Wzmacniacz Lavardin-Francja

[whitesnake]

Z tym zbliżeniem się do Air Tighta, czy Bonasusa to bym nie przesadzał :). Jakby mógł? Tranzystor..? :) Jeszcze taki nie powstał.

 

Przyznaje jednak, że zagrał bardzo ładnie. Po totalnej porażce u Starego Audiofila, gdzie nie zgrał się z systemem, była to spora niespodzianka. Frantz uparł się, żeby go przetestować w każdych warunkach. No i przetestował... a ja usiadłem z wrażenia. Piękna barwa, gładkość i szybkość, tak przy ataku jak i wygaszaniu dźwięku.

 

Małe składy zagrał superpoprawnie. Przy dużych, kiedy robiło się gęsto, drugi i trzeci plan tracił barwę i wybrzmiewanie. Wzmacniacz zaczynał faworyzować to co się dzieje w średnicy, a reszta stawała się lekko matowa, ale to tylko przy na prawdę wymagających nagraniach i upierdliwych słuchaczach.

 

To jeden z niewielu tranzystorów, z którymi mógłbym się zaprzyjaźnić na dłużej.

[mamel]

Porażka w mikrodynamice, tak super prezentowanej w porządnej lampie, to wspólna cecha fetów mocy bo para komplementarna to iluzja. Poza tym większych zastrzeżeń do dźwięku nie mam; ale to nie ta cena

[whitesnake]

mamel, 11 Cze 2010, 19:44

 

>Porażka w mikrodynamice, tak super prezentowanej w porządnej lampie, to wspólna cecha fetów mocy bo

>para komplementarna to iluzja

 

Pamiętaj, ze nie dla każdego będzie to wadą. Znam takich, którzy mikrodynamikę odbierają jako męczący nadmiar informacji i nie lubią dzielenia włosa na czworo... Ten wzmacniacz, spodobał mi się z powodu barwy. Prezentowanej może i dość topornie, bez pełnego bogactwa wrażeń w wyśrubowanych lampowych kategoriach, ale przyjemnej. To co słyszałeś u Starego Audiofila, to było kompletne niedopasowanie, on wogóle nie zagral. Przy łatwiejszych kolumnach, pokazał się z całkiem innej strony. Zabrzmiał ciepło, bez drażniącej góry, a przedewszystkim spójnie...co faktycznie może trochę przypominać lampowy charakter. To całkiem dobry wzmacniacz, nawet w swojej cenie. A wiesz, że nieczęsto zdarza mi się cos takiego powiedzieć, szczególnie o tranzystorze :).

[mamel]

whitesnake, 11 Cze 2010, 19:59

 

Adaś - przez grzeczność nie przeczę -:)

(ale jak mi się talerz kończy w połowie wybrzmienia...)

[whitesnake]

mamel, 11 Cze 2010, 20:05

 

Ja tam, też tego nie lubię :).

[michal stabro]

no wlasnie , ta cena

czy ktos z kolegow ma tego reklamowanego przez kolege Arka NVA?

[Adamo D]

Lavardin kapryśny jest i już - ale jak odpowiednie towarzystwo dla siebie to czapki z głów

Dla tych co potrzebują mniej kapryśnego wzmacniacza ala Lavardin proponuję przesłuchać LFD - lub dla tych z baaaaaardzzzzzzzoooooooo grubym portfelem - Karan-a - tu nawet Lavardin nie ma startu

[zildjian]

jaki model LFD masz na mysli?

[Elberoth]

Arek__45, 11 Cze 2010, 16:10

 

>.....NVA ...posluchajcie a przekonacie sie mozna nawet lepiej i taniej.....

 

Tak piszesz o tym NVA i piszesz ... a jestem ciekawy czy kiedykolwiek słuchałeś ?

[squad05]

@ Adamo D

Używany Karan KA I 180 jest do wzięcia za równowartość podstawowego Lavardina ;)

[palton]

Arek__45 w "O mnie" napisał że posiada NVA, czy wszystko trzeba podważać ?

