Skocz do zawartości
IGNORED

Rozum w kancelarii Prezydenta?


pq

Rekomendowane odpowiedzi

co mają do powiedzenia na ten temat historycy polscy i

>zagraniczni, dokumenty

To co akurat jest wygodne dla zleceniodawców badań naukowych. Bez problemu znajdziesz tabun naukowców udowadniających wyższość margaryny nad masłem i na odwrót.

 

> i sami Ruscy ?

Czy jest jeszcze jakaś sprawa, w której Dudi & Co. tak bezgranicznie ufają Ruskim?

Mają Ruscy powiedzieć: a jakże, weszlibyśmy i zrobili krwawą jatkę?

 

To przez takich jak on w Polsce ponad 40 lat panowała komuna - przez

>zdrajców jawnych, przez idiotów, którzy uwierzyli w komunizm i przez tych, co zawsze wybierają

>mniejsze zło.

Komuna byłaby niezależnie od tego, czy znaleźliby się zdrajcy, czy nie. Ze zdrajcami mieliśmy Polskę o ograniczonej suwerenności, ale jednak. Bez zdrajców moglibyśmy być którąś tam republiką jak np. kraje nadbałtyckie. Boleję nad tym, że urodziłem się i dorastałem w komuniźmie, ale cieszę się, że nie w ZSRR.

Less is more

Everything Should Be Made as Simple as Possible, But Not Simpler ...

Less, 31 Mar 2006, 11:19

 

>To co akurat jest wygodne dla zleceniodawców badań naukowych.

 

A kto niby zlecił badania np. Daviesowi ? Kto zlecił sporządzenia analiz sytuacji CIA ?

 

>Czy jest jeszcze jakaś sprawa, w której Dudi & Co. tak bezgranicznie ufają Ruskim?

 

Pora kolejny ten sam dylemat: czy Wysoki Sąd moze ufać zeznaniom świadka Masy, twierdzącego że oskarżony Kiełbasa kierował zorganizowaną grupą przestepczą. skoro i Masa i Kiełbasa to mafiosi ?

Myślałem że ten dylemat rozstrzygnięto w średniowieczu, a kto wie, może i za Chrystusa Pana ale widać - nie.

 

>Komuna byłaby niezależnie od tego, czy znaleźliby się zdrajcy, czy nie. Ze zdrajcami mieliśmy Polskę

>o ograniczonej suwerenności, ale jednak. Bez zdrajców moglibyśmy być którąś tam republiką jak np.

>kraje nadbałtyckie. Boleję nad tym, że urodziłem się i dorastałem w komuniźmie, ale cieszę się, że

>nie w ZSRR.

 

A znasz taki przypadek, tj. bez zdrajców itd ? Bo w republikach nadbałtyckich bez zdrajców też się nie obyło. Ale to dygresja - bo oto okazuje się jednak zdrajca ! Zatem na Wolin z nim, na Wolin, niech tam dokona żywota !

  • Redaktorzy

"Ja nie wiem - jak można nie mieć wątpliwości wobec postepowania człowieka, który był filarem obcej okupacji własnego kraju ! To przez takich jak on w Polsce ponad 40 lat panowała komuna - przez zdrajców jawnych, przez idiotów, którzy uwierzyli w komunizm i przez tych, co zawsze wybierają mniejsze zło."

 

Dudi, weź jednak pod uwagę, że my nie o tym. Zgadzam się z tobą co do oceny Jaruzelskiego, czy raczej kliki Jaruzelskiego, bowiem w rzeczywistości nie był on 100% samodzielny. To teraz wyrósł na symbol, a w rzeczywistości był po części fasadą, wybraną ze względów piarowskich (wysoki, w mundurze, łatwo identyfikowaly, w dodatku, niestety, z ziemiaństwa).

ALE: w tej chwili mowa o idiotycznej pomyłce kanc. prez. i reakcji na to zarówno obu Kaczyńskich, jak i samego odznaczonego. A odznaczony wielkopańskim gestem odznaczenie zwrócił, mimo że mu przysługiwało. Niestety, "chcieliśmy dobrze, a wyszło jak zwykle". Wyszło mianowicie zabawne qui-pro-quo z udziałem najwyższych organów władzy. Nic to, śmiech to zdrowie.

