Skocz do zawartości
IGNORED

Denon PMA-700AE


jaj0ne

Rekomendowane odpowiedzi

A prezentuje się naprawdę zacnie.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Jestem posiadaczem DCD-700 AE od około 1,5 msc , jezeli ktos chce info na jego temat zapraszam do dyskusji

I jest jeszcze jeden argument za kupowaniem audio-systemów: w przypadku ewentualnego rozwodu rzadko się go traci na rzecz partnera: jacht przepadnie, dom przepadnie, dzieło sztuki przepadnie, prawa rodzicielskie przepadną - ale sprzęt na pewno będzie ci towarzyszył na nowej drodze życia. Nawet lichwiarz powinien to docenić.

Yupikayey:

"A gdzieś Ty znalazł PMA 700AE za 1050zł???"

Na Allegro ktoś żeni takie przywiezione z Niemiec, nawet uczciwie to przyznaje na stronie. Ryzyko jest takie, że gdy się zepsuje a firma się zwinie to będzie trzeba jechać lub wysyłać tam skąd przyszło, żeby naprawić. Polski dystrybutor, czyli Horn wyprze się tego na bank.

 

-> marek-1969

napisz trochę o swoich wrażeniach, opinie użytkownika są bardzo cenne. Chętnie poczytamy.

Kupujesz z paragonem i masz 100% pewnosci. Zreszta, badzmy powazni, co tam ma sie zepsuc?

 

Dla mnie jesli sklep daje gwarancje na mniej niz 2 lata to nawet nie zawracam sobie nia glowy, nei stempluje ani nie korzystam. Uprawnienia konsumenckie z dowodu zakupu sa przeciez wystarczajace. Gwaranacje jest nieobowiazkowa, to przezytek.

 

Proponuje zapytac kol. Snajpera ktory kupil niedawno 1500AE od niezaleznego dystrybutora.

Już myślałem, że przepłaciłem, nie chciałem z 2 ręki wzmaka, wolałem nówkę ze względu na tę gwarancję właśnie, licho nie śpi. NIedawno urwała mi się korbka w kołowrotku po 3 dorszu , a to był jego pierwszy połów i niecały miesiąc minął od zakupu.

Yupikayey, sklep internetowy HiFi-Components, jesli wystawia Ci fakture, to nie sprzedaje z II reki! To ten sam towar tyle ze sciagany od dystrybutora z Austrii czy Niemiec. Na podstawie faktury czy paragonu, jesli cos sie stanie, mozesz oddac sprzet do naprawy u sprzedawcy i to juz jego problem jak go naprawi.

 

Podstawa prawna:

Ustawa o szczególnych warunkach sprzedaży konsumenckiej oraz o zmianie Kodeksu cywilnego z dnia 27 lipca 2002 r. (Dz. U. z 2002 r., 141 poz. 1176 ze zm.).

 

Zatem nie chce psuc Ci humoru na weekend, ale chyba jednak przeplaciles. Chociaz roznica nie jest wielka.

JarlBjorn, 4 Sie 2006, 16:31

 

> Proponuje zapytac kol. Snajpera ktory kupil niedawno 1500AE od niezaleznego dystrybutora.

 

No, kupiłem. :)

 

Z pełną świadomością tego, co robię. Po to, qfa, mamy globalizację i Unię Europejską, żeby z niej korzystać. Już nie mamy XIX wieku, gdy świat przeciętnego człowieka miał 20km średnicy. Internet, kurierzy, możliwość kupowania za granicą, ludzie, którzy z głupich różnic w cenach produktów po dwóch stronach granicy zrobili swój sposób na zarabianie. Grzechem by było nie brać pod uwagę możliwości, jakie to daje! Jeśli ktoś ma na tyle pomyślunku, żeby gdzieś pojechać, gdzieś się dogadać, ściągnąć sprzęt w zdecydowanie niższej cenie, niż "jedyna słuszna" i do tego jeszcze zarobić, to ja WOLĘ zapłacić takiemu gościowi, niż dystrybutorowi. Gość sprzedaje dużo taniej, dogadać się z nim można w ciągu 5-minutowej rozmowy telefonicznej, podczas gdy dystrybutor ma marżę 80%, a telefonu nie raczy odebrać przez tydzień, o mailach nawet nie wspomniając.

 

Inna sprawa - sprzęt audio ma obecnie bezawaryjność na takim poziomie, że aż się dziwię, że producenci nie wykorzystują tego marketingowo. Co by im szkodziło dawać np. 10-letnią gwarancję? Pewnie na jedno by im wyszło, być może minimalnie dołożyliby do interesu, ale za to jaki efekt by był! :)

 

Anyway - jeśli nawet taki sprzęt się zepsuje, to za tę kasę, którą zaoszczędziłem na zakupie mogę go wysłać na Spitsbergen nawet do naprawy. Albo mogę dać do naprawy ludziom choćby z tego forum, którzy nie będą mieli najmniejszego problemu z wyczyszczeniem potencjometru czy wymianą jakiegoś zjaranego kondensatora. Jaka jest szansa, że nawali coś innego? I nawet po kilku takich naprawach dalej będę z kasą do przodu! Pomijam już fakt, że naprawię w chwilę, a nie przez jedyny słuszny 30-dniowy okres reklamacji...

 

Sorry, dla mnie tu nie ma się nad czym zastanawiać!

Swoje DCD-700 AE tez kupowałem od gościa w wawy który sprzedaje na allegro integre 700 za 1050 zł. Kupowałem poza serwisem - w poniedziałek potwierdziłem mu emilem i telefonicznie a w wtorek w południe DHL był u drzwi . Facet daje gwarancje 2 letnia . Jak tylko bedzie cos ciekawego to skorzystam. Osobiscie czekam na np. nastepce wzmaka 1055 lub amplitunera 1000 oczywiscie z serii AE .