[Gość Arek__45]

NVA AP 30 zakupiony jako powystawowy egzemplarz , posiada nawet dodatkowe gniazda glosnikowe Neutrika...czternascie lat mnie juz zadziwia i nigdy go nie sprzedam...nawet jak kupie inny nowy ....tez NVA...tych gniazd nawet nie uzywam bo kable glosnikowe mam przylutowane bezposrednio do wyjsc z plytek PCB, interkonekt tez przylutowany do potencjometrow -2x mono...

[stary audiofil]

Niektorzy wszystko podwazaja-chce tylko zauwazyc,ze dystrybutor w Kaufungen ma takie samo auto

jak moje-to wiadomosc dla niedowiarkow.pozdrawiam userow niedowierzajacych.

[Elberoth]

Pytam z ciekawości. Miałem kiedyś u siebie monobloki (chyba to były A80 + pre pasywne P90) i jakoś nie zauważyłem, aby kasowały konkurencję. Tymczasem Arek_45 pisze o nich jakby się na nich świat kończył i zaczynał zarazem ... dlatego pytam.

[Gość Arek__45]

....wlasnie w tym caly problem "kasowaly konkurencje"....tym sie wlasnie roznimy , ja szukam muzyki inni urzadzaja zawody , mozna przerzucic tony sprzetu i nic nie znalesc gdy sie nie wie czego szuka....tylko muzyka sie liczy i nic wiecej moze kiedys to zrozumiesz wszystko przed Toba kolego...

...oczywiscie mozna lepiej, drozej tylko po co...szkoda czasu a pisze o tych NVA bo warto, bo to poziom ktore ktory sam w sobie jest nieosiagalny dla wzmacniaczy typu Rotel, Denon czesto duzo drozszych....a nawet czesto dla tych topowych z pozoru....

...wyznaje zasade iz wzmacniacz i kolumna to "para tancerzy" i musi byc dobrana, oczywistoscia jest ze tancerz najbardziej decyduje o poziomie tego duetu , on moze nie rzucac sie w oczy ale ona-kolumna-tancerka jest bez niego niczym....

[whitesnake]

Arek__45, 12 Cze 2010, 23:24

 

>....wlasnie w tym caly problem "kasowaly konkurencje"....tym sie wlasnie roznimy , ja szukam muzyki

>inni urzadzaja zawody , mozna przerzucic tony sprzetu i nic nie znalesc gdy sie nie wie czego

>szuka....tylko muzyka sie liczy i nic wiecej moze kiedys to zrozumiesz wszystko przed Toba

>kolego...

 

A gdzie tutaj widzisz sprzecznośc? Ta zabawa chyba polega na tym, zeby poszukiwac sprzetu "kasującego" konkurencje w kategorii dawania przyjemności z muzyki. Prawda, czy może nie?

[Gość Arek__45]

...to jak z "tabakiera", chyba nie musze przypominac a dla mnie...albo jest muzyka albo nie i tylko ten fakt decyduje...a poszukuje i odkrywam tylko plyty....nawet te bardzo mi znane, ciagle na nowo ani chwili znudzenia....:)

[whitesnake]

Arek__45, 12 Cze 2010, 23:45

 

Przy takim podejściu Twoje peany na czesc jednego wzmacniacza tracą na wartości. Ja tam, mimowszystko ufam ludziom, którzy słyszeli nieco więcej.. :). Dzielenie sie doświadczeniem jest głównym celem tego forum, ale żeby się czymś dzielić trzeba to mieć.

 

Po za tym przyznaje, że kompletnie nie rozumiem dlaczego chcesz dzielić ludzi na tych, którzy mają doswiadczenie ze sprzętem i lubiących muzykę melomanów. Dla mnie taki podział nie istnieje. Czesto za to spotykam się z naduzywaniem pojęcia melomanii, dla usprawiedliwienia różnych niedostatków sprzętowych. Pozdr i miłego słuchania.