Robert Gdansk => faktycznie jesteś za młody ,aby oceniać tamte lata - jakbym słyszał swojego 20 letniego syna ;-)

Generał to postać kontrowersyjna i znowu tak jak w tytułowym temacie błąd nie leży w przyznaniu medalu tylko w tym co nastąpiło potem ,

tak tutaj co do wprowadzenia stanu wojennego można dyskutować, spierać się ,

problem leży w tym co nastąpiło później - 10 lat marazmu ,10 lat zmarnowanych to powinno być karalne !!!!!!

Co to za przywódca ,który patrzył bezradnie jak jego kraj przez długie 10 lat pogrąża się w nicości ?!

Józwa, dopuść że tę mozliwość iż to prowokacja być mogła. Przecież sam wiesz jaka panika nastała, co się dzieje, jakie jest "ratuj się kto może !". Ci którzy rządzili od 61 lat po raz pierwszy od owych 61 lat mogą naprawdę (a nie na niby) utracić władzę lub przynajmniej twarz, więc wszystkich metod, wszelkich chwytów się imają (jedną z nich, niezwykle zresztą skuteczną i wielokrotnie wyprobowaną jest ośmieszenie przeciwnika, łatwe do osiągnięcia jeśli ma się media). To jest kwestia życia lub mierci. O skali paniki świadczyć może to iż sięgnięto nawet po najgłębsze rezerwy - pewien redaktor z audiofilskiego pisma (nie ty Józwa !) oto został zmobilizowany, jak wlaśnie donosi prasa. Ratujmy Titanica !!!

> 10 lat marazmu ,10 lat zmarnowanych to powinno być karalne !!!!

 

Klasy Pinocheta to on nie miał. Ale też chińskiej drogi do kapitalizmu też wtedy nikt nie znał. Gdyby Rakowski z Wilczkiem zaczęli z 5 lat wcześniej, kto wie...

A karalność prawna nieudolności chyba nie istnieje?

Less is more

Everything Should Be Made as Simple as Possible, But Not Simpler ...

Zwróćcie uwagę na takie zdarzenia;

nie potrafiliśmy jako naród jednoznacznie ocenić takiej postawy jak puł.Kukliński (dla mnie coś w rodzaju Wallenroda)

nie potrafimy jednoznacznie ocenić postawy generała Jaruzelskiego

Co jest z naszą oceną moralną, etyką ?

Jeśli jest tak źle to nie dziw ,że mamy takich polityków na świeczniku - przy władzy(tak wybieramy).

Schodzimy na psy, chamiejemy, zatracamy poczucie wartości ;-( niestety.

Zwróćcie uwagę jakie programy lecą w TV i jaką mają oglądalność ?!

Coś jest z nami nie tak - cofamy się w rozwoju jako społeczeństwo.

>Less

 

>Komuna byłaby niezależnie od tego, czy znaleźliby się zdrajcy, czy nie. Ze zdrajcami mieliśmy Polskę

>o ograniczonej suwerenności, ale jednak. Bez zdrajców moglibyśmy być którąś tam republiką jak np.

>kraje nadbałtyckie. Boleję nad tym, że urodziłem się i dorastałem w komuniźmie, ale cieszę się, że

>nie w ZSRR.

 

A ja boleje, Less, ze nie urodziles sie troche wczesniej, w wolnej Polsce, bo mialbys szanse wytlumaczyc

wszystkim tym AK-owcom, uczestnikom Powstania Warszawskiego i innym Polakom walczacym o Wolna

Polske, ze to niepotrzebny wysilek, ze i tak bedziemy tylko jakas republika o ograniczonej suwerennosci !

A tak to tylko potrafisz sie cieszyc, ze nie zyjesz w ZSSR, a tego zdrajce i szmatlawa marionete, uwazasz

tylko za "postac kontrowersyjna" !