I jest jeszcze jeden argument za kupowaniem audio-systemów: w przypadku ewentualnego rozwodu rzadko się go traci na rzecz partnera: jacht przepadnie, dom przepadnie, dzieło sztuki przepadnie, prawa rodzicielskie przepadną - ale sprzęt na pewno będzie ci towarzyszył na nowej drodze życia. Nawet lichwiarz powinien to docenić.

Edward, 5 Sie 2006, 15:05

 

>Czyli jednak pełny zachwyt :-)

 

No, cóż... Puściłem właśnie przed chwilą sąsiadom ;) trochę OST z Matrixa. Odpalasz, zamykasz oczy i po chwili jesteś w samym środku tłumu skaczącego w Zionie...

 

Na razie jestem w takim fajnym stanie, gdy się słucha, słucha i słucha, a nie kombinuje, co by tu jeszcze wymienić w systemie. Ciekawe, jak długo... ;)

A czy ktoś z szanownych forumowiczów miał okazję porównać nową 700AE do ampli 2106? stoję przed takim właśnie wyborem i zastanawiam się jak ma się stereo w 2106 do omawianego wzmaka. Możliwość rozbudowy ampli do pełnego 5.1 kusi, ale cena dość skutecznie skłania w stronę wzmaka (tego, lub używanego creeka)

Albo inaczej: jeżeli ktoś zna miejsce w okolicach katowic, gdzie można by odsłuchać 700AE...

wojciechu, 11 Sie 2006, 12:33

>Mam w domu 2106 i do dzisiaj żałuję że nie jest to Denon 655 (poprzednik 700AE). Moim zdaniem

>zachwalany za stereo 2106 jest sporo gorszy od powszechnie krytykowanego Denona 655.

 

Ale to chyba generalny problem nieadekwatnosci dzwieku z amplitunerow A/V z budzetowego i lekkopolsredniego (katogoria bokserska) przedzialu cenowego... Nie ma co winic denona... Ale podejrzewam ze inwestujac niewielkie pieniadze mozesz dokupic sobie sensowny wzmacniacz stereo chocby z drugiej reki. Zreszta, cena nowki 700AE np. ze sklepu Hifi Components tez calkiem przystepna (1050 pln).

Jeszcze jedno. Częściowo wbrew temu co się tu na forum wypisuje w dwóch konkurencyjnych sklepach sprzedawcy potwierdzili moje przypuszczenia (Denona 2106 kupiłem niestety w innym sklepie). Jakość stereo wg nich w stosunku do Denona 655 zrównała się dopiero przy amplitunerze AVR 3806.

wojciechu, 11 Sie 2006, 12:47

>Jeszcze jedno. Częściowo wbrew temu co się tu na forum wypisuje w dwóch konkurencyjnych sklepach

>sprzedawcy potwierdzili moje przypuszczenia (Denona 2106 kupiłem niestety w innym sklepie). Jakość

>stereo wg nich w stosunku do Denona 655 zrównała się dopiero przy amplitunerze AVR 3806.

 

 

To w takim razie sens zakupu AVR 3806 z czysto ekonomicznego punktu widzenia nalezy uznac za nieracjonalny. Kosztuje on zdaje sie 3800 pln. Czyli lepiej kupic oddzielnie pma 700AE (1050 PLN), do tego sredniej klasy ampli A/V dajmy na to za 1250 PLN (znajdzie sie cos) i zostaje 1500 pln na mnoooostwo CD.

 

Poza tym, jaki ampli A/V (i jaka jest jego cena!) gra na poziomie PMA 1500AE?

To w takim razie sens zakupu AVR 3806 z czysto ekonomicznego punktu widzenia nalezy uznac za

>nieracjonalny. Kosztuje on zdaje sie 3800 pln. Czyli lepiej kupic oddzielnie pma 700AE (1050 PLN),

>do tego sredniej klasy ampli A/V dajmy na to za 1250 PLN (znajdzie sie cos) i zostaje 1500 pln na

>mnoooostwo CD.

>

>Poza tym, jaki ampli A/V (i jaka jest jego cena!) gra na poziomie PMA 1500AE?

 

Przeznaczeniem amplitunera kina domowego jest kino a stereo zasadniczo jest rzeczą wtórną. Aby połączyć dobre stereo z kinem potrzebny jest amplituner z wyjściami pre-out (tylko droższe modele to posiadają).A swoją drogą to zastanawia mnie jakość sekcji przedwzmacniacza w różnych amplitunerach. Czy są większe różnice w przedwzmacniaczach porównując np. w AVR 1906 do AVR 3806. Zastanawiam się nad tym bo nie wiem czy nie lepiej by było zamiast dodatkowej integry poprawić sobie stereo samą końcówką mocy.

ech, sczerze mówiąc miałem nadzieję że napiszecie iż różnica jest, ale na kożyść 2106 i że warto do niego dopłacić. a tak to jestem w kropce. wygląda na to że lepiej będzie kupić tą 700, a za resztę kiedyś na przykład yamaszkę lub niższego denonka :-)

 

PS. 700 mają w megahz w katowicach...cena 1395zł.

  • Pokaż nowe odpowiedzi
  • Zarchiwizowany

    Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.



    • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

      • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
    ×
    ×
    • Dodaj nową pozycję...

                      wykrzyknik.png

    Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
     

    Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
    Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

     

    Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

     

    Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

    Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.