[palton]

Hmm, Arku NVA słyszałem tylko u Lutka (właśnie z Rotelem), powiem tylko tyle - Rotel był dla mnie lepszy. NVA miał zaokrąglony atak, ogólnie był mniej konturowy. OCZYWIŚCIE powiesz - liczy się tylko przyjemność ze słuchania muzyki, a nie dzielenie włosa na czworo...itd. Wszyscy znamy takie oceny, jak i dokładnie przeciwne, problem w tym żeby złapać złoty środek. Wzmacniacze tej firmy znam zbyt mało żeby wydawać jakieś sądy, podejrzewam jednak że jest to dźwięk "muzykalny" z naciskiem na średnicę i wypełnienie.

Zgodzę się z tym, że gra system. Synergia to ważna sprawa, ale zestaw gra tak jak pozwala mu na to najsłabsza część. Wielu powie że to oklepane teksty, może i oklepane, ale .... prawdziwe.

 

Sorki za offtop.

[Gość Arek__45]

....jaby Ci tu odpowiedziec...piszecie ze "gonicie krolika" ale wiekszosc nawet na oczy go nie widziala ba nawet jaby ten krolik stanal przed wami to malo kto by go dojrzal...i zmien tego Sensora bo nie wiesz co masz w domu...:)

[whitesnake]

Arek__45, 13 Cze 2010, 00:33

 

;) Z braku argumentów, kazdy jest dobry...

[Gość Arek__45]

....moze w skrocie teza jaka bronie....jesli cie stac na Lavardina kup , to dobry wybor , jesli nie masz tyle pieniedzy to przyjazn z NVA nie bedzie zmarnowaniem czasu...."kumacie"

[Gość Arek__45]

* znalezc....oczywiscie.... a jeszcze ..."atrakcyjne mysli naleza do oszustow"

[Elberoth]

Za cenę Lavardina można mieć NAIMa Supernaita na przykład. Super wzmacniacz, ostatnio właśnie słuchałem.

[michal stabro]

ja juz slucham supernaita od bardzo dlugiego czasu

i potwierdzam ze jest duzo lepszy , od tego podstawowego lavardina

stad moje marudzenie , ze jezeli wchodzic , to w drozsza maszyne tej firmy , a to juz

jednak zacznie przekracza moje mozliwosci finansowe

[qman]

Arek, jesteś tak apodyktyczny i natrętny z tym NVA, że straciłem ochotę na przesłuchanie tego wzmacniacza, zresztą nie tylko ja. Krecią robotę robisz. Jak sprzęt jest dobry, to sam się obroni. Przez Ciebie NVA zaczyna brzmieć pejoratywnie.

[stary audiofil]

michal stabro

naim supernait lepszy od podstawowgo lavardina-skoro tak piszesz TY i Elberoth-to cos w tym jest.

...jak wchodzic to w wyzsze maszyny tej firmy....

dla mnie nie warto,bo za ta cene masz ML 383,lub MAK 6900.........

[djc]

jeśli ktoś chce posłuchać lavardin'a to znalazłem taki link

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[CAL!]

Lavardin jest OK jak na tranzystor, ale nie za tą kasę....no i przy dobrej 300B francuska integra za ok 15Kzl nie miała startu niestety.

Dźwiękowi brakowało gęstości i czadu. Za to bardzo ładna góra i zniwelowanie technicznego nalotu.

 

..."MAK 6900" stary audiofilu to się kupuje jak się ma ładny kominek, wystrój retro i p. architekt wnętrz uzna, ze będzie ładnie taki wystrój wyglądał na święta.

Dźwiękowo trzeba to lubić. Są lepsze propozycje nawet za mniejszą kasę...chyba, ze kupisz używkę za 3-4Kzł to OK.

[michal stabro]

stary audiofil, 13 Cze 2010, 10:17

niestety masz masz racje

obiektywnie rzecz ujmujac

z drugiej strony

jako ciekwaostka , lavardin jest godny omowienia

i zwrocenia na niego uwagi

,nic nowego nie napisze , tylko , ze

rzadko slyszalem , tak synergiczne polaczenia jakie daje lavardin - harbeth

jest to taka ulotna sytuacja , ze moze byc warta dla niektorych prawie kazdych pieniedzy

mi znudzilo sie wsluchiwanie sie w poszczegolne elemnety toru

interesuje mnie system i taka miara oceniam sprzet

czy potrafi grac i wspolpracowac z innymi elementami tworzac magiczne i zestwienia