>wytlumaczyc ... ze i tak bedziemy

 

jasnowidzem nie jestem, tak więc nic bym nie wytłumaczył. Dopiero "po" możemy być mądrzejsi. Przynajmniej niektórzy.

 

Poza tym, dlaczego zagieliście parol na jednego Jaruzela? Czy to on był sam? A te 3 mln. towarzyszy z PZPR to czego do więzień za współudział nie chcecie wsadzić? To, że ich pozycja była niższa, chyba od winy nie zwalnia?

Less is more

Everything Should Be Made as Simple as Possible, But Not Simpler ...

Dajecie sie spychać na rozmowę nie na temat. Tu nie chodzi o ocenę Jaruzelskiego - tylko o to, jak działa najjaśniej nam panująca IVRP, której jednym z haseł było, że "takich wpadek to już przy nas nie będzie".

 

Tu jest problem - z Jaruzelskim już sobie Polacy poradzili.

Jar, to nie lekcja w szkole, żebyśmy musieli trzymać się tematu. A że PISowcy są ogólnie nieudolni, klasy nie mają i każde swoje potknięcie będą przypisywać prowokacji, to sprawa znana i nie ma co na ten temat długo strzępić klawiatury.

Less is more

Everything Should Be Made as Simple as Possible, But Not Simpler ...

jar1, 31 Mar 2006, 13:23

 

>Tu nie chodzi o ocenę Jaruzelskiego - tylko o to, jak

>działa najjaśniej nam panująca IVRP, której jednym z haseł było, że "takich wpadek to już przy nas

>nie będzie".

 

Bo nie było gilotyny a po polsku "zamiast liści" ! Jak ma nie być wpadek, jak sprawcy - wielokrotni recydywiści wciąż grasują ? Taki np. Klaus w Czechach (także faszysta) wpadek nie ma bo łby zostały ścięte zawczasu.

  • Redaktorzy

"To jest kwestia życia lub mierci. O skali paniki świadczyć może to iż sięgnięto nawet po najgłębsze rezerwy - pewien redaktor z audiofilskiego pisma (nie ty Józwa !) oto został zmobilizowany, jak wlaśnie donosi prasa. Ratujmy Titanica !!!"

 

Jesteś w oczywistym błędzie, dudi. Najgłębszą rezerwą to ja jestem. Wspomniany przez ciebie redaktor, jako młodszy ode mnie, jest oczywiście rezerwą płytszą. Ratujmy Titanica - przed śmiesznością.

 

Ciekawe dlaczego inteligentne osoby nie chcą przyjąć nawet możliwości wymiany poglądów na temat, że tandem Kaczyńskich to po prostu politycy do chrzanu, a jak wskazuje ostatnie wydarzenie, również ofiary losu. Taka jest moja osobista opinia, pomijając pogląd na ich politykę. Uważam, że oni są po prostu do niczego. Gdyby nadawali się do czegoś, nie mielibyśmy przed sobą wizji kolejnych wyborów. Jeśli ktoś wygrywa wybory, podejmuje się samodzielnego rządzenia, ma poparcie parlamentarne, brata (i podwładnego po linii partyjnej) na urzędzie prezydenckim, rząd, a mimo to nic mu nie idzie i po kilku miesiącach prosi o wybory, które uwolnią go od tego brzemienia - to on jest chyba dupa nie polityk, co? W końcu zechciej, dudi, zauważyć, że takiego numeru jeszcze żadna partia rządząca nie wykonała, poza może PZPR w 1989, no, ale oni rządzili 45 lat. Jednak to naprawdę nie zaskakuje, biorąc pod uwagę dotychczasową karierę bliźniaków. Jakieś tam drobne zajęcia przy Okrągłym Stole, potem wyrzuceni od Wałęsy, PC - klęska, jakieś stanowisko rządowe, jedno, drugie, potem długo nic. I teraz w końcu jakiś sukces - stworzenie partii, która utrzymała się już parę lat, i następnie szturm polityczny - bierzemy wszystko. Mamy już to wszystko. Rządzimy? Nie. Dlaczego? Oto jest pytanie. Chyba po prostu - nie umiemy. I już. Czy rządzenie jest sztuką polegającą na nieudanych próbach wasalizacji stronników politycznych i robienie sobie wrogów wśród partii i środowisk początkowo przyjaznych? A może raczej na porozumieniu z potencjalnymi sojusznikami celem przeprowadzenia swoich planów? Co wybrali nasi faworyci, i jak na tym wychodzą? Ach, tak, układ, układ... Gdy już każdy urzędnik w państwie będzie zależny od partii rządzącej, prasa entuzjastycznie prorządowa, stacje telewizyjne spacyfikowane, okaże się, że układ przeniósł się do umysłów ludzi, i obywatele zamiast współpracować, brużdżą. Śmieją się z władzy - układ im każe... Co sądzę o Kaczyńskich? Ci ludzie są nie na czasie, urodzili się co najmniej o sto lat za późno, albo na niewłaściwym kontynencie. Takie państwa, o jakich marzą bliźniacy, obecnie po prostu nie istnieją, dawno wyciął je dobór naturalny, ostatnie dogorywają w Afryce, wykańczane przez walki plemienne. Oczywiście pozostaje pytanie, czy nawet w sprzyjających czasach byliby w stanie takie państwo stworzyć, ale to już jest akademicka dyskusja.

