota, a chciałbym wiedzieć na co przede wszystkim zwrócić uwagę i czego szukać. Lubię słuchać muzyki, ale jeśli chodzi o wiedzę techniczną z dziedziny elektroniki czy fizyki jestem zupełnym lajkonikiem... Jeszcze raz proszę - HELP!

 

Pozdrawiam,

Olo

[MariuszJ]

Olo, pierwsza zasada - wyizoluj problem.

Pozycz od kogos wzmacniacz i wymien ze swoim. Jesli zajdzie potrzeba CD tez. Jezeli zmiany sa tak dramatyczne jak opisujesz nie bedzie klopotu z detekcja slabego punktu. Jezeli pozostanie syf, winny jestes Ty (zatoki np?) albo kolumny.

[Molibden]

Lampowy wzmacniacz? No to może delikatne lampy zaczęły szwankować... niewłaściwe żarzenie, zmiana prądów katody, lub padł termicznie jakiś element. Może z powodu temperatury pracy coś się "rozjechało", trzeba delikatnie docisnąć lampy w cokołach? Masz 2 wzmacniacze, spróbuj podłączyć ten drugi, może to właśnie tu jest problem.

[Piotr Ryka]

Słuchałeś późno w nocy? Jak nie, to posłuchaj. Krople do uszu kup - Otinum. Jak masz lampy na wierzchu, to sprawdź po ciemku, czy któraś na niebiesko nie świeci. Jak masz w obudowie to zdejmij i też sprawdź.

[Olo78]

Uff, nareszcie coś się dzieję. Przepraszam za tę małą prowokację, ale poczułem się taki osamotniony ze swoim problemem... :(

 

Moje pytanie brzmi - jaka jest możliwość, że jest to wina kolumn? Doprecyzowując - zakładając że oba przetworniki w każdej z nich grają (co sprawdziłem), co mogło się stać, że scena poszła się... no, na spacer poszła ;)

 

W sobotę sprawdzę zarówno źródło jak i wzmacniacz, ale mam dziwne przeczucie (nie wiem skąd), że to wina kolumn... :(

 

Z góry dziękuję za wszelkie słowa otuchy ;)

 

Pozdrawiam,

Olo

[Molibden]

Kolumny bardziej radykalnie odmawiają posłuszeństwa - zwykle któryś głośnik przestaje grać lub mocno zniekształca.

Jesli ktoraś lampa świeci na niebiesko to znaczy, że bańka nie jest szczelna i dostało się powietrze (na niebiesko świeci azot) i lampa jest to wymiany. Poza tym zwróć uwagę czy lampy się jednakowo żarzą w obu kanałach.

[profee]

Sprawdź pewność kontaktu wszystkich kabli sygnalowych, dokładnie: masa, gorące, z każdego końca. Następnei pewność kontaktu kabli głośnikowych.

[inżynier]

Utrata detali oraz stereofonii to take jeden z objawów słabnącego lasera w CD. Zanim w ogóle przestanie czytać, to włąza się co chwila układ korekcji błędów, a ten interpoluje sygnał. Dziury znikają, przy okazji szczegóły również.

[cles]

Świecenie lampy z niebieskim odcieniem jest jak najbardziej normalne. Nie świadczy to o żadnym uszkodzeniu. Czasem tak jest i już.

 

Olo78

Ja też tak czasem mam. W moim przypadku winny jest prąd. W kazdym razie tak mi się wydaje.

pozdro

[opteron]

Moje lampy 6l6 od nowości świeciły na niebiesko, grały, grają i grać jeszcze długo będą. Był to najprawdopodobnie efekt uderzających elektronów w szkło, jest na ten temat sporo informacji w internecie, sam nawet kiedyś na forum zadawałem podobne pytanie.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[cles]

no właśnie

[Harry z Tybetu]

Przepraszam, że tylko nominalnie fotka jest w temacie. Miało przecież nie być o polityce na tym forum. Ale nie mogłem się oprzeć. Wybaczcie.

Pozdrawiam

[tomekkk]

Witam

Także intensywność świecenia poszczegółnych lamp może być różna i nie daje to opisanych efektów. Pozdrawiam

[Piotr Ryka]

Niebieski kolor lampy może, chociaż nie musi świadczyć o jej uszkodzeniu. Wiem z doświadczenia.

[tomekkk]

W/g mojej skromnej wiedzy to zielono-niebieski świadczy o ew. rozszczelnieniu. "Pies jest pogrzebany" w widzeniu i nazywaniu kolorów. Niebieski ( czysty) jest dopuszczalny i nie świadczy o uszkodzeniu lampy.

[inżynier]

Jeśli świeci szkło, to jest wszysko w porządku. Zwykle zresztą świeci w miejscach, w których elektrony lecące w stronę anody nie trafiają na nią, tylko na jakis otworek technologiczny, i pobudzają do świecenia szkło w miejscu, w które uderzają.

Jeśli w całej objętości lampy pojawia się świecenie, to może to być zagazowanie lampy (i to źle). Ale wtedy powinno byc widać także ubytki oraz zminę koloru getera (taki srebrny, na szkle bańki, od wewnątrz, oczywiście). On ma za zadanie pochłaniać (wiązać) gazy powstające w lampie.

[R.u.s.t]

Niebieski kolor lampy może, chociaż nie musi, świadczyć o jej przystosowaniu do technologii blue ray.

 

Pozdrawiam

Daltonista

[gonarek]

->Olo78

 

sprawdz, czy ktos z domownikow nie podpiął ci kolumn w przeciwfazie.

[Olo78]

Witam wszystkich,

 

dzięki za podpowiedzi, wczorajszą noc walczyłem i na szczęście wygrałem :-) Winowajcą okazał się... interkonekt! Przynajmniej tak mi się wydaje, w tej chwili sprzęt gra na rezerwowym Real Cable i problem nie występuje (a przynajmniej nie w takiej skali, jak wcześniej). Chociaż nadal wydaje mi się, że nie do końca optymalnie ten sprzęt gra, ale trudno tego od niego oczekiwać - zmieniłem dość drastycznie ustawienie kolumn no i interkonekt jest nominalnie słabszy. Dziś wieczorem ostatecznie się upewnię, lampy na pewno są ok, bo na rezerwowym Cyrusie była identyczna sytuacja.

 

Pozdrawiam,

Olo