Józwa, bliźniaki niby mają wszystko i tu raczyłeś wymienić po kolei ale tak naprawdę nie mają nic !

Przypominam hasła z jakimi startowali - "IV Rzplita" i "zmienimy Polskę" - do tego potrzebna jest tzw. większość konstytucyjna, wiekszość dzięki której różne Placioki, niedobitki komuny i lawiranci spod znaku "partii środka" czy "języczka u wagi" nie będą fajdać na głowę, to znaczy fajdać będą. bo taka ich natura ale bez żadnego skutku. Bez takiej większości można tylko kontynuować to co jest, czyli de facto realizować plan PO-PD (dawniej UW, dawniej UD, dawniej ZNAK + SB + KLD + PZPR) + SLD (dawniej PZPR) / pierwiastek z 2.

"tandem Kaczyńskich to po prostu politycy do chrzanu, a jak wskazuje ostatnie wydarzenie, również ofiary losu."

Dokladnie TAK, to co sie teraz dzieje jest zenujace! Takich burakow jak PiSowcy juz dawno nie mielismy, prawdziwe ofiary losu, ktore duzo krzycza i maca, do tego wszystkiego dolanczaja uzdrowiciele, oni napewno poprowadza Polske ku swietlanej przyszlosci, Rydzyk z Lepperem dadza rade...

Józwa i ABs - jesteście ofiarami zmasowanej propagandy. Michnix przekonał was że białe jest czarne a czarne białe i spojrzeliście na biel czystszą niż śnieg i wskazaliście palcem a usta wasze wyrzekły: "Czarne !".

Pamiętajcie - pracują nad wami kłamcy, wyspecjalizowani doskonale w swym rzemiosle odwracania kota ogonem albo bedący sami ofiarami Michnixa (lub jego form prehistorycznych). Czy taki np. ś.p.Lem był bucem czy nie kiedy pisał (w czasach stalinowskich !) że, to w USA panuje terror, system ludobójczy (!), że to w USA jest największy knebel na usta i knują oni aby wytruć nas wszystkich gazem ?

  • Redaktorzy

"Józwa i ABs - jesteście ofiarami zmasowanej propagandy."

...

 

LOL. Nie czuję się ofiarą. Obawiam się że jedyna ofiara w tym biznesie to Lech Kaczyński, w dwu osobach.

 

A Lem, owszem, pisał głupstwa, zresztą sądzę, że z wyrachowania raczej, niż ze szczerej wiary. Ot, taka mała koncesja geniusza. "Bo pan poeta, pan poeta" - to Hemar o Słonimskim... A o opowiadaniu Lema z epoki napisał mu współczesny: "Swietna literatura, której jednak na przepustkę domalowano wilcze kły imperializmu". Nawiasem mówiąc, kawałki tego opowiadania wkleił do książki "Fiasko", ale wilcze kły akurat opuścił. Potem "Astronauci" - to samo: świetna literatura przygodowa, o cztery długości lepsza od debiutu Strugackich, jednak cała oparta na założeniu, że zwycięstwo komunizmu jest nieuniknione. Dalej dość straszny "Obłok Magellana" i chwalony "Rękopis znaleziony w wannie", gdzie w mitycznym Pentagonie autor umieszcza projekcje swoich wizji dotyczących systemu totalitarnego. Dzieło jest bardzo antyimperialistyczne. I po tym wszystkim co robi nasz autor? Otóż ilekroć Lem pragnie napisać porządną książkę przygodową (Pirx przykładem), lokuje ją TAM. Rosjanie pojawiają się sporadycznie jako świetlane duchy, osobnicy bez skazy, pozbawieni jakichkolwiek cech niskich, ale ŻYCIE odbywa się tutaj, czyli w USA, w których notabene autor zdaje się nigdy nie był. Widać feblik, że zacytuję samego autora. Trochę to przypomina przygody polskich twórców powieści milicyjnej, którzy, ilekroś chcieli napisać prawdziwy kryminał, przybierali pseudonim i lokowali akcję na Zachodzie. Bo tylko tam można było ulokować akcję o przynajmniej pozorach prawdopodobieństwa, i nie zaczepić przy tym naszych władz. Czy Lem kieorwał sie podobnymi przesłankami? Z pewnością nie tylko. Jego wizja Zachodu jest dla mnie też dowodem fascynacji, takiego love-hate. Antyamerykanizm w gębie, a w umyśle ciągle to NASA, Pirxy wszelakie. Ktoś powienien napisać o tym doktorat, niestety samego bohatera tych rozważań zapytać już nie sposób.

  • Redaktorzy

"Józwa, bliźniaki niby mają wszystko i tu raczyłeś wymienić po kolei ale tak naprawdę nie mają nic !

Przypominam hasła z jakimi startowali - "IV Rzplita" i "zmienimy Polskę" - do tego potrzebna jest tzw. większość konstytucyjna"

 

Większość konstytucyjna potrzebna jest tylko do zmiany konstytucji, dudi. Czy powiesz mi wprost w oczy, że bez zmiany konstytucji nie jest możliwa zmiana Polski? Wiesz co to jest dla mnie? Wymówka. Wyobraźmy sobie taką sytuację: oto dostałem wszystko czego chciałem (szans na większość konstytucyjną PiS nie miał nigdy, w związku z tym nie mógł opierać na niej swoich planów), i z tego wszystkiego nie korzystam, no, może najwyżej aby nie dopuścić PO do rządzenia Warszawą. Dlaczego? Bo... bo konstytucji nie mogę zmienić. A przy tej konstytucji praca nie sprawia mi przyjemności. Ten człowiek (bracia K.) kpi sobie z Polski, moim skromnym zdaniem.

>jozwa maryn

 

Ten rekopis, Jozwa to znalazles chyba w Saragossie, bo w wannie to mogles

znalezc najwyzej Pamietnik ! Jezeli wszystko w nim, oraz dalszej tworczosci

Lema kojarzy Ci sie z Imperializmem i powiadasz, iz tlem byl dla Niego wylacznie

Zachod i Kapitalizm, to masz zdaje sie duze zaleglosci w lekturze tego pisarza !

W "bulgotaniu pod woda" np. tez chodzilo o zachodni Imperializm ?

 

pzdr

Józwa, to wszystko bardzo fajne - koncesja geniusz, nieszczera wiara, love-hate i jajcarstwo ale jak przychodzi co do czego to Waadza mówi: "Patrzcie - z nami tow. Lem ! Z nami tow. Miłosz i tow. Szymborska ! Z nami tow. Tuwim i Słonimski i tow. Dunikowski także itd. itp. a kto przeciw nam ? Zaplute karły reakcji, elementy burzuazyjne, klerykalne i kułackie". Toż to jawna demoralizacja !

Odjechalismy od tematu, ale:

->Dudivan

 

Alez to co napisales powyzej, ma w 100% zastosowanie do braci Kaczynskich. Zauwaz, ze J.Kaczynski niczego nie udowadnia, zbywajac kazde oskarzenie czy atak stwierdzeniem "Ponad wszelka watpliwosc" lub "Jak powszechnie wiadomo:.

Kazdy, kto ma na dany, fundamentalny temat inne zdanie niz J.Kaczynski automatycznie okreslany jest jako osoba dzialajace przeciw polskiej racji stanu, antypolska, lumpenliberal itp.

Stwierdzenie, ze przyznanie krzyza gen. Jaruzelskiemu bylo "zorganizowana akcja" nie jest juz nawet smieszne. To jest straszne, najwazniejsza de facto osoba w panstwie (Jarek) nadaje sie do psychiatryka. Otoz nie wierze w spisek wszystkich przeciwko Kaczynskim. Moze ktos, chcial sobie zakpic z prezydenta, ale nie zmienia to faktu, ze kancelaria wypuscila dokument, ktorego nie przeswietlila, koniec kropka.

 

A moze Lech Kaczynski tez jest w ukladzie, jest antypolski i spiskuje przeciw Jarkowi? Moze Jarkowi taka mysl przeszla przez glowe?

 

Zawsze opowiadalem sie przeciw bolszewickim metodom. Kiedys zartem stwierdzilem, ze jesli ktos z bolszewikami bedzie chcial rozprawiac sie bolszewickimi metodami to bedzie to triumf bolszewizmu, chocby zza grobu i prosze, Jarek chyba wzial sobie to do serca :-)

 

Pozdr.

qb_1, racja - nie pięść przeciw pięści, nie kula przeciw kuli. Ja na przykład twierdzę, że gdyby Polacy we Wrześniu nie strzelali do Niemców tylko po prostu wyszli z okopów i uprzejmie powiedzieli: "Panowie, o co chodzi ? Jesteśmy cywilizowanymi ludźmi, porozmawiajmy ! O, proszę, panie feldfebel, ja odkładam swojego Mausera, pan niech odłoży swojego Mausers, tu kolega plutonowy ma wódeczkę i Laysy więc się dogadamy !". Myślę że wszystkie konflikty udałoby się rozwiązać w ten sposób na bardzo wczesnym etapie, bo przecież jak mówi trzecia zasada Fanflona "agresja rodzi agresję" a przecież nie musi, no nie ?

No tak !

No tak przeciwnicy Kaczorkow to: omamieni przez ZLE media i "TYCH" zlych, lub o zgrozo Michnikowo- Zydowska komuna ktora nalezy wytepic....

Nieeeee to WY zwolennicy blizniakow macie problem, nie potraficie ogarnac ze ONI sa omylni i nie roznia sie niczym od poprzednikow..tylko hasla bardziej gornolotne. Nie jestem zwolenikiem PO ani GW ale kaczorki to dla mnie cofanie sie w rozwoju...zreszta wystarczy zobaczyc z kim PRAWO I SPRAWIEDLIWOSC trzyma sztame: Leperki Giertychy i najlepszy 1szy zlodziej RP Rydzus...

Robert Gdańsk, dopadłem cię, sksynu jeden ! Ty oszuście, łajdaku ! Ile jeszcze osób oprócz mnie oszukałeś wysyłając kartofle zamiast telefonu, co ?! Łajzo, naciąłeś się jednak nie zmieniając nicka !!!

Musisz mieć niezłe samopoczucie - czekaj, skończy ci się, już ja się do ciebie dobiorę !!!

Będzisz kicał w samych skarpetkach, wydrwigroszu !!!

  • Pokaż nowe odpowiedzi
  • Zarchiwizowany

    Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.



    • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

      • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
    ×
    ×
    • Dodaj nową pozycję...

                      wykrzyknik.png

    Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
     

    Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
    Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

     

    Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

     

    Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

    Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.